Ustawienie zaworu IAC na problemy z obrotami 1,8 FP

Postprzez pipstacz » 2 gru 2017, 18:36

Vister napisał(a):Płynu było mało, tuż przed minimum – został dolany i problem nadal występował/występuje.
Monimum minimumem, ale tu chodzi o poziom w chłodnicy, a nie w wyrównawczym. Konstrukcja jest taka, że czasem ma problem żeby sobie z niego zaciągnąć. Także... Czy w chłodnicy płynu jest pod korek?

2. Tutaj nie wiem w jaki sposób się do tego zabrać, jakieś wskazówki?
Ja bym go nie ruszał. Wszędzie był syf, ale w nim nie. Żeby go odkręcić, potrzebny jest wkrętak albo bit typu torx, ale z zabezpieczeniem (z dziurą). Tyle, że potem nie ma tego jak uszczelnić – uszczelka nie jest dostępna. Ja przykleiłem na Reinzosil.
Hmm. W sumie, to wcześniej pisałeś o tym, że wyczyściłeś "krokowiec". Myślałem, że miałeś na myśli właśnie ten nastawnik.

3. To znaczy jak dokładnie, bajpas mam w tej chwili skręcony tak, że śrubka nie styka się z blaszką mechanizmu przepustnicy i po odłączeniu IAC tylko trochę zaczyna wariować, ale nie gaśnie – znaczy to chyba tyle, że powietrze jakoś dostaje się do silnika.

A może nie masz na myśli bajpasu? Bajpas to śrubka w rurce, w takim kominku. Chyba na płaski śrubokręt (o ile dobrze pamiętam z GE). W sumie nawet nie wiem czy w GF jest coś takiego. Musiałbym zerknąć do GF przy jakiejś okazji. Zastanawiam się, czy nie kręciłeś przypadkiem ogranicznikiem przepustnicy? Jeśli tak, to trochę lipa – producent mówi, żeby tym nie kręcić. W fabryce ustawia się nim by przepustnica była idealnie zamknięta.

A z dolotem, to wiadomo, że trzeba sprawdzić. Kolega Motylek322 dobrze radzi.
Jak silnik dostaje powietrze, którego sobie nie "zważy" przepływomierzem, to głupieje. Mój kolega miał tak w GF – nie zmieniał filtra powietrza kilka lat, to powietrze znalazło sobie inną drogę – właśnie uszczelką pod kolektorem.
Forumowicz
 
Od: 20 gru 2013, 20:03
Posty: 80 (22/3)
Skąd: LPU
Auto: 626 GF, 1.8 (FP), 1997
626 GE, 2.0 (FS), 1993
Merc W201 190D, 1989
Ave T22 1.8 (7AFE), 1998

Postprzez Vister » 2 gru 2017, 21:59

Cholera, masz rację. Ruszam ogranicznik przepustnicy – śrubę stykającą się z "blaszką" ustawiającą otwarcie przepustnicy. Byłem przekonany, że to jest ten bajpas <glupek2>
Moja wina, nie sprawdziłem dokładnie o co chodzi, a zdjęć żadnych już nie udało się załadować. Mogę jutro zrobić zdjęcia przepustnicy to może ktoś wskaże mi miejsce, gdzie tego szukać... No i co zrobić z tym ogranicznikiem? Cholera, ale bajzel :C

Do chłodnicy dolałem sporo płynu, chociaż sprawdzę czy go nie ubyło i jaki stan w chłodnicy. I jutro też zobaczę ten kolektor. Dziękuję bardzo, nareszcie będę mógł porządnie zdiagnozować Madzię :]

Ale... Dzisiaj przejechałem taką samą trasę jak wczoraj – i jeszcze wczoraj wieczorem regulowałem sobie IAC (odkręcając ten ograniczkik hahaha). I dzisiaj jechało się w porządku. Fakt, przy przełączaniu na gaz szarpało niemiłosiernie, ale potem, przy włączonej klimatyzacji, obroty nie spadały poniżej tych 700/min :] Ładnie przy hamowaniu spadały i stawały mniej więcej w tym samym miejscu. A potem tylko trochę falowały, mniej więcej +/– 100 obrotów, nie więcej.
Początkujący
 
Od: 24 lip 2016, 20:06
Posty: 28 (1/0)
Auto: Mazda 626, 2.0 115KM, 1999r.

