ditd ciezko pali przy temp.0 stopni c
1, 2
witam wszystkich swiateczne popoludnie.Mialem dzis problem z odpaleniem madzi.temperatura 0 stopni.krecilem chyba z 20 sekund zanim zapalila.akumulator mam nowke.grzalem swiece dwaa razy po 10 sekund.tylko ze u mnie kontrolka swiec gasnie po 4 sekundach.jak przekrecam stacyjke wlaczam sobie oswietlenie kabiny .delikatnie przygasa mi lampa ale prawie nie widocznie.nie da sie zaobserwowac kiedy swiece sie wylaczaja.w czasie drugiej proby odpalenia odlaczylem czyjnik temp bloku.zapalila ale zgasla.przy trzeciej probie krecilem troche czasu zanim zapalila.to bylo tak ze krece krece i tu nagle gada.zadnych sygnalow wczesniej.jak by nagle dostala paliwa?mam problem zpompa na goracym nie zapali a teraz i na cieplym ledo lapie.mam zamontowany wylacznik czujnika temp. bloku i tak odpalam.wydaje mi sie ze przy tej temp nie powinno to miec wpywu na odpalanie zimnego silnika.podejrzewam ze swiece nie grzeja.jak moge je sprawdzic?????????????????POMOZCIE.
WESOLYCH SWIAT.
WESOLYCH SWIAT.
Ostatnio edytowano 28 gru 2008, 23:24 przez thomass, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 15 kwi 2008, 19:23
- Posty: 265
- Skąd: Przeclaw
- Auto: MAZDA 626 GW DITD KOMBI 98
witam.czujnik znajduje sie za pompa wtryskowa,nad czujnikiem cisnienia oleju, z tym ze tego od temp. nie widac.ale znajdziesz go reka za pompa wtrskow przychodza do niego trzy kabelki,po kablach tez latwo go znalezc.[szukajcie a znajdziecie]WESOLYCH SWIAT.
- Od: 15 kwi 2008, 19:23
- Posty: 265
- Skąd: Przeclaw
- Auto: MAZDA 626 GW DITD KOMBI 98
Witam dziś miałem podobny problem rano jak chciałem odpalić madzie to musiałem kręcić z 10 sekund. Wrażenie jakby paliwo zeszło z przewodu paliwowego lub świece nie grzały. Czy u wasz też tak szybko wyłączają się świece po ok.4sek.
Ja muszę pochwalić moją mazdeczkę.......jeszcze dziś rano ok. 09:30 byłem w Zakopane i zbliżał się czas powrotu. Dużo śniegu i super mróz -18 stopni. Świece grzały się dłużej niż normalnie..jakieś 10 sek. i diesel-ek odpalił już od pół obrotu. Jeśli wasze klekoty nie palą przy zerowej temperaturze.....to ja wam współczuje.
- Od: 8 lip 2007, 21:21
- Posty: 53
- Skąd: 100lica
- Auto: brak
bello napisał(a):U MNIE NIC TAKIEGO NIE SYSZALEM
Bo jak odłączasz czujnik temperatury to świece grzeją bardzo długo (nie jestem w stanie określić, ale chyba z 30 s.).
Zaczekaj i usłyszysz.
Kiedyś będzie MAZDA 6 – oczywiście diesel
- Od: 31 lip 2007, 21:01
- Posty: 243
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Skoda Octavia II TDI,105PS,2008r.
proponuje proste doswiadczenie "odlaczyc przewod od swiec zarowych – biala wtyczka na wysokosci obudowy paska rozrzadu, odlaczyc wtyczke od czujnika temperatury umieszczonego na głowicy silnika pod kolektorem ssacym potem, sprawdzic jaka jest tempeatura otoczenia i napisac ile sekund trzeba krecic aby grat odpalil" porownamy.
Dzisiaj minus 6, świece żarowe fizycznie odłączone, wtyczka z czujnika tem silnika rozłączona, 3 próby po 5 sek za 4-ta zaskoczył.
Ktoś kiedyś pisał, że przez cały rok jezdzil bez świec (spalony bezpiecznik) i w zimie paliła podobno bez problemów. Jest to co najmniej zastanawiające. Przecież w największe upały jednak konstruktor przewidział dogrzanie silnika. I wątpię by mazda przy minus 20 C odpali bez pomocy świec. Ciekawe jak z tym paleniem u innych?
Dzisiaj minus 6, świece żarowe fizycznie odłączone, wtyczka z czujnika tem silnika rozłączona, 3 próby po 5 sek za 4-ta zaskoczył.
Ktoś kiedyś pisał, że przez cały rok jezdzil bez świec (spalony bezpiecznik) i w zimie paliła podobno bez problemów. Jest to co najmniej zastanawiające. Przecież w największe upały jednak konstruktor przewidział dogrzanie silnika. I wątpię by mazda przy minus 20 C odpali bez pomocy świec. Ciekawe jak z tym paleniem u innych?
- Od: 3 sie 2006, 14:55
- Posty: 134
- Skąd: warszawa
- Auto: 323F 2.0 DITD z IV 1999r.
Świece możesz sprawdzić omomierzem. Muszą mieć rezystancję tak około 4-10 Ohm. Jeżeli rezystancja jest większa niż zakres pomiarowy, to znaczy że są spalone. Druga metoda, podłącz wykręconą świecę do akumulatora na 1-2 sekundy, powinna być ciepła (musisz ją wykręcić, uważaj przy wkręcaniu na gwint). UWAŻAJ też aby się nie poparzyć. Jeżeli się nie nagrzewa tzn. jest uszkodzona. Sprawdzając świece bez wykręcania z silnika przy pomocy omomierza, musisz odkręcić od nich przewody. Świece są połączone równolegle, więc przy uszkodzeniu jednej lub nawet 3 nie wykryjesz tego. Jeżeli świece są sprawne upewnij się, że w chwili grzania dochodzi do nich napięcie. Wystarczy do tego woltomierz lub żarówka 12V. Jeżeli coś nie jest jasne pytaj.
Pozdro.
Pozdro.
- Od: 1 sie 2008, 22:50
- Posty: 9
- Skąd: Namysłów
- Auto: Mazda 6 2.0 Diesel 136KM 2003 Kombi
rexwolf napisał(a):Ktoś kiedyś pisał, że przez cały rok jezdzil bez świec (spalony bezpiecznik) i w zimie paliła podobno bez problemów. Jest to co najmniej zastanawiające. Przecież w największe upały jednak konstruktor przewidział dogrzanie silnika. I wątpię by mazda przy minus 20 C odpali bez pomocy świec. Ciekawe jak z tym paleniem u innych?
Zgadzam się z Tobą, też uważam że świece mają bardzo dużo do powiedzenia.
Każdego diesla powinno się chwilkę podgrzać, takie jest moje zdanie, w końcu po coś te świece są w silniku.
Kiedyś będzie MAZDA 6 – oczywiście diesel
- Od: 31 lip 2007, 21:01
- Posty: 243
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Skoda Octavia II TDI,105PS,2008r.
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6