Regeneracja zacisków hamulcowych (Mazda 626 GE KL)

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez deeler » 28 lut 2010, 19:58

Witam
dziś zabralem sie za regeneracje [jakich?] zacisków zgodnie z instrukcja umieszczona na forum jednak pojawił sie mały a własciwie duży problem
góny sworzeń wykrecilem bez problemu mimu ze był nieco zardzewniały natomiast dolny sie urkęcił-ułamał tak ja widac na zdjeciu poniżej (połowa została w miescu zaznaczonym na zdjeciu a druga połowa jest w drugiej części zacisku) Obrazek
i teraz zabardzo nie wiem co zrobić :| czy da rade jakos rozwiercić ten ułamany sworzeń w obu czesciach zacisku ? i czy można gdzieś kupić ten dolny sworzeń??? bo górne są do kupienia w zestawach regenreacyjnych, natomiast dolnych nie widzialem nigdzie

licze na waszą pomoc
pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 21 cze 2009, 16:32
Posty: 33
Skąd: wlkp
Auto: mazda 626 GE V6 2.5

Postprzez Siw-y » 28 lut 2010, 23:35

Daruj sobie naprawę tego zacisku, ta część co została w zacisku (to w kółku) powinno luźno się poruszać a jak się zapiekło, że aż urwałeś to już nie da się tego naprawić. Jedynym oporem przy wyjęciu tego powinien być smar, który powoduje podciśnienie podczas wyciągania.
Obrazek
¼ – 16,851s
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2006, 13:36
Posty: 9625 (2/41)
Skąd: Warszawa
Auto: présidentiel

Postprzez Vlad24 » 28 lut 2010, 23:41

wyjmij bebechy i potraktuj ten sworzeń palnikiem rozgrzewając do prawie czerwonego i polewając wodą i tak kilka razy. Po tym sam wyjdzie, z gwintem w drugiej cześć to samo.
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2010, 04:12
Posty: 125

Postprzez Siw-y » 28 lut 2010, 23:53

Vlad24 napisał(a):wyjmij bebechy i potraktuj ten sworzeń palnikiem rozgrzewając do prawie czerwonego i polewając wodą i tak kilka razy. Po tym sam wyjdzie, z gwintem w drugiej cześć to samo.

W ten sposób rozhartuje zacisk, który potem w każdej chwili się może urwać.
Obrazek
¼ – 16,851s
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2006, 13:36
Posty: 9625 (2/41)
Skąd: Warszawa
Auto: présidentiel

Postprzez noxes » 1 mar 2010, 17:49

Jeśli go rozgrzejesz a potem bardzo szybko ale to bardzo szybko schłodzisz to się nie rozhartuje.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez deeler » 1 mar 2010, 22:53

witam i dziekuje za odpowiedzi
wiec tak z tego elemantu na zdjeciu trzpień został wyciągniety na imadle – ale on był zasyfiony gruba warstwa syfu...
natomiast ta czesc gwintowana ktora sie ukręciła i została w "klocko trzymaczu" została rozwiercona i nagwintowana
a ukręcony trzpień dałem tokarzowi do zrobienia z dotatkowo nieco dłuższa czesci gwintowana
zeby ją głebiej wkrecić z otwór który był dzsiaj rozwiercany i gwintowany
jutro dam znac jak to zadziała ;p

pozdrawiam :]
Forumowicz
 
Od: 21 cze 2009, 16:32
Posty: 33
Skąd: wlkp
Auto: mazda 626 GE V6 2.5

Postprzez bazyl wspaniały » 1 mar 2010, 23:29

noxes napisał(a):Jeśli go rozgrzejesz a potem bardzo szybko ale to bardzo szybko schłodzisz to się nie rozhartuje.

