Chwilowy brak zapłonu 626 GF – kostka stacyjki
Troszkę odświeżę
Kilka osób pisało że są dostępne zamienniki kostki stacyjki, a to za 30-40pln, 140PLN, rozumie ze mowa była o nowej części nieoryginalnej, proszę o jakiś namiar na sklep.
Ja spotkałem się tylko z oryginałem około 360PLN
Kilka osób pisało że są dostępne zamienniki kostki stacyjki, a to za 30-40pln, 140PLN, rozumie ze mowa była o nowej części nieoryginalnej, proszę o jakiś namiar na sklep.
Ja spotkałem się tylko z oryginałem około 360PLN
W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
podczepię się pod Gregory'ego – szukam tej kostki w jakiejś rozsądnej cenie drugi tydzień i nic, wszędzie tylko te do wersji po lifcie... Przy okazji – namierzyłem jedną niedaleko, ale okazało się ostatecznie, że w warsztacie pomyliła im się GE z GF czy ma ktoś pojęcie, czy kostka z GE wlezie do GF?
- Od: 5 paź 2007, 13:43
- Posty: 41
- Skąd: Warszawa
- Auto: M6 GY 2.0 CiTD 2005
Nie podejdzie, ale z tego co wiem podejdzie z 323 przed lift i podajże premacy.
W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
Wcześniej miałem problem z tą stacyjką, przypaloną czesc zeszlifowałem i odpalała bez problemu, ale do jakiegoś czasu teraz problem znowu się pojawił, jutro zamierzam pojeździ po sklepach i się rozejrzec za zamiennikami , jesli bede mial namiary chętnie pomoge przy zakupie....pozdrawiam....z czego co się orjentowalem takie kostki przed liftem mają byc na serwisie allegro...ale sprzedający czeka na towar....pzdr
- Od: 25 paź 2011, 23:47
- Posty: 41
- Skąd: Łaszczów (lubelskie)
- Auto: Mazda 323 F BG 1.6 Pb 1990r. Mazda 626 DiTD 2.0 1998r.
kolego [migacz], daj znać bo ja się już bujam z tą kostką od 2 miesięcy. Nigdzie tego nie ma w rozsądnej cenie a jedyne co znalazłem to za 110zł kostka do 626 po lifcie, która ma jedną wtyczkę zamiast dwóch. Może ktoś próbował czy bebechy z takiej po lifcie pasują do takiej przed liftem?
mzebrows, ktoś powyżej pisał o przekładaniu bebechów z innej kostki. nadal czekam na listonosza, jak tylko będę coś wiedział, dam znać.
Edit: siegu
wreszcie dotarła do mnie dzisiaj kostka z 323 przed liftem – jest identyczna! i co najważniejsze – działa! rewelacja, gdy odpala od pierwszego kopa, już zdążyłem się od tego uczucia odzwyczaić.
kostki są identyczne:
– widok "z góry":
– widok "z dołu":
– widok "z boku":
Kostkę kupiłem na allegro za 50 zł + 15,50 zł przesyłki
Edit: siegu
wreszcie dotarła do mnie dzisiaj kostka z 323 przed liftem – jest identyczna! i co najważniejsze – działa! rewelacja, gdy odpala od pierwszego kopa, już zdążyłem się od tego uczucia odzwyczaić.
kostki są identyczne:
– widok "z góry":
– widok "z dołu":
– widok "z boku":
Kostkę kupiłem na allegro za 50 zł + 15,50 zł przesyłki
- Od: 5 paź 2007, 13:43
- Posty: 41
- Skąd: Warszawa
- Auto: M6 GY 2.0 CiTD 2005
Bardzo cieszy że nabyłeś kostkę, niech się sprawuje, ale my tu gadu gadu, o nowym tanim zamienniku. Mam pewien namiar, ale muszę go jeszcze zweryfikować.
W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
Gregory napisał(a):Troszkę odświeżę
Kilka osób pisało że są dostępne zamienniki kostki stacyjki, a to za 30-40pln, 140PLN, rozumie ze mowa była o nowej części nieoryginalnej, proszę o jakiś namiar na sklep.
Ja spotkałem się tylko z oryginałem około 360PLN
Zweryfikowałem kilka sklepów, hurtowni, nie ma zamiennika.
Sprawdziłem także sklep w Tarnowskich Górach/ gdzie kiedyś mieli dostęp do nowych zamienników(kontakt od marcin73) obecnie nie maja dostępu.
Więc nadal zostaje rzemiosło lub używka.
W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
Chciałem tylko zauważyć, że mazda GF przed liftem to już dosyć stary samochód, a więc dostępne części na rynku są wyeksloatowane w mniejszym bądź większym stopniu. Z tego co wiem to jest to bolączka tego modelu , podobnie jak tylne nadkola. Więc aby dostać dobrą używkę jak piszecie, to trzeba naprawdę trafić. Nawet jak się trafi to wydaje się, że niedługo może pochodzić. Wiem, że to możliwe ale ja osobiście jakoś się nie widzę korespondując/dzwoniąc do iluś tam handlarzy prosząc aby rozbierali i opisywali w jakim stanie są kostki.
- Od: 15 sie 2008, 12:04
- Posty: 34
- Skąd: Śląsk
- Auto: 626,2.0, 1998, 136 KM, automat
lucas83 napisał(a):Ale nie rozumiem w czym problem? Nie możesz zwyczajnie kupić dobrej używki:D
Właściwie w niczym Kostkę mam sprawną. Używka w tym wypadku jest nie pewna, taki półśrodek, nie wiadomo czy ma nakręcone 50 tyś.km czy 350tys km.(tym bardziej że sporo osób się wypowiada ze ma problemy),
marcin73 dobrze to ujął.
W uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
A to moja MAZDA 626 GF 1997 2.0 FS HP 136KM + LPG "Szampański"
No to skoro komuś nie pasuje używka, bo boi się o jej stan, to zawsze może kupić oryginał, skoro nie ma dostępnych zamienników. Koszt spory, ale wtedy ma się pewność, że będzie dobrze działać Zresztą Kolega wyżej kupił używaną kostkę i wygląda ona naprawdę idealnie, porównując do jego zużytej. Czy mu się "trafiło"? Być może, ale jak widać, nie jest to aż tak bardzo nierealne, żeby nie warto było próbować. Najlepiej to jak ktoś ma blisko jakiegoś rozbitka, to podjechać i samemu wydłubać. Wtedy ma się 100% pewności o stanie danej części i koszty będą niższe niż cena nowego elementu (przy okazji można sobie kupić jeszcze coś, co się potrzebuje).
- Od: 14 kwi 2008, 19:17
- Posty: 810
- Skąd: Tomaszów Mazowiecki
- Auto: Mazda 626 GF 2.0 '97 115 KM – była.
Z tego co mi mówi jeden sprzedawca to czeka na transport tych zamienników z zagranicy (cena ok 120zł). Tyle, że już tak czeka i czeka od kilku miesięcy. Jak się pojawią to dam znać a narazie czekam bo mnie też kupowanie używki nie przekonuje, zwłaszcza że niektórzy życzą sobie 200zł;) Cena nowej (ok 350zł) jest jak dla mnie nie do przyjęcia i prędzej dam do zlutowania niż za tyle kupię;)
No ja jak do tej pory to nie znalazłem żadnej nowej kostki chodzi mi o zamiennik....już zaczynam tracić cierpliwość i wiecie co chyba zakupie nową org kostkę....i bede miał z głowy....
- Od: 25 paź 2011, 23:47
- Posty: 41
- Skąd: Łaszczów (lubelskie)
- Auto: Mazda 323 F BG 1.6 Pb 1990r. Mazda 626 DiTD 2.0 1998r.
Minęły kolejne 2 miesiące a kostki niet:( Dodatkowo facet, który zajmuje się takimi rzeczami nastraszył mnie, że taka lutowana kostka może potem spowodować zapalenie się pojazdu. Do tego dziś rano przez chwilę nie działały kierunkowskazy – co jak podejrzewam też ma związek z kostką. Wiecie co, uważam że cena za nowa kostkę to zwykłe ździerstwo i chyba prędzej sprzedam mazdę niż wydam tyle kasy na taką duperelkę.
Witam forumowiczów. Temat kostki nie jest mi obcy,2 lata temu musiałem się posiłkować używką,zdarli ze mnie 200 złotych [to była akurat Wielka Sobota,rodzinka w aucie,a tu d... .Nie kręci.] Istota sprawy jest taka: w modelu 323 bj były dwa rodzaje kostek,z czego ten drugi występował po 2000 roku.Kształt kostki przed jak i po lifcie jest taki sam,różnica jest w przyłączeniu. U Was,drodzy państwo [jak i u mnie] mamy 2 wtyczki jak na zdjęciach powyżej,w poliftowych jedna wtyczka,4 z 6 pinów takie same [ta którą miałem w ręce miała takie same kolory kabli] ,należy tylko pozostałe 2 piny dopasować. Dwie możliwości. Do kości dawali mi wtyczkę gratis z kablami. A piszę dlatego,bo sprzedawcy twierdzą że te kostki poliftingowe były zdecydowanie mniej awaryjne od naszych [bj produkowano do 2003 roku]. Pozdrawiam.
-
rav 75
Poszukałem na allegro, po ludziach co sprzedają mazdy na części i upatrzyłem taką kostkę za 30zł + 20zł kosztów dostawy.Założyłem i śmiga. Może i nie pochodzi tyle co nowa ale nawet jak padnie za 20tys km to wiecie co zrobię? Kupie sobie nowa używaną;) Nie dam się naciągnąć na kostkę za 375zł do starego samochodu. Przy okazji wspomnę, że przy wkładaniu kostki, może ona nie pasować tak idealnie jak stara i trzeba lekko przekręcić kluczyk. Dodam też, że na starej kostce silnik często długo kręcił zanim zaskoczył (być może jakieś chwilowe przerwy w napięciu) a raz przestały działać kierunkowskazy(mimo, że silnik już pracował). Obydwie te sprawy już nie występują, więc prawdopodobnie to była wina kostki.
1.5 roku później...
Długo się kostką nie nacieszyłem, bo też już pada. Jednym słowem używana kostka starczyła na niecałe 1.5 roku. Na szczęście ktoś dostrzegł nisze na rynku i na allegro pojawiły się zamienniki w przyzwoitej cenie. Kupiłem więc dziś kostkę za 62zł + 9zł kosztów dostawy. Oby podziałała dłużej niż tamta używka,
1.5 roku później...
Długo się kostką nie nacieszyłem, bo też już pada. Jednym słowem używana kostka starczyła na niecałe 1.5 roku. Na szczęście ktoś dostrzegł nisze na rynku i na allegro pojawiły się zamienniki w przyzwoitej cenie. Kupiłem więc dziś kostkę za 62zł + 9zł kosztów dostawy. Oby podziałała dłużej niż tamta używka,
Ostatnio edytowano 21 lis 2013, 20:10 przez mzebrows, łącznie edytowano 1 raz
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6