Swap silnika na 2.5L V6 KL/DE/ZE
Z mocowaniem silnika nie ma problemu? W sumie w budzie jeździł i FS i KL więc nie powinno być,ale tak tylko pytam...
- Od: 28 gru 2006, 18:54
- Posty: 796
- Skąd: Kraków
- Auto: Były:
Mazda 626 Cronos 2.0 16V '95 LPG BRC24,Mazda Xedos 9 2,5 KL A/T '94 LPG BRC56 :(
Jest
Honda Stream 2.0 iVTEC '01 BRC24
tu na forum juz byl ten temat:) i mocowanie z 2.0 na 2.5 jest inne trzeba troszke w komorze namieszac ale to drobnostki i blachostki . Sprawna ekipa z forum zmienila u siebie w 2 dni jak wyzej wyjechali z sankami wjechali z innymi a pozniej to kosmetyka
szumki44 napisał(a):wyjechali z sankami wjechali z innymi a pozniej to kosmetyka
Dokładnie tak.
Wszystkie różniące się mocowania są przy sankach.
Ja jak wymieniałem w xedosie silnik z 1,6 na V6 tak samo odkręcałem podwozie z silnikiem i samochód do góry.
Dalej miałem do wymiany maglownicę i belkę bo dawcą był anglik i po wymianie spowrotem podwozie z silnikiem wpadło od dołu.
W ciągu dwóch dni spokojnie dało się to zrobić.
2 dni jak wszystko idzie bez problemu ,ale przy takich manewrach warto od razu wymienić sprzęgło ,rozrząd ,uszczelnić silnik ,skrzynie jak cieknie i zrobić ogólny przegląd ,umyć przed montażem ,przedłuży się o 1-2 dni ale zaoszczędzimy wiele pieniążków i czasu przy późniejszych naprawach
- Od: 26 sie 2005, 06:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
Witam,
Moja madzia 2.5 v6 92 r. jest po swapie silnika na motor z xedosa 9 2,5 v6 z 95 roku. Wszystko pasuje jak ulał prócz kolektora na silniku. Autko śmiga jak szalone ale... na zimnym silniku obroty dochodzą do 2300 tys obrotów po 3 minutach spadają powoli w dól. Jak autko się rozgrzeje obroty troszkę wariują, silnik pracuje niespokojnie a obroty spadają aż silnik gaśnie. Sporadycznie zdarza się że obroty stoją na 1100.
Mazda chodzi od 2 dni. Testuje ją w mieście. Być może trzeba dać jej czasu lub wymienić komputer silnika lub silniczek krokowy? Proszę o sugestie.
Dodam ze silnik był zakupiony w komplecie z całym osprzętem i tak zamontowany. Jedynie kolektor zostawiłem ze starego KL'a.
Pozdrawiam,
Moja madzia 2.5 v6 92 r. jest po swapie silnika na motor z xedosa 9 2,5 v6 z 95 roku. Wszystko pasuje jak ulał prócz kolektora na silniku. Autko śmiga jak szalone ale... na zimnym silniku obroty dochodzą do 2300 tys obrotów po 3 minutach spadają powoli w dól. Jak autko się rozgrzeje obroty troszkę wariują, silnik pracuje niespokojnie a obroty spadają aż silnik gaśnie. Sporadycznie zdarza się że obroty stoją na 1100.
Mazda chodzi od 2 dni. Testuje ją w mieście. Być może trzeba dać jej czasu lub wymienić komputer silnika lub silniczek krokowy? Proszę o sugestie.
Dodam ze silnik był zakupiony w komplecie z całym osprzętem i tak zamontowany. Jedynie kolektor zostawiłem ze starego KL'a.
Pozdrawiam,
- Od: 18 kwi 2011, 22:10
- Posty: 22
- Skąd: Łódź
- Auto: mx6 2.5 v6 92r
miałem dokładnie ten sam problem bo wymieniałem tez na silnik z x9. gościu który wymieniał mi silnik zaślepił otwór w kolektorze z mx6..... nie wiem jak to dokładnie wytłumaczyć. ale jakbyś odwrócił kolektor z mx6 i z x9 to będziesz wiedział o co mi chodzi....
Rozumiem tylko ze kolektor założyłem swój sprawny stary od mx6 2.5 gdyż ten od xedosa9 nie mieścił się pod maską. Spróbuje odpowietrzyć silnik dzisiaj i zobaczymy co będzie. Jeśli to nie pomoże to może przepustnica? hmm...
- Od: 18 kwi 2011, 22:10
- Posty: 22
- Skąd: Łódź
- Auto: mx6 2.5 v6 92r
Silnik nie jest zapowietrzony. Daje mi jeden fakt do myślenia że obroty spadają tylko na biegu jałowym. Po przekroczeniu 1200 obrotów mazda leci do oporu idealnie. Jakby przepustnica była uszkodzona lub coś z kolektorem to raczej spodziewałbym się innych objawów. Sprawdzę jeszcze świece i kable
- Od: 18 kwi 2011, 22:10
- Posty: 22
- Skąd: Łódź
- Auto: mx6 2.5 v6 92r
Niestety pojawiają się nowe teorie. Ustawianie zapłonu z poziomu trybu serwisowego lekko pomogło ale jednak coś jeszcze nie jest tak jak być powinno. Przyczyna prawdopodobnie jest lewe powietrze. Słychać to przy pracy silnika. Trudno ocenić gdzie jest usterka. Także zaczynam od kolektora, przepustnicy i silniczka krokowego. Jak się wyjasni dam znać. Tym czasem jeśli ktoś ma jaśniejszy umysł proszę o sugestie. pozdr.
- Od: 18 kwi 2011, 22:10
- Posty: 22
- Skąd: Łódź
- Auto: mx6 2.5 v6 92r
Psikaj plakiem tam gdzie myślisz, że jest nieszczelność to się upewnisz. Jak będzie to wzrosną obroty.
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
oooo to jest myśl, super dzięki działam
- Od: 18 kwi 2011, 22:10
- Posty: 22
- Skąd: Łódź
- Auto: mx6 2.5 v6 92r
bedzie prosciej tak ale ja mam bude zdrowa zawiecha zdrowa wszystko dopracowane lakier tez to co bede bude przekladac ? z 2 bede 1 robic nie nie :p wole silnik skrzynie oske i gorzej z elektryka:P i szukam kogos kto juz ten temat przerobil ja che 2.0 fs igle wymienic na 2.5 igle silniki mowie bo kupic za 3000zl trupa ? nie warto:)
Ok voytecku pisz privka ile za robote:)
Ok voytecku pisz privka ile za robote:)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6