Pęknięty pasek rozrządu w Comprexie 93r.

Postprzez mecenas2399 » 17 wrz 2012, 18:37

No więc po zmianie z 2 na 3 i jakichś 1000 obr/min silnik zgasł. Okazało się, że strzelił pasek (po 30 tyś. od wymiany). Nie było żadnych stuków, puknięć niż trasków jak silnik zgasł. Czy ktos może powiedzieć mi jakich zniszczeń mogę się spodziewać...
Zdjąłem pokrywę zaworów i jeden "siedzi" głębiej niz pozostałe. Wałek cały, żadnych wycieków z głowicy.
Początkujący
 
Od: 17 wrz 2012, 16:39
Posty: 9
Auto: Mazda 626 sedan 2.0d COMPREX 1993r. JMZGE

Postprzez zadra » 18 wrz 2012, 19:34

Niestety musisz liczyć się z poważnymi uszkodzeniami.
Z tego co wiem, to wszystkie diesle są kolizyjne, więc na pewno coś uszkodziłeś.
Demontaż kapy zaworowej, a później głowicy Cię nie ominie.
Oby tylko głowica..

Tak właściwie, to dlaczego pasek się rozleciał?
Nie był oryginalny, czy może te 30kkm auto przejechało w ciągu ostatnich 10lat?
Zawiniły jakieś podzespoły? rolka,napinacz lub pompa?
Opisz więcej bo jeśli tak, to będziemy unikać trefnych podzespołów, choć oczywiście wszyscy montujemy w tym miejscu tylko oryginalne podzespoły.

W DITD znajdziesz tematy ze zdjęciami po zerwaniu paska rozrządu, pooglądaj – będziesz wiedział czego się spodziewać.

Srednio zaawansowany mechanik będzie wiedział co zrobić – masz tylko 8 zaworów i jeden wałek w głowicy, a szrotowych części dużo...
Jeśli natomiast chcesz naprawić DOBRZE, to tylko dobre markowe podzespoły, może warto przy okazji przyjrzeć się tłokom, wymienić pierścienie, panewki itd;itp...

Wykonaj zdjęcia, wklej do tematu, bo w "COMPREX" jeśli pamięć mnie nie myli, to nie było jeszcze informacji o uszkodzeniach po zerwaniu paska rozrządu.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3152 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez mazda626 2,0 D » 18 gru 2012, 22:04

witam mam problem z moją mazdą 626 2,0 D Comprex z 1994r zerwał mi się pasek od alternatora i zapaliła mi się kontrolka od paska rozrządu sprawdziłem rozrząd jest w porządku założyłem nowy pasek na alternator próbowałem wyłączyć kontrolkę przyciskiem obok licznika ale się nie da mazda zapaliła bez problemu dodałem gazu obroty wzrosły do 5 000 i silnik zgasł próbowałem ponownie odpalić ale bez skutku sprawdzałem paliwo dochodzi do pompy wraca przelewem ale pompa nie przekazuje paliwa na wtryski.Czy w pompie jest czujnik docinający dopływ paliwa na wtryski?
Zdjąłem pokrywę filtra powietrza ale nie zauważyłem podczas ponownej próby uruchamiania silnika było zasysane powietrze.
Z alternatora obroty są przekazywane na Comprex za pomocą paska wielorowkowego.
Czy to jest możliwe żeby zerwał się pasek od klimatyzacji i czy to ma jakiś wpływ na odpalenie silnika?
Czy ktoś może wie gdzie znajduje się pasek klinowy na klimatyzację? Bo na kole wału go nie ma.

