Piszczą hamulce niemiłosiernie

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez ant » 4 kwi 2009, 19:01

Ja mam podobny problem z piszczeniem hamulców.
Różnica jest tylko taka, że piszczy po postoju, np. rano.
Jak zahamuje kilka razy to przestaje już piszczeć. Ciekawe bo z rana hamulce są jak żyleta nawet przy delikatnym hamowaniu, a po kilku hamowaniach są już bardziej wyczuwalne.
Zauważyłem też, że im większa wilgoć w powietrzu tym klocki bardziej rano piszczą.
Tarcze i klocki są nowe, ale nie wiem co Niemiec założył.
Byłem u mechanika i stwierdził, że to chyba jest problem z doborem tarcz do klocków, albo odwrotnie.

To samo w sumie mam też z paskami wieloklinowymi, piszcżą rano zwłaszcza jak jest wilgoć, a potem jest OK. Tak jakby musiał się rano "ułożyć". Paski też wyglądają na nowe firmy Contitech.
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2008, 20:38
Posty: 49
Auto: Mazda 626 GW 2001

Postprzez Hugo » 4 kwi 2009, 19:09

ant napisał(a):nowe firmy Contitech
Mam te paski prawie rok i lubią czasami zapiszczeć.
ant napisał(a):Byłem u mechanika i stwierdził, że to chyba jest problem z doborem tarcz do klocków, albo odwrotnie
No i ma rację.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2008, 07:34
Posty: 1140
Skąd: Wolsztyn
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan

Postprzez kierownik » 7 kwi 2009, 11:09

paski wystarczy delikatnie podciągnąć i nie będą piszczeć.

Hugo napisał(a):ant napisał:
Byłem u mechanika i stwierdził, że to chyba jest problem z doborem tarcz do klocków, albo odwrotnie
No i ma rację.

niby tak, ale to w różnym aucie różne klocki na tarczach piszczą...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2005, 02:26
Posty: 2956 (3/4)
Skąd: Kraków
Auto: służbowe

Postprzez stefan » 7 kwi 2009, 23:36

[quote="ant"]
Tarcze i klocki są nowe, ale nie wiem co Niemiec założył[quote="ant"]

Ważniejsze od tego co założył jest jak założył. :P Bo jeżeli nie założył sprężynek ( takich drucików) stabilizujących klocki to będzie piszczeć zawsze dla wszystkich tarcz i klocków.
Druga sprawa to sposób dotarcia klocków. Nieprawda że trzeba je docierać delikatnie. Należy rozpędzić auto do ok. 100 km/h i zdecydowanie ale płynnie zahamować do 40 km/h i tak powtórzyć 5-6 razy aż do rozgrzania całości. Stabilizuje to skladniki klocków.
Pozdrawiam. :)
stefan
www.pawlak.acnshop.eu
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2006, 00:25
Posty: 93 (0/1)
Skąd: Wieluń
Auto: Było: 626 GE 2.0 LPG '96
Jest:
Mazda 5 CR 2.0 LPG 2008

Postprzez ant » 8 kwi 2009, 08:18

Mechanik oglądał klocki i nic nie stwierdził, więc sądzę że zamontowane są prawidłowo.
Potwierdza się natomiast to, że klocki i paski piszczą rano jak jest wilgotno, a ponieważ mamy dni ciepłe i suche to przestały piszczeć.
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2008, 20:38
Posty: 49
Auto: Mazda 626 GW 2001

Postprzez kierownik » 8 kwi 2009, 09:10

stefan napisał(a):aż do rozgrzania całości. Stabilizuje to skladniki klocków.

a nie wydaje Ci się, że to już fabrycznie jest w ten sposób przygotowane?

stefan napisał(a):Należy rozpędzić auto do ok. 100 km/h i zdecydowanie ale płynnie zahamować do 40 km/h i tak powtórzyć 5-6 razy

na nowych tarczach i klockach jest szansa że się zeszkli powierzchnia ;)

stefan napisał(a):Bo jeżeli nie założył sprężynek ( takich drucików) stabilizujących klocki to będzie piszczeć zawsze dla wszystkich tarcz i klocków.

bynajmniej – będzie po prostu klocek latał :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2005, 02:26
Posty: 2956 (3/4)
Skąd: Kraków
Auto: służbowe

Postprzez stefan » 8 kwi 2009, 09:52

kierownik napisał(a):
stefan napisał(a):aż do rozgrzania całości. Stabilizuje to skladniki klocków.

a nie wydaje Ci się, że to już fabrycznie jest w ten sposób przygotowane?

stefan napisał(a):Należy rozpędzić auto do ok. 100 km/h i zdecydowanie ale płynnie zahamować do 40 km/h i tak powtórzyć 5-6 razy

na nowych tarczach i klockach jest szansa że się zeszkli powierzchnia ;)

Nie wydaje mi się. Sam tak robiłem już dwa razy po zmianie klocków na nowe za namową mechanika który te informacje miał ze specjalnego szkolenia firmowego Boscha na temat klocków i ogólnie hamulców. :)
stefan
www.pawlak.acnshop.eu
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2006, 00:25
Posty: 93 (0/1)
Skąd: Wieluń
Auto: Było: 626 GE 2.0 LPG '96
Jest:
Mazda 5 CR 2.0 LPG 2008

Postprzez kierownik » 8 kwi 2009, 10:08

każdy mechanik mówi inaczej ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2005, 02:26
Posty: 2956 (3/4)
Skąd: Kraków
Auto: służbowe

Postprzez ant » 3 paź 2009, 17:33

Odświeżam temat.

