Skrzynia automatyczna – poślizg przy zmianie 2-3 (CD4E)

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Paweł » 9 gru 2003, 15:07

Witam,

Jak juz pisalem, w sobote pierdykla mi skrzynia, tak ze do domu wrocilem na lawecie. Dzisiaj ojciec odstawil Mazde do warsztatu, gdzie robia te skrzynie juz od roku. Tym razem beda ja znow cala rozbierac, bo maja kolejny pomysl co nie dziala. Mam nadzieje, ze za trzy dni samochod opusci zaklad "naprawczy" o wlasnych silach i bede mogl zapomniec o slynnym, czteroliterowym symbolu. Trzymajcie kciuki, bo zaczynam miec dosc... :(

Pozdrawiam.
Ostatnio edytowano 13 gru 2003, 01:30 przez Paweł, łącznie edytowano 1 raz
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/890)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez xXx » 9 gru 2003, 15:54

No mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.


Nie trać wiary TCO, bo to podstawa


<jupi>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez Morder » 9 gru 2003, 16:16

tco może czas zmienić mechanika ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:07
Posty: 897
Skąd: Pułtusk
Auto: MX-3

Postprzez Paweł » 9 gru 2003, 16:20

Hm. Dobra mysl. Tylko kto za to zaplaci? Tutaj niby mecza sie na gwarancji, tylko za wymiany oleju i nowe czesci doplacam.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/890)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Carrrlos » 10 gru 2003, 01:43

tco_tm napisał(a):Witam,

Jak juz pisalem, w sobote pierdykla mi skrzynia, tak ze do domu wrocilem na lawecie. Dzisiaj ojciec odstawil Mazde do warsztatu, gdzie robia te skrzynie juz od roku. Tym razem beda ja znow cala rozbierac, bo maja kolejny pomysl co nie dziala. Mam nadzieje, ze za trzy dni samochod opusci zaklad "naprawczy" o wlasnych silach i bede mogl zapomniec o slynnym, czteroliterowym symbolu. Trzymajcie kciuki, bo zaczynam miec dosc... :(

Pozdrawiam.

hmm przypomniało mi sie jak w 2000 r za te 4 literki przyszło mi zapłacić 4 kawałki na Spokojnej. Sprzedałem cronosa wpi...u i kupiłem okazyjnie GE. A może tak konwersja na manuala – ktoś coś takiego robił?
Forumowicz
 
Od: 21 paź 2003, 21:49
Posty: 543
Skąd: W-wa

Postprzez Paweł » 11 gru 2003, 00:13

Ech. Przyjemnosc niestety kosztuje. Moj rachunek byl bardzo zblizony do twojego... :( Jednak, mimo ciaglych problemow nie zdycyduje sie na swap na manual.

...Dzisiaj skrzynia została dokumentnie rozebrana, Panowie nie znalezli nic ciekawego, poza przypalonymi tarczami sprzegiel 3. biegu. Najwiekszym zaskoczeniem bylo to, ze pozostale tarcze wygladaly praktycznie jak nowe (po grubo ponad 15kkm), bylo na nich nawet widac oryginalne napisy.

Czesc, ktora byla podejrzewana o powodowanie przypadlosci poslizgow (koszyk sprzegla), nie wykazywala zadnych oznak uszkodzenia, ale dla pewnosci zostala wywieziona w celu przeprowadzenia testu na szczelnosc.

Zobaczymy co bedzie jutro.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/890)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez GrzegorzSz » 11 gru 2003, 02:25

Nie moge sie doszukac, wiec podaj jaki model ASB (GF4AL) i rocznik auta? Gdzie ja naprawiasz? To dosc istotne, bo wiele jest zakladow co robia ABS z przypadku. Tak wogole jakie byly objawy przed tym jak stanela?

To ze tarcze po 15tys. km byly ok to normalne. Jesli byl wymieniany olej z filtrem na czas, to dobre egzemplarze tarczek wytrzymuja do 120tys. km i wiecej!!!

Jesli potrzebujesz (lub Twoi mechanicy) mam pelna dokumentacje tej skrzyni, o ktorej wspomnialem. Jest tam krok po kroku jak ja naprawic i diagnozowac (po angielsku). Jest ona zreszta w serwisowce C Forda Probe (czyt. mazda mx-6), ktora dzis dostal odemnie Zombi.

