Wymiana tylnego czujnika ABS
Na wstępie witam wszystkich bo to mój pierwszy post
Tak jak i Was mnie to też dopadło, a mianowicie czujnik ABS ;( Z początku bardzo czuły abs nawet na suchym asfalcie. Potem od czasu do czasu pomrugiwanie diod na desce rozdzielczej, aż w końcu ciągłe świecenie jak na zamieszczonym obrazku.
Nie zastanawiając sie długo, po dość długim czytaniu forum oczywiscie pobieglem do sklepu kupic zamiennik czujnika abs.
Nie będę się rozpisywał bo skoro fotorelacja to fotorelacja, tak że do rzeczy. A zainteresowani wiedzą o co chodzi.
Pierwsze co zrobiłem to wyczytałem kody błędów abs znaną tu wszystkim metodą zworki w złączu diagnostycznym tbs<–>gnd. Wyczytałem kod 13 – czujnik obrotów koła PT. Następnie dla większej pewności zmierzyłem omomierzem oporność ww czujnika.
Oczywiście wszystkie znaki na ziemi wskazywały ze jest padnięty
Oto co należy zrobić aby wymontować czujnik ABS oczywiscie w tym przypadku jest to TYLNY PRAWY ! Zeby ktoś nie szukał tutaj przedniego
Podnosimy tą rzepę
Ukazuje nam się taka śrubka (klucz 12 mm)
Następnie całą tą część tapicerki podnosimy do góry
Po zdjęciu wygląda to mniej więcej tak
Przy nakładaniu z powrotem, zwracamy uwagę aby ten plastikowy bolec wszedł w ten otwór.
Nie stanowi to najmniejszego problemu. Wogóle wymiana całości (robiłem to 1 raz) zajęła mi ok 30 min. wliczając w to odkręcanie koła
Wtyczka czujnika ABS
Tamtędy wychodzi przewód do nadkola.
To tyle roboty w środku, teraz coś pod kołem.
Odkręcamy te śrubki i wyciskamy gumowo- plastikową przelotkę. O ile z wyciśnięciem nie ma problemu to do włożenia potrzeba użyć "siły"
Następnie odkręcamy tę śrubę.
A za osłoną tarczy hamulcowej widać część dla ktorej ta cała zabawa.
Czujnik jest przykrecony jeszcze jedną srubka, a nastepnie musialem go troche popukac, postukac bo nie chciał wyjsc. Później troche podważania śrubokrętem i gotowe. I tak nie ma co się z tym cackać skoro jest padnięty i do wyrzucenia
Włożenie czujnika na swoje miejsce bylo "najgorsze" gdyż wydawał się być za szeroki i nie chciał wejść. No ale powoli stuk puk i poszło
Prawie gotowe...
Potem jeszcze zmierzyłem czy to wogóle działa na "sucho", wg omomierza TAK
A oto mój zamiennik ...
Po skończonej pracy piękny widok wyczyszczonej (pomijając poduszkę pasażera hehe, ale to juz inna bajka) deski rozdzielczej.
Po założeniu nowego czujnika po przekreceniu stacyjki swiecila sie ABS i TCS OFF ale po uruchomieniu wszystko znikło i jest jak za dawnych dobrych lat na jak długo h.. wie
Nie kasowałem żadnych błedów zapamiętanych w kompie metodą 10x pedał hamulca itd. Narazie działa i ABS i TCS więc .... no
Jak ktoś się zastanawia czy da rade to mowie ze DA
Tak jak i Was mnie to też dopadło, a mianowicie czujnik ABS ;( Z początku bardzo czuły abs nawet na suchym asfalcie. Potem od czasu do czasu pomrugiwanie diod na desce rozdzielczej, aż w końcu ciągłe świecenie jak na zamieszczonym obrazku.
Nie zastanawiając sie długo, po dość długim czytaniu forum oczywiscie pobieglem do sklepu kupic zamiennik czujnika abs.
Nie będę się rozpisywał bo skoro fotorelacja to fotorelacja, tak że do rzeczy. A zainteresowani wiedzą o co chodzi.
Pierwsze co zrobiłem to wyczytałem kody błędów abs znaną tu wszystkim metodą zworki w złączu diagnostycznym tbs<–>gnd. Wyczytałem kod 13 – czujnik obrotów koła PT. Następnie dla większej pewności zmierzyłem omomierzem oporność ww czujnika.
Oczywiście wszystkie znaki na ziemi wskazywały ze jest padnięty
Oto co należy zrobić aby wymontować czujnik ABS oczywiscie w tym przypadku jest to TYLNY PRAWY ! Zeby ktoś nie szukał tutaj przedniego
Podnosimy tą rzepę
Ukazuje nam się taka śrubka (klucz 12 mm)
Następnie całą tą część tapicerki podnosimy do góry
Po zdjęciu wygląda to mniej więcej tak
Przy nakładaniu z powrotem, zwracamy uwagę aby ten plastikowy bolec wszedł w ten otwór.
Nie stanowi to najmniejszego problemu. Wogóle wymiana całości (robiłem to 1 raz) zajęła mi ok 30 min. wliczając w to odkręcanie koła
Wtyczka czujnika ABS
Tamtędy wychodzi przewód do nadkola.
To tyle roboty w środku, teraz coś pod kołem.
Odkręcamy te śrubki i wyciskamy gumowo- plastikową przelotkę. O ile z wyciśnięciem nie ma problemu to do włożenia potrzeba użyć "siły"
Następnie odkręcamy tę śrubę.
A za osłoną tarczy hamulcowej widać część dla ktorej ta cała zabawa.
