Czy pasek od pompy jak się ślizga może powodować szarpanie podczas jazdy?

Postprzez yetimar » 10 lut 2007, 12:19

witam dzisiaj chcialem kupic i wymienic dwa paski klinowe które piszczą i jak silnik jest zimny to ślizgają się i wtedy autko nie chce jechać tylko się dławi patrząc z przodu na silnik są one po prawej stronie na górze silnika dwa identyczne klinowe paski na dwuh kołach w sklepie nie wiedzieli co mają mi sprzedać
Ostatnio edytowano 11 lut 2007, 23:58 przez yetimar, łącznie edytowano 2 razy
Forumowicz
 
Od: 21 paź 2005, 01:09
Posty: 52
Skąd: Ostrów Wlkp.
Auto: Mazda cx7 2.2d 2009 po liftingu.

Postprzez Netto » 10 lut 2007, 13:07

Po pierwsze popraw temat bo wyląduje on w śmietniku zanim czegokolwiek się dowiesz.
Te dwa paski, które Cię interesują to paski napędzające wspomaganie kierownicy i vacum-pompę. Ale raczej nie przez nie masz kłopoty z szarpaniem autka z rana. Prześledź ten temat Co to za dźwięk podczas odpalania ?, myślę że o to chodzi.
<a href="http://www.spritmonitor.de/en/detail/181572.html" target="_blank"><img src="http://images.spritmonitor.de/181572_3.png" alt="Spritmonitor.de" border="0"></a>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2006, 11:22
Posty: 70
Skąd: Warszawa - Lublin
Auto: Mazda 323 '99 BJ 1.8

Postprzez yetimar » 10 lut 2007, 20:56

co do tamtego tematu czytałem już go wcześniej i u mnie jest ok z obrotami tylko w momęcię jak piszczy ślizga się i zaczyna tracić na mocy tylko jak jest zawilgocony czyli z rana jak przesmarowałem te dwa paski od razu przestawało piszczeć i nie słyszę żadnego innego piszczenia z prawej strony tak jak w tamtym poście wiec czy to pasek od pompy może mieć coś wspólnego z tym że autko się dławi?
Forumowicz
 
Od: 21 paź 2005, 01:09
Posty: 52
Skąd: Ostrów Wlkp.
Auto: Mazda cx7 2.2d 2009 po liftingu.

Postprzez magicadm » 10 lut 2007, 21:48

A te paski nie napędzają komprexa???
Bo wtedy uślizg napewno spowoduje stratę mocy...
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Netto » 10 lut 2007, 23:04

magicadm napisał(a):A te paski nie napędzają komprexa?

Na pewno nie.

yetimar napisał(a):czy to pasek od pompy może mieć coś wspólnego z tym że autko się dławi?

Pojęcia nie mam czy poślizg tych pasków może powodować jakieś problemy z dławieniem autka. Mi też się ślizgały te dwa paski (z rana to rypiały prawie głośniej niż silnik) nie były wymieniane od nowości (pewnie ze względu na nie zbyt przyjemny demontaż) ale nie było żadnych problemów, z którymi Ty się borykasz. Paski od wspomagania i vacum-pompy ślizgają się i je słychać, więc trzeba je wymienić/podciągnąć, ale wydaje mi się też, że warto sprawdzić naciąg paska alternatora i Comprex'a
<a href="http://www.spritmonitor.de/en/detail/181572.html" target="_blank"><img src="http://images.spritmonitor.de/181572_3.png" alt="Spritmonitor.de" border="0"></a>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2006, 11:22
Posty: 70
Skąd: Warszawa - Lublin
Auto: Mazda 323 '99 BJ 1.8

Postprzez yetimar » 11 lut 2007, 00:27

no ok pewnie skonczy sie na tym ze wymienie od pompy wspomagania i comrexa w koncu to nie aż takie koszty za pasek średnio wolają po 30zl pytanie tylko czy da sie to zrobic w garażu czy lepiej pojechać do mechanika?
Forumowicz
 
Od: 21 paź 2005, 01:09
Posty: 52
Skąd: Ostrów Wlkp.
Auto: Mazda cx7 2.2d 2009 po liftingu.