Jeśli nie masz pojęcia o hartowaniu to nie opowadaj bajek. Jest kilka sposobów hartowania i niestety żaden z nich nie wygląda tak jak myślisz. Od biedy można by to podciągnąć pod 1fazę hartowania, ale to tylko wtedy kiedy znasz skład stopu i traktujesz go odpowiednią temperaturą przed odpowiedni czas i nagle schładzasz w cieczy (niekoniecznie wody) o określonej temperaturze. Czynność powtarza się czasami kilkakrotnie przy czym niekoniecznie kolejne fazy trwają tyle samo co pierwsza i niekoniecznie w takiej samej temperaturze. Hartowanie nie zawsze też ma na celu tylko utwardzenie materiału, ale również zmianę jego wytrzymałości (niekoniecznie na większą, często na mniejszą. Felgi samochodowe to najczęściej twardość w granicach 80-100 HB, przy czym im twardsza od 100HB tym większa szansa na szybkie zejście z tego świata ;) ).


aby nie było OT- zacisk na fotce jest do wyrzucenia jak dla mnie a :
ukręcony trzpień dałem tokarzowi do zrobienia z dotatkowo nieco dłuższa czesci gwintowana
skąd wiesz z jakiego materiału i na jakie obciążenia był przygotowany ten ślizg?? będzie za miękki to może się wyginać i w końcu zacisk straci geometrię a Ty będzies obwiniał tłoczek że się zapieka i dlatego klocki obcierają. Będzie za twardy to może się urwać i... zacisk odchyla się od tarczy, tłoczek ma nagle 3cm luzu i zanim to napompujesz i zacznie znowu hamować to ... lepiej na zimne dmuchać i poszukać u kogoś tego ślizgu. O zacisk w dobrym stanie może być ciężko, ale jażmo z tym ślizgiem raczej nie powinno być trudne do znalezienia.
Obrazek
"... prędkość była ok, to zakręt był za wąski..."
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2006, 19:10
Posty: 3713 (0/2)
Skąd: stalowa wola
Auto: ś.p 626 GE FP
ś.p 626 GE KL
ś.p XEDOS9 KF
ś.p Fiesta 1,3
Grand Caravan 3.3LPG :D
Virago 535

Postprzez Vlad24 » 2 mar 2010, 00:03

z takim podejściem to tylko nowymi fabrycznymi i autoryzowanymi. Choć, jak ostatnio się okazało nawet i one nie są tak bezkompromisowe
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2010, 04:12
Posty: 125

Postprzez DamianMX6 » 2 mar 2010, 00:13

Swoją drogą ciekawe ile zapłaciłeś za toczenie, rozwiercanie itp. ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 mar 2008, 14:43
Posty: 994 (0/1)
Auto: MX6 MAZDASPEED

Postprzez deeler » 2 mar 2010, 00:28

nic nie zapłaciłem :) w firmie w ktorej pracuje jest miedzy innymi dział zajmujący się obróbką stali kwasoodpornej tzn robią rożnego rodzaju urządzenia dla przemysłu. Tam mi wyciągneli zapieczony sworzeń z zacisku druga czesc zacisku rozwiercili i zagwintowali a tokarz na jutro dorobi nowy sworzen z tym ze nie wiem z jakiego materialu ale wydaje mi sie że nie z byle jakiego ;p
Forumowicz
 
Od: 21 cze 2009, 16:32
Posty: 33
Skąd: wlkp
Auto: mazda 626 GE V6 2.5

Postprzez deeler » 2 mar 2010, 21:18

witam

wiec dzsiaj dostalem dotoczony element delikatnie go zjechalem papierem sciernym i złożyłem całość do kupy jednak teraz cos mi słąbiej hamuje tył z tej strony, układ odpowietrzylem na tym zacisku, tłoczek tez został troche wyregulowany. Mozna tam jeszcze jakos cos wyregulowac?
Forumowicz
 
