Klimatyzacja – kilka pytań

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez slawek323 » 8 kwi 2009, 15:12

dzięki za informacje w przyszłym tygodniu jadę załatwiać, całość mnie wyniesie 800zł ,założę sam jak ma r134 to tez napełnie gorzej by było jak na r12 z tego co wiem to olej się tylko zmienia ale chce uniknąc taki kombinacji i nie ma przyłączy to tego pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 26 lip 2006, 19:04
Posty: 114
Skąd: prawie Bydgoszcz
Auto: mazda 626 20 16v xedos 6 20-v6

Postprzez modzik » 9 kwi 2009, 10:52

Witam.
A może ktoś się orientuje, ile czynnika R12 wchodzi do układu 626 GD 2.0 16V '91r?
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2007, 13:36
Posty: 73
Auto: 626 Coupe GD GT '91r. 2,0 16V

Postprzez alfacym » 9 kwi 2009, 18:08

Niestety jeżeli jest oryginalna klima z 1993 to napewno na czynnik R12 chyba że w trakcie eksploatacji ktoś ją przerabiał. Poznasz to przedewszystkim po króćcach ( przy R12 wyglądają jak zaworki w kołach. przy r134 mają i weiele większą średnicę), oraz naklejka na sprężarce będzie mówiła do jakiego czynniika jest ona przeznaczona. Jednak przy przekładce trzeba przede wszystkim zwrócić uwagę na stan elementów zwłaszcza sprężarki. Najlepiej by było jakby do momentu demontaży klima była zamontowana na dawcy i układ był napełniony czynnikiem. Niestety jeżeli był pusty dłuższy czas mogło dojść do kororozjii elementów sprężarki co może uniemożliwić jej prawidłowe działanie
Forumowicz
 
Od: 7 sty 2006, 00:12
Posty: 29
Skąd: Trzebiatów
Auto: Mazda MX-6 2.5 V6 93'

Postprzez majk79 » 17 kwi 2009, 19:23

pozwólcie, że odświeżę temat

Czy mam szukać klimy koniecznie z tej samej wersji silnikowej? Czy one się czymś różnią? Czy przy zakładaniu trzeba będzie coś przerabiać? Do mojej 626 1,8 90KM mam na razie do wyboru z 626 2.0 i kolejną z 2.5v6
gg 2204545
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lip 2008, 21:31
Posty: 101
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Mazda 626 GE 95r. FP + LPG
Mazda 6 GY 2005r. 1,8+LPG

Postprzez Hazu » 17 kwi 2009, 19:49

od 2.0 będzie identyczna
przy 2,5 może być inny kompresor a napewno jego mocowanie
oraz mogą się różnić przewody elastyczne co najmniej długością.
wiązka przy 2,5 może delikatnie się różnić
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez steven » 17 kwi 2009, 20:44

słuchaj, za darmo nikt nie będzie siedział i rzeźbił przy aucie, narażając się na koszty!! oczywiście są serwisy, które przerabiają, ale musisz się liczyć z kosztami...!! nic za darmo, poza tym 20 letnie węże mogą już być mało szczelne i może nimi uciekać gaz, a wiadomo, że nowe tanie nie są, tak samo ich dorabianie ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez Hazu » 17 kwi 2009, 20:52

steven napisał(a):słuchaj, za darmo nikt nie będzie siedział i rzeźbił przy aucie,

a co to za filozofia założyc klimatyzację
Przeciez nic żeźbić nie trzeba.
Jezeli masz wszystko to sprawa zajmuje 2 – 4 godzin + napełnienie i odjazd.

Tylko trzeba mieć komplet.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez majk79 » 17 kwi 2009, 21:38

Hazu a ty miałeś jakiś schemat czy cuś? Jeśli się zdecyduję na tą klime którą mam na oku to niestety jest już zdemontowana. Gwarancję rozruchowa dostanę ale nie będę widział co gdzie dokładnie było...
gg 2204545
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lip 2008, 21:31
Posty: 101
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Mazda 626 GE 95r. FP + LPG
Mazda 6 GY 2005r. 1,8+LPG