Postprzez Jaksa » 11 lut 2007, 00:33

Netto napisał(a):Pojęcia nie mam czy poślizg tych pasków może powodować jakieś problemy z dławieniem autka
Paski wspomagania oraz vacum pompy nie mają wpływu na moc silnika – te od mocy sa po drugiej stronie :D
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez Netto » 11 lut 2007, 01:00

yetimar napisał(a):skonczy sie na tym ze wymianie od pompy wspomagania i comprexa

Jeśli paski od wspomagania nie są złe to można tylko podciągnąć i będzie ok. Moje były jeszcze oryginalne od nowości nie zmieniane więc teraz są nówki w dobrych jakościowo zamiennikach. Co do Comprex'a tu sprawa wygląda inaczej. Oczywiście jeśli je wymieniać to tylko na oryginalne i zająć się od razu całym napędem turbiny czyli paskiem od alternatora i Comprex'a (nie będę pisał czemu tylko oryginalne bo wszystkie argumenty są tu Co to za dźwięk podczas odpalania ?)

yetimar napisał(a):pytanie tylko czy da sie to zrobic w garażu czy lepiej pojechać do mechanika?

Oba komplety pasków były wymieniane w AutoJaksa (jakoś nikomu innemu nie ufam od kiedy tam serwisuje autko – ale dlaczego to nie wiem :)) i wcale nie jest to ot takie proste.
By wymienić paski od comprex'a/alternatora musisz odpiąć silnik od poduszki, wyjąc parę gratów(zbiorniczki na płyny dla lepszego dostępu) dysponować odpowiednio wyprofilowanymi kluczami, mieć anielską cierpliwość i małpią zręczność. Pan Jarek męczył się z tym ok 2-3h więc chcąc robić samemu zajmie Ci to pewnie cały dzień. Lepiej podjedz do kumatego zaufanego mechanika który szybko uwinie się z robotą.
Wymiana pasków na pompie wspomagania była by banalna, gdyby nie intercooler, który jest 5mm od koła pasowego vacum-pompy i pasek tamtędy nie przejdzie. By poradzić sobie z tym najlepiej zdemontować rurę od intercoolera a później jest z górki. Vacum-pompa jest na kołysce, luzujesz, zdejmujesz paski, zakładasz paski, naciągasz i cyka.

Powodzenia przy pracach.
<a href="http://www.spritmonitor.de/en/detail/181572.html" target="_blank"><img src="http://images.spritmonitor.de/181572_3.png" alt="Spritmonitor.de" border="0"></a>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2006, 11:22
Posty: 70
Skąd: Warszawa - Lublin
Auto: Mazda 323 '99 BJ 1.8

Postprzez yetimar » 11 lut 2007, 01:19

w takim razie wiem juz co zrobie kupie dwa paski od pompy i wspomagania bo są dojechane i wymienie je sam jeśli stwierdzę jednak że jest taka potrzeba by wymienić jeszcze od comprexa wtedy zawitam na warsztacik do mojego mechanika dzieki za pomoc post uważam za zamknięty
Forumowicz
 
Od: 21 paź 2005, 01:09
Posty: 52
Skąd: Ostrów Wlkp.
Auto: Mazda cx7 2.2d 2009 po liftingu.

Postprzez Winetou » 11 lut 2007, 21:54

yetimar– przeczytaj proszę regulamin działu warsztat i zastosuj się do niego poprawiając temat. Przenoszę do działu Diesel
ZDOBYWCA STRON 6, 323, 626, 929 <faja>
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 wrz 2005, 18:06
Posty: 1741
Skąd: raz tu raz tam...
Auto: MX-3 KF, Honda CBR600F4i

Postprzez xANDy » 11 lut 2007, 23:21

yetimar – zlituj się nad ludźmi i popraw temat – dopisz w "OPISie" model auta i silnik.
Jeśli nie, to będziesz pierwszym postem, który skoszuję.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez yetimar » 12 lut 2007, 00:03

już dodałem w opisie model auta i i silnik i rok co mam jeszcze zmienić w tym temacie ??? BO TRZECI RAZ ZMIENIAM
Forumowicz
 
Od: 21 paź 2005, 01:09
Posty: 52
Skąd: Ostrów Wlkp.
Auto: Mazda cx7 2.2d 2009 po liftingu.

Postprzez xANDy » 12 lut 2007, 00:36

Teraz jest dokładnie to, o co chodziło.
Dziękuję.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez yetimar » 12 lut 2007, 00:40

dzieki za informacje teraz wiem już o co chodzi co do pasków też już wiem wszystko muszę wymienić 3 te dwa po prawej i od kompexa po lewej dokłądnie dzisiaj sprawdziłem ślizgają się i piszczą od pompy i wspomogania ale od comprexa też piszczy i się ślizga i dźwięk jest z drugiej strony stoją przed autem z lewej na dole czyli sprawa wyjaśniona nie ma to jak ocieplany garaż w domu u rodziców pod blokiem sobie mogłem pogdybać tylko
Forumowicz
 
Od: 21 paź 2005, 01:09
Posty: 52
Skąd: Ostrów Wlkp.
Auto: Mazda cx7 2.2d 2009 po liftingu.

