Byłem u mechanika, nałożył na wlew chłodnicy jakies urządzonko z dwoma pojemnikami z niebieskim płynem, potrzymał to pare minut na pracujacym silniku i płyn zmienił kolor na lekko zielony. Stwierdził ze jest ok, uszczelka nie ma przedmuchów.
Termostat mam nowy.
Do nagrzewnicy nie udało mi sie dobrac – nie wiedziałem jak zdjac góre kokpitu chociaz szukałem w necie i kombinowałem na wszystkie strony wyszedł brak wiedzy i doswiadczenia....
Mazda 626 1.8 – problem z obrotami silnika
1, 2
Własnie nie wiem czy znow nie bede musiał spróbowac jak zdjąc tą deske,
Poki co wymieniłem pompe wody i przy okazji rozrząd. Pompa miała wyłamane wszystkie łopatki.
FALOWANIE OBROTÓW USTAŁO ! Problem wiec częsciowo rozwiązany !
Częściowo ponieważ nadal nie mam ogrzewania i gaśnie na gazie – ale sądzę ze to kwestia regulacji u gazownika.
Sprawdze jeszcze czy podnosi sie klapka nad nagrzewnicą – zimne powietrze w zimie raczej nie jest fajne
Poki co wymieniłem pompe wody i przy okazji rozrząd. Pompa miała wyłamane wszystkie łopatki.
FALOWANIE OBROTÓW USTAŁO ! Problem wiec częsciowo rozwiązany !
Częściowo ponieważ nadal nie mam ogrzewania i gaśnie na gazie – ale sądzę ze to kwestia regulacji u gazownika.
Sprawdze jeszcze czy podnosi sie klapka nad nagrzewnicą – zimne powietrze w zimie raczej nie jest fajne
- Od: 15 paź 2014, 07:13
- Posty: 17
- Skąd: Radom
- Auto: Madzia 626 1,8 1994
Kolego obserwuję już ten temat jakiś czas i mam pewne przypuszczenia że układ jest niewłaściwie odpowietrzony ale skoro obroty przestały falować to płyn jest w silniczku krokowym czyt. najwyższy punkt obiegu więc powinno byc odpowietrzone.
Sprawdź stan płynu chłodniczego, czy jest w normie.
Sprawdź przewody gumowe doprowadzające ciecz do parownika czy są ciepłe/ gorace jeżeli tak to masz albo gaz totalnie rozregulowany albo uszkodzony parownik.
W kwestii nagrzewnicy doraźnym rozwiązaniem może być płukanie nagrzewnicy specyfikami ocet, kamix itp. Na próbę można sprawdzić odpinając węże wodne przy grodzi- przepłukać nagrzewnicę i na nowo złożyć, ale tak jak mówię efekt może być krótkotrwały, zalecane byłoby odchylenie deski rozdzielczej i wyjęcie nagrzewnicy i wymiana na inną( wcześniej wypłukaną).
Sprawdź czy nie blokują się klapy sterujące nawiewem- tzn. czy silniczki nimi sterujące działają.
Sprawdź stan płynu chłodniczego, czy jest w normie.
Sprawdź przewody gumowe doprowadzające ciecz do parownika czy są ciepłe/ gorace jeżeli tak to masz albo gaz totalnie rozregulowany albo uszkodzony parownik.
W kwestii nagrzewnicy doraźnym rozwiązaniem może być płukanie nagrzewnicy specyfikami ocet, kamix itp. Na próbę można sprawdzić odpinając węże wodne przy grodzi- przepłukać nagrzewnicę i na nowo złożyć, ale tak jak mówię efekt może być krótkotrwały, zalecane byłoby odchylenie deski rozdzielczej i wyjęcie nagrzewnicy i wymiana na inną( wcześniej wypłukaną).
Sprawdź czy nie blokują się klapy sterujące nawiewem- tzn. czy silniczki nimi sterujące działają.
-
Benzin im Blut
- Od: 20 sty 2011, 00:16
- Posty: 2362 (23/27)
- Skąd: Miasto Wstydu i Inspiracji
- Auto: Mazda 323BG PN '94
Toyota Avensis T27 D4D '11- już wspomnienie
Mazda 626KL-ZE –> ;)
Mazda Xedos 6 KL-DE '99
Piotr dzieki za zainteresowanie, mysle ze malymi kroczkami problem jest rozwiazywany. Tak jak napisalem wczesniej problem falowania na benyznie zostal rozwiazany – przyczyna byla uszkodzona pompa wody. Układ jest odpowietrzony. Robił to dobry mechanik.
