Problem z wysokimi obrotami – Comprex

Postprzez massur » 10 lis 2012, 11:53

No właśnie już nic nie wiem...

Podnosić obroty może ustrojstwo opisane w tym wątku: viewtopic.php?f=88&t=143104

Lub (nie widoczny na zdjęciu z linka powyżej) pręt o którym już pisałem.

Pytanie tylko czy może coś jeszcze (co może powodować taki objaw) i jak się pozbyć tego podnoszenia obrotów?

Dopisano 10 lis 2012, 11:51:

Dobra, kilka wyjaśnień, sorki za ostrość – ciężko tam obiektyw wepchnąć, ale widać o co chodzi :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

1. dźwignia gazu
2. dźwignia od bimetalowego przyspieszacza zapłonu
3. dźwignia od ustrojstwa, które nie wiem od czego jest i jak działa
4. "hamulec" gwałtownego spadania obrotów
5. nie wiem
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2012, 18:04
Posty: 199
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda 626 GE 2.0D Comprex 1994

Postprzez Tomcio1972 » 10 lis 2012, 19:40

3- to masz ustrojstwo odpowiadające za utrzymanie podbicie obrotów na przy załączeniu klimy działa to na podciśnienie
4- to właśnie przyspieszacz zapłonu z podbiciem obrotów to jest na osi pompy wtryskowej jak ten dinks na zimno się chowa to właśnie wzrastają obroty jak się zrobi ciepło wysunie się i obroty spadają
Tomcio1972 ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2009, 22:05
Posty: 245
Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin

Postprzez biniloluk » 10 lis 2012, 20:01

3 jest do podbijania obrotów przy klimie
5 jest do czujnik dający info na ecu że gaz wrócił do pozycji wyjściowej czyli neutralnej ale to niema znaczenia bo to ecu której jest w tym aucie to jakiś żart on nic nie robi można podpinać wszystko zostawić tylko jeden przewód na pompę i silnik chodzi
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 22:59
Posty: 340 (0/1)
Skąd: częstochowa
Auto: Mazda 626 GE 2.0D COMPREX

Postprzez massur » 10 lis 2012, 20:25

Sprawdziłem dzisiaj – nr 2 jest przyczyną. Mogę tę dźwignię (2) po prostu odkręcić?

Tomcio1972 – 4-ka na bank wyhamowuje/spowalnia spadek obrotów (żeby nie było to gwałtowne), nawet na wyłączonym silniku można się pobawić i tak to działa.
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2012, 18:04
Posty: 199
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda 626 GE 2.0D Comprex 1994

Postprzez Tomcio1972 » 10 lis 2012, 21:20

tak ale dodatkowo ma
4- to właśnie przyspieszacz zapłonu z podbiciem obrotów to jest na osi pompy wtryskowej jak ten dinks na zimno się chowa to właśnie wzrastają obroty jak się zrobi ciepło wysunie się i obroty spadają
u mnie to teraz działa po wymianie tego całego ustrojstwa z bimetalem
Tomcio1972 ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2009, 22:05
Posty: 245
Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin

Postprzez massur » 10 lis 2012, 23:10

W momencie, kiedy obroty były zwiększone to właśnie dźwignia nr 2 napierała na gaz.

A orientuje się ktoś czy mogę tę dźwignię (2) odkręcić?
I z czym się taka modyfikacja będzie wiązać?
Bo odnoszę wrażenie, że to zaczyna działać dopiero po jakimś czasie po odpaleniu – czyli bez sensu i konsekwencji nie powinno żadnych być...
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2012, 18:04
Posty: 199
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda 626 GE 2.0D Comprex 1994

Postprzez biniloluk » 11 lis 2012, 01:24

jest tak jak piszesz 4 wyhamowuje dźwignię gazu 2 idzie od przyspieszacza i w momencie przyspieszania dodaje gazu

nie musisz jej ściągać wystarczy że odkręcisz te 2 śrubki pi przesuniesz na fasolkach maksymalnie w lewo i będzie git ps (u mnie niema jednej śrubki ale kiedyś była więc pokazuje miejsce )

co do konsekwencji jest jak mówisz przyspieszacz będzie działał dalej nie będzie podbijał tylko obrotów