Czy ktoś może wie czego może być wina że moja mazda nie chce odpalić?
Bardzo proszę o pomoc.
Początkujący
 
Od: 18 gru 2012, 20:16
Posty: 7
Auto: Mazda 626 2,0 D Comprex z 1994r

Postprzez zadra » 18 gru 2012, 23:18

na pompie jest zawór odcinający paliwo, ale jest wydaje mi się "przed pompą".
Kontrolka od rozrządu to niebezpieczny sygnał..
pasek od klimatyzacji powinien znajdować się na pompie klimatyzacji...
patrząc na silnik od przodu auta pompa znajduje się po lewym boku, z przodu auta.
pasek od klimy nie ma nic wspólnego z odpalaniem, chyba że zawinął się w pasek od rozrządu podczas pękania... sprawdź obudowę paska rozrządu, może coś znajdziesz.
na razie lepiej nie próbuj odpalać auta...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3152 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez biniloluk » 19 gru 2012, 03:41

kontrolka od paska rozrząduw tym modelu zapalić się może tylko z dwóch powodów pierwszy to kiedy licznik przekracza 100tkm 200tkm 300tkm itd itd
druga okoliczność jest wtedy kiedy nie mamy ładowania np zerwał się pasek alternatora

napięcie paska alternatora i ogólnie napęd copmprexa ma duże znaczenie na uruchamianie

sprawdź rozrząd ustaw na punkt zero i sprawdź czy wałek rozrządu jest w punkcie jeśli tak to to spróbuj go zapalić z linki lub na plaka bądź wd40 jeżeli silnik mimo to się nie daje się uruchomić sprawdź selenoid na głowiczce pompy to ta do której są przykręcone rurki wysokiego ciśnienia rozpinasz wtyczkę i dajesz na niego plus 12v z akumulatora powinno być słychać klikanie możesz nawet dać na niego prąd na próbę i wtedy spróbować uruchomić silnik


jeżeli to nie przyniesie efektów to trzeba będzie szukać dalej

w momencie wkręcenia na 5000obr/min silnik po prostu zgasł
(jak by brakło paliwa) czy wydał z siebie jakieś dziwne dźwięki i dopiero zgasł
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 22:59
Posty: 340 (0/1)
Skąd: częstochowa
Auto: Mazda 626 GE 2.0D COMPREX

Postprzez mazda626 2,0 D » 19 gru 2012, 09:55

bardzo dziękuję za wszystkie podpowiedzi i bardzo proszę o dalsze sugestie związanym z problemem w moim samochodzie mazda przed zgaśnięciem nie wydawała żadnych dziwnych dźwięków tylko pracowała jakby miała ograniczoną ilość paliwa i zakopciła na czarno. Próbowałam odpalić z linki ale nie dało to żadnego efektu sprawdziłem rozrząd i jest OK ,być może że w momencie zerwania paska od alternatora nastąpiła różnica w naprężeniu paska rozrządu i z tego powodu być może zapaliła się kontrolka.

Kupiłem tą mazdę z zapieczonym alternatorem i z tego powodu nie chciała odpalić poprzedni właściciel nie mógł znaleźć wady i szukał wady w dojściu paliwa i powietrza.Mnie udało się znaleźć i przez pół roku pracowała bez zarzutu.

Bardzo proszę o podpowiedź czy jest dodatkowy zawór który odcina dopływ paliwa na wtryski np.(w przypadku zerwania się paska od alternatora i zapalenia się kontrolki od rozrządu).Bo główny zawór sprawdzałem i się otwiera(próbowałem odpalić mazdę po wyjęciu środka z elektrozaworu bez rezultatu paliwo na przewodach od wtrysku się nie pokazało natomiast paliwo do pompy dochodzi i wraca do baku przelewem.

Jakie są sposoby wyłączenia kontrolki od paska rozrządu (bo wyłącznik obok zegara licznika nie wyłącza )
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie podpowiedzi i proszę o dalszą pomoc.
Początkujący
 
Od: 18 gru 2012, 20:16
Posty: 7
Auto: Mazda 626 2,0 D Comprex z 1994r

Postprzez zadra » 19 gru 2012, 13:41

Rrozumiem,że wyjales zaslepke w liczniku i kasowales np. Wkładem od długopisu.. Czy tak? Nie ma cudów na razie olej kontrolke, auto powinno pracować nawet że swiecącą. Najpierw musisz odpalic auto. Może warto zmierzyć kompresję silnika? Dużo nie kosztuje.. Skąd pewność,że wtryski nie podają paliwa do cylindrów? Przelewem zawsze coś popłynie-po to właśnie jest powrót nadmiaru paliwa z wtryskow... Czy na liczniku palą się też inne lampki? Czy rozrusznik kręci właściwie, a może tak inaczej niż zwykle- wolniej lub co gorsza szybciej obracając wałem silnika?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3152 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez biniloluk » 19 gru 2012, 23:18