Postprzez marek63hd » 12 lut 2007, 18:16

Zmień jeszcze ten od alternatora,też ma związek z comprexem.I nie bedziesz dwa razy rąk brudził. :D
m63hd MOTOCYKLE SĄ WSZĘDZIE
www.weteran.warszawa.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sty 2006, 17:09
Posty: 158
Skąd: Warszawa

Postprzez Netto » 12 lut 2007, 19:44

Marek63hd napisał(a):Zmień jeszcze ten od alternatora

Od tego bym zaczął, pasek od alternatora ma większą tendencję do ślizgania się niż pasek od Comprex'a
<a href="http://www.spritmonitor.de/en/detail/181572.html" target="_blank"><img src="http://images.spritmonitor.de/181572_3.png" alt="Spritmonitor.de" border="0"></a>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2006, 11:22
Posty: 70
Skąd: Warszawa - Lublin
Auto: Mazda 323 '99 BJ 1.8

Postprzez yetimar » 12 lut 2007, 23:00

no myślałem o tym więc zmienię 4 paski fajnie:)
Forumowicz
 
Od: 21 paź 2005, 01:09
Posty: 52
Skąd: Ostrów Wlkp.
Auto: Mazda cx7 2.2d 2009 po liftingu.

Postprzez zadra » 9 mar 2013, 00:16

ale kotleta odgrzałem, nawet odpisałem koledze na posta z 2007r...(wykasowałem ze wstydu)
cóż ciekawe, czy sobie poradził z paskami..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3152 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez grzeg87 » 28 cze 2013, 20:22

Witam,
zamieszczam pytanie tutaj ponieważ w żadnym innym miejscu nie znalazłem podobnych objawów.
Jeżeli chodzi o mechanikę samochodową to jestem całkiem zielony.

Główny problem to nierówna praca silnika i co za tym idzie wszystkich urządzeń zasilanych elektrycznie, tzn. okresowe, równomierne (co ok. 0,5s) miganie, przygasanie świateł, kontrolek, wszystkich lampek (wszystko przygasa w jednym rytmie jak jakaś choinka), w ten sam takt drga wskazówka obrotomierza i cały samochód "buczy" również w ten sposób. Sytuacja ma miejsce na "luzie", w momencie przyspieszania wszystko się wyrównuje. Kiedy puszczę pedały i pozostawię samochód na biegu drugim lub pierwszym (nie wiem jak się fachowo nazywa stan, w którym niskimi obrotami silnik ciągnie samochód) silnik zaczyna boksować, szarpać. W momencie dodania gazu trochę jeszcze poszarpie i zaczyna jechać. Pojawiło się również zjawisko podobne do "turbo dziury" gdy przyspieszam, silnik ma jakby dużą bezwładność.

Problemy zaczęły się po naprawie alternatora. Co dokładnie było naprawiane to nie jestem w stanie powiedzieć – zajął się tym mechanik. Generalnie padło ładowanie akumulatora. Przy okazji mechanik postanowił wymienić również pasek alternatora twierdząc, że mój jest zużyty. Otrzymałem nowiutki pasek continentala, który wytrzymał całe 100m po czym usłyszałem trzepotanie i stanąłem w chmurze czarnego dymu. Na szczęście nie zerwał się i po kilku minutach praca silnika w miarę się ustabilizowała. Zawróciłem do mechanika, który otwierając maskę zauważył że pasek wykręciło na drugą stronę (zębami do zewnątrz). Poinstruowałem go jakie paski stosuje się do tegoż modelu i po zamontowaniu oryginału na jeździe próbnej wszystko wydawało się OK. Oczywiście kolejnego dnia zaczęły się wyżej opisane problemy. Byłem jeszcze raz na dociągnięciu paska szukając tam problemu. Poprawa była kilku dniowa, okresowe przygasanie zmniejszyło okres na częstszy po czym wszystko wróciło do pierwotnego stanu.

Mechanik twierdzi, że może to być regulator napięcia.

Czy ktoś z forumowiczów miał podobny problem ze swoją Mazdą 626 Comprex.

Mam również pytanie czy ktoś z was ma kontakt do mechanika, który chociaż trochę zna się na tym modelu samochodu. Mieszkam w Warszawie.

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 6 paź 2011, 18:12
Posty: 4
Skąd: Tomaszów Lubelski / Warszawa
Auto: Mazda 626 2.0 TD Comprex 55kW
IV generacja, Sedan/Limuzyna
Rok produkcji 1996

Postprzez Jaksa » 28 cze 2013, 21:38

Kolego , comprex wymaga dobrego napiecia paskow ( wszystkich ) tu na forum sporo było tematów na ten temat ( 5-8 latek do tylu ) mozesz poczytac , zapewniam noc bedzie za krotka hahaha
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6