Strona 1 z 1

Wymiana uszkodzonego przekaźnika w sterowniku wycieraczek.

PostNapisane: 18 maja 2015, 15:09
przez y
Opis dotyczy MX-6 FS 92'.
Na pewno bywały różne sterowniki, bo sam wyrywałem takowy z 626 który nie miał wtyczki, tylko kable na żywca przylutowane do płytki. Z drugiej strony, ten z 626 udało by się naprawić bez wyciągania z samochodu.

Usterka: Wycieraczki działają tylko na biegach I oraz II. Działają podczas popychania od siebie. Nie działa włącznik czasowy, oraz podczas spryskiwania. Wycieraczki nie wracają na swoją pozycję po wyłączeniu.
Diagnoza: Uwalony sterownik <czarodziej>

Sterownik jest przykręcony trzema śrubkami, warto się zaopatrzyć w cienki i krótki śrubokręt.
Poza osłoną kierownicy, nie trzeba nic więcej demontować.

---
Po wyciągnięciu sterownika, przechodzimy do stanowiska z lutownicą i odsysamy cynę z 6 pól, są charakterystyczne bo największe i najbardziej wystają. Ja użyłem plecionki miedzianej i sporej ilości topnika.
2 na dole, 2 po prawej, jedno na górze i tak samo po lewej.
Obrazek

Po odessaniu uda się rozłożyć kanapkę i mamy winowajcę na wierzchu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Przekaźnik z dawcy, 626 FS/FP cholera wie jaki rok. Płytka całkowicie inna.
Obrazek

"Nowy" przekaźnik już na miejscu. Teraz tylko złożyć do kupy, wsadzić do samochodu i cieszyć się znowu sprawnymi wycieraczkami ;)
Obrazek

Mój stary przekaźnik nie przewodził na żadnym styku, cewka była sprawna.