Witam,
W dniu wczorajszym zabralem sie za wymiane uszczelki klawiatury. Wlozylem nowa uszczelke dodatkowo troszke silikonu poskrecalem i odczekalem ok 20godzin. Dzisiaj pojechalem spokojnie 2km do rodzicow garazu by pomalowac dach w mxie. No i po ktoryms odpaleniu dzis jak wracalem juz mialem wracac do domu. Zostawilem mazde na luzie i wtedy uslyszslem ze cos puka w klawiaturze tak jakby o pokrywe.
O co kaman? Ma ktos jakies pomysly?
Dopisano 5 cze 2016, 19:55:
Silnik 2.0 fs
Stuki w klawiaturze po wymianie uszczelki pod klawiatura
Strona 1 z 1
może dziecko kamieni Ci nasypało; albo przypadkowo pozostawiłeś pod kapą nasadkę "10"-kę?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Wymieniałem uszczelkę, myłem silnik i resetowałem kompa. Co było przyczyną? może jakieś ustawienia się ustawiały i dlatego coś głośniej pracowało.. Następnego dnia po odpaleniu wszystko wróciło do normy. Silnik pracuje cichutko jak wcześniej.
- Od: 17 maja 2015, 09:40
- Posty: 43
- Skąd: Pruszcz Gdański
- Auto: Mazda MX6 2.0 115KM
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6