Postprzez dansomi » 19 gru 2017, 00:31

lukaszrg napisał(a):\Na obroty też wpływa czujnik położenia przepustnicy. Jeżeli masz elm i forscan to łatwo jest go ustawić.


Bardzo chętnie dowiem się więcej, mam i elma i forscana ;)

I nie pogardzę również zdjęciem śruby bajpasu <zawstydzony>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2016, 08:43
Posty: 213 (0/5)
Skąd: KN/DW
Auto: Mazda 626 2.0 115 1998 GW

Postprzez pipstacz » 29 gru 2017, 20:19

Vister napisał(a):Moja wina, nie sprawdziłem dokładnie o co chodzi, a zdjęć żadnych już nie udało się załadować. Mogę jutro zrobić zdjęcia przepustnicy to może ktoś wskaże mi miejsce, gdzie tego szukać... No i co zrobić z tym ogranicznikiem? Cholera, ale bajzel :C
Raz rozstrojony ogranicznik, jest raczej nie do ustawienia bez wyjęcia całego modułu przepustnicy – nieszczelność przepustnicy widać świecąc np. mocnym światłem z jednej i ustawiając ogranicznik tak by patrząc z drugiej nie było szczeliny (nie prześwitywało). Oczywiście nie można przesadzić, bo przepustnica będzie się przycinać ("przyklejać" do obudowy). Bez zdjęcia całego modułu coś tam niby będzie widać.

Sprawdziłem jak się ustawia wolne obroty dla 626 GF z silnikiem FP 90KM (1.8 przedliftowy). A więc:

Nie wiem jak w polifcie, ale w przedlifcie nie ma w złączu diagnostycznym FEN, MEN i TEN. Także nie da się wprowadzić w tryb diagnostyczny za pomocą zworki z drutu (TEN+GND) i nie ma diagnostyki z kodów błyskowych (diagnoza przez styki BUS+ i BUS-, protokołem J1850 w wersji PWM, np. programem FORScan,). Więc żeby sterownik przestał używać zaworu IAC (tego niby-krokowca), to trzeba go zwyczajnie odłączyć rozpinając wtyczkę na zapalonym silniku.

Oczywiście po nagrzaniu samochodu i wyłączeniu WSZYSTKICH odbiorników prądu. Radio, lampka w kabinie i wiatrak na najniższym biegu to też odbiorniki, które trzeba wyłączyć.

Po odpięciu IAC, silnik może chodzić dziwnie – być może trzeba będzie dać trochę gazu żeby nie zgasł. Reguluje się śrubą w "kominku". Śruba jest na szeroki (bardzo szeroki) płaski śrubokręt. Prawidłowe obroty to 550-750 rpm (czyli 650 +/-100). Po regulacji warto skasować pamięć sterownika (czyli odpiąć akumulator i wcisnąć na kilkanaście sekund pedał hamulca) i trochę pojeździć.

Oczywiście nie musi to na nic pomóc, bo winowajcą nierównego chodzenia czy przygasania może być np. nieszczelny dolot (w tym nieszczelne wężyki podciśnień), brudny przepływomierz, potencjometr czujnika położenia przepustnicy, uszkodzony regulator ciśnienia paliwa, wtryski, czujniki wałka i wału, słabo działająca sonda lambda, kable/świece albo baaardzo zaniedbywana (bo kosztowna) czynność, czyli ustawienie luzu zaworów. Itd. Czyli pół silnika.

Obrazek
Trzeba zwrócić uwagę na ostrzeżenie by nie kręcić ogranicznikiem przepustnicy.