Z "pola walki" z ABS moge napisac, ze podstawa jest sprawdzenie wszystkich zewnetrznych elementow jesli skrzynia jest po generalnej naprawie. Z tego co napisales wynika, ze dzialala Ci w trybie awaryjnym, stad zjechane tarczki na 3 koszu. Jest to wynikiem tego, ze w tym trybie, ABS rusza i przechodzi mozliwie najszybciej na 3 bieg. Poza tym nie bardzo mi sie chce wierzyc, ze przy spaleniu tarczek nie ucierpial kosz – jest to fizycznie prawie niemozliwe jesli jezdziles tyle co napisales. Ja bym stawial na zle zlozenie skrzyni lub wymiane czesci na nieodpowiednie. Dosc czeste, jesli ktos nie wie, ze ten model skrzyni byl co jakis czas modyfikowany. Jest zreszta jeszcze wiele mozliwosci tej awarii. Sporo info klepia o tym na www.automat.pl , ale nie licz tam na konkretna pomoc – odsylaja do swoich warsztatow.

Ja ASB w moim probe przerobilem wstawiajac elementy ze skrzyni z Xedosa rocznik 2000 bodajze i od tamtej pory auto calkiem inaczej jezdzi. :D W probe zony nie ruszam – dziala dobrze i niech tak zostanie.

Dla uzupenienia – robilem tylko ta skrzynie od podstaw (3 szt.) i tylko dla siebie. Reszte wiedzy czerpie z Samko.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 gru 2003, 23:39
Posty: 308

Postprzez Paweł » 11 gru 2003, 19:46

Czesc,

Widze, ze masz pojecie o skrzniach automatycznych. Jakze mnie to cieszy. :)

No wiec moja skrzynka to CD4E (na pewno blizszy ci symbol) lub LA4A-EL, rocznik '94. Mniej wiecej rok temu, po powtarzajacym sie bledzie 628 i finalnym odmowieniu wspolpracy, zostala w duzej mierze odbudowana. Po rozmontowniu okazalo sie, ze pekly tarczki, zerwaly sie przekladki, zmielilo kawalek koszyka, wszystko zniszczylo pompe. Wymieniono wiec koszyk, tarcze, przekladki sprzegiel, obudowe pompy, tlok pompy, plyte pompy, lancuch, tasme hamulca, pare drobnych elementow (teflonowe przekladki, etc).

Po wyjechaniu z naprawy skrzynia nie mogla sie zdecydowac co do tego, ktory bieg wybrac (przy stalej predkosci), wrocila wiec, cos zostalo zrobione (nie wnikalem), ale po tej ?regulacji? zaczely wystopowac poslizgi przy upshift'cie 2-3 – ale tylko na rozgrzanym silnku! Zadnego bledu skrzyni nic. Blad wyskoczyl tylko raz, pojechalem do Samko – tam mi na samym poczatku za darmo odczytali ten 628, ale gosc juz zamykal i po prostu skasowalismy pamiec komputera, blad juz nigdy wiecej nie pojawil sie...

Po paru miesiacach walki, w koncu wymusilem na warsztatcie test cisnienia. Sprawdzili mi tylko cisnienie liniowe i tylko na jalowych obrotach. Cisnienie okazalo sie byc na zimnym silniku w dolnym zakresie normy (tam jest 30% zapas), a na goracym zdecydowanie ponizej. Stall test (ktory sam robilem) jest/byl ok. Czas zalaczenia biegow D <– N –> R ponizej 1 sekundy. Poza wspomnianymi poslizgami skrzynia chodzi cacy, podobnie na zimno.

Panowie ostatnio doszli do wniosku, ze winien wszystkiemu jest sterownik (konkretnie sam blok zaworow/akumulatorow), ktory wymienili na regnerowany. Moze subiektywnie to ocenilem, ale moim zdanim bylo na nim nawet ciut gorzej (moj blok, w raporcie naprawy ocenili na zuzyty w 40% <glupek2>). Oprocz tego zamienili wiazke przewodow do bloku elektrozaworow, bo w podstawce jest tam wmontowany czujnik temperatury oleju.

Teraz rozebrali cala skrzynie twierdzac, ze to koszyk. Na pierwszy rzut oka jak to wygladalo, to napisalem wczesniej. Wlasnie dzwonil gosc i powiedzial (po testach), ze koszyk wyglada jednak na pekniety. ...Mam tutaj od razu pytanie, dlaczego twoim zdaniem zuzyte tarczki sprzegiel prowadza do uszkodzenia koszyka?

