Zawór TCV, naprawiać czy wymieniać?

Postprzez toady » 28 sie 2008, 22:22

Witam,
Takze mnie czeka uszczelnienie (lub wymiana) zaworka TCV (323F DITD 2002r) i stad moje pytania.

Czy ktos wie jak duzo oleju ON wyleje sie z pompy po wykreceniu zaworka TCV? Czy bedzie to lyzeczka ropy, ktora da rade wytrzec szmatką czy raczej poleje sie jak z kranu?

Rownoczesnie pompa zapowietrzy sie przez dziure po wyjetym zaworze. Czy to w jakims stopniu komplikuje odpalenie auta? Czy da sie pompe odpowietrzyc zanim uruchomie silnik? A moze po prostu pompie nie bedzie przeszkadzala obecnosc takiej ilosci powietrza?
Na filtrze paliwa jest pompka reczna – czy jej uzycie napelni pompe ON?

Pozdrawiam,
Michal

P.S. Znalazlem kilka watkow na temat zaworka TCV – zdecydowalem sie pisac tu, jakos ze ten watek jest w miare najmlodszy.
Michal
____________________________________________
jest: srebrna 323F BJ 2.0 DITD 2002
byla: czerwona 323F BG 1.6 16V 1991
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2005, 14:53
Posty: 175
Skąd: Kraków
Auto: 323F BJ DITD '02

Postprzez xANDy » 29 sie 2008, 09:13

Jackus napisał(a):Jakby ktoś bym zainteresowany namiarami na serwis to podam
tak – podaj, aby dało się wrzucić do poradnika, bo takie rzeczy tam są bardzo przydatne.


toady napisał(a):Rownoczesnie pompa zapowietrzy sie przez dziure po wyjetym zaworze. Czy to w jakims stopniu komplikuje odpalenie auta?
Na filtrze paliwa jest pompka reczna – czy jej uzycie napelni pompe ON?
Użyj tej pompki do napełnienia (jeśli będzie się dało) a z samym odpaleniem – po prostu pokręcisz rozrusznikiem nie 0,75 sekundy a 5 sekund.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez MarekW » 29 sie 2008, 10:59

Witam,

Podczas wymiany TCV nie ma proglemu z iloscia wyciekajacej ropy po jego wykreceniu... powiedzmy ze kapie, ale nie duzo .. da sie wytrzec .. i nic mocno nie tryska.

Po wlozeniu drugiego nowego wysatarczy troszke dluzej pokrecic 4-6 obrotow (2 razy) i juz pali ..mozna podpompowac, ale ja nie pamietam czy to robilem.
Nic sie nie zapowietrzylo a samochod odpukac jezdzi i nic nie cieknie.
Przed wymiana samochod tez odpalal bez problemow tylko byl wyciek.

Czas potrzebny na wymiane to 45min – 2godziny .. + kanal zalezy od umiejetnosci i szybkosci lokalizacji srubek.

M.
Forumowicz
 
Od: 4 wrz 2006, 09:13
Posty: 340
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ DITD (2002)

Postprzez toady » 29 sie 2008, 11:20

Dzieki za odpowiedzi.
Na razie pojde "po taniosci" i zaleje gniazdo zywica epoxydową wypuszczajac dodatkowe kabelki przylutowane do oryginalnych pinów. Jak to nie pomoze to wtedy wymienie.

BTW. Na podlodze pod komputerem tez mam ON. Ile ja sie naglowkowalem co to jest i skad sie tam wzielo to historia... Ale IMHO nic z tego powodu sie stac nie powinno – w koncu olej jest izolatorem i zwarc w elektronice nie porobi. Moglby ktos przyblizyc bardziej szczegolowo (albo choc teoretycznie) dlaczego padaja zaolejone komputery?
Michal
____________________________________________
jest: srebrna 323F BJ 2.0 DITD 2002
byla: czerwona 323F BG 1.6 16V 1991
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2005, 14:53
Posty: 175
Skąd: Kraków
Auto: 323F BJ DITD '02

