Strona 3 z 3

PostNapisane: 28 lis 2009, 18:30
przez pawelMX6
Hugo, problem w tym, że ten zacisk już był niedawno regenerowany. Ma ktoś schemat tylnego zacisku? Zobaczę jak to wygląda, ten cały mimośród i zobaczę czy warto się z tym bawić.

PostNapisane: 29 lis 2009, 23:11
przez Loczek
Dokładnie rozkrecic zregenerowac i bedzie hulał mi juz tak działa prawie rok bez zadnych problemów.

PostNapisane: 29 lis 2009, 23:30
przez pawelMX6
Loczek, ale mam drugi raz regenerować?

PostNapisane: 29 lis 2009, 23:39
przez Siw-y
pawelMX6 napisał(a):mam drugi raz regenerować?

Skoro padł to albo był źle zregenerowany albo ma takie wżery, że się woda pod simering dostała, trzeba rozłożyć i zobaczyć bo być może nie warto.

PostNapisane: 30 lis 2009, 13:43
przez pawelMX6
Szkoda, że wcześniej nie wiedziałem... no nic, muszę kupić jakiś inny zacisk. Dzięki Siw-y

PostNapisane: 30 lis 2009, 23:04
przez Bimbak
na moje jak przesmarowanie i rozruszanie nie daje efektu prawidłowego działania chociażby na parę minut to regeneracja nie ma już sensu.

PostNapisane: 6 gru 2009, 16:35
przez wojtek75
Mam problem! Zdemontowałem przedni prawy zacisk w mojej 626 GE . Tłoczek wyjąłem, wyczyściłem papierem ściernym i teraz nie mogę go włożyć z powrotem w gniazdo. Jak to robiliście ? jakieś pomocne wskazówki...


OK...Jakoś się udało :D

PostNapisane: 7 gru 2009, 00:52
przez Bimbak
tłoczek należy przesmarować płynem hamulcowym tak jak uszczelkę w cylinderku. Jeśli nadal jest problem prawdopodobnie pod uszczelką znajduje się jakiś syf albo nie weszła dobrze w swój rowek. Wyjąć, wyczyścić dokładnie rowek i uszczelkę, wsadzić dobrze uszczelkę. Musi wejść – i jeśli równo przesuwany – tłoczek nie może się klinować

PostNapisane: 12 sty 2010, 18:35
przez stefan
Objaw: słaby ręczny – wizyta u mechanika – diagnoza: zacisk tylny prawy do wymiany. Moje pytanie może da się regenerować? Odpowiedź nie da się.

Idę do sklepu i pytam co mają na stanie- dostaję odpowiedź że są regenerowane niemieckie po 385 zł. Pytam czy można używkę ze szrotu i regenerować samemu? Pan w sklepie mówi że można tylko po co jeśli można swój zregenerować? Twierdzi że nie ma takiej opcji że się nie da. Jak mówię że mechanik tak powiedział to pada odpowiedź : to trzeba zmienić mechanika!
Co mam zrobić bo zgłupiałem :( Komu mam wierzyć?

PostNapisane: 12 sty 2010, 18:50
przez Siw-y
stefan, wszystko zależy od stopnia zużycia zacisku, być może nie będzie warto go regenerować gdyż wżery są tak duże, że w bardzo krótkim czasie dostanie się woda, z używką może być podobnie ale można to sprawdzić rozbierając, w sumie to wszystkie elementy można kupić, i złożyć zacisk na nowo.

PostNapisane: 17 sty 2010, 19:35
przez Tschesyo
no ja po długim czasie absencji wracam na forum z pytaniem czy ma ktoś jakiekolwiek informacje o napinaczu hamulca ręcznego w tylnym zacisku bo po regeneracji tj. wymiana tłoczka i gumek nie posiadam ręcznego na dłużej niż tydzień od wyregulowania tłoczkiem na jakiej zasadzie działa i czy można takie coś dostać bo jeden sie rozsypał czy juz nowe zaciski

Re: Remont zacisku w GE jak się do tego zabrać?

PostNapisane: 30 kwi 2011, 12:30
przez PiotrekKRK
Witam
Wiem, że odgrzewam kotleta ale nie chciałem zakładać nowego tematu tylko po to, żeby zadać jedno pytanie a mianowicie:
Czy ktoś zna wymiary tłoczków w tylnych zaciskach w 626 GE 1,8 16v 1993 r? Chodzi mi nie tylko o średnicę ale też o długość.