Klub MazdaSpeed

Jesli stare nie ciekną i jeszcze działają to nie warto wymieniac. Oryginały są bardzo trwałe a KYB czy TOKICO to zadna rewelacja

Adam626GD napisał(a):KYB czy TOKICO to zadna rewelacja

nie ma lepszych... Tokico szły na pierwszy montaż (oryginały).

Hugo napisał(a):Tokico szły na pierwszy montaż

u mnie były KYB

Waluś napisał(a):u mnie były KYB

Miałem na myśli GE

TYLKO KAYABA!!!

Mam do wymiany tylne amorki szukam czegoś taniego spodkał sie ktoś kiedyś z tą firmą RECORD http://www.allegro.pl/item540885651_amo ... yl_gh.html
albo firma mrr http://www.allegro.pl/item544178570_amo ... aniej.html cena jest dość atrakcyjna i w tej cenie chyba nic innego nie wymyślę ale czy warto hmm...?testował to ktoś?

Redoo napisał(a):cena jest dość atrakcyjna i w tej cenie chyba nic innego nie wymyślę ale czy warto hmm...?

Redoo, to nie są amortyzatory, średnio sprawdziły by się nawet jako siłowniki klapy bagażnika Nie no naprawdę do poprzedniego auta kupiłem takie wynalazki za 80 zł – po dwóch miesiącach jeden się wylał (odmówiono reklamacji – wina użytkownika ). Od tamtej pory wolę dopłacić drugie tyle i mieć KYB, Tokico lub Sachsy. Każdy amortyzator za tą cenę to szmelc

nie polecam tanich, sam założyłem na przód KYB i jest super!! na tył nie znalazłem i kupiłem inne poleciały po 2 miesiącach niby oddali kasę z gwaracji, ale chyba nie o to chodzi, zeby wymieniać amorki co dwa miechy...

ewentualnie jak chcesz troszkę usztywnić to koni robi do GD też amorki co prawda tylko te cywilne a nie sportowe wersje, ale zawsze, koszt KYB na przód ok. 200 zł. na tył noname ok. 180 zł...
koni podobne ceny +/– 15 %...

a ja kupiłem nowe amorki na przód – KAYABA EXCEL-G

bardzo dobry wybór

Waluś napisał(a):bardzo dobry wybór

no ja myślę
jeszcze tylko pozostałe elementy gumowe do amorka i będzie ok