Klub MazdaSpeed

xANDy · przez **xANDy** » 8 sty 2007, 00:20

A może nasz kolega nie odróżnia silnika typu comprex od samej sprężarki comprex – bo wtedy rzeczywiście ośka i półośka, łożysko itp. mogą być przymocowane do "comprexa" (czytaj: silnika)...

To co powyżej jest zupełnie niejasne więc z dywagacjami poczekajmy na wypowiedź kolegi jurka.

jurek · przez **jurek** » 8 sty 2007, 07:14

Każdy głupi wie że comprex to spręzarka a nie silnik .żeczywiście nie pisaliście otym że czekacie aż spręzarka w moim przypadku typu comprex rozwali się .Tylko co ma dotego to że po wstawieniu drugiego ołożyskowania nie wyjadę z garażu?problem tylko z dostaniem nowego ołożyskowania ,trzeba szukać dobrego używanego.dlatego pytałem na forum żeby mieć pewność że niema do kupienia nowego.A niewiem jak zrozumieliście mojke pytanie, jadnak dlamnie jest ono jasne comprex to moi drodzy nie silnik czy przeguby!comprex to typ sprężarki

!!!!!!!

Jaksa · przez **Jaksa** » 8 sty 2007, 09:39

Kolego , na temat comprexa zadzwon tu 660 119 924 (Grzegorz) tam dostaniesz profesjonalną odpowiedz

www.comprexservice.com

jurek · przez **jurek** » 8 sty 2007, 14:03

słyszałem już o tej regemeracji takich sprężarek tylko że mnie moja mazda zbyt dużo już kosztowala i chcę chociaż na pół roku odciągnąć czy na 10.000km.poszukam raczej używanej.Dzięki za porady.

pozdrawiam

Waluś · przez **Waluś** » 8 sty 2007, 18:40

jurek napisał(a):czy jest możliwopść wymiany łożysk czy całej półośki z łożyskiem i podpory prawej

to ja nie kumam tego

to tobie chodzi o półośkę w sperężarce

to tam jest prawa podpora

jurek · przez **jurek** » 8 sty 2007, 19:31

znaczy ten wałek w sprężarce i tak zgadza się niemam instrukcji więc niewiem jak to się nazywa ale w sklepie którym zamawiam części tak mi powiedzieli że to jest prawa podpora a lewe to ołożyskowanie na wałku.Gdybym miał instrukcje czy schemat bym pewnie poprawniej opisał.

xANDy · przez **xANDy** » 8 sty 2007, 21:53

To może niezależnie czy się rozumiemy czy nie (bo chyba nikt tutaj nie wie w końcu o co Ci dokładnie chodzi) to może powiem tyle w kwestii łożysk do comprex'a:
NIE ISTNIEJĄ łożyska do tej sprężarki w sklepach, ani na zamówienie. Łożyska zastosowane w comprexie były produkowane na zamówienie (chyba w Szwajcarii) i nigdy nie były dostępne "poza" – wszystkie łożyska wyprodukowane znajdują się w gotowych sprężarkach, których produkcja zakończyła się >10 lat temu. Gdy padały łożyska – wymieniano całą sprężarkę. Japończycy nie regenerowali tego niemieckiego wynalazku.
W naszym kraju podejmowano próby "naprawy" sprężarki. Ten sam rozmiar łożysk wytrzymuje na wolnych obrotach bez problemu, jednak wystarczy spróbować wyjechać za bramę – padają (rozsypują się) po około 50 metrach. Najlepsze kombinacje z najlepszymi łożyskami wytrzymywały prawie do kilometra.

Jeśli potrzebujesz większej wiedzy na temat sprężarki typu comprex i jej ułożyskowania – to link powyższy musi Ci wystarczyć.
Jeśli dalej masz zamiar "męczyć" ten wątek, to po prostu nie będziemy tutaj zaglądać, bo to nie ma sensu.

**Jarecki** · przez **Jarecki** » 26 lis 2007, 00:23

Witam gstr. Mam pytanko co do turbiny. Nie tak dawno przywiozłem sobie mazde 626 COMPREX 1996roku, przywiozłem ja z Austrii. Silnik jest rewelacja ogólnie stan techniczny super, wchodzę do samochodu i pale go za jednym pociągnięciem.Niestety jedynym mankamentem jest fakt, ze łożyska w turbinie przenoszą hałas rurą co daje efekt dosyć sporego hałasu. Ogólnie nie miałem jeszcze możliwości ale wstępnie sprawdzałem na trasie przy 130km/h lekki gaz i przy wciśnięciu do połowy gazu turbinka sprawiała sie swietnie (dało sie odczuć) mało tego ładnie słychać słynny "pogwizd". Moje pytanie takie czy potrafi gstr zregenerować łozyska czy wogóle da sie je nasmarować czy wymienic.Moje pytanie nie jest dość sprecyzowane poniewz nie potrafie sobie na dzien dzisiejszy wyobrazic jak to wygląd. Chce tą misje powierzyć odpowiedniej osobie, na początku chce jednka uzyskac wstępne informacje

Pozdrawiam

Jaksa · przez **Jaksa** » 26 lis 2007, 11:15

http://comprexservice.com/

**Operator 13** · przez **Operator 13** » 2 gru 2007, 17:25

Witam wszystkich Kolega Jaksa ujął to najlepiej,zakład godny polecenia sam wysyłałem i nie żałuje.Co do pytania o wymiane samą łożysk to jak masz dostęp do takowych to możesz zrobić to sam

,ale widzę ze nie masz pojęcia o budowie sprężarki.Wierz mi pracuje w dość dużej firmie która wiele potrafi ale czy warto eksperymentować na własnej sprężarce