Obrazek

Tomcio1972 massur wskazał na zdjęciu tą część i opisał ją 4
Obrazek

a tobie chodzi o to
Obrazek

a tą śrubką z kolei można wyregulować o ile pompa ma przyspieszać zapłon wykręcając przyspieszasz wkręcając opóźniasz
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 22:59
Posty: 340 (0/1)
Skąd: częstochowa
Auto: Mazda 626 GE 2.0D COMPREX

Postprzez Tomcio1972 » 11 lis 2012, 12:01

masz rację popiwerniczyłem zdjęcia ale do czego to jest ?
Tomcio1972 ;–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 maja 2009, 22:05
Posty: 245
Skąd: Strzyżów n/Wisłokiem
Auto: mazda 626 comprex RF-CX 1995 była obecnie 121 db 1991 1,3benzin

Postprzez massur » 11 lis 2012, 12:27

Powiedzcie mi jeszcze jedno, czy mówiąc o "przyspieszeniu zapłonu" chodzi o:
a) przyspieszenie momentu wtrysku paliwa do cylindra?
b) czy o zwykłe podniesienie wolnych obrotów?

Bo wydaje mi się, że opcja a) to raczej przy pomocy rozrządu w takim silniku da się regulować a mnie w końcu chodzi o za wysokie wolne obroty i mówiąc o "przyspieszeniu zapłonu" to tylko tak groźnie brzmi a chodzi oczywiście o wariant b)
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2012, 18:04
Posty: 199
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda 626 GE 2.0D Comprex 1994

Postprzez biniloluk » 11 lis 2012, 12:47

dokładnie tak urządzenie to przyspiesza moment wtrysku paliwa do cylindra chodzi o to żeby w niskiej temperaturze paliwo miało więcej czasu na ogrzanie się od gorącego powietrza

a dodatkowo dźwignia o której mówiliśmy podnosi obroty a dokładniej zwiększa ciśnienie w pompie co także ułatwia rozruch
wystarczy sięgnąć do instrukcji obsługi gdzie w niskich temperaturach zalecają odpalanie z pedałem gazu w podłodze
Obrazek

Tomcio1972
masz rację popiwerniczyłem zdjęcia ale do czego to jest ?


sprecyzuj o którą część chodzi
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 22:59
Posty: 340 (0/1)
Skąd: częstochowa
Auto: Mazda 626 GE 2.0D COMPREX

Postprzez zadra » 11 lis 2012, 19:26

W związku z tym,że temat bardzo fajnie się rozwija, prosiłbym o opisanie "okablowania-oczujnikowania" pompy wtryskowej.
Jeśli można prosić o informację o czujniczkach – wychodzących sygnałach (skąd dokąd i jaki sygnał).
Z tego co wiem w pompie jest zabudowany elektrozaworek odcinający dopływ paliwa – który to?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3153 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez biniloluk » 11 lis 2012, 22:53

no więc tak nasze pompy posiadają dwa czujniki i jeden zawór
zawór
Obrazek
zawór odpowiada za gaszenie silnika i w założeniu za regulację ciśnienia w (teorii) steruje nim w (teorii) ecu które mamy w tunelu środkowym pod konsolą ecu dostaje informacje z czujnika położenia dźwigni gazu
Obrazek
ostatnim czujnikiem jest czujnik który daje informacje na ecu że gaz wrócił do pozycji wyjściowej
Obrazek

opcjonalnie niektóre pompy wyposażone są w siłownik podbijający obroty przy klimie

ale jak już mówiłem można wszystko odłączyć poza prądem na zawór i wszystko działa tak jak przed odłączeniem
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 22:59
Posty: 340 (0/1)
Skąd: częstochowa
Auto: Mazda 626 GE 2.0D COMPREX