Postprzez slawek323 » 17 kwi 2009, 23:11

witam forumowiczy nabyłem dzisiaj kompletną klimę do mojego auta mazda 626 2.0 za 500zł brakuje tylko łapy co trzyma kompresor klimatyzacji reszta jest cacy była nawet nabita przy tym a aucie a widać było ze stoi dośc długo na szrocie rok auta 1993 mieliście racje nabita czynnikime r134 oryginalne węże wyglądają na zdrowiutkie w końcu to mazda zakłada sie jak lego z klocków sie kiedyś budowało :) tylko lepije poprawiać gwinty bo trochę zaszły korozją sam demontowałem gośc ze szrotu cały czas nademną stał brałem wszystko włącznie w sumie niepotzrebnie z przednim panelem no ale moze sie kiedys przyda czas demontażu 3 godziny zakładać będę dłużej chcę wszystko wymyć pozdr
Forumowicz
 
Od: 26 lip 2006, 19:04
Posty: 114
Skąd: prawie Bydgoszcz
Auto: mazda 626 20 16v xedos 6 20-v6

Postprzez steven » 18 kwi 2009, 10:29

Hazu napisał(a): Jezeli masz wszystko to sprawa zajmuje 2 – 4 godzin + napełnienie i odjazd.

Tylko trzeba mieć komplet.


Ale przecież o to chodzi, że jak kiedyś było na r12 to przeróbka na r134a nie jest taka banalna... no chyba że robisz na sztukę...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez gregor.poz » 25 kwi 2009, 12:02

Witam,jakie są koszty założenia kompletnej klimy(używki)
gregor.poz
 

Postprzez i9i » 25 kwi 2009, 21:37

gregor.poz
To zależy: jak sam wszystko sobie włożysz to tylko koszt części czyli jakieś 600 – 900 PLN w zależności za ile wyrwiesz wszystkie części no i w jakim będą stanie, bo jak stan części pozostawia wiele do życzenia lub będzie montować to jakiś magik (czyt. mechanior) to koszt jest nieopłacalny (lepiej sprzedać to co masz dołożyć to co się chciało w klimę włożyć i kupić auto z klimą) chyba że majster zaufany i nie skroi ostsanich gaci to można kalkulować
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 9 lis 2008, 12:20
Posty: 27
Skąd: Oleśnica
Auto: Cronos FS/Astra 1.6 8V '95 LPG / Carisma GDI

Postprzez steven » 26 kwi 2009, 12:39

musi byc próżnia ;) jak inaczej zmieścisz gaz, poza tym przydałby Ci się jakis olej ( i niekoniecznie jakiś ;p) bo inaczej zatrzesz sprężarkę ;) no i jeszcze szczelność, swoją drogą jak dawno nie była używana, to przydałoby się pewnie płukanie całego układu i odgrzybianie wentyalcji! :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez cichy_86 » 26 kwi 2009, 16:29

Jak mozesz to napisz mi jak wiesz jaki olej mam dolac i w ktorym miejscu sie go wlewa? przy sprężąrce jest tam jakiś wlew? i ile go tam wlać? na jakiej zasadzie dziala te cale plukanie? jak to sie robi i czym? jak sprawdzić czy się zanjduje tam olej i gdzie znajduje sie ta sprezarka? i jak wyglada?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sie 2008, 15:01
Posty: 1569 (2/3)
Skąd: GND-NE
Auto: Lexus LS600H
Audi A6 C6 3.0
BMW z3 2.8

Postprzez steven » 27 kwi 2009, 12:57

no to tak:
1) sprężarka jest napędzana paskiem klinowym od silnika, wyglądem przypomina pompę wspomagania lub alternator – dochodzą do niej wężyki które idą do chłodnicy klimy i do kabiny ;)
2) do płukania należy użyć specjalistycznej maszyny, która wybierze całe powietrze, resztki oleju i gazu (jeżeli były) i następnie "wyczyści" cały układ! – samemu tego nie zrobisz ;) – ważne żeby pozbyć się wilgoci z układu!
3) co do czynnika to r12 jest ogólnie wycofany i zakazany, ze względu na szkodliwość dla środowiska, natomiast są zaminniki: MP 39 lub inaczej r409a.
4) co do oleji, to r12 i jego zaminniki pracują na oleju mineralnym, do którego przystosowane są również sprężarki – nie wolno wlać oleju syntetycznego :) bo nie wymiesza się z czynnikiem chłodzącym i w rezultacie jest bardzo prawdopodobne że zatrzesz sprężarkę! ;) wlewa się go razem z napełnianiem układu, a dokładnie tuż przed wlaniem czynnika chłodzącego, do ego potrzebny Ci będzie pecjalistyczny sprzęt ;)

