Strona 2 z 2

Re: Delikatne szarpanie przy stałej predkosci na LPG MAZDA 626 GF 1.8 '00

PostNapisane: 24 maja 2017, 14:31
przez szymon2702
W którym miejscu te dziurki mają być dokładnie bo ich nie widziałem, ja lałem na maksa preparatu (do mycia gaźników i przepustnic) w tą rurkę w środku.
Zastanawiałem sie nad odkręceniem tych dwóch małych śrubek aby umyć dokładniej , ale obawiałem sie że cos rozwale wiec nie tykałem tego.
Przesyłam foto.
A uszczelkę miedzy przepływ , a osłoną filtra należy wymienić??

Re: Delikatne szarpanie przy stałej predkosci na LPG MAZDA 626 GF 1.8 '00

PostNapisane: 24 maja 2017, 22:29
przez dansomi
Ja odkrecilem te 2 srubki u gory, nic sie nie rozpadnie, wyjdzie ci cala przeplywka, tej rury nie ruszalem. Jak odkrecisz te sruby to polecam kupic jakies normalne imbusy i na nie zalozyc(ja tak zrobilem). Jak odkrecisz i wyjmiesz to wyjmiesz jeden zespolony element mniej wiecej jak na tym zdjeciu:
Screenshot_2017-05-24-22-23-47.png

PostNapisane: 25 maja 2017, 16:30
przez sebekle
bo przepływomierz trzeba odkręcić od korpusu tego metalowego-dwie śrubki na torxa od góry

PostNapisane: 25 maja 2017, 16:33
przez dansomi
nie chyba tylko moim zdaniem na pewno. I jest tam torx tylko musisz mieć klucz torx z dziurką, ja poradziłem sb śrubokrętem, młotkiem i kombinerkami a potem założyłem nowe śruby na imbusa z podkładką zwykłą i sprężynującą jak dobrze pamiętam, sprężynująca jest niepotrzebna ale pare groszy mnie nie zbawiło to założyłem

Re: Delikatne szarpanie przy stałej predkosci na LPG MAZDA 626 GF 1.8 '00

PostNapisane: 31 maja 2017, 22:27
przez szymon2702
Jak narazie denerwujące lekkie szarpanie się stłumiło. Ale o ponownym przemyciu przepływki pomyślę.

pierwsze pytanie :
czy żadna uszczelka nie przychodzi pod ten plastikowy korpus???
drugie pytanie
a co z tą blaszką metalową wewnątrz też na 2 śrubki ?