Obrazek pochodzi z pliku "Mazda 626 Workshop Manual" (inaczej "1577-10-97D").
W pliku "Engine Workshop Manual FP FS" (inaczej "1577-10-97D") pewnie jest jeszcze więcej, ale go nie mam, bo nie wiem skąd wziąć. Za to wpadł mi w ręce plik "silnikowy" od polifta: Mazda 626 626 Station Wagon Workshop Manual Suppelment" (inaczej: "1671-1E-99I"), ale już nie mam siły tego czytać. Kto chce, ten może łatwo znaleźć te pliki po podanych numerach.

dansomi napisał(a):
lukaszrg napisał(a):\Na obroty też wpływa czujnik położenia przepustnicy. Jeżeli masz elm i forscan to łatwo jest go ustawić.
Bardzo chętnie dowiem się więcej, mam i elma i forscana ;)
Rozdział F-31 pliku "1577-10-97D".
Ostatnio edytowano 29 gru 2017, 20:40 przez pipstacz, łącznie edytowano 2 razy
Forumowicz
 
Od: 20 gru 2013, 20:03
Posty: 80 (22/3)
Skąd: LPU
Auto: 626 GF, 1.8 (FP), 1997
626 GE, 2.0 (FS), 1993
Merc W201 190D, 1989
Ave T22 1.8 (7AFE), 1998

Postprzez sebekle » 29 gru 2017, 20:34

ja tam u siebie odpinam IAC, kręcę śrubą tak aby ledwo co chodził ale nie gasł, a potem reguluję na zaworku IAC imbusem 2,5mm na tyle ile ma być. cała filozofia
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2014, 01:28
Posty: 1047 (27/32)
Skąd: Słupsk
Auto: Mazda 626 GF FS +automat+lpg 1998r.

Postprzez pipstacz » 29 gru 2017, 20:47

Sebekle,
Hmm, tyle że serwisówka nie mówi nic o kręceniu inbusem w IAC...

Ja wiem, że serwisówki często mówią "kup nowe" nawet gdy da się naprawić, ale czy na pewno jest potrzebne kręcenie inbusem IAC? Co zmienia ta regulacja – co ten inbus ustawia? Ogranicza skrajną pozycję trzpienia w IAC?

Czy inbusem kręcisz przy odpiętym kablu od IAC?
Forumowicz
 
Od: 20 gru 2013, 20:03
Posty: 80 (22/3)
Skąd: LPU
Auto: 626 GF, 1.8 (FP), 1997
626 GE, 2.0 (FS), 1993
Merc W201 190D, 1989
Ave T22 1.8 (7AFE), 1998

Postprzez Laredo » 30 gru 2017, 16:08

Niestety ale i ja walczę z tym tematem.
Walkę bardzo nierówną wygrywa jak na razie Mazda. Wymieniłem uszczelkę pod kolektorem, oring pod IAC, uszczelkę samej przepustnicy jak i taką malutką pod IAC a przepustnicą. Przepustnica wyczyszczona i ustawiona była tak, aby nie było widać światła. Silnik skręcony bypass na mniej więcej 500 obr. I teraz mała przegazówka silnik trzyma ok 500 obr, kolejna przegazówka i silnik staje na 2000 obr i tak trzyma i nie spada. Kolejna przegazówka i znów 500. Tak samo jest po podłączeniu kostki do IAC.
Raz jest tak że bypass wkręcony na max i silnik chodzi (bez iac) po przegazówce gaśnie.
Już nie wiem o co mu chodzi.
Początkujący
 
Od: 11 lis 2017, 19:23
Posty: 12
Auto: Mazda 626 gw 2.0 136KM

Postprzez sebekle » 30 gru 2017, 19:58

egr zaślep.
a obroty ustawia się właśnie przez IAC. bypass skręcasz właśnie na około 500obr, podpinasz IAC i regulujesz.
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2014, 01:28
Posty: 1047 (27/32)
Skąd: Słupsk
Auto: Mazda 626 GF FS +automat+lpg 1998r.

Postprzez Laredo » 31 gru 2017, 02:55

Co spowoduje zaślepienie Egr? Myty czyszczony myślę że jest sprawny tym bardziej że poza lekkim okopceniem nie był brudny.
Dobra cofam pytanie. Doczytałem
Początkujący
 
Od: 11 lis 2017, 19:23
Posty: 12
Auto: Mazda 626 gw 2.0 136KM

Postprzez pipstacz » 31 gru 2017, 21:54

sebekle napisał(a):egr zaślep.
a obroty ustawia się właśnie przez IAC. bypass skręcasz właśnie na około 500obr, podpinasz IAC i regulujesz.
Czyli inbusem w IAC kręcisz po podłączeniu z powrotem IAC?
A nie jest tak, że podpięty IAC, na bieżąco po swojemu koryguje obroty by wynosily 650 +/-100 obr/min, więc kręcenie na właczonym nic nie daje?
Forumowicz
 
Od: 20 gru 2013, 20:03
Posty: 80 (22/3)
Skąd: LPU
Auto: 626 GF, 1.8 (FP), 1997
626 GE, 2.0 (FS), 1993
Merc W201 190D, 1989
Ave T22 1.8 (7AFE), 1998

Postprzez sebekle » 1 sty 2018, 11:20

kręcenie daje
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2014, 01:28
Posty: 1047 (27/32)
Skąd: Słupsk
Auto: Mazda 626 GF FS +automat+lpg 1998r.

