Straszny smród spalin

Postprzez mazda-ditd » 12 lut 2012, 22:09

Witam. To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość. Posiadam Mazdę 626 DITD 1998r i mam następujący problem: strasznie śmierdzi spalinami jak zapalę jak jest zimno- przychodzi mi skojarzenie
z autobusem marki Ikarus:) Przeszukałem forum ale nie znalazłem odpowiedzi. A drugi problem to duże
zużycie oleju- około 0.7 litra na 1000km. Samochód ma 250000km przebiegu. Olej 15w40 od jakiś 50tys km. Turbina zmieniana 20tys temu. Głównie zależałoby mi na pomocy w sprawie zużycia oleju bo strasznie dużo muszę dolewać :( Ale mimo tych objawów pali na dotyk nawet jak było po -20 ostatnio.Pozdrawiam i czekam na pomocne odpowiedzi:)
Początkujący
 
Od: 8 gru 2011, 23:57
Posty: 8
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 hatchback 2.0DITD 1998r

Postprzez gallu82 » 13 lut 2012, 00:19

a jak z płynem chłodniczym??? nie ubywa?? nie przybywa?? na takim oleju łatwo zarżnąć turbine nie poci się w okolicach uszczelki pod głowicą??może wypadałoby sprawdzić też kompresję silnika?? myśle że ma więcej niż 250tyś, moja ma 320 i nie dolewam oliwy 10W40.
mechanicy to tez ludzie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sie 2011, 21:40
Posty: 45
Skąd: Opoczno
Auto: Mazda 323F DITD RF2A

Postprzez Neonixos666 » 13 lut 2012, 00:35

mazda-ditd napisał(a):Olej 15w40 od jakiś 50tys km. Turbina zmieniana 20tys temu.


z takim olejem zatrzesz kolejną turbinę. Przede wszystkim ważny jest kolor spalin, wiadomo że w takich warunkach jest dużo pary ale można z niego wywnioskować czy olej jest przepalany przez silnik. Nie ma żadnych wycieków?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9472 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez mazda-ditd » 13 lut 2012, 22:47

Dzięki wielkie za pomoc. Z płynem chłodniczym się nic nie dzieje. Jeżdżę na takim oleju bo odkąd kupiłem na takim była. Kopci napewno bo kolega za mną jechał i mówił że dymi na taki szaro-siwy kolor. Wycieków nie ma. Ale nie wiem czy wtryskiwacze mi nie leją. Ogólnie wszystkie problemy zaczęły się od zeszłego roku. Okazało się że pompa wodna która miała być dobra okazała się słaba i coś w niej
poszło i zerwał się pasek rozrządu. Rozrząd zrobiłem na ori częściach, zawory regulowałem chyba z 3 razy razy bo co mechanik to silnik gorzej chodził. Potem turbina wyzionęła ducha:( Ale mimo wszystko
bardzo lubię ten samochód chciałbym nim pojeździć jeszcze. :D Czyli olej przy następnej wymianie
zmieniać na 10W40? Bo nie chciałbym rozwalić turbiny bo i tak kupiłem używaną więc nie wiem do końca
ile wytrzyma:(
Początkujący
 
Od: 8 gru 2011, 23:57
Posty: 8
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 hatchback 2.0DITD 1998r

Postprzez YgooR » 13 lut 2012, 23:01

mazda-ditd napisał(a):Kopci napewno bo kolega za mną jechał i mówił że dymi na taki szaro-siwy kolor

Spotkałem się z siwo – szarym kolorem w BJ, oczywiście podczas przyspieszania. Winą była... turbina :(
Inna sprawa to ten rozrząd, pytanie jak Ci poskładali silnik, jak zrobili głowicę i zawory. Jest szansa że coś tam jest źle poskładane. Tym bardziej że jak piszesz problemy zaczęły się od strzelenia rozrządu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2009, 23:15
Posty: 827 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99

Postprzez mazda-ditd » 13 lut 2012, 23:07

Tego się też zaczynam obawiać. Ale jak tamta mi padała turbina to kopciło się tak że nic nie było widać za mną. Pocieszam się że kompresja chyba jest dobra skoro pali w taki mróz bez problemu. Czy to złudne może być?
A ile Wam palą ditd? Bo mi choć delikatnie jeżdżę mniej niż 7 nie chce palić chyba trochę dużo?
Początkujący
 
Od: 8 gru 2011, 23:57
Posty: 8
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 hatchback 2.0DITD 1998r

Postprzez Neonixos666 » 13 lut 2012, 23:12

mazda-ditd napisał(a):Czyli olej przy następnej wymianie
zmieniać na 10W40? Bo nie chciałbym rozwalić turbiny bo i tak kupiłem używaną więc nie wiem do końca
ile wytrzyma:(


polecam na 10w40 a co do ubytku oleju to odkręć korek wlewu oleju i obserwuj czy nie wylatują spaliny. Druga sprawa to zdejmij rurę idąca od turbo do ic i sprawdź czy nie wyrzuca nadmiernie oleju przykładając rękę.Czy po wymianie turbo był wyjmowany IC?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9472 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez YgooR » 13 lut 2012, 23:25

mazda-ditd napisał(a):Bo mi choć delikatnie jeżdżę mniej niż 7 nie chce palić chyba trochę dużo?

