Prawidłowe ustawienie rozrządu – 626 GE

Postprzez noxes » 20 lis 2012, 00:38

Rozrząd naciągany jest rolką. Ale pompę wody też polecam wymienić.
lusieńka napisał(a):A może zna ktoś dobry środek na przeczyszczenie układu chłodniczego?

prestone np
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez lusieńka » 20 lis 2012, 00:41

dzięki bardzo nie wiem co dostane u mnie we wsi ale poszukam . Chyba będę posiadaczką tego samego modelu :)
Początkujący
 
Od: 18 lis 2012, 14:01
Posty: 7
Skąd: olsztyn
Auto: mazda 626 1997rok silnik 1991cm

Postprzez wojtek75 » 25 sty 2013, 23:45

Mam pytanie. Czy jest możliwe ustawienie w Mazdzie 626 GE 2.0i FS wałka od zaworu ssącego o 1 ząbek niezgodnie i będzie samochód odpalał i chodził poprawnie?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2006, 17:12
Posty: 163
Skąd: warm.-maz., mazowieckie
Auto: Niedługo Mazda GH 2.2 :–)

Postprzez ProboszczV6 » 26 sty 2013, 16:31

będzie odpalał bo aparat zapłonowy jest napędzany z wałka wydechowego...
tylko pytanie co chcesz przez to przestawienie osiągnąć?
kolejne to : jak będzie auto jeździło?
i chyba ostatnie: w którą stronę chcesz to przestawić? wcześniejsze otwarcie czy cykl Atkinsona?
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2011, 22:06
Posty: 1338 (0/19)
Skąd: Łękawica/Żywiec/Bielsko
Auto: Mazda Xedos 9 KJ-ZEM brilliant black
Ford Probe GT ( 2.5 V6 KL )

Postprzez wojtek75 » 3 lut 2013, 18:50

Ja nie chce nic osiągnąc. Wymieniałem u mechanika rozrząd i pompę wody. Powiedział mi, że wałek na ssącym był przestawiony o 1 ząbek i czy auto dobrze chodziło? Złożył wg niego prawidłowo. Ja czuje, że teraz auto jest jakby ciut słabsze i głośniej chodzi, doszły większe drgania. Ciekawy jestem czy w ogóle ustawił zapłon po całej wymianie... Z tego co się orientuje to trzeba ustawić zapłon po takiej operacji? Macie gdzieś opis jak się ustawia zapłon w Maździe 626 GE FS ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2006, 17:12
Posty: 163
Skąd: warm.-maz., mazowieckie
Auto: Niedługo Mazda GH 2.2 :–)

Postprzez piotlecek » 11 paź 2013, 15:49

Czyli poniżej moje ustawienie rozrządu jest prawidłowe bez ściągania koła pasowego?

Obrazek


Mam problem z pracą silnika na wolnych obrotach. Praca zarówno na gazie jak i na benzynie. Silnik dostaje czkawki i trzęsie się na jałowym. W wydechu też słychać jakby przerywanie. Na zimnym ssaniu wydaje się nie być problemu dopiero jak złapie temperature. Na gazie pracuje zauważalnie lepiej ale też go telepie.

Komputer zero błędów. Kopułka, palec, kable, świece wymienione. Podciśnienia sprawdzone a układ odpowietrzony. Przepływomierz sprawny. Myślałem, że może rozrząd... Lałem wodą po miejscu styku ssącego wodą i nie zauważyłem aby był tak jakiś problem. Ma ktoś jakiś pomysł?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 23 lut 2011, 16:17
Posty: 12 (0/1)
Skąd: małopolska
Auto: 626 GE 2.0i LPG

Postprzez noxes » 11 paź 2013, 21:49

A nie pomyślałeś o wypadaniu zapłonu i wypalonych zaworach?
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez piotlecek » 11 paź 2013, 22:52

Mierzyłem kompresje, jest idealnie równo i dobrze na każdym wiec to teoretycznie można wykluczyć. Wypadanie czyli coś z aparatem?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 23 lut 2011, 16:17
Posty: 12 (0/1)
Skąd: małopolska
Auto: 626 GE 2.0i LPG

Postprzez noxes » 11 paź 2013, 23:07

Czyli coś z zapłonem mieszanki. A powiedz mi jakie masz obroty na jałowym?
Rozrząd jest ok
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez piotlecek » 11 paź 2013, 23:22

Obroty 800 i nie spadają. Nie ma przygód z gaśnięciem auta itp. Lekko faluje, szarpie i nie równo pracuje. Na obrotach od około 1500 jest to niewyczuwalne. Przepustnice tez czyściłem zapomniałem dopisać. Wpienia mnie to straznie :|

Sytuacja niemalże identyczna jak na tym filmiku:

http://youtu.be/6T6PYb_0JpQ
Ostatnio edytowano 11 paź 2013, 23:28 przez piotlecek, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 23 lut 2011, 16:17
Posty: 12 (0/1)
Skąd: małopolska
Auto: 626 GE 2.0i LPG

Postprzez noxes » 11 paź 2013, 23:26

to są ok. Zapraszam do szybkich pytań, ewentualnie do odpowiedniego tematu co by nie śmiecić tu.
P.S zmień świece.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez pipstacz » 21 gru 2013, 00:05

piotlecek napisał(a):Obrazek
Podczępię się pod temat i skorzystam z fotki (swoją drogą cennej)...

