Problem z odpaleniem po wimianie uszczelniaczy
1, 2
Na pierwszym od przodu (jak na fotce powyżej), a raczej napędzany jest pierwszym wałkiem od przodu. Co do obrócenia aparatu o 180 stopni to jeśli był wyciągany (a raczej był) to moze być powodem tych problemów. Miałem identyczne objawy (plus jeszcze coś takiego jak blokowanie się silnika po kilku obrotach rozrusznika). Okazało się, że źle wsadziłem aparat zapłonowy.robert772 napisał(a):a na którym wałku jest ten aparat jak ja mam dwa wałki
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Ja dzisiaj odpaliłem sprzęta po wymianie świec i startowaniu z przewodów + starter w sprayu jednak nie do końca to pomogło. Podczas jazdy strasznie przerywa przy dodawaniu gazu i "kaszle". Dodatkowo jak stałem na światłach, to najpierw się przymulała (jakbym nie puścił gazu to by zgasła) a po jakichś 2 sekundach wchodziła już na obroty (oczywiście przerywając). Jak kumpel będzie mial trochę czasu to poproszę go żeby sprawdził mi ten aparat zapłonowy. Tylko jak rozpoznać czy jest źle założony?
- Od: 23 gru 2008, 23:16
- Posty: 159
- Skąd: Olsztyn
- Auto: 323F, DOHC 1.5 16V
a przewody są ok, nie iskrzą? Są dobrze podłączone? tak z ciekawości. Można by sprawdzić też kolejność zapłonu. xan sprawdź też czy aby na 100% wszystko jest podpięte. Warto też sprawdzić kody błędów, może coś podpowiedzą.
Pozdrawiam, Tomek
Drinking wine and killing time
Drinking wine and killing time
Przewody nie iskrzą. Były testowane. Kolejność przewodów też ok. Co do sprawdzania błędów to musze trochę o tym poczytać bo nie mam pojęcia jak to sprawdzać. Dolot też raczej szczelny. Nigdy nie miałem z tym problemów ale nie zaszkodzi sprawdzić. Tylko jak? Czy wystarczy "smarować" benzyną i patrzeć czy obroty nie rosną czy jest jakiś inny sposób? I jak sprawdzić kolejność zapłonu?
- Od: 23 gru 2008, 23:16
- Posty: 159
- Skąd: Olsztyn
- Auto: 323F, DOHC 1.5 16V
no panowie autko jeździ, nie wiem co było powodem nie odpalania; mechanik ściągnął głowice, poczyścił zawory, zmienił pierścienie i z powrotem poskładał wszystko tak, jak w książce napisane. auto na szczęście ożyło, i na razie jest okey.
koszty: uszczelniacze 77, pierścienie 230, uszczelka pod głowice 130, pod miske 50, pod pokrywe zaw. 70, dodatkowo 2 zimeringi od 15do30,olej+filtr 70, plus robocizna
koszty: uszczelniacze 77, pierścienie 230, uszczelka pod głowice 130, pod miske 50, pod pokrywe zaw. 70, dodatkowo 2 zimeringi od 15do30,olej+filtr 70, plus robocizna
- Od: 29 lis 2009, 12:18
- Posty: 9
- Skąd: bełchatów
ciśnienie było, ale bardzo dymiła, a olej brała w ilości około 1l/1000km.
miały być tylko uszczelniacze, ale że po wymianie nie mogłem jej odpalić, trzeba było zdjąć glowice, a jak zdjąć głowice, to już poszedłem na całego, żeby wszystko się kręciło jak trzeba.
miały być tylko uszczelniacze, ale że po wymianie nie mogłem jej odpalić, trzeba było zdjąć glowice, a jak zdjąć głowice, to już poszedłem na całego, żeby wszystko się kręciło jak trzeba.
- Od: 29 lis 2009, 12:18
- Posty: 9
- Skąd: bełchatów
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6