Co do warsztatu, to miesci sie on na Trakcie Lubelskim (wawa). Maja tam w sumie pojecie o skrzyniach, bo nic innego nie robia, ale akcencik tragikomiczny jest – posluguja sie wielka ksiega, gdzie na okladce ktos wysmarowal: "FORT" <rotfl>

Pozdrawiam.

P.S. Co do strony pana olczaka, to nie ma co pisac... Mam tam nawet swoj ulubiony topic :D ...

P.P.S. Mam nadzieje, ze Zombi mi udostepni te pliczki :)
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/890)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez GrzegorzSz » 11 gru 2003, 20:45

Na poczatek... ASB CD4E ma najwiekszy problem z przegrzewaniem sie. Najlepsza metoda na ominiecie tego problemu jest zastosowanie oddzielenej chlodnicy oleju.

No wiec moja skrzynka to CD4E (na pewno blizszy ci symbol) lub LA4A-EL, rocznik '94. Mniej wiecej rok temu, po powtarzajacym sie bledzie 628 i finalnym odmowieniu wspolpracy, zostala w duzej mierze odbudowana. Po rozmontowniu okazalo sie, ze pekly tarczki, zerwaly sie przekladki, zmielilo kawalek koszyka, wszystko zniszczylo pompe. Wymieniono wiec koszyk, tarcze, przekladki sprzegiel, obudowe pompy, tlok pompy, plyte pompy, lancuch, tasme hamulca, pare drobnych elementow (teflonowe przekladki, etc).

Przy tak duzych uszkodzeniach malo rozsadnym rozwiazaniem jest naprawa tej skrzyni, szczegolnie ze uzywana kosztuje ok. 1500-2000zl z gwarancja wymiany, a nie ponownej naprawy.

Po wyjechaniu z naprawy skrzynia nie mogla sie zdecydowac co do tego, ktory bieg wybrac (przy stalej predkosci), wrocila wiec, cos zostalo zrobione (nie wnikalem), ale po tej ?regulacji? zaczely wystopowac poslizgi przy upshift'cie 2-3 – ale tylko na rozgrzanym silnku! Zadnego bledu skrzyni nic. Blad wyskoczyl tylko raz, pojechalem do Samko – tam mi na samym poczatku za darmo odczytali ten 628, ale gosc juz zamykal i po prostu skasowalismy pamiec komputera, blad juz nigdy wiecej nie pojawil sie...

Tutaj troche Cie zdziwie – kosz juz wtedy dawal oznaki uszkodzenia. Samko jest dobra firma, ale trzeba jak wszedzie pilnowac szcegolow jesli nie chce sie wracac z ASB do warsztatu.

Po paru miesiacach walki, w koncu wymusilem na warsztatcie test cisnienia. Sprawdzili mi tylko cisnienie liniowe i tylko na jalowych obrotach. Cisnienie okazalo sie byc na zimnym silniku w dolnym zakresie normy (tam jest 30% zapas), a na goracym zdecydowanie ponizej. Stall test (ktory sam robilem) jest/byl ok. Czas zalaczenia biegow D <– N –> R ponizej 1 sekundy. Poza wspomnianymi poslizgami skrzynia chodzi cacy, podobnie na zimno.


Tutaj mozliwe jest popelnienie przez warsztat bledu w postaci super dokladnego wyczyszczenia skrzyni i kanalow olejowych po powaznej awari (zatarciu). Jest to istotne ze wzgledu na opilki pozostale po takiej awarii. Natomiast jesli cisnienie na wyjsciu z pompy bylo ponizej normy mimo odpowiedniego poziomu oleju (pomiar po rozgrzaniu), oznacza to zazwyczaj, ze jest ona uszkodzona.
Dobrze zrobiles proszac o test cisnienia, ale pamietaj, ze w wiekszosci warsztatow nie bardzo wiedza jak to doklanie zrobic i jakie powinny byc prawidlowe wartosci cisnien.
Same poslizgi sa zazwyczaj wynikiem uszkodzonego sprzegla hydrokinetycznego (tzw. konwentera).

Co do warsztatow, to ja robilem w Samko. Robia w miare dobrze, ale czasami tez zdarzaja im sie kiksy.

