Wymiana paska od turbiny Comprex

Postprzez xANDy » 28 maja 2007, 21:57

xANDy napisał(a):jest sześć stron o dieslu i tylko kilkanascie tematów mówi o comprexach – zadaj sobie troszkę trudu i poszukaj "ręcznie".
Wymiana pasków to akurat żaden problem. Byle na oryginały
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Baj » 28 maja 2007, 22:27

szczerze nie znalazłem rozwiązania mojego problemu przeszukajac forum wiec zapytam inaczej czy nalezy poluzowac nakrętkę na napinaczu i odkręcić śrubę jakby skierowana do przegrody czołowej ??
Początkujący
 
Od: 31 mar 2007, 20:18
Posty: 24
Auto: Mazda 626 Comprex 1992

Postprzez Baj » 3 cze 2007, 20:10

ok włąsnie jestem po wymianie paskow i czyszczeniu IC faktycznie sprawa była zbyt błacha i w sumie prosta żeby o nią pytac wiec sorki i dzieki
Początkujący
 
Od: 31 mar 2007, 20:18
Posty: 24
Auto: Mazda 626 Comprex 1992

Postprzez cholmar » 3 cze 2007, 21:54

Napisz jeszcze czy pomogło.
pozdr.
Początkujący
 
Od: 19 sie 2006, 16:50
Posty: 26
Skąd: Łódz
Auto: 626 comprex 92'

Postprzez Baj » 4 cze 2007, 17:11

w sumie efekt przerósł moje oczekiwania po wymianie pasków Comprex przestał się dłławić a po wyczyszczeniu IC silnik stał się bardziej elestyczny i zdecydowanie szybciej się zbiera różnica jest naprawde imponujaca, a co do spalania to napisze póżniej bo narazie zbyt mało przejeżdziłem żeby coś stwierdzic. W sumie ilość informacjiii zgromadzonych na tym forum jest imponująca, i moja MAZDA jest Wam wdzieczna pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 31 mar 2007, 20:18
Posty: 24
Auto: Mazda 626 Comprex 1992

Postprzez radoslaw_sc » 19 cze 2007, 20:36

Baj to napisz jak ten pasek sie wymienia bo ja tez nie jestem pewien do konca.Pozdro
Początkujący
 
Od: 12 cze 2007, 18:00
Posty: 13
Auto: Mazda 323F 1,5 16V 1996

Postprzez cholmar » 20 cze 2007, 21:08

kol @radoslaw_sc wymiana jest prosta.
Należy poluzować nakrętke 14 znajdującą się na napinaczu.
Następnie kluczykiem 10 odkręcamy śrubę napinacza do takiego momentu aż możliwy stanie się demontarz paska.
Po założeniu nowego dokręcamy kluczem 10 do konća ile się da (jest to samonapinacz) i dokręcamy nakrętkę (14).
pozdr.
Początkujący
 
Od: 19 sie 2006, 16:50
Posty: 26
Skąd: Łódz
Auto: 626 comprex 92'

Postprzez radoslaw_sc » 20 cze 2007, 21:21

Dziekuje za informacje,jutro popołudniu sie za to zabiore,pozdro
Początkujący
 
Od: 12 cze 2007, 18:00
Posty: 13
Auto: Mazda 323F 1,5 16V 1996

Postprzez Wacha » 18 lip 2007, 20:24

Witam! również mam Mazde Comprex i wymieniłem pasek i mam pytanie czy trzeba zgrac turbinę z rozrządem? Bo gdy wymieniłem pasek silnik przy przekroczeniu 2000 obr zaczął kuleć i dymić siwo. Teraz mam problem czy turbinka mi padła czy poprostu trzeba jakoś zgrać comprexa z rozrządem. I jeszcze jedno czy ktoś mógłby mi podać namiary gdzie można kupić książkę Obsługi i napraw Mazdy 626 kombi 2.0 comprex rok produkcji 1995? Pozdrawiam i prosze o pomoc.
Wacha
 

Postprzez kopek20 » 17 maja 2008, 21:16

ja tak samo mam w swojej mazdzie i lłożysko sie zatarlo i tersz zastanawiam sie czy da sie je wymienic
kopek20
 

Postprzez Bruchu » 23 maja 2008, 15:47

Panowie czy czarny dym przy porządnym przy gazowaniu to też paski ?
Magda comprex to jest to
Początkujący
 
Od: 17 lut 2008, 12:56
Posty: 15
Auto: 626 comprex 94

Postprzez bzylu » 24 maja 2008, 11:01

Dokladnie u mnie to samo z piszczeniem i tym muleniem przy 2000 na starcie. Czyli to pasek od alternatora tak? I tez jest problem czarnego dymu jak pisze Bruchu.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 10 lut 2007, 09:08
Posty: 6
Skąd: Stalowa Wola
Auto: Mazda 626 GE 95r. 2.0 Comprex

