wyciek, plama na wahaczu
1, 2
Witam
Wczoraj zauważyłem plamę pod autem. Po przejechaniu kilku km i zaparkowaniu plama znowu była. Po nocy w garażu nic już nie kapało ale wahacz (lewe koło) był jeszcze mokry i kropla wisiała. Wcześniej nic takiego nie miało miejsca, a jestem pewny bo wczoraj robiłem przegląd rejestracyjny i facet by się zapewne do tego przyczepił. Codziennie parkuję w garażu i plam nie ma.
Czy jest możliwość żeby coś takiego się pojawiło po przeglądzie? Auto solidnie szarpali, wyginali. Usterek nie stwierdzono. Jest to tłuste, ale nie tak jak olej na bagnecie. Oleju nie ubywa. Troszkę mniej wody w chłodnicy ale po ok 15 tysiącach od wymiany 100 gram to chyba nie zbyt duży ubytek. Płyn hamulcowy i wspomagania też w normie. Proszę o jakieś sugestie.
Wczoraj zauważyłem plamę pod autem. Po przejechaniu kilku km i zaparkowaniu plama znowu była. Po nocy w garażu nic już nie kapało ale wahacz (lewe koło) był jeszcze mokry i kropla wisiała. Wcześniej nic takiego nie miało miejsca, a jestem pewny bo wczoraj robiłem przegląd rejestracyjny i facet by się zapewne do tego przyczepił. Codziennie parkuję w garażu i plam nie ma.
Czy jest możliwość żeby coś takiego się pojawiło po przeglądzie? Auto solidnie szarpali, wyginali. Usterek nie stwierdzono. Jest to tłuste, ale nie tak jak olej na bagnecie. Oleju nie ubywa. Troszkę mniej wody w chłodnicy ale po ok 15 tysiącach od wymiany 100 gram to chyba nie zbyt duży ubytek. Płyn hamulcowy i wspomagania też w normie. Proszę o jakieś sugestie.
- Od: 12 maja 2009, 11:03
- Posty: 38
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003
kolego!
a płyn hamulcowy ubywa?
E.
a płyn hamulcowy ubywa?
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Hej
Zaznaczyłem sobie stan płynu i od wczoraj nic nie ubyło. Co ciekawe dzisiaj wahacz jest suchy. Wczoraj solidnie padało więc się wypłukał, a przez noc w garażu plama się nie pojawiła ani na wahaczu ani na podłodze. Wg mnie coś musiało pociec podczas szarpania autem na przeglądzie – tylko skąd? W poniedziałek wymieniam olej więc będzie okazja popatrzeć dokładniej.
Zaznaczyłem sobie stan płynu i od wczoraj nic nie ubyło. Co ciekawe dzisiaj wahacz jest suchy. Wczoraj solidnie padało więc się wypłukał, a przez noc w garażu plama się nie pojawiła ani na wahaczu ani na podłodze. Wg mnie coś musiało pociec podczas szarpania autem na przeglądzie – tylko skąd? W poniedziałek wymieniam olej więc będzie okazja popatrzeć dokładniej.
- Od: 12 maja 2009, 11:03
- Posty: 38
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003
ano, w aucie masz
olej w silniku,
w skrzyni biegów,
płyn w chłodnicy,
płyn w systemie hamulcowym i servo(wsopmagania),
wode do spryskiwania szyb,
i płyn w systemie klimatyzacji...
gdzieś musi ubywać, absolutnie!
może powąchaj ten wyciek..?!
E.
olej w silniku,
w skrzyni biegów,
płyn w chłodnicy,
płyn w systemie hamulcowym i servo(wsopmagania),
wode do spryskiwania szyb,
i płyn w systemie klimatyzacji...
gdzieś musi ubywać, absolutnie!
może powąchaj ten wyciek..?!
E.
Ostatnio edytowano 19 maja 2010, 22:07 przez Enduro, łącznie edytowano 1 raz
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Witam.
Tak się skada że wczoraj zauważyem podobny objaw w mojej mazdzie.
dziś byłem w warsztaccie i mechanik zdążyl jeszcze wyczyć resztki plamy.
Diagnoza bya prosta
Wyciek jest planowany ponieważ jest to miejsce z którego wyciekają skropliny z klimatyzacji
W kazdym razie nie jest to usterka.
Wygląda na to że mięliśmy tę samą usterkę, ponieważ miejsce wycieku jest to samo.Pozdrawiam
Tak się skada że wczoraj zauważyem podobny objaw w mojej mazdzie.
dziś byłem w warsztaccie i mechanik zdążyl jeszcze wyczyć resztki plamy.
Diagnoza bya prosta
Wyciek jest planowany ponieważ jest to miejsce z którego wyciekają skropliny z klimatyzacji
W kazdym razie nie jest to usterka.
Wygląda na to że mięliśmy tę samą usterkę, ponieważ miejsce wycieku jest to samo.Pozdrawiam
-
1leszek1
1leszek1 napisał(a):Witam.
Tak się skada że wczoraj zauważyem podobny objaw w mojej mazdzie.
dziś byłem w warsztaccie i mechanik zdążyl jeszcze wyczyć resztki plamy.
