Problem z odpaleniem (626 GE FP 94r.)

Postprzez fujimore » 19 lut 2010, 16:45

Witam
Brat ma problem z odpaleniem swojej madzi , sprawdziłem świece iskra jest na każdej, paliwo jest (po wykreceniu świecy i zakręceniu rozrusznikiem aż pryska do góry ) .
Autko posiada lpg sekwencyjny czy może mięć to coś wspólnego, odnalazłem po konsolą przerwane przewody jeszcze ich nie połatałem.
Czy lpg musi być sprawne by autko jeździło na benie czy jak odepne kompa o gazu to w ogóle nie ruszy ?
Zastanawiam się czy podczas dopięcia gazu nie ingeruje się w elektrykę pojazdu na tyle mocno, że każda awaria sterowania lpg może wpłynąć na działanie silnika ? <pomocy>
Ostatnio edytowano 21 lut 2010, 16:07 przez fujimore, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 20 sty 2008, 11:13
Posty: 10
Skąd: Poznań

Postprzez Ania69 » 19 lut 2010, 21:05

Instalacia gazowa niema wplywu na odpalanie na bezynie,jesli masz sekwencje to odpalasz na benzynie a po osignieciu odpowiedniej temperatury sam ci przerzuca na gaz.Moze ci zalewa paliwem ,u mnie tak bylo .Na zimno nie dalo rady odpalic bez uzycia termostartu,uszkodzony byl czujnik temperatury plynu ,samochod zalewalo paliwem ,po wymianie wrocilo wszystko do norny Pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2009, 15:11
Posty: 378

Postprzez fujimore » 19 lut 2010, 21:45

a czy ten model madzi 626 z roku 1994 1.8 16v ma może czujnik położenia walu , jak tak to gdzie go szukać ?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 20 sty 2008, 11:13
Posty: 10
Skąd: Poznań

Postprzez Ania69 » 20 lut 2010, 12:00

Powinienes odczytac bledy,tak to jest szukanie po omacku jak rozrzad moze ci przeskoczyl pasek. Aparat zaplonowy nie byl ruszany ,co do czujnika walu to jest ale jedyne sensowne rozwiazanie to podlaczenie i zeskanowanie bledow .Pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2009, 15:11
Posty: 378

Postprzez fujimore » 20 lut 2010, 16:25

madzia odpaliła po wymianie świec lecz mam wrażenie , żę chodzi nie na wszystkich garach co robić rozebrać aparat zaplonowy i wyczyścić ?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 20 sty 2008, 11:13
Posty: 10
Skąd: Poznań

Postprzez Redoo » 20 lut 2010, 17:43

możesz zajrzeć do aparatu,kable kiedy wymieniane? i w tych samochodach nie sprawdza się w ten sposób iskry możesz uszkodzić cewkę!
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2004, 12:09
Posty: 1033
Skąd: Krakow
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.

Postprzez fujimore » 21 lut 2010, 16:06

Kable maja może 3lata.
Problem polega na tym, że gdy już odpali to strasznie trzęsie silnikiem a świece są okopcone.
Może padł silniczek krokowy, gdzie go znajdę by odłączyć ?
Znajdę gdzieś krok po kroku rozebranie aparatu zapłonowego ?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 20 sty 2008, 11:13
Posty: 10
Skąd: Poznań

Postprzez Ania69 » 22 lut 2010, 18:57

Sprawdz wieczorem jak bedzie ciemno, czy niemasz przebicia na przewodach zaplonowych.Wejdz w wyszukiwarke wpisz temat i ci wyskoczy.Swiece na zimnym silniku beda okopcone,Jesli masz przebicie na przewodach to bedzie ci rzucalo silnikiem ,masz gaz i przewody sie zuzywaja 3 lata to jest dlugi czas.P0zdrawiam
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2009, 15:11
Posty: 378

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6