Postprzez bonsao » 24 maja 2008, 22:12

tak to pasek odf alternatora ale zalecam wymiane obu czyli od alternatora i spreżarki .dobre zamienniki to (alternatr Goodyear GY13AV0850)i (comprex Goodyear GY5PK0687) u mnie chodza do tej pory bez naciagania co miesiac jak to sie dzieje przy innych zamiennikach.co do czarnego dymu to polecił bym czyszczenie i"interculera".Sam mam zamiar sie za to wziaść .Gdzieś na forum by ł opis tej czynności.
Początkujący
 
Od: 29 mar 2007, 12:06
Posty: 7
Skąd: Piotrków Tryb.
Auto: mazda 626 2.0D Comprex

Postprzez xANDy » 24 maja 2008, 22:16

bonsao napisał(a):Gdzieś na forum by ł opis tej czynności

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=34681
Szukajcie a znajdziecie (Mt 7,7)
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Bruchu » 25 maja 2008, 20:03

Kupiłem pasek BANDO do alternatora czy warto go zakładać ,sprzedawca twierdził ze to dobry pasek.
Jaka jest opinia użytkowników ,którzy kupili paski tej firmy?
Magda comprex to jest to
Początkujący
 
Od: 17 lut 2008, 12:56
Posty: 15
Auto: 626 comprex 94

Postprzez gstr » 28 maja 2008, 09:20

Tak, zdaje się, że to oryginał.

U mnie jeździł bez problemów (z comprex'em), aż szumiał i wyglądał już tak źle, że został zmieniony. Natomiast – co ciekawe – do końca swoich dni poprawnie przenosił napęd.
Grzegorz Strzałkowski
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 mar 2004, 11:22
Posty: 206 (0/1)
Skąd: Puławy, rzadziej W-wa
Auto: M6 2.5 GJ / 192
M6 2.0D GG / 136
MX-5 NBFL / 115
...i był M626/Comprex / 75

Postprzez Bruchu » 28 maja 2008, 18:43

Dzięki , w sobotę założę ,jestem ciekawy czy ustąpi kopcenie na czarno

POZDRAWIAM
Magda comprex to jest to
Początkujący
 
Od: 17 lut 2008, 12:56
Posty: 15
Auto: 626 comprex 94

Postprzez karaluch85 » 3 cze 2008, 08:46

Pasek Bando co by nie mówić nie jest oryginałem.. kupiłem pasek Bando w sklepie z częściami w nadziei że będzie taki jak wcześniej, rozmiar według katalogu dla Comprexa to 12,5x850, jednak okazało sie że jest zupełnie inny niż oryginał.
Po pierwsze ma klin za szeroki.. i co chyba najważniejsze – co wyszło dopiero po zakupie oryginału (nie jest aż tak drogi – 68zł w AZ Auto) jest za długi. Oryginał jest o wymiarze 12.9x830, klin jest gładki i zwężony bardziej niż w zamiennikach. Zaś po oznaczeniu wnioskuję, że producentem jest Continental – przynajmniej czcionka użyta do oznaczenia typu taka sama jak na paskach Conti.
Jak w wielu miejscach na forum – powtórzę raz jeszcze że zakładanie nieoryginalnego paska i oszczędność 50zł może(nie musi ale po co ryzykować?) uszkodzić silnik. Ślizganie się paska alternatora powoduje zakłócenia w cyklu Comprexa i dostawanie się spalin do komór silnika – stąd czarne dymienie i spadek mocy – paliwo zamiast mieszać się z powietrzem miesza się z spalinami i następuje spalanie niezupełne – w wyniku którego powstaje czarny dym czyli CO.
Po za tym za długi pasek po jakimś czasie i tzw ułożeniu się zacznie się ślizgać i żadne podciąganie nie pomoże.

Przepraszam za te długie wywody ale może komuś się przyda ta informacja.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 maja 2008, 10:47
Posty: 37
Skąd: Warszawa

Postprzez xANDy » 3 cze 2008, 08:57

karaluch85 napisał(a):Przepraszam za te długie wywody ale może komuś się przyda ta informacja
Wywód dość obrazowy, choć z błędami, ale w ogólności o to chodzi.
Czcionki są na całym świecie takie same – więc podobieństwo ich nie musi wcale potwierdzać marki.

karaluch85 napisał(a):następuje spalanie niezupełne – w wyniku którego powstaje czarny dym czyli CO.
Nie CO! Kopcenie to spalanie do czystego węgla C. CO to czad czyli tlenek węgla, silnie toksyczny.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez karaluch85 » 3 cze 2008, 09:09

Ok... widzę że xANDy nie spał na chemii..
Jednak pewnie i poza C w spalinach będzie trochę CO i CO2, bo przecież i tak mimo wszystko trochę tlenu się ostaje w spalinach, w każdym razie dziękuje za sprostowanie – bo faktycznie ani CO ani CO2 nie mają żadnej barwy i nie powstałaby czarny dym.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 maja 2008, 10:47
Posty: 37
Skąd: Warszawa

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6