Diagnoza bya prosta
Wyciek jest planowany ponieważ jest to miejsce z którego wyciekają skropliny z klimatyzacji
W kazdym razie nie jest to usterka.
Wygląda na to że mięliśmy tę samą usterkę, ponieważ miejsce wycieku jest to samo.Pozdrawiam
Ale kolega pisał, że jest to tłuste a z klimy to może kapać co najwyżej woda.
A ja mam inne przypuszczenia. Oprócz tego co napisał Enduro...
Enduro napisał(a):ano, w aucie masz
olej w silniku,
w skrzyni biegów,
płyn w chłodnicy,
płyn w systemie hamulcowym i servo(wsopmagania),
wode do spryskiwania szyb,
i płyn w systemie klimatyzacji...
gdzieś musi ubywać, absolutnie!
może powąchaj ten wyciek..?!
E.
...w aucie mamy jeszcze gdzie indziej olej.
Jakież było moje zdziwienie jak ostatnio wyciskając tuleję wahacza na prasie strzelił z niej olej. Zawsze myślałem, ze to jest sama guma a tu proszę. Także jeśli byłeś na szarpaku ostatnio, to mogli Ci dobić agonalną już tuleję i wyciekł z niej olej. Na tej fotce jest czysta ale z drugiej strony się przyjrzyj lepiej. Miejsce i jednorazowość wycieku doskonale tu pasują
krabdul napisał(a):.....
Ale kolega pisał, że jest to tłuste a z klimy to może kapać co najwyżej woda...
w systemie klimatyzacji poza nosnikiem w postaci gazu,
jest tez olej, ktory przy nieszczelnosci kapie.
no ale wtedy klimatyzacja nie dziala jak trzeba lub wcale, w zaleznosci od tego ile jest gazu w ukladzie,
no ale oczywiscie inne zrodla jak i lozyska silnika tez nalezy sprawdzic, absolutnie.
kazdy kto ma doswiadczenie z naprawami lub usterkami auta powinnien na podstawie zapachu tego wycieku stwierdzic co to jest, no i skad pochodzi..
P.S.
jesli nie da rady, to "duza podpaska ze skrzydelkami" pomoze-> na jakis czas wprawdzie...
pozdr.
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Z tym czynnikiem to wiadomo, ale kolega pisał o planowanym wycieku skroplin.
Co do podpasek to też są ponoć dobre do kalosza na zimne dni
Co do podpasek to też są ponoć dobre do kalosza na zimne dni
:krabdul"
...w aucie mamy jeszcze gdzie indziej olej.
Jakież było moje zdziwienie jak ostatnio wyciskając tuleję wahacza na prasie strzelił z niej olej.
ja troszkę na inny temat,
to znaczy że ewentualne skrzypienie zawieszenia może być spowodowane przez te tuleje,,,,,że wyciekł z niej olej, bo ja mam takie problemy , akcje strzykawka+igła też przeprowadzałem i lipa trzeszczy dalej, nawet przy wolnej jeździe po drodze, pomaga tylko karcher z hydro woskiem przechodzi na kilka godzin...
...w aucie mamy jeszcze gdzie indziej olej.
Jakież było moje zdziwienie jak ostatnio wyciskając tuleję wahacza na prasie strzelił z niej olej.
ja troszkę na inny temat,
to znaczy że ewentualne skrzypienie zawieszenia może być spowodowane przez te tuleje,,,,,że wyciekł z niej olej, bo ja mam takie problemy , akcje strzykawka+igła też przeprowadzałem i lipa trzeszczy dalej, nawet przy wolnej jeździe po drodze, pomaga tylko karcher z hydro woskiem przechodzi na kilka godzin...
- Od: 1 maja 2010, 14:34
- Posty: 23
- Skąd: warszawa
- Auto: Mazda 6, 136 kucy, kombi
krabdul napisał(a):Co do podpasek to też są ponoć dobre do kalosza na zimne dni
na zime?
pzdr
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
To jest patent kumpla jak chodzi późną jesienią na rybki. Jak się łazi (spinning) z wędką 2-3 godziny po podmokłym terenie to noga zamarza a podpaska jest jak ryż czy też klima – osusza powietrze i przez to nie ma tak szybkiej wymiany ciepła z organizmem Ja np na rower jak jest poniżej -10 wrzucam do buta wkładki – też trochę pomaga
Ale żeby nie było OT
civic99 – oczywiście, że może to być przyczyną ale z trzaskami, piskami i stukami jest zawsze masakra. 100 różnych powodów i często słyszysz w innym miejscu niż faktycznie jest jakaś usterka.
