Witam,
Moja mazda 626 sciagala na prawo, miala wymieniany sworzen wahacza- lewy
przod-dalej sciagala. Zrobilem geometrie przodu, byla ok.. podjechalem do
sowiera na wroclawskiej w krakowie – powiedzieli ze tak sie moze dziac,
zdarli kase i zeby "zatrzec" wrazenie ze auto ucieka przestawili kolo
kierownicy ...laik jestem nie znam sie. Ktos podpowiedzial ze przyczyna moze
byc w tylnym zawieszeniu, wiec zrobilem cala geometrie, auto ma geometrie ok
a dalej sciaga..Powie mi ktos o co chodzi Tak sie dzieje zarowno na letnich kolach, alusach jak i na czterech zimowkach na stalowkach.
Marcin
Mazda 626 99'
Ściąga na prawo
Strona 1 z 1
Ostatnio edytowano 29 paź 2008, 22:18 przez Martinator, łącznie edytowano 1 raz
Martinator
Sciąga cie przy jakiś konkretny prędkościach czy odrazu jak ruszasz?bardziej sciąga jak przyspieszasz czy cały czasz jest tak samo?Samochód nie jest przypadkiem po jakiś przejściach?Zrób test rozpędz sie do 80km\h wyrzuć na luz i delikatnie puść kierownice.
Przyczyn może być kilka Może być coś z zawieszeniem albo z przeniesieniem napędu,Przyczyną mogą być też hamulce,albo bardzo ale to bardzo rzadko łożysko.Miejmy nadzieję ze samochód nie był uwalony i zle zrobiony.
Sciąga cie przy jakiś konkretny prędkościach czy odrazu jak ruszasz?bardziej sciąga jak przyspieszasz czy cały czasz jest tak samo?Samochód nie jest przypadkiem po jakiś przejściach?Zrób test rozpędz sie do 80km\h wyrzuć na luz i delikatnie puść kierownice.
Przyczyn może być kilka Może być coś z zawieszeniem albo z przeniesieniem napędu,Przyczyną mogą być też hamulce,albo bardzo ale to bardzo rzadko łożysko.Miejmy nadzieję ze samochód nie był uwalony i zle zrobiony.
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
- Od: 29 cze 2004, 12:09
- Posty: 1033
- Skąd: Krakow
- Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.
nie wydaje mi sie zeby przy byly roznice w zaleznosci od predkosci. Gdyby auto bylo po przejsciach to chyba geometria bylaby nie ok? Hamulce: mam zmienione wszystkie tarcze i klocki ale na starych bylo tak samo.
Dzieki Martinator
Dzieki Martinator
ja miałem to samo w GF 97' a wszystko było niby w porządku. mi mechanik doradził nie przejmować się tym i jeździć dalej bo można sytuacje najwyżej pogorszyć przez kombinowanie
po przejsciach... geometria nie musi byc zwalona. moze wystarczy ze byl puknięty centralnie z przodu na skręconych kołach??
po przejsciach... geometria nie musi byc zwalona. moze wystarczy ze byl puknięty centralnie z przodu na skręconych kołach??
U mnie ściągał bardzo – właściwie od razu jak puszczałem kierownicę, to zjeżdżał w lewo. Ściągał z gazem, bez gazu, z hamulcem i bez. Zrobiłem całe zawieszenie dół z przodu. Zrobiłem geometrie/zbieżność przodu i tyłu. Wszystko zielone w normie. Dalej ściągał. Wyważyłem koła. Dalej nic. Więc przełożyłem koła z przodu na tył i oczywiście z tyłu na przód i co? Nie ściąga
Proponuję spróbować tak zrobić. Czasem pomimo, że wyważone, to potrafi nieźle napsuć nerwy...
Proponuję spróbować tak zrobić. Czasem pomimo, że wyważone, to potrafi nieźle napsuć nerwy...
lucas_ka
zgadzam się, ale nie zawsze jest takie nachylenie żeby aż tak mocno odczuwalnie ściągało. jest taki odcinek w Gdyni na Morskiej, na którym każdy samochód mi ściąga.
W mojej KF ściąga mi z kolei na lewo jak puszczę kierownicę, za to jak hamuję to w prawo, więc się wyrównuje
biorąc pod uwagę to że w każdym z moich zazwyczaj 10 – letnich samochodów miałem tą przypadłość, staram się nie zwracać uwagi i nie walczyć z tym. walczyłbym jakbym miał pewność bezwypadkowości, a w tym wieku nie mam aut bezwypadkowych...
zgadzam się, ale nie zawsze jest takie nachylenie żeby aż tak mocno odczuwalnie ściągało. jest taki odcinek w Gdyni na Morskiej, na którym każdy samochód mi ściąga.
W mojej KF ściąga mi z kolei na lewo jak puszczę kierownicę, za to jak hamuję to w prawo, więc się wyrównuje
biorąc pod uwagę to że w każdym z moich zazwyczaj 10 – letnich samochodów miałem tą przypadłość, staram się nie zwracać uwagi i nie walczyć z tym. walczyłbym jakbym miał pewność bezwypadkowości, a w tym wieku nie mam aut bezwypadkowych...
Ostatnio edytowano 4 lis 2008, 17:58 przez maryjo, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 27 kwi 2008, 22:14
- Posty: 187
- Skąd: gdynia
- Auto: Maluch/Skoda Rapid 130/323 1.7 D/ Civic VI/Mondeo mk1/Xedos CA KF 1995/Octavia 1.9 TDI
maryjo napisał(a):W mojej KF ściąga mi z kolei na lewo jak puszczę kierownicę, za to jak hamuję to w lewo, więc się wyrównuje
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
wymieniałem tylne tuleje przednich wahaczy, rozumiem że to za mało,
a mogłem całe wahacze wymieniać (w nipparts po stówie są) a nie bawić się drobnicę psiakrew
a mogłem całe wahacze wymieniać (w nipparts po stówie są) a nie bawić się drobnicę psiakrew
zamienię octavię na vana
- Od: 27 kwi 2008, 22:14
- Posty: 187
- Skąd: gdynia
- Auto: Maluch/Skoda Rapid 130/323 1.7 D/ Civic VI/Mondeo mk1/Xedos CA KF 1995/Octavia 1.9 TDI
Czege napisał(a):U mnie ściągał bardzo – właściwie od razu jak puszczałem kierownicę, to zjeżdżał w lewo. Ściągał z gazem, bez gazu, z hamulcem i bez. Zrobiłem całe zawieszenie dół z przodu. Zrobiłem geometrie/zbieżność przodu i tyłu. Wszystko zielone w normie. Dalej ściągał. Wyważyłem koła. Dalej nic. Więc przełożyłem koła z przodu na tył i oczywiście z tyłu na przód i co? Nie ściąga
U mnie ściągało w prawo.
Sprawdziłem wszystko koła luzy hamulce – wporządku . Pojechałem wyważyc koła okazało się ze są wyważone. więc zamieniłem koła – jak za dodknięciem czarodziejskiej rózki nie ściąga
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6