Wskaźnik paliwa – problemy, pytania, awarie GD

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez es » 5 wrz 2007, 08:43

Dmuchawa, cztery: niebieski (pradowy), czarny z bialym paskiem, czarny z czerwonym i niebieski z czerwonym (pradowy)

Wentylator, cztery: czarny z czerownym paskiem (pradowy), niebieski z zoltym (pradowy), czarny z zoltym i czarny z zielonym.

Przewody pradowe sa grube i to one mi korodowaly. Wiazka powinna isc spod reflektora pod belke, na ktorej nie masz przekaznikow.

Kolory przewodow sa od wersji amerykanskiej, ale w mojej sie sprawdzaja.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2004, 13:17
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02

Postprzez Gość » 25 wrz 2007, 17:32

Co do tych przekaźników od wentylatora i dmuchawy. U mnie są tam gdzie mówicie i faktycznie nadają się do wymiany, dobrze że się w porę zorientowałem że wentylator nie lata, czy możecie mi powiedzieć ile mniej więcej kosztują takie przekaźniki?
Gość
 

Postprzez es » 25 wrz 2007, 18:54

Ori nie wiem. Zalozylem uniwersalne. To sa najprostsze przekazniki jednostykowe. Nie beda pasowaly do oryginalnej kostki. Musisz zalozyc nowe konektory, uwazajac aby przewody pradowe podlaczyc do stykow, a nie cewki sterujacej. Koszt to kilka- kilkanascie zlotych.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2004, 13:17
Posty: 398
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02

Postprzez nokturnal » 22 maja 2010, 21:23

Mam taki problem, a mianowicie dzisiaj przestał mi działać wskaźnik poziomu paliwa :( Gdzie szukać przyczyny, przy baku paliwa czy raczej w samym wskaźniku?

25.05. – posprawdzane wszystkie bezpieczniki, wszystkie dobre, wskażnik nadal nie działa
kupię mocowania kierunkowskazów, oraz panel sterowania nawiewem (ewentualnie inne graty do GD-iki ) – jak ktoś ma na zbyciu proszę o PW.
Początkujący
 
Od: 9 maja 2010, 08:35
Posty: 20
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Auto: chwilowo brak...

Postprzez nokturnal » 26 maja 2010, 21:40

26.05.2010 – próba dostania się do zbiornika paliwa żeby sprawdzić czy tam wszytko dobrzze nie powiodła sie :( nie mogę zdjąć siedzenia, (jakiś inżynier wymyślił mocowanie którego za chol.......e nie moge wyjąć :( – wskaźnik paliwa dalej nie działa :(
kupię mocowania kierunkowskazów, oraz panel sterowania nawiewem (ewentualnie inne graty do GD-iki ) – jak ktoś ma na zbyciu proszę o PW.
Początkujący
 
Od: 9 maja 2010, 08:35
Posty: 20
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Auto: chwilowo brak...

Postprzez markmas » 26 maja 2010, 22:47

Masz kilka opcji. Wywalił się wskaźnik, powiesił się pływak, wysiadł rezystor. Na obecną chwilę postawiłbym na pływak. Przy oszczędnym tankowaniu ( nigdy do pełna) potrafi się zaciąć. A siedzenie zdejmuje się kurcze jednym palcem :) Paluszkiem od spodu i czoła kanapy przesuwasz dwa skrajne dzyndzle i zdejmujesz kanapę. Próbuj dalej :)

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2008, 23:48
Posty: 567
Skąd: Warszawa
Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V

Postprzez woso1975 » 27 maja 2010, 01:29

Cześć. Mam problem w swojej 626 ze wskaźnikiem poziomu paliwa. Z tego co się orientuję w Mazdach wskaźnik poziomu paliwa pokazuje stan nawet na wyłączonym zapłonie (przynajmniej tak miałem w 323f BG), chyba że w roczniku '88 jest inaczej że dopiero po przekręceniu kluczyka pokazuje stan paliwa. Ale nie w tym jest problem. Dzisiaj sobie jechałem spokojnie A4 do Krakowa wskaźnik pokazywał 3/4 baku, zabrałem się do wyprzedzania, zacząłem przyspieszać i widzę że wskazówka poziomu paliwa spada do zera, zatrzymała się nawet poniżej. Ale po wyprzedzaniu ściągam nogę z gazu, a tu wskazówka wraca znów na 3/4. Niestety po przejechaniu ok 100 km wskazówka pozostała już poniżej zera. Mam nadzieję że to coś z instalacją bo wyciągnięcie pompy paliwa wraz z pływakiem z baku będzie dośc problematyczne ze względu na korozję wkrętów krzyżakowych. Szukałem jeszcze jakiegoś schematu lub rozpiski pinów w kostkach przy pompie pod tylną kanapą. Chodzi mi głównie które przewody są od czujnika i od kontrolki rezerwy.
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez break3r » 27 maja 2010, 10:43

