Dymi, kopci po odpaleniu na zimnym silniku 626 GE

Postprzez kyluz » 19 mar 2011, 11:02

noxes napisał(a):
johny2007 napisał(a): obstawiam zapieczone piercienie teraz mysle jak sie tego pozbyc....... :]

Moze pierścienie, a może głowica. Nalej na noc albo i dłużej w cylindry nafty po około 100ml niech pierćienie namiękną i moga puścić i będzie dobrze.
roberto81 napisał(a): Wypłukiwanie uszczelek itp. to są mity, które każdy gdzieś słyszał i się boi zmiany.

Bo to nie chodzi o wypłukiwanie uszczelek(jak może olej wypłukać gumę?) Tutaj chodzi o rozpuszczenie i wwypłukanie nagaru którym silnik się "uszczelnił"


Ano jednak wspominałeś.

kater83 napisał(a):noxes tak masz racje chodziło mi o to ze się uszczelnia dół żeby sprawdzić gorę.

A co do nafty to coś mi się obiło o uszy ze jak samochód był dłużej nieużywany to tak robią.
Na pewno jest to dużo tańszy zabieg niż rozbieranie silnika. Ja bym spróbował.


Też słyszałem o zalewaniu naftą cylindrów. Ale w starym polonezie. a nie w japońskim silniku. i to miało na calu konserwacje przed rdzewieniem gładzi cylindrów. a nie jakimś cudownym rozmiękaniu pierścieni.

Dowodu ci nie zabiorą jak będzie ci dymił przy odpaleniu na postoju. Ludzie jeżdżą nawet z ciężkim dymieniem po mieście a policja się nie czepia. wiec jak miął by się czepić pod domem jak ci dymi przy odpaleniu.
roberto81 napisał(a):A bez robienia to długo można pojeździć?

Kiedyś miałem podobny problem w tico i zalałem tym magicznym doktorkiem do silnika o konsystencji miodu z żywicą epoksydową. I pomogło z dymieniem. Ale do wymiany oleju. Nic w silniku się nie działo od wlania. Miał fajną kompresję i łanie jechał.


Ps. Kopcenie przy odpalaniu to zużyte uszczelniacze, albo zaworów ssących albo wydechowych.A gadanie że to pierścienie to totalna bzdura. Gdybyś miał walnięte pierścienie to kopcił by ci silnik cały czas bo nie zbierał by oleju i przy każdym dodawaniu gazu byś miał niebieską chmurę za sobą. Przeczytaj sobie różne fora na temat tej nafty w cylindrach to się pośmiejesz. Gorszej prl'owsiej bzdury nie czytałem. Aha Robota uszczelniaczy nie jest taka wcale droga. Uszczelniacze + uszczelka pod głowice. Nie wiem co wy ludzie macie że za każdym razem musicie planować ja..... jeśli głowica będzie prawidłowo odkręcona a potem dokręcona ze należytą starannością to niema bata żeby coś się działo!
Z gówna rakiety nie zrobisz!!
Forumowicz
 
Od: 11 mar 2011, 15:01
Posty: 127 (0/1)
Skąd: Ostrowiec Św.
Auto: MAzda 626 Data produkcji: 29.06.1994 1.8 fp 90ps 301kkm Stag 200 valtek 3ohm.

Postprzez kater83 » 19 mar 2011, 14:04

Co by nie dymiło i jakby nie dymiło sprawdzić to można. Jezeli masz racje to i tak do tego by to doprowadziło.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 maja 2010, 15:33
Posty: 48
Auto: MAZDA 626 GLX 1993r 2,0l FS

Postprzez noxes » 19 mar 2011, 14:20

kyluz Ty wiesz swoje, a ja swoje. Nie mam zamiaru się z Tobą kłócić. Jeśli uważasz, ze naftę stosuje się tylko do silników poloneza i w celu tylko zabezpieczenia gładzi cylindrów przed korozją to niech będzie Twoja sprawa.

Policja się nie czepia do czasu. Jeśli będą przekroczone normy spalin to przeglądu nie przejdzie.
Uszczelnienie góry spowoduje rozszczelnienie się dołu.

kyluz napisał(a):Też słyszałem o zalewaniu naftą cylindrów.

Słyszałeś czy czytałeś?
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez kater83 » 19 mar 2011, 14:30

Akurat to ze po zrobieniu góry siada dół to już od kilku mechaników słyszałem. Coś w tym musi być.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 maja 2010, 15:33
Posty: 48
Auto: MAZDA 626 GLX 1993r 2,0l FS

Postprzez kyluz » 19 mar 2011, 15:59

noxes napisał(a):kyluz Ty wiesz swoje, a ja swoje. Nie mam zamiaru się z Tobą kłócić. Jeśli uważasz, ze naftę stosuje się tylko do silników poloneza i w celu tylko zabezpieczenia gładzi cylindrów przed korozją to niech będzie Twoja sprawa.