Od: 21 cze 2009, 16:32
Posty: 33
Skąd: wlkp
Auto: mazda 626 GE V6 2.5

Postprzez Josi » 24 mar 2010, 23:05

Witam, ja mam taki problem że nie mogę oddzielić tej części jarzma (klockotrzymacza) od zacisku, w górnej prowadnicy gdzie jest śruba na zewnątrz, schodzi bardzo dobrze ale w dolnej części tam gdzie jest z jednej strony zaślepiona prowadnica nie mogę wyciągnąć jej z tej części, luźno się obraca ale nie mogę jej z stamtąd wyciągnąć, jest tak zapieczona że cały zacisk hamuje mi tylko z jednej strony tarczy. Chodzi mi o tą prowadnicę w której kolega deeler urwał tą końcówkę. Z kolegą zdemontowaliśmy cały zacisk, stukaliśmy młotem na imadle i nic. Da się to jakoś ruszyć?? czy może to się jakoś odkręca w magiczny sposób??
pzdr Josi
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 24 sty 2010, 12:53
Posty: 24
Skąd: Olsztyn
Auto: 97r 626 IV GEN, 1,8 16V 66kW + LPG IV GEN

Postprzez deeler » 25 mar 2010, 00:25

witam, może byc cięzko skoro nawet w imadle nie idze, ja proponuje zalać ten zapieczony sworzen wd40 na noc i moze to cos da, na pewno nie polecam podgrzewania palnikiem bo nie wiem jak to wplynie na wlasciwosci metalu, można jeszcze spróbować wywiercić dziure z tej strony ktora jest zaślepiona. Nie chce cie wprowadzić w błąd bo nie pamietam ile dokladnie ale cos kolo 5mm bylo wolnego miejsca bo ten sworzeń nie wchodził do konca takze jak bedziesz wiercił to poczujesz jak przejdziesz przez tą "zaślepiona" czesc. Aha jak uda ci się wywiercic idealnie na środku to ten sworzeń ma "gniazdo" na imbuls (4-5 mm) zeby go wkręcic/wykrecic z zacisku. Wiec możesz w ostatecznosci wywiercic dziurke i sprobowac go poluzowac imbulsem albo bo poprostu wybic. Ale najpierw lepiej sporobowac z tym WD albo coca colą (podobno lepiej odrdzewia od wd);)
pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 21 cze 2009, 16:32
Posty: 33
Skąd: wlkp
Auto: mazda 626 GE V6 2.5

Postprzez musashi » 28 mar 2010, 11:10

przyspawaj nakretke do tej urwanej czesci prowadnika i wtedy sproboj odkrecac u mnie pomoglo
Początkujący
 
Od: 26 kwi 2008, 20:21
Posty: 7
Skąd: wolomin

Postprzez qlesh » 2 kwi 2010, 23:55

Nie lepiej kupić nowy zacisk hamulcowy niż tak rzeźbić?
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2005, 03:28
Posty: 1628 (0/1)
Skąd: Tychy
Auto: matyczna ośmiobiegowa

Postprzez danielsc1 » 3 kwi 2010, 00:44

ja miałem podobnie.Dużo WD-40 ewentualnie pózniej podgrzać.
Forumowicz
 
Od: 13 gru 2009, 16:57
Posty: 68
Skąd: rotterdam
Auto: mazda 626 GE comprex 95r.
TYLKO GWIAZDY MAJĄ MAZDY!!!!

Postprzez Hazu » 4 kwi 2010, 13:45

Jeszcze jakby Ktoś miał problemy z zaciskami to mam na sprzedaż zaciski tylne, z mocowaniami lub bez.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez wojtek79 » 4 kwi 2010, 15:00

Miałem taki sam problem i rozwiązałem go w ten sposób ze przez ok 2-3 dni polewałem WD40,płynem hamulcowym póżniej lekko podgrzewałem i kręciłem kluczem chydrałlicznym z dobrymi ząbkami w części chwytającej. Po 2 min puściło i wyszło bez problemu:–)
SPRZEDAM CZĘŚCI DO MAZDY 626 GE 1.8 16V
tel: 504-096-262
gg: 10464071
email: wojtek.skie@aol.pl
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2010, 17:21
Posty: 197

Postprzez buli333 » 21 maja 2010, 14:51

Hazu napisał(a):Jeszcze jakby Ktoś miał problemy z zaciskami to mam na sprzedaż zaciski tylne, z mocowaniami lub bez.
buli333
 

Postprzez buli333 » 21 maja 2010, 14:54

byłbym zaiteresowany prawym [jakim?] do mazdy 626 16v sedam 1994rok
buli333
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6