Ja wymieniałem tą tuleję bo mi coś stukało i kierownica przy jeździe na wprost była lekko w lewo a przy dodawaniu gazu ciągnęło ją w prawo a przy hamowaniu znowu odbijała w lewo – zbieżność robiłem. Na trzepaczce nic nie wyszło więc przekopałem forum i były podpowiedzi, że to może być wina tych gum. Drogie nie są więc zaryzykowałem. Po wymianie okazało się, że stuka dalej ale ciutkę mniej ciągnie kierę przy gazie a przy hamowaniu już nie odbija no i jakimś cudem kierownica przy jeździe na wprost już jest prosto A jak się potem okazało stuki były od odklejonej osłonki śrub przy wahaczu – taka gumowa i wygląda jak odbojnik ale tak na prawdę to nie ma się od czego odbijać. Widać ją od strony koła nawet jak auto stoi na ziemi.
Ok, lecę na grilla. Miłego weekendu i idźcie jutro głosować
Ale żeby nie było OT
civic99 – oczywiście, że może to być przyczyną ale z trzaskami, piskami i stukami jest zawsze masakra. 100 różnych powodów i często słyszysz w innym miejscu niż faktycznie jest jakaś usterka.
Ja wymieniałem tą tuleję bo mi coś stukało i kierownica przy jeździe na wprost była lekko w lewo a przy dodawaniu gazu ciągnęło ją w prawo a przy hamowaniu znowu odbijała w lewo – zbieżność robiłem. Na trzepaczce nic nie wyszło więc przekopałem forum i były podpowiedzi, że to może być wina tych gum. Drogie nie są więc zaryzykowałem. Po wymianie okazało się, że stuka dalej ale ciutkę mniej ciągnie kierę przy gazie a przy hamowaniu już nie odbija no i jakimś cudem kierownica przy jeździe na wprost już jest prosto A jak się potem okazało stuki były od odklejonej osłonki śrub przy wahaczu – taka gumowa i wygląda jak odbojnik ale tak na prawdę to nie ma się od czego odbijać. Widać ją od strony koła nawet jak auto stoi na ziemi.
Ok, lecę na grilla. Miłego weekendu i idźcie jutro głosować
Wydaje mi się , że to klima, bo skropliny z klimy leją się dokładnie na wahacz no i potem skrzypi.
Ja po prostu założyłem dodatkową rurkę na króciec z klimy i jest sucho na wahaczu . Nie jest sprawą możliwą , by tłusty płyn nie zostawiał śladów na podłodze, a odparować bez śladu może tylko woda.
Ja po prostu założyłem dodatkową rurkę na króciec z klimy i jest sucho na wahaczu . Nie jest sprawą możliwą , by tłusty płyn nie zostawiał śladów na podłodze, a odparować bez śladu może tylko woda.
.krabdul napisał(a):......... i idźcie jutro głosować
uwazaj!
oddając głos, możesz już go nieodzyskać
pozdr.
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Bierzecie pod uwagę olej ze skrzyni biegów. Dzisiaj oglądałem spód swego auta i zauważyłem ten mokry wahacz. Na moje oko dosyć mocno byłą mokra "niebieska puszka" przy skrzyni biegów (jest pomiędzy skrzynią a przegubem). Dokładnie nie wiem jak to nazwać. Możliwe, że wycieka z tego miejsca?
- Od: 15 maja 2010, 16:50
- Posty: 28
- Skąd: Siemiatycze
- Auto: MAZDA 6 2.0D (136KM)
Mi to wygląda na wyciek z przewodu wspomagania układu kierowniczego, miałeś go wymienianego? fabryczny jest wadliwy, skręć koła maksymalnie w lewo a potem w prawo i zaobserwuj co się dzieje. Może kręciłeś kierownicą dużo na parkingu i wtedy wyciek masz większy.
- Od: 25 cze 2006, 10:26
- Posty: 94
- Skąd: Grodzisk Mazowiecki
- Auto: Mazda 6 2.0 136KM 03r. Mazda 323f 1.8 96r.
- Od: 15 maja 2010, 16:50
- Posty: 28
- Skąd: Siemiatycze
- Auto: MAZDA 6 2.0D (136KM)
Mi ta plama pojawiła się po przeglądzie technicznym. Po kilku dniach nie było śladu. Ale od tamtej pory mam stuki w zawieszeniu. Pojechałem ponownie na przegląd. Jeździli – stuki stwierdzili, po auto zaglądali, szarpali na wszelkie sposoby ale nie wiedzą co stuka. A stuka nadal na każdej nierówności. krabdul napisał o oleju w tulejach – może pójdę tym tropem i podpowiem jakiemuś mechanikowi.
Jeśli chodzi o skropliny z klimy to mam je regularnie na podłodze w garażu ale bardziej z prawej strony (bliżej środka) a nie przy lewym wahaczu na którym była plama.
Jeśli chodzi o skropliny z klimy to mam je regularnie na podłodze w garażu ale bardziej z prawej strony (bliżej środka) a nie przy lewym wahaczu na którym była plama.
- Od: 12 maja 2009, 11:03
- Posty: 38
- Skąd: Olsztyn
- Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003
przemek_w a sprawdzałeś tą osłonkę śruby o której pisałem? Wygląda jak odbój ale nim nie jest. Można to wymacać i i chyba zobaczyć jak auto stoi a jak jest na podnośniku to masz to na tacy. Mi się lekko odkleiła i to było powodem tych stuków
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6