Policja się nie czepia do czasu. Jeśli będą przekroczone normy spalin to przeglądu nie przejdzie.
Uszczelnienie góry spowoduje rozszczelnienie się dołu.

kyluz napisał(a):Też słyszałem o zalewaniu naftą cylindrów.

Słyszałeś czy czytałeś?

I słyszałem i czytałem. No moja sprawa bo nigdy nie zrobił bym takich rzeczy. I jak czytam cos takiego to mi sie śmiać chce. to tak jak by mi ktoś wmawiał żeby smarować samochód towotem <lol> żeby nie rdzewiał.Nie wiem jak u cb ale u mnie nie sprawdzają norm spalin. Tylko w nowych samochodach lub zaraz po sprawdzeniu samochodu. A jak tylko podbijanie to światełka hamulce.
Z gówna rakiety nie zrobisz!!
Forumowicz
 
Od: 11 mar 2011, 15:01
Posty: 127 (0/1)
Skąd: Ostrowiec Św.
Auto: MAzda 626 Data produkcji: 29.06.1994 1.8 fp 90ps 301kkm Stag 200 valtek 3ohm.

Postprzez noxes » 19 mar 2011, 17:01

kyluz napisał(a):Nie wiem jak u cb ale u mnie nie sprawdzają norm spalin. Tylko w nowych samochodach lub zaraz po sprawdzeniu samochodu. A jak tylko podbijanie to światełka hamulce.


No i bardzo źle, bo wypuszczają na drogi samochody które tam nie powinny się pojawić.

kyluz napisał(a):żeby smarować samochód towotem <lol> żeby nie rdzewiał

Ty się z tego śmiejesz, ale niektóre elementy warto posmarować towotem aby ich korozja nie dopadła, o choćby np śruby od poduszek w wahaczach czy też mimośrody w tylnej belce.

kyluz napisał(a):No moja sprawa bo nigdy nie zrobił bym takich rzeczy.

Teraz piszesz, że nigdy byś nie zrobił takich rzeczy, ale jak byś miał w perspektywie 2000zł do wydania za remont silnika, to gwarantuję Ci, że najpierw użył byś nafty za 5zł nie patrząc na to czy olej będzie do wymiany czy też to będzie wiejska praktyka.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez kyluz » 19 mar 2011, 17:40

noxes napisał(a):
kyluz napisał(a):Nie wiem jak u cb ale u mnie nie sprawdzają norm spalin. Tylko w nowych samochodach lub zaraz po sprawdzeniu samochodu. A jak tylko podbijanie to światełka hamulce.


No i bardzo źle, bo wypuszczają na drogi samochody które tam nie powinny się pojawić.


tu sie z tobą zgodze
noxes napisał(a):
kyluz napisał(a):żeby smarować samochód towotem <lol> żeby nie rdzewiał

Ty się z tego śmiejesz, ale niektóre elementy warto posmarować towotem aby ich korozja nie dopadła, o choćby np śruby od poduszek w wahaczach czy też mimośrody w tylnej belce.

Pozostawię to bez komentarza........ :|
noxes napisał(a):
kyluz napisał(a):No moja sprawa bo nigdy nie zrobił bym takich rzeczy.

Teraz piszesz, że nigdy byś nie zrobił takich rzeczy, ale jak byś miał w perspektywie 2000zł do wydania za remont silnika, to gwarantuję Ci, że najpierw użył byś nafty za 5zł nie patrząc na to czy olej będzie do wymiany czy też to będzie wiejska praktyka.

Widzisz jeśli to by było jak w topic'u to na bank nie wydał bym 2000zł na remont bo to koszt rzędu ok. 400zł. Chyba że faktycznie coś innego by już było do roboty. Ale to i tak w życiu bym nie lał nafty. Prędzej bym ten doktor do silnika dodał i by pomogło na krótko. a potem zrobił remont. Oczywiście jak bym kwitu niemiał.
Z gówna rakiety nie zrobisz!!
Forumowicz
 
Od: 11 mar 2011, 15:01
Posty: 127 (0/1)
Skąd: Ostrowiec Św.
Auto: MAzda 626 Data produkcji: 29.06.1994 1.8 fp 90ps 301kkm Stag 200 valtek 3ohm.

Postprzez klub3 » 19 mar 2011, 23:04

Trzeba wymienić uszczelniacze, nie muszą być ORI, kilka lat temu (2007 rok) stosowałem Tacoma i do teraz nie ma problemu. Można dołożyć pierścienia, nie zaszkodzi a koszt wymiany jest niewielki. Dobry i tani mechanik to 800 PLN, jeżeli chćą więcej to ZDZIERUSY.
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 16:05
Posty: 125
Auto: dawniej – dwie zielone 626, GE – obecnie OMEGA MV6 – tez zielona

Postprzez roberto81 » 22 mar 2011, 12:37

Mam do Was pytanie: Jakie modele Mazdy nie miały problemu z uszczelniaczami i nie dymią na niebiesko jak w temacie? Na który model można się zdecydować? Bo 626 z takim silnikiem to straszna wpadka konstruktorów i ogólnie firmy! Czytałem, że nawet modele 626 po faceliftingu miały ten problem z dymkiem. To już naprawdę nieporozumienie. Czy inżynierowie nie widzieli żadnego problemu w tej jednostce napędowej?
Ostatnio edytowano 22 mar 2011, 13:34 przez roberto81, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 kwi 2010, 21:56
Posty: 122
Skąd: Otwock
Auto: Mazda 626 2.0L z 1994r
Benzyna+LPG II gen.