Trochę dużo, przy spokojnej jeździe na trasie 5 weźmie.
Zrób tak jak napisał kolega, możesz też wykręcić IC i sprawdzić czy jest w nim olej.
A przy kolektorze ssącym, na kolanku rury doprowadzającej do niego powietrze jest sucho?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2009, 23:15
Posty: 827 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99

Postprzez Neonixos666 » 13 lut 2012, 23:30

mazda-ditd napisał(a): Bo mi choć delikatnie jeżdżę mniej niż 7 nie chce palić chyba trochę dużo?


jeśli w taką pogodę to może tyle palić ale w lato 626 powinna palić 6-6,5 średnio
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9472 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez mazda-ditd » 14 lut 2012, 00:37

Lecą spaliny spod korka wlewu oleju. Własnie przy kolektorze ssącym jest sporo oleju. I jak się odpala jest sporo dymu czarnego a potem jak się już jedzie to jest to siwy dym. I napewno coś jest na rzeczy bo jak ją kupiłem to ponad 180km/h jechała a teraz z wielkim trudem dochodzi do 170 :(
Początkujący
 
Od: 8 gru 2011, 23:57
Posty: 8
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 hatchback 2.0DITD 1998r

Postprzez kierownik » 14 lut 2012, 00:42

Neonixos666 napisał(a):
mazda-ditd napisał(a): Bo mi choć delikatnie jeżdżę mniej niż 7 nie chce palić chyba trochę dużo?


jeśli w taką pogodę to może tyle palić ale w lato 626 powinna palić 6-6,5 średnio


raczej wątpię, bo:

mazda-ditd napisał(a): Skąd: Warszawa


;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2005, 02:26
Posty: 2956 (3/4)
Skąd: Kraków
Auto: służbowe

Postprzez Neonixos666 » 14 lut 2012, 00:45

mazda-ditd napisał(a):Lecą spaliny spod korka wlewu oleju. Własnie przy kolektorze ssącym jest sporo oleju.


czyli na pierwszy ogień trzeba wymienić podkładki pod wtryskami a potem wymienić kolanko przy kolektorze (jest o tym temat) :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9472 (52/237)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez YgooR » 14 lut 2012, 00:49

Hehe uprzedziłeś mnie :P
O kolektorze masz tutaj: http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=89&t=46284
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 mar 2009, 23:15
Posty: 827 (0/1)
Skąd: Gliwice
Auto: 323F BJ 2.0 DiTD '99

Postprzez gallu82 » 14 lut 2012, 01:15

Jak będziesz wymieniał podkładki to i wtryski do sprawdzenia daj.
mechanicy to tez ludzie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sie 2011, 21:40
Posty: 45
Skąd: Opoczno
Auto: Mazda 323F DITD RF2A

Postprzez say » 14 lut 2012, 09:38

Podkładki to jedno...porządna regulacja zaworów, zapewne na którymś/kilku nie ma luzu i się nie domykają (partanina).
mazda-ditd, jesteś z Warszawy, jedź do Jaksy, jest pod nosem.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lip 2007, 08:58
Posty: 1620 (0/1)
Skąd: Szczecin
Auto: Premacy DiTD '02 7 os.
MB W168 1.4 Pb

Postprzez mazda-ditd » 15 lut 2012, 00:46

No własnie kasę będe miał dopiero koło 10 marca to wtedy podjadę. Zauważylem też dzisiaj ,że powyżej 2.5tys obrotów z tyłu jest tak siwo tak że prawie nic nie widać. Obawiam się że znowu dużo kasy w mazdę będe musiał władować;/ I wywala mi non-stop płyn ze zbiorniczka od wspomagania ale to już
drobiazg:) A z innej beczki znacie może jakiegoś dobrego lakiernika blacharza? Bo nadkola mam w rozsypce:) Szpachlowałem przed zimą i malowałem ale już widzę że jest kiepskooo:(
Początkujący
 
Od: 8 gru 2011, 23:57
Posty: 8
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 hatchback 2.0DITD 1998r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6