Postprzez MarekW » 29 sie 2008, 13:23

do konca nie wiem ale pewnie jest to efekt uboczny ..bo ropa rozpuszcza izolacje .. i moze sei cos pozwierac ..
Wymien .. taka rada .. wiem ze to 900pln ale bedzeisz mial spokoj.
ale moze zywica da rade
Forumowicz
 
Od: 4 wrz 2006, 09:13
Posty: 340
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ DITD (2002)

Postprzez xANDy » 29 sie 2008, 14:53

toady napisał(a):w koncu olej jest izolatorem i zwarc w elektronice nie porobi
Sam olej napędowy nie robi nic miedzi, ale rozpuszcza związki bitumiczne i nie tylko, chociaż trwa to dłuuugo (ale skutecznie). Padają uszczelki (np. kondensatorów, z których wypływa elektrolit, który przewodzi prąd, co powoduje zwarcia i przepięcia), mogą odkleić się ścieżki w PCB, rozpuszczają się izolacje...

toady napisał(a):Na podlodze pod komputerem tez mam ON.
No to go weź i wyczyść, serwisy w takich sytuacjach wykładały po wyczyszczeniu na podłodze gazety, które wchłaniały resztę ON.
Nie zapomnij, że ropa rozpuszcza maty bitumiczne, które znajdują się na blasze podłogi, pod stopami pasażera.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez MarekW » 29 sie 2008, 15:22

Robi sie niezle bagienko z tymi matami, ale bardzo latwo sie je usuwa: szpachelka i benzyna .. a pozniej jak juz nic nie cieknie to wklejamy nowe miekkie maty bitumiczne i te filcowe od strony wykladziny i jest znowu ladnie :–).
Zabawa z matami moze zabrac wiecej czasu niz wymiana TCV...
Forumowicz
 
Od: 4 wrz 2006, 09:13
Posty: 340
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ DITD (2002)

Postprzez empe » 2 wrz 2008, 22:30

mam ditd od kilku mies., ostatni cały mies stała u mechanika, który próbował naprawić elektrykę, by nie gasła w czasie jazdy... jakby ktoś kluczykiem wyłączył,
udało mu się, ale
zlikwidował jakieś obejście na czujniku temperatury (ETC?), znalazł podłogę pod siedzeniem pasażera wysmarowaną ogromną ilością biteksu podobno i tam gdzieś tkwił problem gaśnięcia,
niestety:
1. mazda zaczęła dużo gorzej odpalać, szczególnie na zimnym (2-3sek),
2. mazda jakby podczas jazdy czasem się dławi, przerywa
jestem wk...., a na pewno nie była bita! miała być taka dobra,

a te ceny? dajcie spokuj przecież to 10letni samochód a jakieś gówniane czujniki jak do nowego mercedesa kosztują...
jak powiedziała jakaś znana aktoreczka – nigdy w życiu (więcej mazdy, i chyba diesla też)
empe
 

Postprzez MarekW » 3 wrz 2008, 09:12

Jak bylo obejscie na czujniku tempereatury to znaczy, ze ktos juz kombinowal, aby auto niby jezdzilo i dalo sie sprzedac.
W Bydgoszczy masz wielki szrot z MAZDAMI i podono niezlych mechanikow .. byl kontakt na forum. Moze tam da sie kupic taniej czujniki czy zawory, a przynajmniej oni maja wiedze o mazdach.
A co pod siedzeniem pasazera moglo byc co powodowalo problemy ??? hmm, nie wiem tam nic nie ma oprocz czujnika do poduszki i nawiewu klimatyzacji???