Postprzez zadra » 12 lis 2012, 01:14

Kiedyś pomierzyłem u siebie sygnały z "czujnika położenia dźwigni gazu"
Wychodzi jakoś od 1,5V do 2,5V(w zakresie obrotów standardowych – nie wiem jakich dokładnie, bo sam sprawdzałem, nie mogłem patrzeć na licznik obrotów)

Czy sygnał 1,5...2,5V trafia do ecu?
myślałem,że to informacja do licznika obrotów silnika.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3153 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez biniloluk » 12 lis 2012, 02:03

zapomniałem jeszcze o tym czujniku ten właśnie daje informacje na obrotomierz
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 22:59
Posty: 340 (0/1)
Skąd: częstochowa
Auto: Mazda 626 GE 2.0D COMPREX

Postprzez massur » 13 lis 2012, 00:46

Ja pitole – biniloluk – Ty masz taką Mazdę w kawałkach w garażu? :| W sensie dla forumowiczów pozytywnym bo Twoja wiedza i fotki bardzo pomagają tylko mnie zastanawia skąd masz te części luzem?

PS.
Twoje instrukcje pomogły i na zimnym silniku wolne obroty już w normie :)

PS_2.
Ze starszymi autami głupie jest to, że jak człowiek (oczywiście starając się co się maksymalnie da samemu naprawiać/wymieniać) już dokładnie pozna większość podzespołów i auto prawie nie potrzebuje zewnętrznego mechanika to mija kilka lat i albo czas na zmianę albo na złom, już takie coś przerabiałem i coś czuję, że sytuacja się powtórzy i mam tylko nadzieję, że jednak będzie to zmiana/złomowanie nie spowodowane dzwonem/stłuczką/wypadkiem/kraksą itp.
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2012, 18:04
Posty: 199
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda 626 GE 2.0D Comprex 1994

Postprzez biniloluk » 13 lis 2012, 01:18

niestety ale pewnego czasu sytuacja mnie zmusiła do zakupu wielu części a że autko ma swój urok i fakt że mnie nigdy nie zawiodło i skoda było go sprzedawać
w taki to sposób weszłam w posiadanie wielu części
mam drugi silnik w zapasie
skrzynię biegów
85% osprzętu silnika parę
kilka części blacharskich
kilka elektrycznych
kilka mechanicznych

no i oczywiście posiadam moją mazdę w której można powiedzieć rozkręcałem do ostatniej śrubki różne podzespoły (i to nie ze względu że się psuła tylko z chęci przywrócenia jej do pełnej sprawności )

jak by co to mogę czasem coś odsprzedać kolegom (w bardzo przystępnej cenie) po za tym zawszę staram się coś doradzić ponieważ naprawdę wiem jacy są mechanicy w naszym kraju a przy tym aucie wystarczy trochę chęci i wszystko można naprawić
chętnie każdemu pomogą (oczywiście nie zawsze mam czas ale staram się odpisywać i dawać raczej sensowne rady )
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 22:59
Posty: 340 (0/1)
Skąd: częstochowa
Auto: Mazda 626 GE 2.0D COMPREX

Postprzez zadra » 28 lis 2012, 12:44

Dziwna cisza nastała w naszym dziale. Massur, doszedles do ładu z obrotami? Napisz jak aktualnie sprawa wygląda.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3153 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez biniloluk » 28 lis 2012, 20:31

Cisza nastała bo przecież oczywistą oczywistością jest że mazdy się nie psują a comprexy to już zwłaszcza słynne są z nie zawodności ;P
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 22:59
Posty: 340 (0/1)
Skąd: częstochowa
Auto: Mazda 626 GE 2.0D COMPREX

Postprzez massur » 28 lis 2012, 23:06

No pisałem, że instrukcje podane przez biniloluk'a pomogły, obroty takie jak chciałem...

A mówicie, że cisza – zaraz 2 nowe tematy zapodam :)
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2012, 18:04
Posty: 199
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda 626 GE 2.0D Comprex 1994

Postprzez zadra » 29 lis 2012, 12:40

zapodawaj, może być ciekawie i czegoś się dowiemy i nauczymy
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3153 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6