Rozumiem, że ta skala jest normalnie widoczna, bez zdejmowania żadnych osłon? Widzę, że na kole są rowki, a nie zęby, czyli to normalne koło pasowe osprzętu, a nie gdzieś głębiej, prawda?
Forumowicz
 
Od: 20 gru 2013, 21:03
Posty: 80 (22/3)
Skąd: LPU
Auto: 626 GF, 1.8 (FP), 1997
626 GE, 2.0 (FS), 1993
Merc W201 190D, 1989
Ave T22 1.8 (7AFE), 1998

Postprzez Siw-y » 21 gru 2013, 00:11

Tak normalne koło, widoczne bez problemu.
Skala jest na obudowie rozrządu więc jak ją zdejmiesz to skali nie będzie, ale do ustawiania rozrządu są inne znaki, to jest do ustawiania zapłonu, który przy wymianie się nie przestawia.
Obrazek
¼ – 16,851s
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2006, 13:36
Posty: 9625 (2/41)
Skąd: Warszawa
Auto: présidentiel

Postprzez pipstacz » 21 gru 2013, 00:24

Ale ktoś wcześniej pisał, że ustawienie znaku koła pasowego na literkę "T" z tej skali, jest równoznaczne z ustawieniem na znaki pod obudową... Czy mógłbyś to potwierdzić?

Wiesz... trzy dni rozbierania mniej by było (jak dla mnie) jeśli to prawda :) .


Jeszcze bym prosił o jedno... może ktoś ma wiedzę, czy silnik FS jest kolizyjny czy nie? Wiadomo, jak się o ząbek przestawi, to pewnie krzywdy mu nie zrobi, ale jeśli pasek się zerwie, to od razu kaplica? Nie miałem wcześniej do czynienia z Mazdami, także przepraszam jeśli pytania są głupie.
Forumowicz
 
Od: 20 gru 2013, 21:03
Posty: 80 (22/3)
Skąd: LPU
Auto: 626 GF, 1.8 (FP), 1997
626 GE, 2.0 (FS), 1993
Merc W201 190D, 1989
Ave T22 1.8 (7AFE), 1998

Postprzez Siw-y » 21 gru 2013, 01:49

pipstacz napisał(a):le ktoś wcześniej pisał, że ustawienie znaku koła pasowego na literkę "T" z tej skali, jest równoznaczne z ustawieniem na znaki pod obudową... Czy mógłbyś to potwierdzić?

Akurat w FS'ie rozrządu nie rozpinałem, ale w innych i tak trzeba zdjąć to koło aby się dostać do paska więc nie wiem w czym problem?

pipstacz napisał(a):czy silnik FS jest kolizyjny czy nie?

Jeżeli głowa nie jest jakoś przesadnie splanowana to nie jest.
Obrazek
¼ – 16,851s
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2006, 13:36
Posty: 9625 (2/41)
Skąd: Warszawa
Auto: présidentiel

Postprzez pipstacz » 21 gru 2013, 09:50

Siw-y napisał(a):Akurat w FS'ie rozrządu nie rozpinałem, ale w innych i tak trzeba zdjąć to koło aby się dostać do paska więc nie wiem w czym problem?
Racja, ale na razie tylko kontrola czy się nie rozleciał/przestawił, jeszcze bez wymiany.
Bo to właściwie nie moja 626, tylko ojca kolegi. Pomagam diagnozować – wóz kompletnie nie chce odpalić (nawet nie łapie). Iskry są, świece mokre jak się wykręci po próbie rozruchu, ale jakoś nie widzę żeby silnik kręcił szybciej z wykręconymi świecami niż normalnie. Tak jakby cały czas sobie "mielił" powietrze i tyle, więc podejrzewam rozrząd, tym bardziej że wóz potwornie zaniedbany.

Chyba, że usterka jakiegoś czujnika (np. MAF, TPS, wału) nie dałaby mu nawet trybu awaryjnego. Ale właśnie jest iskra. No nic, będę dumał :) .

