Klub MazdaSpeed

Witam, mam problem ze swoją mazdą, 626 1.8 z gazem 105 KM.
Od jakiegoś tygodnia, przy zmianie biegów, gdy obroty spadły poniżej 2000 zaczynała szarpać, zwłaszcza mocno gdy włączona była klima. Od 2 tygodni, zdarzało się sporadycznie ( jakieś 2-3 razy) że zimna mocno zadymiła na niebiesko, dziś tak samo, zadymiła rano na niebiesko, nierówna praca silnika, po chwili zgasła i już nie odpaliła.
Rozrząd robiony miesiąc temu, nie odpala ani na benzynie ani na gazie, świece zmienione bez rezultatu, w środę zmieniam również przewody, paliwo podaje, iskra jest, sprężanie jest, nie wiem co jej się stało, mam ją od 2 lat, zainwestowałem w nią ponad 2 razy tyle co za nią dałem, odpalała zawsze bez problemu, na dotyk, moc przyśpieszenie, wszystko bez zarzutu.
Nie wiem czy to ma coś do rzeczy, ale w czwartek czy piątek, na mieście przy parkowaniu trąciłem czymś trochę o wysoki krawężnik.
Proszę o jakieś rady, pomoc,
Pozdrawiam!

Rozrząd dobrze ustawiony?
Stuków nie było ?
Jak dla mnie to źle ustawiony rozrząd.
Musisz rozebrać trochę i sprawdzić czy koło rozrządu zgadza się ze znacznikami

Rozrząd robił mechanik. Rozrząd z górnej półki. Dał gwarancję, niby że gdy pęknie producent zwraca koszty naprawy. Jutro do niego stawiam auto niech patrzy. Po zmianie było jakiś czas dobrze. Zobaczymy co jutro powie

Więc tak, w mazdzie zmieniony aparat zapłonowy- odpaliła, lecz nierówno pracowała, rozrząd w porządku.
Zmieniona została sonda na nową- ma moc i dobre przyśpieszenie, lecz nadal nie równo pracuje,
więc zmieniona została przepustnica z silnikiem krokowym, lecz objawy nie ustąpiły.
Objawy są takie, że po odpaleniu silnik się kiwa, tzn skaczą obroty. Powyżej 2000 obrotów pracuje już równo i nie szarpie, ale np odpalę, dam gazu na 3000 obr i puszczę gaz- zaraz się potrzęsie i gaśnie, gdzie szukać przyczyny bo kończą mi się już nerwy
Pozdrawiam!

Może Świece i przewody. Jak dymi to może sprawdź kompresję lub czy nie łyka płynu chłodniczego

Mam podobny problem. Mazda odpalila, przejchala 200 m i zgasla na zakręcie. Miałem podobny przypadek, wymieniłem aparat zaplonowy i nic, kręcić kreci, iskra jest, pompa się zalacza, na Lpg nie odpala. Może przestawił się rozrząd lecz czy mogę to jakoś sprawdzić pod blokiem? Bez rozbierania wszystkiego?
Pacjent: Mazda 626 GE 1997 1.8 90 km

Pod blokiem będzie ciężko ale spróbować możesz. Odkręcić górna osłonę od rozrządu ustaw znaki E i I na walkach żeby się pokrywaly następne na dolnej osłonie jest znak T i koło pasowe ma mały znak który musi się pokryć. Najlepiej to jedz do mechanika niech sprawdzi lampa skroboskopowa. Wymrygaj też błędy

Odprowadzilem do warsztatu. Jutro dam znać. Choć mechanik mówi ze czuje ze to brak kompresji czyli pasek.

lukaszrg napisał(a):Może Świece i przewody. Jak dymi to może sprawdź kompresję lub czy nie łyka płynu chłodniczego

Świece i przewody nowe, dymienie było przyczyną uszkodzonej sondy. płynu nie ubywa.
Wolnych obrotów nie ma nadal.

Sprawdź czy nie ma lewego powietrza