speżarka która ma tam cos wspólnego z zaworami i spaliny wychodziły przez dolot a nie przez wydech
Spreżarka nie ma nic wspólnego z zaworami. Tu masz schemat jak to mniej więcej działa http://www.swissauto.com/uploadfiles/EN_200012.pdf Gdy stoi wirnik Comprexa to gazy wylotowe są po prostu kierowane na dolot i silnik od razu praktycznie gaśnie. Dlatego wprowadzili zawor startowy, zeby na czas startu omijać sprężarkę.
Ostatnio na trasie pękł mi pasek alternatora, więc żeby gdzieś dojechać musiałem rozmontować dolot. Zdjąłem gumową rurę między sprężarką a zaworem startowym i samochód był w stanie jechać. Niestety po ok. 15 minutach, mojego nosa dobiegł swąd palącego się plastiku -- okazało się, że wydostające się spaliny dmuchały sobie na obudowę filtra i ją sobie pięknie stopiły. Tak więc przestrzegam wszystkich comprexowiczów -- jak wam się coś takiego stanie to z rozebranym dolotem nie szalejcie zbytnio, bo stopią wam się wszystkie plastiki i gumy co macie pod maską
A tak swoją drogą, jak wyjąć zawór startowy? Zanim zdjąłem tę gumę przed zaworem startowym to próbowałem wyciągnąć sam zawór, ale nie mogłem tego zrobić, bo nie dało rady odgiąć tych małych gumek na których on siedzi -- bałem się że je pozrywam jak zbyt dużo siły przyłoże. Czy trzeba coś dodatkowo poluzować? Może intercooler?