ditd gaśnie jak jest ciepło

Postprzez francuz » 6 sie 2008, 07:09

Oddałem moją Madzie do Nadarzyna :( Jest dzis badana wjęc czekam na telefon . Ogólnie zakład wydaje sie OK. Zanim mnie wpędzą w jakieś koszty sprawdzą rozrząd ( przyczyną może być napinacz ). Dam znać .
Początkujący
 
Od: 6 lip 2008, 21:11
Posty: 26
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GF 2.0 DiTD '98 r

Postprzez francuz » 6 sie 2008, 20:23

No i zadzwoniłem ..... Rozrząd jest OK. Więc 90% to pompa :( Jutro więcej będę wiedział. W zakładzie miła obsługa wszystko tłumaczą i znają się na swojej pracy. Ale żeby być obiektywny więc na razie nie zachwalam i nie ganie . Zobaczymy jak odbiorę Mazdeczkę .
Acha i tu ciekawostka do wszystkich zainteresowanych : Zakład przenosi się w inne miejsce !!! Jutro bądź po jutrze będę znał szczegóły .
Początkujący
 
Od: 6 lip 2008, 21:11
Posty: 26
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GF 2.0 DiTD '98 r

Postprzez martinez07 » 6 sie 2008, 22:29

Moze gdzies koło Szczecina? Mialbym bliżej :)
była Mazda 626 w dieslu, jest Ford Mondeo w benzynie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2008, 13:49
Posty: 31
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda 626 GF 2.0 DiTD '98

Postprzez francuz » 8 sie 2008, 20:32

ELOOO :) Odebrałem moje cacuszko !!!! I jest zayebiście !!! :P .Wogle inne autko . Nie gaśnie. Lepsze osiągi. mniejsze spalanie .

Rozwiązaniem problemu była pompa. To znaczy była poprostu zaszlamiona .Wystarczyło przeczyścić to i owo . Dokładnie nie wiem co..... ale pomogło :)

A sam serwis jest OK. Pan Bogdan zna się na rzeczy . Tłumaczy gdzie tkwił problem ale zostawia sobie coś dla swojej wiedzy ( coś w rodzaju tajemnicy służbowej ). Serwis przenosi sie na ul.Pruszkowską w Nadarzynie . Telefony zostają bez zmian ( bynajmniej na razie ). Na pewno godni polecenia. Najpierw do Nadarzyna potem do MABI .

Acha !!! No i PRZEPROSINY należą się Firmie JAKSA . Jej komputerki podają dobre wartości !!! Wiadomą sprawą jest to, że polecą firmę która daję gwarancję na swoje naprawy ( MABI ) . Po prostu dbają o swoją markę a Mabi jest jedyną firmą która gwarantuje naprawę. Aczkolwiek wydaję mi sie, że Mabi policzyli by dużo więcej niż Pan Bogdan z Nadarzyna . Pełen " RISPEKT " dla JAKSA . :)
Początkujący
 
Od: 6 lip 2008, 21:11
Posty: 26
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GF 2.0 DiTD '98 r

Postprzez Riki » 8 sie 2008, 22:27

francuz gratuluję ;) fajnie, że GFka wreszcie jeździ jak powinna :)

P.S
Odbierz PW :P
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5585 (3/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez xANDy » 10 sie 2008, 22:19

francuz napisał(a):Rozwiązaniem problemu była pompa. To znaczy była poprostu zaszlamiona .Wystarczyło przeczyścić to i owo

A to jest już spory postęp w wiedzy.. więcej pomp może być zaszlamionych.....

Jak to jest (nie znamy ceny jaką dałeś za naprawę), ale MABI przy rozebraniu pompy wymienia korpus czy inne elementy za ogromne pieniądze. Czy firma w Nadarzynie rozbierała pompę i złożyła ją (po wyczyszczeniu) za niższe pieniądze? Czy to znaczy, że pompę można rozebrać bez obligatoryjnej wymiany połowy elementów?

Jeśli tak, to na śmietniku w MABI będzie leżeć mnóstwo dobrych jeszcze elementów, może tam podjechać i złożyć z nich kilkadziesiąt działających pomp...

Jeśli "odszlamiali" ją bez rozbierania to w jaki sposób?? (możesz podać koszt "renowacji"?).
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez MarekW » 11 sie 2008, 09:12

Mnie zastanawiaja dwie rzeczy, w pompie sa dwa elementy: zawor overflow (ta srubka z siteczkiem na przelewie), ktory sie moze zapchac i jest jeszcze filtr pod zaworem FSO. Obydwa te elementy sa do nabycia w ASO.
A ze filtr i siteczko moga sie zapchac to moze wystarczy te dwa elementy przeczyscic/wymienic bez wyjmowania pompy?
Skoro inne filtry w samochodzie wymieniamy to moze i na te powinno sie zwrocic uwage?

