Samodzielna regulacja luzu zaworowego

Postprzez Janusz626 » 12 maja 2008, 00:42

Więc tak:

...luzujesz śrubę w palcu (ROCKER ARM) i wykręcasz ją wyżej żeby mieć więcej miejsca, nie zapomnij o podkładce takiej jakby platynowej co jest w gnieździe mostka

...luzujesz śrubę nad zaworem w mostku (ROCKER BRIDGE) i niwelujesz luzy w sumie samoczynnie na dwóch zaworach automatycznie tak aby swobodnie mógł sie mostek poruszać góra dół – coś jak w poziomie i w pionie względem głowicy i jednocześnie dotykał dwu zaworów jednocześnie i kontrujesz śrubę >>kurcze nie łatwo mi to napisać :( << no i jak się z tym uporasz to całą operacje na zaworach masz prawie za sobą

...powracasz wyżej na śrubę palca i tam wciskasz szczelinomierz i ustawiasz wymiar

Nie jest łatwo samemu sobie ustawić te luzy w DiTD mało miejsca, dość głęboko nie poręcznie i różne czary trzeba robić. Ustawiałem w/g Workshop Manual Supplement DiTD od GoFnet-a i jakoś te 30tyś już zrobiłem i znowu zabawa choć bez nerw
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez lukaszp » 12 maja 2008, 11:50

JA tez robiłem wg manuala od GoFnet-a i zrobiłem to tak jak napisałem wyżej,
ale Twojego opisu jakoś nie bardzo rozumiem. :(

Dalej nie rozumiem jak niwelowac te luzy na mostku
Forumowicz
 
Od: 31 lip 2007, 21:01
Posty: 243
Skąd: Rzeszów
Auto: Skoda Octavia II TDI,105PS,2008r.

Postprzez Janusz626 » 12 maja 2008, 14:15

Chodzi o to żeby wymagany luz był tylko między palcem a mostkiem (na górnej śrubie)a nie między zaworem a mostkiem (dolnej śrubie). Śruba na mostku nad zaworem służy tylko do zniwelowania ewentualnego luzu między zaworami a mostkiem tak aby cały mostek równo przylegał do zaworów i płynnie chodził w prowadnicy tego mostka.
Pokićkane to wszystko ale tak ma być, jeśli zrobisz luz między zaworem a mostkiem to mostek będzie krzywo chodził w prowadnicy i w późniejszym czasie może się on przywiesić lub nawet zawiesić.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez lukaszp » 12 maja 2008, 14:29

Chyba coś jednak pochrzaniłem i nie zniwelowałem luzu pomiędzy mostkiem a zaworem tylnym, a nawet mogłem go powiększyć.
Dziś musze zaglądnąc o skorygować, bo chyba źle zrobiłem.
Co się może stać jak mostek będzie krzywo chodził???
Jak sie zawiesi to co wtedy???
Upali zawory??
Kiedyś będzie MAZDA 6 – oczywiście diesel
Forumowicz
 
Od: 31 lip 2007, 21:01
Posty: 243
Skąd: Rzeszów
Auto: Skoda Octavia II TDI,105PS,2008r.

Postprzez Janusz626 » 12 maja 2008, 14:45

lukaszp napisał(a):Co się może stać jak mostek będzie krzywo chodził

...spokojnie nie tak od razu się zawiesi, choć dr.Jaksa miał takie przypadki

więc j/w, luz między zaworem a mostkiem na tej tylko jednej śrubie (tej dolnej) ma być całkowicie zlikwidowany i tak żeby mostek nie uniósł się na drugim zaworze (ten co nie ma regulacji) chodzi o to żeby skasować luz na obydwu zaworach między mostkiem za pomocą tej jednej śruby w mostku
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez Janusz626 » 12 maja 2008, 14:49

lukaszp napisał(a):Jak sie zawiesi to co wtedy?pytajnik
Upali zawory??

..jeśli będzie różnica luzu między dwoma zaworami np. ssącymi czy wydechowymi pod mostkiem to przylgnia zaworów w gniazdach będzie też różna i sam wiesz co będzie dalej ciśnienie będzie umykać itd
................................................chyba już zgłupiałem <glupek2>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez lukaszp » 12 maja 2008, 14:55

czyli silnik do remontu
Kiedyś będzie MAZDA 6 – oczywiście diesel
Forumowicz
 
Od: 31 lip 2007, 21:01
Posty: 243
Skąd: Rzeszów
Auto: Skoda Octavia II TDI,105PS,2008r.