kolego już mówiłem kontrolka od paska niema tu nic wspólnego z rozrządem ona tylko zapala się po to aby przypomnieć o wymianie po nic innego i zapala się co 100000km a w ym momencie dopóki auto nie odpali to ona nie zgaśnie gdyż gaśnie wraz z ładowaniem


odkręć to kolanko
Obrazek
i spróbuj odpalić auto z plaka lub wd niech ktoś kręci rozrusznikiem a ty psiknij plak lub wd bezpośrednio do kolektora jak auto zacznie próbować odpalić to znaczy że z silnikiem jest ok
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 22:59
Posty: 340 (0/1)
Skąd: częstochowa
Auto: Mazda 626 GE 2.0D COMPREX

Postprzez mazda626 2,0 D » 28 gru 2012, 20:48

bardzo dziękuję wszystkim za udzielone mi podpowiedzi (przepraszam że dopiero teraz ale musiałem pilnie wyjechać).W moim samochodzie problem polega na tym że paliwo dochodzi do pompy rotacyjnej wraca powrotem ale pompa nie podaje paliwa na wtryski(sprawdziłem to poprzez odkręcenie od pompy przewodów doprowadzających paliwo na wtryski) nikt z mechaników nie chce udzielić mi informacji co może być przyczyną nie podawania przez pompę paliwa na wtryski(obawiam się że mogła paść pompa i że koszt naprawy w warsztacie samochodowym przekroczy wartość samochodu).
Może ktoś wie w jaki sposób sprawdzić pompę rotacyjną?
Początkujący
 
Od: 18 gru 2012, 20:16
Posty: 7
Auto: Mazda 626 2,0 D Comprex z 1994r

Postprzez zadra » 29 gru 2012, 01:38

kup używaną i wstaw na miejsce Twojej "uszkodzonej" lub po prostu zdemontuj (lub niech mechanik to zrobi) i oddaj do warsztatu zajmującego się pompami do kontroli – w takim przybytku powinni stwierdzić czy pompa jest O.K.

w zasadzie, to możesz auto odprowadzić do mechanika i niech on stwierdzi co jest nie tak, że nie odpala.

jesteś pewien,że paliwo nie dostaje się do wtrysków?
sprawdziłeś pasek rozrządu?
odkręciłeś kolanko i postępowałeś zgodnie z radami Biniloluka?
sprawdziłeś kompresję silnika?
sprawdziłeś luzy zaworowe?

jest wiele rzeczy, które możesz sprawdzić sam, sprawdzaj i napisz na jakim etapie jesteś.
nawet nie napisałeś czy rozrusznik "kręci" czy nie odpala, bo nie "kręci"
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3152 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez mazda626 2,0 D » 29 gru 2012, 19:22

Dziękuję Ci Muunek za uwagi pod moim adresem(nie napisałem że mam jakie takie pojęcie w naprawach samochodów tylko innych marek).Wracając do tematu jeżeli rozrusznik by nie kręcił ,w jaki inny sposób mógłbym sprawdzić że paliwo dochodzi do pompy i wraca przelewem a pompa nie daje ciśnienia na wtryski ,a sprawdzałem to w ten sposób:
zdjąłem przewód paliwowy z przelewu na pompie i odkręciłem przewody(przy pompie) doprowadzające paliwo na wtryski.
Wytłumacz mi jaki wpływ mają luzy na zaworach ,kompresja na silniku, pasek rozrządu jeżeli jest nowy lub czy samochód pali na plaku na podawanie paliwa przez pompę na wtryski.To o czym piszesz owszem ma bardzo duże znaczenie jeżeli samochód dostaje paliwo na wtryski ale nie chce odpalić.
Jeżeli chodzi o zaprowadzenie samochodu do zakładu(owszem można) ale koszt naprawy może przewyższyć koszt samochodu o czym pisałem wcześniej ale domniemam że nie dokładnie czytałeś moje wcześniejsze posty.