Moze to fachowcy nazywaja odszlamianiem, a moze sie myle.

Pozdrawiam
M
Forumowicz
 
Od: 4 wrz 2006, 09:13
Posty: 340
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ DITD (2002)

Postprzez francuz » 13 sie 2008, 08:05

Witam !!! Prawda jest taka , że tak naprawdę nie wiem co konkretnie było zabrudzone . Szef warsztatu nie chciał tego powiedzieć. ( Ale myślę że to jakaś pierdoła typu zawor overflow ).Myślę że jakby mi powiedział to byśmy już sami mogli czyścić więc by nie zarabiał . Na pewno sprawdzili rozrząd i na pewno coś przeczyścii w pompie. Samej pompy nie wyjmowali . Koszt naprawy to 250 zł .Może to i dużo jak za sprawdzenie rozrządu i przedmuchanie śrubki ale ważne że pomogło no i za wiedzę trzeba płacic :)

Strach by pomyśleć jakbym Madzie oddał do MABI. Ciekawy jestem czy najpierw rozebrali by pompę a potem czyścili . W Mabi koszt rozebrania pompy to 1450 zł .
Początkujący
 
Od: 6 lip 2008, 21:11
Posty: 26
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GF 2.0 DiTD '98 r

Postprzez MarekW » 13 sie 2008, 08:55

a ile czasu zabrala operacja sprawdzenie rozrzadu i pompy?
Forumowicz
 
Od: 4 wrz 2006, 09:13
Posty: 340
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F BJ DITD (2002)

Postprzez francuz » 13 sie 2008, 19:18

MarekW napisał(a):a ile czasu zabrala operacja sprawdzenie rozrzadu i pompy?

No właśnie jest to ten ból w GF-kach . Ciężko postawić diagnozę . Postawiłem ją w poniedziałek , zaczeli przy niej działać w czwartek na fajrant . W środę sprawdzili rozrząd a w czwartek doszli to tego że pompa może być brudna i w piątek ją przeczyścili i ją odebrałem.
Jakby od razu wiedzieli co jest to podejrzewam że pojechałbym do nich wypił kawę i byłaby do odbioru .
Myślę że to trochę metoda prób i błędów . Czyszczenie by nie pomogło to by ją zdemontowali i wymieniali po kolei środek.
pozdro
Początkujący
 
Od: 6 lip 2008, 21:11
Posty: 26
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GF 2.0 DiTD '98 r

Postprzez francuz » 13 sie 2008, 19:23

francuz napisał(a):zaczeli przy niej działać w czwartek na fajrant

O sory pomyliłem sie :) Zaczeli działać we Wtorek na fajrant ;P
Początkujący
 
Od: 6 lip 2008, 21:11
Posty: 26
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GF 2.0 DiTD '98 r

Postprzez xANDy » 15 sie 2008, 19:53

francuz – podaj jeszcze obecną elastyczność 80-120 na Vb.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez francuz » 16 sie 2008, 19:03

80-120 na V biegu teraz mam 14 s. Przed remontem było 26 s
Początkujący
 
Od: 6 lip 2008, 21:11
Posty: 26
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GF 2.0 DiTD '98 r

Postprzez Riki » 16 sie 2008, 19:06

francuz napisał(a):80-120 na V biegu teraz mam 14 s


<spoko>

P.S
Proszę uzupełnij profil :)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5585 (3/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez xANDy » 18 sie 2008, 11:42

xANDy napisał(a):Wysłany: 10 Lip 2008 | 9:39
Elastyczność masz bardzo kiepską, bo powinno być ok 14 sek. I nie jest to kwestia zamulenia IC


francuz napisał(a):80-120 na V biegu teraz mam 14 s. Przed remontem było 26 s

:D

prorok ze mnie jakiś czy co.........
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez francuz » 18 sie 2008, 20:00

H
xANDy napisał(a):prorok ze mnie jakiś czy co.........

HEHEHEHE Prorok..... Trzeba było napisać że ma 8 s. byłbym bardziej szczęśliwy :P
Początkujący
 
Od: 6 lip 2008, 21:11
Posty: 26
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 626 GF 2.0 DiTD '98 r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6