Postprzez malkolm2 » 12 maja 2008, 15:42

lukaszp napisał(a):czyli silnik do remontu

nie, tylko część spalin i powietrza przed wtryskiem będzie uciekała do kolektora dolotowego, chyba że źle ustawisz wylotowe to do wylotu, musisz to skorygować i będzie ok
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2008, 22:18
Posty: 461
Skąd: Leżajsk
Auto: 626GF 2,0DiTD 1998, Astra II

Postprzez Janusz626 » 12 maja 2008, 15:43

lukaszp napisał(a):czyli silnik do remontu

...nie tam jeszcze starczy żeby na wakacje pojechać nad morze, lub do Dr.Jaksy

osobiście proszę żeby ktoś się tu również udzielił z mądrymi wskazówkami w temacie, bo razem z lukaszp wyrwiemy sobie resztki włosów z głowy <lol>

...w naszym DiTD 16V na jednym wałku rozrządu SOHC są czasem jakieś tam chece, w DOHC jest chyba łatwiej więcej miejsca i nie że dwa zaworki poprzez mostek do palca itd...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez lukaszp » 12 maja 2008, 19:32

A czy silnik do regulacji zaworów musi być idealnie zimny czy może być lekko ciepły??

Mój już stoi 2 godz z podniesioną pokrywą i jest jeszcze lekko ciepły, nie wiem czy można juz regulować??
Forumowicz
 
Od: 31 lip 2007, 21:01
Posty: 243
Skąd: Rzeszów
Auto: Skoda Octavia II TDI,105PS,2008r.

Postprzez Janusz626 » 12 maja 2008, 20:14

lukaszp napisał(a):A czy silnik do regulacji zaworów musi być idealnie zimny czy może być lekko ciepły

...raczej zimny niż lekko ciepły, a jeszcze lepiej jak zaczniesz rano, bo chyba się szykujesz na poprawkę?? ?tak???
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez lukaszp » 12 maja 2008, 21:47

Już jestem po poprawce. Żaden mostek nie był zatarty (na szczęście).
Silnik nie był lodowaty, ale uznałem że można już regulować.
Teraz już napewno dobrze to zrobiłem <jupi>
No i troche silnik inaczej pracuje (ciszej).
Powinno być dobrze.
Forumowicz
 
Od: 31 lip 2007, 21:01
Posty: 243
Skąd: Rzeszów
Auto: Skoda Octavia II TDI,105PS,2008r.

Postprzez malkolm2 » 13 maja 2008, 01:26

z tego co czytałem w książkach z innych silników to powinien mieć 20 stopni
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2008, 22:18
Posty: 461
Skąd: Leżajsk
Auto: 626GF 2,0DiTD 1998, Astra II

Postprzez lukaszp » 13 maja 2008, 10:18

to mój silnik miał gdzieś koło 30 stopni, bo jak dotykałem ręką to czuć było że jest zimniejszyod temp ciała.
Tylko, że założyłem te podkładki pod przelewy co założyłem w sobotę (od Mana),
Nie wiem czy kupić nowe czy tak jeździć?????
Jak myślicie??
Dokręciłem je trochę mocniej więc chyba sie ułożyły.
Forumowicz
 
Od: 31 lip 2007, 21:01
Posty: 243
Skąd: Rzeszów
Auto: Skoda Octavia II TDI,105PS,2008r.

Postprzez Janusz626 » 13 maja 2008, 13:06

malkolm2 napisał(a):z tego co czytałem w książkach z innych silników to powinien mieć 20 stopni

...czyli temperatura otoczenia

lukaszp napisał(a):to mój silnik miał gdzieś koło 30 stopni

...ok też może być, ważne żeby nie był gorący zaraz po jeździe

lukaszp napisał(a):Tylko, że założyłem te podkładki pod przelewy co założyłem w sobotę (od Mana),
Nie wiem czy kupić nowe czy tak jeździćpytajnikpytajnik?
Jak myślicie?


...osobiście doradzałbym żebyś założył jednak nowe podkładki przelewowe dużo nie kosztują a jednak możesz uratować silniczek, gdyż mogą one przepuszczać ropke do oliwy a wiadomo że ropka nie tak dobrze przesmaruje silnik, olej będzie się podnosił tzn jego stan na bagnecie będzie wzrastał i nie koniecznie powoli, będzie rzadszy itd....

lukaszp napisał(a):Dokręciłem je trochę mocniej więc chyba sie ułożyły

...może i masz rację, ale raczej te podkładki chyba poproszą o wymianę ;)

Pozdrawiam :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 16:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6