Silnik nie chce odpalać po nocy

Postprzez neo184 » 19 gru 2009, 09:24

Witam, autko odebrane z warsztatu-w końcu :) Wczoraj i dziś było ok -15 stopni, autko zapala aż miło. Rzeczy które były naprawione: uszczelniono pompę, zrobiono głowicę – został wymieniony któryś zawór z prowadnicą, no i zdemontowano comprex. Jak wspomniałem wcześniej autko pali nawet w -15 stopni, nie kopci. Jeśli chodzi o moc to mogę stwierdzić że troszkę koni uciekło, ale bez przesady można normalnie jeździć a prędkość 120-140 to nie problem(chodź przy tej pogodzie to było szaleństwo). Jedyny minus jaki odczuwam to autko jest troszkę głośniejsze.

Wszystkim osobom za okazaną pomoc i wskazówki serdecznie dziękuje i pozdrawiam.
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2009, 19:41
Posty: 43

Postprzez karaluch85 » 19 gru 2009, 22:03

Zastanawia mnie tylko jedno..
jeśli nie sprawdzili ci zaworu startowego, tylko wyjęli comprex i problemy zniknęły to może oznaczać również, że miałeś ten zawór nie tak a sprężarkę comprex sprawną.
Jeśli zawór nie działa prawidłowo, nie odcina comprexa na czas rozruchu, przez to silnik się dławi własnymi spalinami!
Wymontowując comprex oczywiście rozwiązujemy ten problem, jednak moim zdaniem powinno się jeździć z comprexem póki chula.. no ale to każdego wybór i decyzja. Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 maja 2008, 10:47
Posty: 37
Skąd: Warszawa

Postprzez neo184 » 19 gru 2009, 22:47

karaluch85 napisał(a):Zastanawia mnie tylko jedno..
jeśli nie sprawdzili ci zaworu startowego, tylko wyjęli comprex i problemy zniknęły to może oznaczać również, że miałeś ten zawór nie tak a sprężarkę comprex sprawną.
Jeśli zawór nie działa prawidłowo, nie odcina comprexa na czas rozruchu, przez to silnik się dławi własnymi spalinami!
Wymontowując comprex oczywiście rozwiązujemy ten problem, jednak moim zdaniem powinno się jeździć z comprexem póki chula.. no ale to każdego wybór i decyzja. Pozdrawiam!

Zawór był czyszczony, a nawet czasowo przełożony z drugiego autka, tak samo jak intercoler. pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2009, 19:41
Posty: 43

Postprzez Tomcio1972 » 15 sty 2010, 09:23

Ponieważ temat jest to tylko odgrzewam .
Witam Szanownych forumowiczów mój problem zaczął się trzy dni temu
1, po nocy auto nie chciało odpalić łapało ale tak jak gdyby nie na wszystkie cylindry po 10 – 15 sekundach silnik pracował normalnie ( palił z kopa )
2, dziś rano auto nie odpaliło jak dotychczas z "kopa" tylko musiałem pokręcić dobrą chwilkę towarzyszyło temu a) chmura białego dymu a jak odpalił chmura czarnego
Dodam że świece sprawdzone przed zima ( nie lubię być zaskakiwany jak dziś ) filtr paliwa nowiutki ma dwa pół roku paliwo leję orlenowską verwę + dodatek anty mrozowy mimo wszystko .
Co mogę ewentualnie sprawdzić i co to może być ?
Tomcio1972 ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2009, 22:05
Posty: 245
Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin

Postprzez neo184 » 15 sty 2010, 11:09

a wcześniej na mrozie odpalał normalnie??
bo jeśli tak to mimo wszystko sprawdziłbym świece-może któraś się skończyła
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2009, 19:41
Posty: 43

Postprzez Tomcio1972 » 15 sty 2010, 11:16

palił lepiej niż passat sąsiada :D chyba jeszcze raz trzeba zaglądnąć do świec
a tak zapytam ile kosztują świece do comprexa ?
Tomcio1972 ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2009, 22:05
Posty: 245
Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin

Postprzez neo184 » 15 sty 2010, 11:23

koszt świec to zależy od firmy za Iskre zapłacisz ok 25 zł, Bosch to już ok 75 zł. Ale można coś pośrodku poszukać.
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2009, 19:41
Posty: 43

Postprzez Tomcio1972 » 15 sty 2010, 11:26

jadę szukać ale jak to wymienić dam radę samodzielnie ? troszkę mechaniki próbowałem ale tylko troszkę
Tomcio1972 ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2009, 22:05
Posty: 245
Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin

Postprzez neo184 » 15 sty 2010, 11:37

wymienić raczej dasz rade-tylko na zimnym silniku żebyś z gwintem nie wyjął, ale do sprawdzenia nie trzeba koniecznie ich wyciągać. Odkręć kable i tą metalową listwę zasilającą(tą co jest do świec przykręcona) następnie kawałkiem kabla przyłóż do plusa akumulatora a drugi koniec do świecy jak iskrzy to na 99% jest sprawna. I tak każdą z osobna.
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2009, 19:41
Posty: 43

Postprzez Tomcio1972 » 15 sty 2010, 12:06

tak właśnie sprawdzałem ale iskrzyć iskrzy a efekty są jakie są co jeszcze może być ? boję się pytać bo z kasą krucho ale objaw niepalenia na wszystkie cylindry to mogą być świece ?
Tomcio1972 ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2009, 22:05
Posty: 245
Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin

Postprzez neo184 » 15 sty 2010, 14:15

a może po prostu któryś wtrysk leje?? u mnie była nieszczelna pompa i paliwo się cofało, co zapowietrzało pompę
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2009, 19:41
Posty: 43

Postprzez astarot20 » 15 sty 2010, 14:23

Jak kręcisz długo to podnieś maske i ktoś niech sporawdzi czy spaliny czasem sie nie wydobywaja gdzieś z okolicy filtra powietrza kolektorów lub dolotu jak tak to radze wyczyscic zawór startowy i cały dolot
Forumowicz
 
Od: 20 sie 2009, 20:53
Posty: 112
Skąd: Jasło
Auto: Mazda 626, 2.0 Comprex, 96 rok

Postprzez Tomcio1972 » 19 sty 2010, 12:29

wracam do tematu autem przez kilka dni nie jeździłem dziś mam trochę czasu to posprawdzałem
1 dwie świece żarowe do wymiany niesprawne mimo to po minutowym kręceniu rozrusznikiem auto odpaliło czxekam na nowe świece żarowe i mam nadzieję ,że wszystko wróci do stanu normalnego
tzn odpali z pół obrotu wału jak wcześniej
swoją drogą to dziwne świece sprawdzałem w listopadzie albo październiku i wszystkie były OK czy coś się może więcej uszkodzić ?
pytam bo to mój pierwszy diesel wcześniej tylko benzyna z LPG :D
Tomcio1972 ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2009, 22:05
Posty: 245
Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin

Postprzez neo184 » 19 sty 2010, 20:09

Tomcio1972 napisał(a):wracam do tematu autem przez kilka dni nie jeździłem dziś mam trochę czasu to posprawdzałem
1 dwie świece żarowe do wymiany niesprawne mimo to po minutowym kręceniu rozrusznikiem auto odpaliło czxekam na nowe świece żarowe i mam nadzieję ,że wszystko wróci do stanu normalnego
tzn odpali z pół obrotu wału jak wcześniej
swoją drogą to dziwne świece sprawdzałem w listopadzie albo październiku i wszystkie były OK czy coś się może więcej uszkodzić ?
pytam bo to mój pierwszy diesel wcześniej tylko benzyna z LPG :D


teoretycznie i 3 się spalą to odpali po jakimś czasie ale chyba nie oto chodzi. czy coś więcej to trudno powiedzieć – wymień świece to zobaczysz nie ma co się martwić na zapas.
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2009, 19:41
Posty: 43

Postprzez Tomcio1972 » 21 sty 2010, 13:43

neo184 miałeś rację 3 (trzy) świece spalone 1( jedna ) działajaca poprawnie silnik odpalał po długaśnym kręceniu dziś wymieniłem świece na razie auto pali jak należy zobaczę jeszcze rano po nocy spędzonej w blaszaku
Tomcio1972 ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2009, 22:05
Posty: 245
Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin

Postprzez neo184 » 23 sty 2010, 16:08

Tomcio1972 napisał(a):neo184 miałeś rację 3 (trzy) świece spalone 1( jedna ) działajaca poprawnie silnik odpalał po długaśnym kręceniu dziś wymieniłem świece na razie auto pali jak należy zobaczę jeszcze rano po nocy spędzonej w blaszaku

ciesze się że mogłem pomóc
Forumowicz
 
Od: 9 sie 2009, 19:41
Posty: 43

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6