wskaźniki paliwa w mazdach żyją własnym życiem więc ciężko mi coś określić w mojej GD miałem wskaźnik, który opadał po wyłączeniu zapłonu. Jeśli chodzi o jakieś schematy czy workshopy to kolega GofNet ma w podpisie link, pod którym znajdziesz wiele pożytecznych informacji odnośnie wielu modeli w tym również GD. Dokładnie to jest to: http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
ściągasz rozpakowujesz i odpalasz plik zawarty w środku a potem to już sobie poradzisz.
http://www.japanesetoys.eu – Forum miłośników aut japońskich
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 sty 2009, 18:33
Posty: 412
Skąd: Grudziądz
Auto: Było 626GD Coupe 2.0i16V '89
Było MX-6 GE 2.5V6 '93
Było Xedos CA 1,6 16V '94
Jest Millenia TA 2,5V6 '95

Postprzez woso1975 » 27 maja 2010, 11:02

Dzieki za odpowiedź. Ściągnąłem sobie manual, ale niestety brak w nim schematów elektrycznych. Chyba będzie trzeba się udac do księgarni i zakupić oryginał książki.
Sorry. Mój błąd, nie przejrzałem całej listy i widzę że schematy są na samym dole również do GD,ale o pompie paliwa nic tam nie widzę. Szukam dalej.
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez nokturnal » 27 maja 2010, 17:20

Dzisiaj niestety nie bede miał czasu sprawdzić czy na prawdę sie to tak prosto zdejmuje, ale w sobotę od rana biorę się za rozbieranie madzi :)
kupię mocowania kierunkowskazów, oraz panel sterowania nawiewem (ewentualnie inne graty do GD-iki ) – jak ktoś ma na zbyciu proszę o PW.
Początkujący
 
Od: 9 maja 2010, 08:35
Posty: 20
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Auto: chwilowo brak...

Postprzez markmas » 27 maja 2010, 17:44

wymiana samych filtrów 20 minut pracy przy czym 10 poświęcasz na szukanie śrubokręta i ewentualnie klucza imbusowego :>
Napisz może jaki masz reduktor – będzie prościej. Filtry standardowo powinno się wymieniać co ok 15k km. Mi jeszcze żaden nie wytrzymał 10k km. Oczywiście mowa o normalnych filtrach, a nie jakiś super produkowanych dla nasa :)

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2008, 23:48
Posty: 567
Skąd: Warszawa
Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V

Postprzez PLaster » 27 maja 2010, 19:22

spr PW
wysłałem Ci linka na moją stronkę ;) powinno Ci się przydać
jest tego sporo, ale warto
www.czelej.net
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 4 lut 2008, 02:41
Posty: 2350 (22/37)
Skąd: Mark k. Warszawy/Podlasie
Auto: GH '10 L5 125KW
CR '08 LF 107KW

Postprzez nokturnal » 27 maja 2010, 20:24

markmas napisał(a):wymiana samych filtrów 20 minut pracy przy czym 10 poświęcasz na szukanie śrubokręta i ewentualnie klucza imbusowego :>
Napisz może jaki masz reduktor – będzie prościej. Filtry standardowo powinno się wymieniać co ok 15k km. Mi jeszcze żaden nie wytrzymał 10k km. Oczywiście mowa o normalnych filtrach, a nie jakiś super produkowanych dla nasa :)

Pozdrawiam


Nie bardzo rozumiem o jaki reduktor chodzi :( a filtry wymieniałem na jesieni od tego czasu zrobiłem ok 1.5k km
kupię mocowania kierunkowskazów, oraz panel sterowania nawiewem (ewentualnie inne graty do GD-iki ) – jak ktoś ma na zbyciu proszę o PW.
Początkujący
 
Od: 9 maja 2010, 08:35
Posty: 20
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Auto: chwilowo brak...