Na piszcący pasek klinowy zastosowałem spray do pasków Prostone.
Od 2 tyg jest cicho, paski nie piszczą.

Teraz dłubie przy hamulcach. Dziś przeciściłem je sprayem i posmarowałem smarem miedziowym. Klocki wyglądają na prawidłowo założóne, ze sprężynkami.
Po symbolu widzę, że klocki to Kyiashima.
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2008, 20:38
Posty: 49
Auto: Mazda 626 GW 2001

Postprzez YgooR » 3 paź 2009, 22:43

Słyszałem i nie wiem ile w tym prawdy że Kashiyama wypuściła wadliwą serie klocków ale ja kupiłem w marcu te klocki i tak mi piszczały że wstyd było jeździć teraz mam TRW i błogi spooookój. A Kashiyama poszły do reklamacji bo po zdjęciu było na nich szkilwo może spróbuj zareklamować te klocki.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2009, 23:15
Posty: 827 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99

Postprzez ant » 4 paź 2009, 11:11

Dzięki za sugestie , klocki Kashiyama zakładał poprzedni właściciel, więc ja mogę jedynie je wymienić.

I być może tak się stanie.

Czy u Ciebie piszczały cały czas, czy tylko na początku, rano ??
Bo u mnie piszczą tylko z rana.
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2008, 20:38
Posty: 49
Auto: Mazda 626 GW 2001

Postprzez YgooR » 4 paź 2009, 11:58

Czy u Ciebie piszczały cały czas, czy tylko na początku, rano


Niestety cały czas ale najgorzej było rano czyli pierwsze hamowanie wtedy darły się jakby były ze stali.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2009, 23:15
Posty: 827 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99

Postprzez StorMBb » 8 paź 2009, 00:08

Witam Panowie i Panie, PISZCZĄCE KLOCKI od niedawna w lewej stronie z przodu zaczęło się podczas chamowania, po zdjęciu tarcze nie chamowały nic nie zdawało się że jest zle a teraz chamuje cał czas nawet pod czas jazdy a nie tylko podczas chamowania tarcza jest nierówno zdarta czyli pozostaje mi tylko wymiana tak ??
MAZDAspeed Najlepsze Forum w SIECI !
Moja Madzia: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... 35#1387735
8l. 1/100Km
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2008, 20:44
Posty: 30
Skąd: Ostrołęka
Auto: Mazda 626 GE 92r 2.0 16v FS

Postprzez ant » 10 lis 2009, 22:37

Z przyjemnością informuję wszystkich, że problem jest zakończony.

1 mc temu psiknąłem smarem miedzianym w różne szczelinki klocków hamulcowych z przodu.
(Sciągnąłem koło, ale klocków nie wyjmowałem, bo się nie znam)
Po tym problem z piszczeniem praktycznie ustał. <jupi>

Dziś wymieniałem olej i przy okazji kazałem sobie rozebrać zaciski i prosiłem o posmarowanie klocków smarem Liquy Moly i myślę, że piszczenie hamulców skończy się. Dodam, że zaciski, tarcze, klocki czyściutkie były, a mimo to piszczały.

Wniosek: przy wymianie zwłaszcza klocków trzeba smarować.


Mam nadzieję, że te wskazówki komuś się przydadzą.
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2008, 20:38
Posty: 49
Auto: Mazda 626 GW 2001

Postprzez pawelc » 11 lis 2009, 08:17

ant napisał(a):i prosiłem o posmarowanie klocków smarem

Ty to samobójca jesteś ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2005, 07:39
Posty: 1101 (2/0)
Skąd: Drawno
Auto: RX8 z z32se

Postprzez agentm » 22 lis 2009, 16:11

U mnie powodem piszczenia były sprężynki trzymające klocki, były tak blisko tarczy, że ocierały o nie przy hamowaniu. Odgłos, metaliczne skrzypienie.
Początkujący
 
Od: 10 lut 2008, 01:51
Posty: 4
Skąd: Ożarów Mazowiecki
Auto: Mazda 626 92" 2.0 16V GE

Postprzez Mysza » 25 lis 2009, 23:16

ant napisał(a):Wniosek: przy wymianie zwłaszcza klocków trzeba smarować.

Prawidlowy wniosek. Zawsze zakladam zestaw antypiskowy jesli dedykowany, lub klocek z wkladką antypiskową jesli mam do wyboru w sklepie, oraz stosuje smar do klocków (np Wurth). I nie piszczą. Bo w 99% przypadkow piszczenie nie pochodzi z ukladu okladzina-tarcza, tylko z rezonansu metal-metal miedzy klockiem a zaciskiem lub klockiem i tloczkiem.
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2015, 16:38
Posty: 134
Skąd: Płock
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v + LPG

Postprzez Redoo » 28 lis 2009, 10:56

Dobrej jakości klocek nigdy nie będzie piszczał!a jak się zakłada np Fomaroskie klocki to niestety przy hamowaniu to mazda jak Ikarus zajeżdżający na przystanek :P
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2004, 12:09
Posty: 1033
Skąd: Krakow
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6