Czujnik jest przykrecony jeszcze jedną srubka, a nastepnie musialem go troche popukac, postukac bo nie chciał wyjsc. Później troche podważania śrubokrętem i gotowe. I tak nie ma co się z tym cackać skoro jest padnięty i do wyrzucenia
Włożenie czujnika na swoje miejsce bylo "najgorsze" gdyż wydawał się być za szeroki i nie chciał wejść. No ale powoli stuk puk i poszło
Prawie gotowe...
Potem jeszcze zmierzyłem czy to wogóle działa na "sucho", wg omomierza TAK
A oto mój zamiennik ...
Po skończonej pracy piękny widok wyczyszczonej (pomijając poduszkę pasażera hehe, ale to juz inna bajka) deski rozdzielczej.
Po założeniu nowego czujnika po przekreceniu stacyjki swiecila sie ABS i TCS OFF ale po uruchomieniu wszystko znikło i jest jak za dawnych dobrych lat na jak długo h.. wie
Nie kasowałem żadnych błedów zapamiętanych w kompie metodą 10x pedał hamulca itd. Narazie działa i ABS i TCS więc .... no
Jak ktoś się zastanawia czy da rade to mowie ze DA
- Od: 26 wrz 2011, 18:02
- Posty: 6
- Auto: mazda of course 626 2.0 115 KM
nie wiem czy to z kolegą rozmawiałem na gg czy nie ale chyba tak bo widzę ten sam błąd (13).
dzięki za wrzucenie fotorelacji dla potomności
niech moderator zdecyduje czy połączyć temat z istniejącymi na temat zepsutego czujnika...
dzięki za wrzucenie fotorelacji dla potomności
niech moderator zdecyduje czy połączyć temat z istniejącymi na temat zepsutego czujnika...
W hurtowni "JADAR" – JAPANKOREANCARS AUTO CZĘŚCI w Chorzowie.
Najpierw wyczailem na allegro np tutaj a ze mieszkam blisko to podjechalem. Cena 100 zł.
Dzwonilem jeszcze do innej hurtowni i za oryginalny made in japan chcieli 560 zł
Pojezdzimy, zobaczymy ile to ów cudo jest warte.
Najpierw wyczailem na allegro np tutaj a ze mieszkam blisko to podjechalem. Cena 100 zł.
Dzwonilem jeszcze do innej hurtowni i za oryginalny made in japan chcieli 560 zł
Pojezdzimy, zobaczymy ile to ów cudo jest warte.
- Od: 26 wrz 2011, 18:02
- Posty: 6
- Auto: mazda of course 626 2.0 115 KM
Wrzuciłem do fotorelacji.
Panowie, troche offtop z mojej strony.
Da się jakoś wyłączyć kontrolke ABS bez wyjmowania zegarów?
Muszę pilnie zrobić przegląd a na naprawę czujnika nie mam obecnie funduszy...
Wszystko ładnie pięknie a do jednej kontrolki sie przczepili...
Da się jakoś wyłączyć kontrolke ABS bez wyjmowania zegarów?
Muszę pilnie zrobić przegląd a na naprawę czujnika nie mam obecnie funduszy...
Wszystko ładnie pięknie a do jednej kontrolki sie przczepili...
- Od: 8 cze 2011, 12:37
- Posty: 20
- Auto: Mazda 626 98' 2.0 136HP :–)
201000km w dup...
probowalem, niestety kontrolka dalej się świeci
- Od: 8 cze 2011, 12:37
- Posty: 20
- Auto: Mazda 626 98' 2.0 136HP :–)
201000km w dup...
nooknookie napisał(a):Muszę pilnie zrobić przegląd a na naprawę czujnika nie mam obecnie funduszy...
W poprzedniej GW padł mi czujnik i świeciła się kontrolka i nikt mi tego nie zakwestionował na przeglądzie. Przeszła przegląd bez problemu.
Udało mi się zrobić przegląd, w jednej stacji od razu mi powiedzieli że nie przepuszczą a w innej koleś powiedział że gdyby to był nowszy samochód to by mi nie popuścił tej kontrolki. Ciekawe o co mu chodziło
- Od: 8 cze 2011, 12:37
- Posty: 20
- Auto: Mazda 626 98' 2.0 136HP :–)
201000km w dup...
Nigdy nie miałem kłopotu z przeglądem, nie wiem o co im chodzi...
Swoją droą jak mi się kiedyś włączył ABS (który teoretycznie nie działa) to nieźle się spietrałem
edit 16.10.2011
No i jestem po wymianie – czas 1h z kawałkiem, bo zimno na dworze i palce grabieją.
Koszt – 79pln czujnik (no name kupiony w FOX Rzeszów)
Efekt – zerowy
Kontrolka jak świeciła, tak świeci – nie pomogło resetowanie poprzez odłączenia baterii
Generalnie to a ja jestem wściekły. Jak znajdę chwilę to podjadę i na komputerze się przetestuję, zobaczymy czy uda się skasować błąd...
Swoją droą jak mi się kiedyś włączył ABS (który teoretycznie nie działa) to nieźle się spietrałem
edit 16.10.2011
No i jestem po wymianie – czas 1h z kawałkiem, bo zimno na dworze i palce grabieją.
Koszt – 79pln czujnik (no name kupiony w FOX Rzeszów)
Efekt – zerowy
Kontrolka jak świeciła, tak świeci – nie pomogło resetowanie poprzez odłączenia baterii
Generalnie to a ja jestem wściekły. Jak znajdę chwilę to podjadę i na komputerze się przetestuję, zobaczymy czy uda się skasować błąd...
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6