Postprzez drix1987 » 22 mar 2011, 12:48

witam, mi też auto puszcza dymka ale nie zauważyłem żeby na niebiesko, raczej kołduny białych chmurek, zmiana oleju powinna chyba pomoc, wiem że od 1,5 roku nikt nie wymieniał żadnych filtrów i oleju.... a może nawet dłużej <płacze> za 2-3 tygodnie przyjdą fundusze to się wszystko powymienia :D
Ford Escort mk6 kombi –> Opel Astra F HB –> Mazda 626 GE sedan :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2011, 15:46
Posty: 87
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 626 Cronos GLE Special 2.0 84KW 1994 sedan

Postprzez roberto81 » 25 mar 2011, 20:11

Witam! Mam do Was pytanie drodzy forumowicze. Czy Madzia 323F z lat 1994 – 1998 miała problemy z braniem oleju i niebieskim dymkiem? Jak tak to z jakim silnikiem najlepiej kupić w/w furkę, żeby później nie było niespodzianki i remontu silnika? Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 kwi 2010, 21:56
Posty: 122
Skąd: Otwock
Auto: Mazda 626 2.0L z 1994r
Benzyna+LPG II gen.

Postprzez dyszel » 26 mar 2011, 14:57

Jeśli mowa o silniku Z5 to będzie miał problem z braniem oleju, problem znikł w modelach po 1997 roku.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 17:39
Posty: 1388 (0/1)
Skąd: Łańcut
Auto: była 626 GE FS Pb95 only
jest gowno wort MKIII napędzany bajurą
& 7KM made in PRL/japan power CB 450N

Postprzez roberto81 » 26 mar 2011, 16:44

A czy 626 GF też dotyczy problem brania oleju i dymku? Słyszałem, że jest podobnie jak z GE. Prawda to?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 kwi 2010, 21:56
Posty: 122
Skąd: Otwock
Auto: Mazda 626 2.0L z 1994r
Benzyna+LPG II gen.

Postprzez noxes » 26 mar 2011, 16:50

W GF masz praktycznie ten sam silnik co w GE.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez regaciarz » 26 kwi 2011, 20:50

Szukałem, ale nie znalazłem. Szukam prostej, krótkiej odpowiedzi: uszczelniacze czy pierścionki?
Dokładnie to mam Probe 2.0 1997 rok, ale ma silnik Mazdy więc tutaj zapytam ;)
Rano po odpaleniu nie ma dymu, zaczyna się dopiero po około 5-10 sekundach po odpaleniu i znika przy nagrzaniu silnika. Na wysokich obrotach puszcza dymka, potrafi też przy wyprzedzaniu na trasie bez znaczenia jakie obroty. Dodatkowo po hamowaniu silnikiem( nawet 100 metrów) po naciśnięciu gazu widać w lusterku jak przepala olej. Silnik ma moc, oczywiście pali ogrom oleju.
Według mnie to pierścienie, mechanik twierdzi inaczej. Według mojej wiedzy uszczelniacze widać szczególnie od razu po odpaleniu i że w silnikach FS pierścienie padają częściej niż uszczelniacze. Mam zalany olej mineralny 15W40.
Początkujący
 
Od: 23 kwi 2011, 14:43
Posty: 4

Postprzez noxes » 26 kwi 2011, 20:54

Pierścienie. Ale jak uszczelnisz dół to poleci góra i odwrotnie. I na pewno było.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez regaciarz » 26 kwi 2011, 21:03

czyli tak jak myślałem mechanik mało się zna. Dzięki za szybką odpowiedź, temat może lecieć do kosza :)
Początkujący
 
Od: 23 kwi 2011, 14:43
Posty: 4

Postprzez Vlad24 » 26 kwi 2011, 22:31

ciekawe czy ten olej to spowodował czy tylko pogorszył sytuacje.
Masz najprawdopodobinie zapieczone pierścienie olejowe albo od zbyt rzadkich wymian i jazdy miejsckiej albo od zlej jakosci oleju używanego.
Ja bym pobawił sie naftą, a nóż widelc by pomogło.
Po ew, remoncie już nie lej minerala.
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2010, 04:12
Posty: 125

Postprzez noxes » 26 kwi 2011, 22:43

hehe nafta jest dobra na wszystko, ale jak by napisał to jeden z forumowiczów nafta dobra była do poloneza w prl-u z czym zupełnie się nie zgadzam.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez Vlad24 » 26 kwi 2011, 23:41

naszczęście zgadzać się nie musisz. W wolnym kraju żyjemy i mam nadzieje na wolnym forum piszemy
Pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 21 lut 2010, 04:12
Posty: 125

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6