Nagrzewnice przepłukiwalem srodkiem do chlodnic i duuuza iloscia wody. Dzisiaj jeszcze raz zajrzałem do obudowy nagrzewnicy i stwierdziłem ze nie podnosi sie klapka nagrzewnicy. Silniczek podnoszacy ta klapke działa ale klapa nie zmieniała połozenia. Wywierciłem dziure w obudowie i wkrecilem srube. Unieruchomiłem klape w pozycji podniesionej i TADAM ! MAM OGRZEWANIE !! Tak jak pisałem wczesniej mam nowa nagrzewnice ale nie potrafie sam jej wymienic – moze na wiosne mechanik mi ja wymieni.
Zostal jeszcze gaz ale to chyba tylko kwestia regulacji – parownik i wtryski sa nowe.
Na gazie gasnie i ewidentnie czuc ze dostaje złą mieszanke. Przy okazji wymienie filtr gazu.
Nagrzewnice przepłukiwalem srodkiem do chlodnic i duuuza iloscia wody. Dzisiaj jeszcze raz zajrzałem do obudowy nagrzewnicy i stwierdziłem ze nie podnosi sie klapka nagrzewnicy. Silniczek podnoszacy ta klapke działa ale klapa nie zmieniała połozenia. Wywierciłem dziure w obudowie i wkrecilem srube. Unieruchomiłem klape w pozycji podniesionej i TADAM ! MAM OGRZEWANIE !! Tak jak pisałem wczesniej mam nowa nagrzewnice ale nie potrafie sam jej wymienic – moze na wiosne mechanik mi ja wymieni.
Zostal jeszcze gaz ale to chyba tylko kwestia regulacji – parownik i wtryski sa nowe.
Na gazie gasnie i ewidentnie czuc ze dostaje złą mieszanke. Przy okazji wymienie filtr gazu.
- Od: 15 paź 2014, 07:13
- Posty: 17
- Skąd: Radom
- Auto: Madzia 626 1,8 1994
Tak, pompa pomogła! Dzięki Noxes. Pompa wyglada na duzo solidniejsza niz ta co miałem. Mechanik tez sie dziwił, ze sie nie gotował ale doszedł do wniosku ze skoro chodził w duzym obiegu to nie mógł sie zagotowac – płyn nie dochodził tylko do małego obiegu.
Teraz jeszcze została mi instalacja LPG bo na gazie nadal nie chodzi. Gazownik sprawdził ja i mam za duzą temp. na reduktorze – 102- 106 stopni. Co dziwne strzelil mi ze 2 razy w kolektor a mam przeciez sekwencje! Tak jak mówił gazownik to albo czujnik temp. reduktora albo mapsensor. Czujnik mam to wymienie i zobaczymy.
Teraz jeszcze została mi instalacja LPG bo na gazie nadal nie chodzi. Gazownik sprawdził ja i mam za duzą temp. na reduktorze – 102- 106 stopni. Co dziwne strzelil mi ze 2 razy w kolektor a mam przeciez sekwencje! Tak jak mówił gazownik to albo czujnik temp. reduktora albo mapsensor. Czujnik mam to wymienie i zobaczymy.
- Od: 15 paź 2014, 07:13
- Posty: 17
- Skąd: Radom
- Auto: Madzia 626 1,8 1994
Czujnik, a wystarczy go przestawić w sterowniku na odpowiedni Najlepiej to zrobić jak silnik jest po nocy wtedy masz temp płynu jak otoczenia z odchyłką 2-5st. Nie daj się naciągnąć na map sensor bo nie jest tani. Map sensor jest od ciśnienia, jak on się popsuje to min będzie przełączać na pb i ciśnienie będzie skakać.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
hmmm, reduktor kupiłem nowy razem z czujnikiem i to taki sam reduktor jak miałem wczesniej. Wczesniej kupiłem sam czujnik to mam do podmiany no i powinienem jeszcze gdzies miec stary.
Czy to możliwe zeby czujnik byl walnięty albo niewłasciwy?
Czy to możliwe zeby czujnik byl walnięty albo niewłasciwy?
- Od: 15 paź 2014, 07:13
- Posty: 17
- Skąd: Radom
- Auto: Madzia 626 1,8 1994
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6