A co do cen czujnikow/zaworow to pewnie kazdy samochod z elektronicznie sterowana pompa wtryskowa ma podobny problem. Albo nowy za spore pieniadze albo uzywka za polowe ceny, ale nie wiadomo jak dlugo pociagnie. Nie ma znaczenia czy auto ma 10 lat czy 3 lata :–(.
Forumowicz
 
Od: 4 wrz 2006, 09:13
Posty: 340
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ DITD (2002)

Postprzez xANDy » 3 wrz 2008, 10:06

empe napisał(a):nigdy w życiu (więcej mazdy, i chyba diesla też)

Biedaku – dałeś się naciągnąć na zajechaną sztukę... obejście czujnika to dość znany sposób na sprzedanie ledwie żywego autka.
W Poradniku jest to ujęte – trzeba było czytać przed a nie po kupnie.

Jak napisał pewien mechanik – osprzęt tego silnika (a jeszcze bardziej modelu RF3/4) stoi na wysokim poziomie na dzisiejsze realia, pomyśl na jakim musiał stać 10 lat temu.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez toady » 16 wrz 2008, 09:25

MarekW napisał(a):ale moze zywica da rade

nie dała... Probowalem "po taniosci" 3 razy – zywica epoksydowa, wypelnialem gniazdo silikonem a na koniec jeszcze sposob z wepchnieciem wtyczki na silikonie. Nie dalo rady – zawsze sobie olej znalazl jakas szczeline i cieklo dalej.
Pomogla dopiero wymiana zaworka na nowy, zamowiony w MABI.

Czas wymiany: ~2h, nie liczac wczesniejszych prob naprawy, gdzie samo zalewanie zywica zajelo cos 3h i 2 piwa :)
Uwagi: Przydaje sie dlugi (10-12cm) imbus "6" do wykrecenia dwoch trudnodostepnych i mocno dokreconych srub w okolicy przewodow wtryskowych.
Wnioski: Po 3 probach łatania wycieku juz wiem, ze wymiana byla nieunikniona, ale przynajmniej wykorzystalem wszystkie potencjalne mozliwosci naprawy.
Michal
____________________________________________
jest: srebrna 323F BJ 2.0 DITD 2002
byla: czerwona 323F BG 1.6 16V 1991
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 paź 2005, 14:53
Posty: 175
Skąd: Kraków
Auto: 323F BJ DITD '02

Postprzez MarekW » 16 wrz 2008, 09:44

A nie mowilem, zeby wymieniac :–) ... a nie naprawiac bo to rzezba w wielkim G ... a efekt mizerny.

Jak ktos potrzebuje wtyczki bo ja rozwalil podczas silikonowania to mam dwie nowe oryginalne na zbyciu (piny, korpus, gotowe do zacisniecia na przewodach).. kolor wtyczki jest szary i pasuje do zaworu TCV jaki i SPV.

Pozdrawiam
M.
Forumowicz
 
Od: 4 wrz 2006, 09:13
Posty: 340
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ DITD (2002)

Postprzez Noho » 16 wrz 2008, 10:20

żebym nie skłamał i odpukac
po zasilikonowaniu nie cieknie ale po dłuzszej jeździe dotykając wtyczke palcem czuc na niej tłuste; ale nic nie kapie i nie leci po przewodach ani alternatorze
a tak poza tym an 90 KM tez to sie zdarza? czy tylko na 101 feler mazdy
bo kolega mechnik mówi że w mondeo 1.8 td 91-99 r to normalne nawet czasem co 2-3 lata trza taki zawór wymieni tylko ze tam taki zawór kosztuje 40 zł
pewnie Ford robił te zawory dla Mazdy jak ja wykupił :D <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 kwi 2007, 15:44
Posty: 30 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: Premacy 2.0 diesel 2002 DiTd

Postprzez MACIEKbm » 19 wrz 2008, 21:03

MarekW napisał(a):Jak ktos potrzebuje wtyczki bo ja rozwalil podczas silikonowania to mam dwie nowe oryginalne na zbyciu

Jaka cena -kupię dwie
Forumowicz
 
Od: 29 mar 2007, 17:01
Posty: 70
Skąd: Sokoły/Warszawa
Auto: MAZDA 626 DITD 1999r