Ja wraz z kolegami głowiłem sie nad tym tydzień czasu i doszedłem do wniosku że wyśle swoją .Pozdrowienia dla Pana Wiesława i podziękowanie za fachową naprawe

**Jarecki** · przez **Jarecki** » 9 sty 2008, 21:17

Operator 13 napisał(a):Witam wszystkich Kolega Jaksa ujął to najlepiej,zakład godny polecenia sam wysyłałem i nie żałuje.Co do pytania o wymiane samą łożysk to jak masz dostęp do takowych to możesz zrobić to sam ,ale widzę ze nie masz pojęcia o budowie sprężarki.Wierz mi pracuje w dość dużej firmie która wiele potrafi ale czy warto eksperymentować na własnej sprężarce Ja wraz z kolegami głowiłem sie nad tym tydzień czasu i doszedłem do wniosku że wyśle swoją .Pozdrowienia dla Pana Wiesława i podziękowanie za fachową naprawe

Witam, może i nie mam pojęcia zbyt dużego na temat sprężarki, ważne, ze ja ma odpowiednia osoba

ale teraz chcialbym sie dowiedzieć jesli juz ktos
dojdzie do tej tulejki na której znajdują sie łozyska,to może wiecie jak to rozbić(w która strone)żeby sciągnąc te łozyska ?
Zakładamy, że mam to już w reku i chce teraz sciagnac i wymienic te łozyska.Jak to zrobic ?Pozdrawiam.

**Operator 13** · przez **Operator 13** » 27 sty 2008, 20:10

Musisz wytoczyć wyszlifować nowy wałek nabić otpowiednie łożyska wytoczyć obudowe pod łożyska wysoko temperarurowe poskładać i ma hulać <jupi>

Pozdrawiam wszystkichAdam

ps;dalej niewiesz jak wygląda zespół łozyskowy sprężarki a jeżeli koś wie to dojdzie do wniosku że mozna nachromować i wyszlifować wałek i nabić dalej stare łożysko u mnie główne było 0.06 wytare na wałku a reszta

,dlatego toczcie nowe wałki zamawiajcie łożyska eksperymentujcie i dzielcie sie wiedzą z innymi <jupi>

Jurek57 · przez **Jurek57** » 14 lis 2009, 00:04

Mam problem z sprężarką poszły łożyska, nie znalazłem żadnych ofert sprzedaży czy ktoś może mi coś doradzić jak rozwiązać problem?
Mazda 626 comprex diesel 1994

Inte · przez **Inte** » 14 lis 2009, 01:25

xANDy napisał(a):Ten sam rozmiar łożysk wytrzymuje na wolnych obrotach bez problemu, jednak wystarczy spróbować wyjechać za bramę – padają (rozsypują się) po około 50 metrach. Najlepsze kombinacje z najlepszymi łożyskami wytrzymywały prawie do kilometra.

moze to mały offtop ale aż trudno w to uwierzyć... jeśli to prawda to jestem ciekawy co za "tajemniczy składnik" mają te łożyska...

Jurek57 · przez **Jurek57** » 14 lis 2009, 10:07

raczej chodziło mi o kupienie sprężarki a nie jej naprawę bo zdaję sobie sprawę że jest problem z naprawą.

zadra · przez **zadra** » 14 lis 2009, 10:58

A ja Wam powiem jedno!!

nie znacie się na autach i łożyskach

Co by nie mówić co racja to racja!!

MazDarek · przez **MazDarek** » 15 lis 2009, 11:02

Jurek57 napisał(a):raczej chodziło mi o kupienie sprężarki a nie jej naprawę bo zdaję sobie sprawę że jest problem z naprawą.

Załóż ogłoszenie w dziale kupię.

muunek napisał(a):Co by nie mówić co racja to racja!!

Bardzo dużo wniosło to do tematu. <lol>

Całość idzie do działu –> diesel

xANDy · przez **xANDy** » 20 lis 2009, 15:00

Regeneracją sprężarek zajmuje się profesjonalnie kolega gstr.
Daje na to gwarancję.

Żadne nominalne (wymiar) łożyska nie wytrzymają w comprexie.

Jurek57 · przez **Jurek57** » 13 kwi 2010, 12:17

Mam pytanie.... Czy dałoby się mniej więcej powiedzieć cenę naprawy jakbym powiedział że sprężarka gwiżdże tak przy 2,5tys obrotów albo jak długo jeszcze pojeżdże zanim nie padnie mi do końca?
Bo sam jesteś ciekaw jak dużo czasu mam do naprawy

dodam że auto katowane nie jest

Tak trochę więcej jak 2 tys obrotów i zmiana biegu... nie kacę auta do tego stopnia że więcej jak o 100 km/h to nie jeżdzę nią żeby nie przeciążać sprężarki. Może mi ktoś coś powiedzieć na ten temat?

zadra · przez **zadra** » 13 kwi 2010, 21:56

Nie sądzę, aby ktoś odpowiedział Ci na takie pytanie.
Gwizd wcale nie musi wskazywać na jej uszkodzenie, jeśli zacznie się proces "wykańczania" się comprexa to będą to odgłosy pracy ułożyskowania, później dojdzie dźwięk przycierania się wirnika sprężarki. Będą to dzwięki narastające w miarę przebiegu auta i w końcowej fazie zaczną się kłopoty z uruchomieniem silnika(gdy sprężarka straci swoją szczelność).

Najłatwiej zdemontować pasek wielorowkowy i sprawdzić, czy wałek sprężarki ma już luzy poprzeczne, czy jeszcze ich nie ma.

Klub MazdaSpeed

Sprężarka Comprex – smarowanie łożysk, ewentualna wymiana

Kto przegląda forum

Moderator