Co do p. Olczaka to widze, ze mamy takie samo zdanie. :D

Nie chce za dlugo pisac na forum, zeby nie zasmiecac. Odezwij sie na moj mail, PW lub GG, to Ci co nieco pomoge, jesli tylko bede wiedzial – nikt przeciez nie jest nieomylny.
Wbrew pozorom naprawa ASB nie jest czyms wielkim, pod warunkiem, ze sie do tego przylozy i ma odpowiednie materialy serwisowe, zeby wogole wiedziec co sie robi. Oczywiscie trzeba miec tez troche w glowie rozsadku, bo tego najczesciej brakuje niektorym.[/quote]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 gru 2003, 23:39
Posty: 308

Postprzez Paweł » 11 gru 2003, 22:16

Greyg napisał(a):Na poczatek... ASB CD4E ma najwiekszy problem z przegrzewaniem sie. Najlepsza metoda na ominiecie tego problemu jest zastosowanie oddzielenej chlodnicy oleju.


Tak, czytalem o tym. Jednak sprawa jest o tyle jasna, ze to przegrzewanie sie jest zwykle powodowane albo jakims uszkodzeniem, zlym olejem, albo bardzo szybka jazda. W moim przypadku zupelnie nie bylo i nie ma objawow przegrzewania sie oleju. Ale ogolnie (jak ktos lubi sie bawic), sam polecam dodanie chlodnicy – na wszelki wypadek.

Przy tak duzych uszkodzeniach malo rozsadnym rozwiazaniem jest naprawa tej skrzyni, szczegolnie ze uzywana kosztuje ok. 1500-2000zl z gwarancja wymiany, a nie ponownej naprawy.


Skad moglem wiedziec. :( Dalem 3500PLN. Teoretycznie moge sie cieszyc, ze poza konwerterem i przekladnia planetarna mam wiekszosc nowych czesci. To mnie pociesza.

Tutaj troche Cie zdziwie – kosz juz wtedy dawal oznaki uszkodzenia. Samko jest dobra firma, ale trzeba jak wszedzie pilnowac szcegolow jesli nie chce sie wracac z ASB do warsztatu.


To bylo robione na Trakcie Lubelskim, nie w Samko. Jakie zachowanie jest/bylo/moze byc oznaka uszkodzonego kosza?

Tutaj mozliwe jest popelnienie przez warsztat bledu w postaci super dokladnego wyczyszczenia skrzyni i kanalow olejowych po powaznej awari (zatarciu). Jest to istotne ze wzgledu na opilki pozostale po takiej awarii.


Skrzynia w zasadzie sie nie zatarla, tylko stracila czesc sprzegiel (samochod doturlal sie do warsztatu). Fakt, faktem jakis odlamek uszkodzil koszyk, ktory musial zmielic sie w pompie, uszkadzajac jej gladzie. Blok sterujacy zostal przejrzany, a przy ponownym rozebraniu przeszlifowany (podejrzenie zacinajacych sie zaworow). Chlodnica (jak sie pytalem) podobno byla przeplukana. Poniewaz przy kolejnych wymianach oleju nie bylo w nim opilkow (ani teraz na filtrze), to mysle, ze chlopaki dosc porzadnie to posprawdzali. Kwestia tylko, czy dobrze zlozyli... (Moze nie spasowali koszykow?)

Natomiast jesli cisnienie na wyjsciu z pompy bylo ponizej normy mimo odpowiedniego poziomu oleju (pomiar po rozgrzaniu), oznacza to zazwyczaj, ze jest ona uszkodzona.


Teraz pompa zostala dokladnie obejrzana i nie nosi zadnych sladow zuzycia. W ogole wszystkie te czesci wygladaly na nowe – tak wiec musialem odrzuci teorie, ze zrobili jakas maniane i wsadzili np cos z samochodu, ktory biedny stal obok. Dodatkowo pompa ma nowej konstrukcji plyte i obudowe.

Dobrze zrobiles proszac o test cisnienia, ale pamietaj, ze w wiekszosci warsztatow nie bardzo wiedza jak to doklanie zrobic i jakie powinny byc prawidlowe wartosci cisnien.


Niby mieli te encyklopedie "FORT" :D, ale ja tez zaopatrzylem sie we wlasne dokumenty. Tak czy siak, cisnienie za niskie i to na pewno jest powod poslizgu.

Same poslizgi sa zazwyczaj wynikiem uszkodzonego sprzegla hydrokinetycznego (tzw. konwentera).


Tez sie nad tym zastanawiam. Ale problem jest tylko przy 2-3 (czyli sprzeglo 3. biegu za wolno lapie). Na innych biegach jest ok. Poza tym "stall test" wychodzi prawidlowo. Konwerter tez mieli w lapach i mysle, ze sprawdzili czy nie jest wytarty taki dzynks, ktory z niego sterczy (w formie korony – podobno to on jest najczesciej przyczyna poslizgow na konwerterze, bo olej nie dociera, czy cos – tu sie nie orientuje dokladnie).