Chodzi mi kąkretną poradę czy ktoś wie co może być przyczyną w moim samochodzie że pompa nie podaje paliwa na wtryski nie ukrywam że z Mazdą mam pierwszy raz do czynienia i dlatego opisałem w jakich okolicznościach przestała palić(podejrzewałem że być może na pompie jest czujnik odcinający paliwo w przypadku zerwania się paska rozrządu lub zapalenia się kontrolki paska rozrządu jak stało się u mnie a może podciśnienie na pompie ma jakiś wpływ na jej pracę).
O ile by ktoś znał nurtujący mnie problem to bardzo proszę o podpowiedź.
Początkujący
 
Od: 18 gru 2012, 20:16
Posty: 7
Auto: Mazda 626 2,0 D Comprex z 1994r

Postprzez zadra » 29 gru 2012, 21:44

Nie pisałem aby bez powodu minować sytuacje. Dla nikogo awaria auta nie jest miłym doświadczeniem. Przeoczyłem oczywiście przede wszystkim fakt,że w pierwsztych postach podales informacje o tym,że sprawdziłeś iż pasek rozrządu jest w całości. Nie uważam aby zasadne było bicie piany na temat zasadności sprawdzania tego i owego w silniku, czy sprawdzisz to Twoja sprawa...

1. Jeśli nie sprawdziłeś znacznikow na kołach rozrządu, możesz mieć przedstawiony i nie odpalisz
2.jeśli pękł Ci wałek rozrządu również nie odpalisz-wyszloby gdybyś chciał kontrolować luzy zawodowe – przydałoby się znać ich wartości.
3.kontrolka od rozrządu na kokpicie jest tylko informacją dla kierowcy,
4.skoro pompa na wyjściu podaje paliwo, to elektrozawor przed pompą działa prawidłowo
5.jeśli pompa podaje paliwo o nieodpowiednim ciśnieniu, to nie odpalisz
-Sam tego nie sprawdzisz.
6. Nic do tego nie ma klimatyzacja,chyba że byłby problem opisany w pierwszym moim poscie
7.brak kompresji uniemożliwi podpalenie.

Co ja Ci będę wypisywal. Chcesz to bierz pod uwagę dobre rady Biniloluka...
Ostatnio edytowano 29 gru 2012, 23:13 przez zadra, łącznie edytowano 1 raz
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3152 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez biniloluk » 29 gru 2012, 23:08

kolego z tego co piszesz to to nie zawile wynika ten silnik jest prostszy od cepa żadnej elektroniki
sama pompa jest sprawna bo niema tu żadnej pompki pomocniczej a skoro paliwo się przelewa to znaczy że zasadniczy element pompy jest sprawny mówisz że wyjąłeś środek z elektrozaworu więc wyeliminowałeś odcięcie paliwa
po czym wnosisz że z pompy nie idzie paliwo odkręć rurki przy pompie pokręć rozrusznikiem paliwo powinno dosłownie minimalnie kapać z króćców nie spodziewaj się żadnych wodo trysków jeżeli paliwo się w ogóle nie pojawia to najprawdopodobniej mogła się uszkodzić ośka rozdzielacza raz spotkałem się z tym w pompie boscha po prostu się ukręciła i nie dawała na króćce
a jeżeli kapie tzn że albo masz zapieczone wtryski przez co pompa niemożne się przebić koszt sprawdzenia wtrysków 20zł
inna sprawa jest taka że jak pompa jest słaba to będzie problem z samo odpowietrzeniem się wtrysków dlatego mówiłem żebyś próbował z palka lub z linki większe obroty wytwarzają większe ciśnienie w pompie łatwiej się jej odpowietrzyć
kolego sprawa wygląda tak że w silnikach np z cr czyli (hdi jtd tdci itd) delikatna nieszczelność typu źle dokręcona jedna rurka ito minimalnie tak że nawet ropy nie puści i zapomnij o tym żeby zapalił możesz aku zakręcić na śmierć
wiec określ paliwo w ogóle nie idzie z króćców pompy czy idzie uwierz mi jednorazowa dawka z pompy jest tak mała że to dosłownie kropla
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 22:59
Posty: 340 (0/1)
Skąd: częstochowa
Auto: Mazda 626 GE 2.0D COMPREX

