Strona 1 z 1

Szarpnięcia podczas jazdy

PostNapisane: 25 cze 2008, 08:30
przez pcefun
Witam,
od dłuższego czasu podczas jazdy jednostajną prędkością daje się odczuć w mojej maździe szarpnięcia, samochód jakby miał jakieś problemy z jazdą tą samą prędkością. Czego to może być objaw? Na razie nie dopuszczam do siebie myśli, że może to być wina skrzyni biegów... :|

Aha i jeszcze jedno. Czasami na wolnych obrotach falują obroty (silnik nie jest zagazowany)
pozdrawiam

PostNapisane: 25 cze 2008, 08:37
przez krawcu100
witam. w Mitsubishi Lancerze miałem problem z falującymi obrotami. Wtedy była to wina SILNICZKA KROKOWEGO i przy okazji doszło do wymiany sondy lambda. Skrzynia-dla mnei nierealne i obym miał rację.

PostNapisane: 25 cze 2008, 10:59
przez magicadm
Zacząłbym od resetu "akumulatorowego".
Szarpnięcia skrzyni biegów (ale w czasie zmiany przełożeń) ktoś rozwiązał upgradem softu sterownika skrzyni

PostNapisane: 25 cze 2008, 12:27
przez Piotrus
Witam.
Sprawdz sondy lambda,mialem identyczne objawy.Obecnie mam wymienione 2 sondy na uniwersalne NGK,jak narazie wszystko OK. :D

PostNapisane: 28 kwi 2009, 21:06
przez Marrceli
Witam !

W mojej Maździe powyżej 120km/h na 5 biegu zaczyna szapac.
Proszę o radę
Mazda 6 GY 2,0 citd 136PS

PostNapisane: 28 kwi 2009, 21:29
przez Globy
Obawiam się, że musisz złożyć swoje zapytanie w dziale Diesel. Co do szarpnięć w benzynie przy stałej prędkości, warto zrobić aktualizację softu silnika i skrzyni.

PostNapisane: 1 maja 2009, 17:43
przez wieri
sprawdz poduszki, a zwlaszcza jedna tzw lape trzymajaca silnik, moze to tez byc spowodowane tym ze masz brudne swiece... ja mialem to samo, wymiana poduszki pomogla, albo odkrec i zaloz spowrotem, moze tez pomoc na troche...

PostNapisane: 2 maja 2009, 16:02
przez Karwoś
Mi szarpała przy zmienie biegów z 1 na 2 – aktualizacja softu całkowicie wyeliminowała problem. To opisane wyżej szarpanie raczej nie ma z tym nic wspólnego. Może układ dostarczający palliwo dziala niesprawnie – np któryś wtrysk jest już do wyrzuczenia, pompa paliwa nawala , świece itp.

Denerwujące szarpanie podczas jazdy w korku (jazda/hamowanie silnikiem)

PostNapisane: 29 mar 2012, 22:34
przez rtomicze
Witam Wszystkich
Chciałbym się dowiedzieć czy któryś z kolegów możne ma albo miał taki sam problem. Mianowicie coraz bardziej mnie denerwuje fakt ze gdy jadę w korku na I , II biegu (na wyższych biegach tez to czuć ale im wyższy bieg tym mniej) i jazda odbywa się w trybie "dodaj odrobinę gazu, hamuj silnikiem, dodaj troszkę gazu" to czuć ze kasują sie jakieś luzy w skrzyni+sprzęgło+przeguby i poszarpuje autem. Idzie wyczuc taki moment ze auto ani nie jest hamowane ani napędzane przez silnik. Myślę ze nie jest to wina sprzęgła , bo silnik na wolnych obrotach i tak ma te 700 obr wiec jakiekolwiek luzy szybko by niwelował. Z tego co wiem to sprzęgło oryginalne, z wszystkimi przypadłościami opisywanymi przez kolegów na forum, czyli, krótkie , twarde i lubi poszarpać przy ruszaniu jak jest zimne i powietrze na zewnątrz ma podwyższoną wilgotność.
Autko ma aktualnie 103 tys km, kupione przy 92 tys (potwierdzone w bazie Mazdy), silnik 2.0 FL. Nie słychać żadnych metalicznych stuków podczas tej jazdy w korku. Jakieś 2 miesiące temu wyczyszczona została przepustnica i wymienione świece na DENSO (przestały falować obroty i autko stało sie żywsze).
Powiem szczerze ze miałem nadzieje ze czyszczenie przepustnicy pomoże, ale jednak nie pomogło. Jeszcze jedno zauważyłem, ze jak silnik nie jest rozgrzany do konca, tzn powiedzmy ze na jałowych obrotach ma 900-1000 obr to silnik od razu reaguje na minimalne naciśniecie pedału gazu, a gdy juz osiagamy te normalne obroty to idzie wyczuc ze powiedzmy 2mm naciśniecie pedału gazu nic nie zmienia, tak jakby nagle miał jaka martwa strefę, jakby stal sie bardziej ospały.

Moze macie jakieś sugestie. ja zastanawiałem się nad wyczyszczeniem zaworu EGR (o ile benzyna taki ma) i moze zabrudzone sa klapki wewnatrz kolektora dolotowego które podobno miedzy innymi wykorzystywane sa podczas hamowania silnikiem, a moze zawor od sterowania tych klapek.
Na wolnych obrotach nie czuć żeby jakos trzęsło silnikiem, wiec poduszkę olejową bym wyeliminował jako winowajce. Powiecie od razy ze to pewnie poduszla pod skrzynią biegów-ale jak ten luz sie likwiduje i silnik zaczyna hamować autem albo przyspieszać to czuc ze nie mu przy tym uderzenia, ze jest to dosc elastyczne.
Dzięki z góry.

EDIT(moderator) przeniosłem do odpowiedniego wątku

PostNapisane: 26 kwi 2012, 14:21
przez brio11
Witam,

Mam identyczny problem jak kolega rtomicze. Czy komuś udało się rozwiązać ten problem?
Różnica jest taka, że nie czyściłem jeszcze przepustnicy. Świece i kable wymieniałem w tamtym tygodniu na NGK. Obroty nie falują.