Co do p. Olczaka to widze, ze mamy takie samo zdanie. :D


No, hehe. Po rozmowie ze mna i Markiem mial juz zamykac tamto forum, bo bylismy be i niedobrzy...

Nie chce za dlugo pisac na forum, zeby nie zasmiecac. Odezwij sie na moj mail, PW lub GG, to Ci co nieco pomoge, jesli tylko bede wiedzial – nikt przeciez nie jest nieomylny.


Jesli jest taka opcja, to chetnie pociagnalbym ten watek na forum. Ludzie beda mogli to przeczytac i sami sie czegos dowiedza (oby ta wiedza sie im nie przydala).

Pozdrawiam i wielkie, wielkie dzieki za pomoc i rozszerzenie mojej wiedzy,
Pawel.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/890)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez _MarSs_ » 15 gru 2003, 21:35

Hej, to ja – ten Marek co tak namieszał na forum Olczaka (swoją drogą to zebrało mi się "jobów" od jego kumpli – inna sprawa, że jak zostawiłem tam mój numer to przez kilka dni komóra mi nie stygła od "niezbyt zadowolonyc" jego klientów, którzy najwyraźniej uznali mnie za powiernika ich problemów {a moze by tak zawiązac stowarzyszenie antyolczakowe :D ), ale do rzeczy.
Walczę dzielnie z moją CD4E i zastanawiam się czy pisać o niej tu czy w nowym poscie?? Może tu...
Miałem okrutne problemy z moją ASB do tego stopnia, że żona obawiała się o wstrząs muzgu od przełączania pomiędzy 2 a 3.
Po osobistym rozłożeniu i przeczyszczeniu, naprawieniu płyty sterowania (tu ukłonu w kierunku tco_tm za ogromną pomoc w zdobywaniu dokumentacji) wszelkie problemy przełączania minęły jak zeszłoroczna gwiazdka wigilijna. Pozostał jeden okropnie upierd....y = skrzynia bawi się biegami na zimno. Niezależnie od położenia wajchy zimna skrzynia załącza i rozłącza biegi cyklicznie ze stałym okresem około 5 sekund i zmieniającym się współczynniku wypełnienia od 50% na zimno do 100% załączenia po 3-4 km.

A może ktoś z forumowiczów potrafi wymienic olej dynamicznie, bo sam jkos nie mogę się do tego zabrać??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 gru 2003, 14:33
Posty: 80
Skąd: Legionowo
Auto: Mazda 626 2.0 95

Postprzez Długi » 15 gru 2003, 21:46

sprawdź TR sensor, czyli czujni k położenia selektora, znajduje się na górze skrzynki. Powoduje on wiele problemów w CD4E, może powodować awarie. Zeby to zrobić trzeba go wyjąć i niestety rozwiercić kilka nitów. Jest to czujnik parametryczny, więc w zależności od położenia dźwigni wysyła inny parametr do PCM. Często w środku można znaleźć zimne luty które dezinformują PCMa. Objawy są takie że skrzynia zmienia biegi bez sensu np jedziesz 100 a nagle zapina dwójkę i walisz głową w kierownicę. Czasami głupie objawy może dawać uszkodzony czujnik prędkości jazdy. Objawy szczególnie przy jeździe w korku (szarpanie)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lis 2003, 09:35
Posty: 452
Skąd: gorzów

Postprzez Paweł » 15 gru 2003, 21:59

Witam,

Przeloze pozniej te posty do nowego watku, bo objaw jest inny niz w temacie. Jesli chodzi o moja opinie, to powstrzymam sie do momentu, kiedy zostanie uruchomiony moj samochod i bedzie (lub nie) dobrze jezdzil. Jesli kolejne diagnozy – tym razem pekniety koszyk – potwierdza sie, to bedzie to znaczyc, ze wraz z temperatura olej tak bardzo zmienia swoje parametry, ze zatkanie/nieszczelnosc moze dawac tak rozne zachowania przy zimnym/cieplym silniku (w co do tej pory nie chcialo mi sie wierzyc)...

Jesli chodzi o diagnozowanie twojej skrzyni, to z objawow mozna dlugo macac i zgadywac co sie pochrzanilo. Zdecydowanie polecam Ci przeprowadzenie testow drogowych i cisnien, bo na tej podstawie na pewno bedzie mozna powiedziec cos wiecej. Pierwsza czesc mozna przeprowadzic samemu, do drugiej niestety sa potrzebne _dzialajace_ manometry o roznych zakresach i odpowiednich koncowkach. Dopiero pozniej wzialbym sie za ponowne rozbieranie skrzyni.