Jeżeli głowa nie jest jakoś przesadnie splanowana to nie jest.
Uff :) . Dzięki za odp. Będziemy sprawdzać.
Forumowicz
 
Od: 20 gru 2013, 21:03
Posty: 80 (22/3)
Skąd: LPU
Auto: 626 GF, 1.8 (FP), 1997
626 GE, 2.0 (FS), 1993
Merc W201 190D, 1989
Ave T22 1.8 (7AFE), 1998

Postprzez pipstacz » 10 sty 2014, 12:08

No i mogę potwierdzić moją własną wątpliwość: Zero na skali do ustawiania zapłonu jest równoznaczne ze znakami do ustawiania rozrządu. Te znaki to klin pod kołem pasowym na wale korbowym oraz taka wypustka w bloku.
Silnik faktycznie bezkolizyjny, można sobie kręcić wałkami rozrządu i nic :) .
Sama zmiana rozrządu (pasek, napiacz oraz jego sprężynka i rolka prowadząca) łatwa prosta i przyjemna :) . Ale trzeba mieć troszkę kluczy, bo do niektórych śrubek osłon oraz napinaczy alternatora i pompy wspomagania jest kiepski dostęp. No i konieczny klucz dynamometryczny, ale to standard przy poważniejszych robótkach.
Forumowicz
 
Od: 20 gru 2013, 21:03
Posty: 80 (22/3)
Skąd: LPU
Auto: 626 GF, 1.8 (FP), 1997
626 GE, 2.0 (FS), 1993
Merc W201 190D, 1989
Ave T22 1.8 (7AFE), 1998

Postprzez todi » 26 lut 2014, 19:51

witam!
Na dniach będę wymieniał rozrząd i pompę wody i mam pytanie jakie narzędzia będą mi potrzebne oprócz kluczy? czy może ktoś posiada tak jak by fotorelację z wymiany rozrządu? będę to robił pierwszy raz. pozdrawiam i czekam na odpowiedź
sprzedam czesci do mazda 626 2.0 16v 1993r. Tanioo :)


Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lip 2012, 12:36
Posty: 145
Skąd: Sochaczew
Auto: Mazda 3 2.0 Top Sport 2004r.

Postprzez noxes » 26 lut 2014, 22:04

Zamiast czekać może poszukałbyś? Aż tak dużo czasu na to potrzeba?
Opis i fotorelacja wymiany rozrządu
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2009, 22:23
Posty: 3282 (5/5)
Skąd: Garwolin
Auto: AUDI A4 B6 1.8T

Postprzez zawisza gruszka » 8 maja 2014, 21:29

dziękuje że poruszyłeś i opisałeś ten temat
ja pojechałem do mechanika na wymianę simeringów na wałkach rozrządu i uszczelka pod klawiaturką bo ciekło

nagle mi tak jak by się trudniej wkręcało w obroty miałem wrażenie że mam końcówkę gazu ale miałem jeszcze połowę jak się okazało po zatankowaniu

mechanik twierdził że dobrze wszystko ustawił że rozrząd na pewno nie jest przestawiony więc wymieniłem kopułkę, świece, przewody, palec, (cewki niestety nie umiałem znaleźć) i Troszkę się poprawiło, ale nieznacznie . dalej się ciężko wkręcał w oborty przeczyściłem przepustnice i zatkałem zawór EGR na benzynie już jest dużo lepiej, na gazie jest to samo.
Dokładnie wygląda to w ten sposób:
odpalam przejadę jakieś 500 metrów do kilometra ( czasami trochę dalej) i nagły spadek mocy.
jadę dalej rozpędzam się do 110 km i nagle spadek mocy i jak hamulec zwalniam do 70 km/h
dalej mam to samo i nie umiem sobie z tym poradzić umówiłem się z Tadziolem na Poniedziałek rano może coś wykombinuje z zapłonem mam tak samo jak ty że na 1 nie jest i musiałem go szukać poprzez kilkakrotne wkładanie. jutro lub po jutrze stroboskopem sprawdzę czy mam kont zapłonu jak będzie też się wahał jak tobie na początku i będę pewien że jednak źle założony rozrząd jest tylko każdy mi mówi że jak by był źle założony rozrząd to albo by w ogóle nie odpalał, albo by cały czas bym miał brak mocy, kody błędów wyskakują mi trochę dziwne,
bo wyskakuje mi 11,21,31,17 i 10
abs-u nie mam i nie wiem skąd się wziął ten kod i nigdzie nie umie znaleźć 21 i 31
na benzynie i na gazie te same objawy jutro przejadę się po zaślepieniu egr-u około 10 km to zobaczę czy na benzynie się poprawiło na dobre czy nie, gaz dalej szwankuje.

ma ktoś jakieś pomysły?
Forumowicz
 
Od: 21 paź 2012, 20:56
Posty: 40 (0/1)
Auto: mazda 626 2.0 125km 96

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6