Postprzez Grzechmazda 323fD » 21 wrz 2008, 16:05

Witam
Napiszę tutaj bo to jest w miarę świerzy temat. Autko ma przejechane 190000 tys km. Mam je od ponad roku, zrobiłem okolo 30 tyś. Po zakupie oprócz rozrządu wymieniłem wałek rozrządu. Do zimy było ok, zaczelo szarpać jak był zimny. Po ustawieniu zaworów po raz drugi w styczniu 2008 przestało. Teraz zauważyłem wyciek ropy z któregoś z zaworów na pompie. Auto jakby troche straciło na dynamice no i kopci na wysokich obrotach. Znowu zaczęło szarpać na zimnym silniku.
Jakie są koszty i czas naprawy? Pisze to co zostało napisane wcześniej ale mam nadzieję że ceny poszły w dół.
Z góry dziękuję za rady- mieszkam w okolicy Wyszkowa
Forumowicz
 
Od: 14 cze 2007, 23:31
Posty: 53
Skąd: Ostrów Mazowiecka
Auto: Mazda 323f 2.0DTVi 2000r RF2A

Postprzez Grzechmazda 323fD » 21 wrz 2008, 16:08

Zapomiałem dodać z patrząc od przodu maski od strony pompy wisi jakaś biała nie przypięta do niczego wtyczk Czy to ta od czujnika temperatury?
Forumowicz
 
Od: 14 cze 2007, 23:31
Posty: 53
Skąd: Ostrów Mazowiecka
Auto: Mazda 323f 2.0DTVi 2000r RF2A

Postprzez xANDy » 21 wrz 2008, 21:16

Grzechmazda 323fD napisał(a):Teraz zauważyłem wyciek ropy z któregoś z zaworów na pompie
Tak się zastanawiam, po co istnieje ten i inne wątki o tym zaworze. W poradniku są nawet zdjęcia i nie tylko. Zapraszam tam.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez Jackus » 20 paź 2008, 22:44

Jackus napisał(a):Jakby ktoś bym zainteresowany namiarami na serwis to podam
xANDy napisał(a):tak – podaj, aby dało się wrzucić do poradnika, bo takie rzeczy tam są bardzo przydatne.


Nawiązując do powyższego podaje namiary na warsztat w Krakowie, w którym wymieniałem zawór, a kóry specjalizuje się pompami:

"Auto Serwis"
Robert Zwiersz
ul. Niepołomnska 55
31-572 Kraków
tel. 505269716

Pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 15 lut 2008, 22:31
Posty: 4
Skąd: Kraków
Auto: 626 2.0 DiTD 110KM kombi 2002

Postprzez thomass » 1 lut 2009, 23:04

czy wymiana cieknacego zaworu TCV poprawi odpalanie zimnego jak i goracego silnika?czy ten zawor moze miec wplyw na odpalanie?lekko mi cieknie,kable sa mokre od ON chociaz mocno jeszcze nie leje.ale mam dobry zawor i zastanawiam sie nad wymiana jezeli by ona miala wplyw na na poprawe odpalania silnika.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2008, 19:23
Posty: 265
Skąd: Przeclaw
Auto: MAZDA 626 GW DITD KOMBI 98

Postprzez MarekW » 2 lut 2009, 23:25

WYMIEŃ skoro cieknie bo straty mogą być większe. Jak masz zawór to wymień, operacja jest prosta i warto wymienić wcześniej niż jak zaleje się alternator, lub jak rura od chłodnicy ucierpi od ropy, albo zaleje komputer i usyfi wykładzinę itp ... lub panie komputer ...
ALE o tym to już dużo było, niby jak cieknie to pompa traci szczelność i może się coś zapowietrzyć i przez to trudniej odpalać.

U mnie przed i po wymianie nie było różnicy z odpalaniem ... ale na plus to jest to, że samochód nie śmierdzi ropą.
Forumowicz
 
Od: 4 wrz 2006, 09:13
Posty: 340
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ DITD (2002)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6

cron