Wywala Ci jakies bledy? Probowales zrobic StallTest (hamulec + gaz, obroty powinny sie zatrzymac przy okolo 2500, nie robic dluzej niz pare sekund, nie powtarzac bez schlodzenia oleju) na zimnym silnku?

Chociaz ze wzgledu, ze na cieplym silniku jest ok, to obstawialbym duze zanieczyszczenie skrzyni, gdzie gesty olej nie jest w stanie znalezc sobie odpowiedniej drogi.
Ostatnio edytowano 9 kwi 2014, 15:53 przez Paweł, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Ortografia
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/890)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez _MarSs_ » 4 sty 2004, 21:11

Chyba wszyscy wyjechali na Święta,taki tu spokój.

W mojej CD4 zmieniłem płyn korzystając z wolnego czasu między świętami. Dokonałem intuicyjnej wymiany dynamicznej i mam teraz płyn klarowny jak łza!!!
Przełączanie stało sie zupełnie niezauważalne (nawet nie przypuszczałem, że automat potrafi być taki delikatny).

Niestety na zimno jest kiszka jak poprzednio.
Zauważyłem, że nie ma znaczenia, czy ruszam zaraz po odpaleniu, czy spoję i podgrzewam silnik do temperatury normalnej. Zawsze na początku jest kiepsko, a po 3km robi się lux.

Dam sobie z tym odbój do wiosny, bo nie chce mi się z nią gadać.

Trzymajcie się

Marek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 gru 2003, 14:33
Posty: 80
Skąd: Legionowo
Auto: Mazda 626 2.0 95

Postprzez GrzegorzSz » 4 sty 2004, 21:49

Duzo tu zalezy od jakosci oleju ATF. Mam u siebie podobnie w GF4-AL. Mozesz ogolnie ujmujac przyjac, ze przy temperaturze oleju ponizej 20st. zawsze sie tak bedzie dzialo – powyzej juz nie powinno. Zazwyczaj wine ponosza zacinajace sie elektrozawory w sterowniku skrzyni. W lato zapewne tego typu objawu by nie bylo.

ASB to temat "rzeka – im wiecej wiesz, tym mniej wiesz. :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 gru 2003, 23:39
Posty: 308

Postprzez Paweł » 5 sty 2004, 04:57

A ja ciagle mam moja w rozsypce, ale nawet przy bardzo niskich temperaturach (tzn. -10st. C :D) wszystko dziala _idealnie_. Gorzej, jak sie skrzynia nagrzeje.

W tym tygodniu zaczynam czesc dalsza batalii. Wstepnie jednak musze powalczyc z zapalajaca sie i gasnaca kontrolka "check engine" – moze to zbyt niski poziom plynu chlodnicznego (mam wyciek)?

Pozdrawiam.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/890)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez GrzegorzSz » 5 sty 2004, 08:48

ASB CD4E mialy czesto problem z przegrzewaniem sie. Czasami rozwiazaniem jest oddzielna chlodnica do oleju.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 gru 2003, 23:39
Posty: 308

Postprzez _MarSs_ » 5 sty 2004, 21:56

Przykro mi to czytać tco_tm;
pisałeś, że wymienili Ci elektrozawory – a czy oddali Ci stare?? może można by z nich zrobić jakiś użytek (np 100zł)

Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 gru 2003, 14:33
Posty: 80
Skąd: Legionowo
Auto: Mazda 626 2.0 95

Postprzez Paweł » 6 sty 2004, 02:40

Czesc.

Z warsztatu, a raczej pseudo-warsztatu wyjechalem przed swietami z ustaleniem, ze wroce po swietach i dokoncza sprawe, po czym im zaplace...

Jednak coraz bardziej watpie czy powrot w to miejsce ma sens. Wyciagneli ze mnie 4k, a chca juz nastepne 2. Przy czym samochod nigdy nie jezdzil tak jak powinien.

Blok zaworow i elektrozaworow chcialem Ci odstapic, ale w tej chwili _podobno_ mam wsadzone moje elementy. Tego co zostalo (niby pekniety koszyk, niezuzyte sprzegla, w miare swiezy filtr, etc) nie odbieralem, bo jak juz pisalem, za ostatnie "naprawy" nie zaplacilem, oraz mam sie tam stawic ponownie...

:|
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/890)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6