Tzn. możesz niby na pałę odkręcić zaworek wlać 50 gr. oleju, ale nie wiem jak potem wprowadzisz do układu gaz skoro będziesz miał w nim powietrze?? a jak wiadomo, powietrze w układzie to wróg ;p
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez cichy_86 » 27 kwi 2009, 23:48

Troche sie zanm na chlodnictwie ale domowym,i jak ubedzie freon z lodowki to i znim nie pojdzie olej. Tylko sie dobija sam gaz. A w klimie samochodowej slyszalem ze dziala podobnie,czyli mi powiedz co sie dzieje z olejem?Przeciez on nie wyparuje jak i w lodowce? Jak robie plukanke w ukladzie to zapewne idzie caly olej idzie sie walic... Ja ma doczynienia z czynnikiem r 134a. Nie moge wyciagnac prozni i dobic tylko freonu? Bo przeciez olej mi nie wyparowal co? Mozna sprawdzic jakos czy jest stanu oleju w sprezarce?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 sie 2008, 15:01
Posty: 1569 (2/3)
Skąd: GND-NE
Auto: Lexus LS600H
Audi A6 C6 3.0
BMW z3 2.8

Postprzez steven » 29 kwi 2009, 21:24

nie myśl po "swojemu" ;p tylko posłuchaj co inni mówią... ;)

Jeżeli masz układ nieszczelny to gaz Ci uciekł – jakoś musiał, np, przez dziurę. Ale uciekł z olejem, z którm sie wymieszał! Właśnie dlatego do r134a stosuje sie pełen syntetyk a nie minerał, żeby się połączył z gazem i przechodząc przez sprężareke ja smarował – wyciekając gaz przez dziurę jak dodałeś czynnika UV do oleju to zabarwia Ci miejsce, jak myslisz dlaczego tak się dzieje? Przecież r134a nie zabarwisz ;) Ddlatego, że zaszła reakcja i olej krąży razem, poza tym cudów nie ma i gaz nie wyporowuje, a po porstu ucieka przez mikro dziury, najczęściej od małych kamyczków w chlodnicy lub poprzez często skorodowany osuszacz...

Co więcej każda porządna maszyna do obsługi klimatyzacji ma w sobie wagę do ważenia ilości ściągniętego zarówno czynnika, jak i zużytego oleju! należy tez pamiętać, że całego oleju nie ściągniemy bo zostanie do trochę w osuszaczy trochę w parowniku na sprężarce... ale to tylko trochę...

Zawsze można zrobić płukanie i wlać odpowiednią ilość oleju, ale to też dodatkowe koszta... ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez slawek323 » 1 maja 2009, 11:14

witam kolegów ponownie klima założona nie wiem tylko do czego jest wtyczka z zielonymi kablami które musiałem połączyć bo bez tego wiatraki i sprężarka nie startowały zmieniłem ich schemat żeby łączył je bezpiecznik dodaje zdjęcie wchodził tam jeszcze niebieski go połączyłem tak jak powinno być stary model mazdy miał tylko jedną wtyczke bez zielonych

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/02b ... a20c2.html
Forumowicz
 
Od: 26 lip 2006, 19:04
Posty: 114
Skąd: prawie Bydgoszcz
Auto: mazda 626 20 16v xedos 6 20-v6

Postprzez steven » 5 maja 2009, 13:57

zależy w którym miejscu one są – kable ale prawdopodobnie powinny byś podłączone co czujnika ciśnienia! który w 626 GE 1995 rok 2.0 był wkręcany w osuszacz ;) w innych modelach były w innych miejscach ;)

a odpowiada on za to żeby bez ciśnienia nie załączała Ci się sprężarka, tzn. jeżeli ciśnienie spadnie poniżej 2 barów zazwyczaj ;), jeżeli jesteś przekoany co do prawidłowego ciśnienia i przede wszystkim odpowiedniej ilości oleju i czynnika w układzie to możesz to zewrzeć na stałe!! :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez slawek323 » 5 maja 2009, 22:44

dzieki za podpowiedz ale czujnik ciśnienia mam w osuszaczu i rzeczywiście dwa grube kable idą a te zielone nie podłączone to wychodzą z mojego wozu z lewej strony przy wlewie spryskiwacza do szyb niebieska kostka
Forumowicz
 
Od: 26 lip 2006, 19:04
Posty: 114
Skąd: prawie Bydgoszcz
Auto: mazda 626 20 16v xedos 6 20-v6

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6