Postprzez markmas » 27 maja 2010, 20:56

O matko. Przepraszam. Ta odpowiedź nie była kierowana do Ciebie :) Pomerdały mi się okienka w operze <glupek2> Później jak nie zapomnę usunę swoją pomyłkę...

Ciebie dotyczy poprzedni mój post, to jest dwa dzyndzle na końcach kanapy. A dokładniej między kanapą a podłogą – Filtry sobie daruj :)

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2008, 23:48
Posty: 567
Skąd: Warszawa
Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V

Postprzez woso1975 » 27 maja 2010, 23:30

Dzieki, ale już doszedłem który przewód jest od czego. Czerwony i niebieski odpowiadają za wskaźnik i rezerwę. Jutro wyciągam pompę tylko łby wkrętów muszę rozwiercić bo tylko dwa udało się odkręcić. Trochę strach jak paliwko w baku, ale będzie dobrze :–)
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez break3r » 28 maja 2010, 11:45

to daj później znać jak poszło i co było problemem
http://www.japanesetoys.eu – Forum miłośników aut japońskich
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 sty 2009, 18:33
Posty: 412
Skąd: Grudziądz
Auto: Było 626GD Coupe 2.0i16V '89
Było MX-6 GE 2.5V6 '93
Było Xedos CA 1,6 16V '94
Jest Millenia TA 2,5V6 '95

Postprzez woso1975 » 28 maja 2010, 19:28

Poszło bez większych problemów, natomiast powodem były przetarte 4 zwoje na cewce na samym czujniku. Ale przynajmniej rezerwa działa. Sprawny czujnik do GD bede miał w przyszłym tygodniu. Wymienię i będzie OK.
woso1975
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 07:34
Posty: 41
Skąd: Bytom
Auto: 626 GD '88 FE 2.0i

Postprzez Wodzu » 28 maja 2010, 20:11

mam cale zegary jak cie interesuja za piwo oddam ;)
EX XEDOS 9
Moja EX
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 mar 2005, 12:38
Posty: 1358 (1/1)
Skąd: Szczecin
Auto: BJ 2.0 :D, Demio 99r

Postprzez nokturnal » 29 maja 2010, 09:20

Dobrałem się do pompy, wyjąłem ją, włożyłem wtyczke która tam jest bo była trochę wysunięta, poruszałem pływakiem, i dalej nic :( może coś źle robie, i teraz nie wiem czy mam roznierać deche i dobierać się do zegarów czy może całkiem uwalil się pływak ( ta puszko co tam jest)
Pomocy :(
kupię mocowania kierunkowskazów, oraz panel sterowania nawiewem (ewentualnie inne graty do GD-iki ) – jak ktoś ma na zbyciu proszę o PW.
Początkujący
 
Od: 9 maja 2010, 08:35
Posty: 20
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Auto: chwilowo brak...

Postprzez markmas » 29 maja 2010, 09:39

Masz opisane do czego służą odpowiednie przewody. Pod tą puszką masz rezystor po którym "lata" ramię pływaka. Może to on uległ uszkodzeniu? Zdejmij puszkę i dokładnie poszukaj przerwy. Myślę, że przy tej operacji miernik Twoim przyjacielem :) W przypadku zlokalizowania przerwy możesz spróbować ją zalutować – jednak istnieje małe ryzyko, że po takim zabiegu będzie delikatnie przekłamywać wskazania. Wszystko uzależnione jest gdzie dana przerwa jest i jak czysto ją zalutujesz.
Jeśli jednak wszystko co masz w baku jest sprawne to niestety musisz szukać innej przyczyny. To jest: przewody od pompy przez bezpiecznik do wskaźnika, jak i sam wskaźnik.

PS. Pamiętaj, że wskaźnik działa z lekkim opóźnieniem – nie będzie to tak, że latasz pływakiem góra dół i będziesz miał od razu wskazanie w czasie rzeczywistym.

Edit

Aha – jeszcze sprawdź oczywiście czystość połączeń w kostce przyłączeniowej- potrafi się tam nie źle utlenić. Papierek ścierny w dłoń i do dzieła :)

Powodzenia
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2008, 23:48
Posty: 567
Skąd: Warszawa
Auto: 323 BG 1.6 16V
&
626 GV 2.2i 12V

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6