Postprzez mazda626 2,0 D » 30 gru 2012, 20:59

Dziękuję Ci kolego Biniloluk za twoje dobre rady !!! Z tego co napisałeś widać że orientujesz się w budowie i pracy silnika samochodu.Jeżeli chodzi o odpowietrzenie pompy mam na to swój niezawodny sposób i stosuję go w razie potrzeby w każdym samochodzie (diesel).Próba odpalenia z linki przypomina mi o przykrym doświadczeniu z Citroenem gdzie podczas próby odpowietrzenia pompy ,pękł pasek rozrządu i samochodu praktycznie nie opłacało się remontować(cena części do naprawienia samochodu przekraczała wartość samochodu nie wliczając robocizny a ile by to kosztowało w warsztacie samochodowym nawet nie chcę myśleć).Jeżeli chodzi o pompę masz (niestety) prawdopodobnie rację że mogła paść (miałem nadzieję że te samochody mają czujnik odcinający dopływ paliwa na wtryski) ale z tego co piszesz wynika że nic takiego w nich nie ma (jak pisałem pierwszy raz w życiu mam do czynienia z mazdą) dlatego prosiłem o pomoc, wymontuję pompę i poszukam drugiej o ile będzie się opłacało naprawiać mój samochód (może wiesz czy od jakiegoś innego samochodu pasuje pompa do mojej mazdy Mazda 626 GE hatchback 2,0D Comprex z klimatyzacją) a może wiesz kto miał by taką pompę do sprzedania w stosownej cenie.
Początkujący
 
Od: 18 gru 2012, 20:16
Posty: 7
Auto: Mazda 626 2,0 D Comprex z 1994r

Postprzez biniloluk » 30 gru 2012, 22:41

mam na sprzedaż taką pompę tylko jest tak pompa jest po regeneracji lecz nie była montowana po regeneracji do auta nie sprawdzona nie regulowana może mieć źle ustawioną dźwignię od gazu
pompę mogę sprzedać z tego powodu za małe pieniądze w razie czego może być dawcą przed demontażem i regeneracją była ok i raczej jest ok nie zamontowałem jej bo miałem drugi silnik z osprzętem dlatego nie była wykorzystana
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 22:59
Posty: 340 (0/1)
Skąd: częstochowa
Auto: Mazda 626 GE 2.0D COMPREX

Postprzez mazda626 2,0 D » 31 gru 2012, 18:14

jeżeli możesz to napisz mi cenę za pompę lub podaj mi numer telefonu abym się mógł z Tobą skątaktować
Początkujący
 
Od: 18 gru 2012, 20:16
Posty: 7
Auto: Mazda 626 2,0 D Comprex z 1994r

Postprzez biniloluk » 31 gru 2012, 19:43

myślę że ze 100zł plus przesyłka jeże li będziesz zainteresowany możemy dogadać na pw napisz w pw majla to wyśle ci fotki
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 22:59
Posty: 340 (0/1)
Skąd: częstochowa
Auto: Mazda 626 GE 2.0D COMPREX

Postprzez mazda626 2,0 D » 1 sty 2013, 16:59

jak wymontuję pompę to się z Tobą biniloluk skontaktuję ale mam jeszcze jedno pytanie czy wiesz może gdzie jest umiejscowiony czujnik od paska rozrządu?
Początkujący
 
Od: 18 gru 2012, 20:16
Posty: 7
Auto: Mazda 626 2,0 D Comprex z 1994r

Postprzez biniloluk » 1 sty 2013, 19:04

oj już mówiłem tu niema czujnika ani położenia wału ani wałka rozrządu ani napięcia paska sama kontrolka jest tylko informacyjna o konieczności wymiany paska i zapala się co 100tyś teraz nie gaśnie bo auto nie zapala gaśnie praz z pojawieniem się ładowania
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 22:59
Posty: 340 (0/1)
Skąd: częstochowa
Auto: Mazda 626 GE 2.0D COMPREX

Postprzez zadra » 6 sty 2013, 15:22

Czy naprawiłeś już swoją mazdę? Co było przyczyną kłopotów?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3152 (35/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6