Postprzez Vister » 2 sty 2018, 20:05

Regulacja IAC chyba się u mnie zakończyła. Wymieniłem uszczelkę pod przepustnicą, bo przy pierwszym demontażu trochę się jej ułamało oraz ponownie wyczyściłem przepustnicę – tym razem mocniejszym środkiem.
Niestety nadal mam problem ze spadającymi obrotami. O ile na biegu jałowym, na postoju i przy dodaniu gazu obroty najpierw powoli spadają do okolic 1000rpm, aby potem spaść na stabilne ~650rpm. Czasami zejdą trochę niżej lub pójdą o 100 wyżej, ale to tylko w momencie uruchomienia wentylatora.
Niestety przy hamowaniu nadal (chociaż nie zawsze!) występuje problem spadających obrotów. Auto nie gaśnie, bo obroty zatrzymują się mniej więcej na wysokości pierwszej małej linii.
Jak mówiłem – nie dzieje się tak za każdym razem. Na jednej trasie nie zdarzy się w ogóle, a w innej na każdych światłach :/
Przy regulacji postępowałem ponownie według wskazówek (tzn. auto bez obciążenia, odpinam złącze IAC, bypass reguluje tak, aby auto ledwo chodziło, podłączam IAC i imbusem reguluję na stabilne obroty – oczywiście na ciepłym silniku), na benzynie.

Próba z wylaniem wody na kolektor ssący niczego nie wyjaśniła – nic nie zassał, więc "świst" nie pochodzi stamtąd.
Jakieś dalsze wskazówki? :/
Początkujący
 
Od: 24 lip 2016, 20:06
Posty: 28 (1/0)
Auto: Mazda 626, 2.0 115KM, 1999r.

Postprzez Laredo » 2 sty 2018, 23:56

pipstacz napisał(a):A nie jest tak, że podpięty IAC, na bieżąco po swojemu koryguje obroty by wynosily 650 +/-100 obr/min, więc kręcenie na właczonym nic nie daje?

No właśnie. Logicznie rzecz biorąc on ma rację. Podpięty IAC pracuje. Ja mu kręcę w lewo a on idzie w prawo. W swoim mam już IAC max podkręcony zgodnie z ruchem wskazówek zegara. I nic to nie daje. Jutro załatwiam kilka spraw na mieście i jadę zgodnie z Waszą sugestią zaślepić EGR. Później pobawię się z regulacją.
Swoją drogą zauważyłem też pewien luz na ślimaku. Otóż przwpustnicę idzie jeszcze z 1mm podciągnąć ku górze, jakby nie zamykała się do końca. Ehh
Początkujący
 
Od: 11 lis 2017, 19:23
Posty: 12
Auto: Mazda 626 gw 2.0 136KM

Postprzez dansomi » 3 sty 2018, 01:23

U mnie w 2.0 jak lałem wodą to też nic się nie działo, psikałem plakiem i coś tam się chyba działo(z naciskiem na chyba bo nwm czy to nie było placebo). Uszczelka kosztowała 20zł i kilka h spokojnej roboty przy wymianie(robiłem sam). Po wymianie auto chodzi dużo dużo lepiej ! Śwista mi z obudowy filtra powietrza(przy dociskaniu trochę się zmniejsza) i wszystkie gfki miały ten sam problem(a patrzyłem na jakieś 4 sztuki poza moją). Do tego polecam filtr powietrza wymienić, u mnie dużo się poprawiło i przez długi okres nie miałem problemów z tymi obrotami że spadają, ostatnio znowu zauwazam że tak się dzieje ale filtr już się kwalifikuje do wymiany
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2016, 08:43
Posty: 213 (0/5)
Skąd: KN/DW
Auto: Mazda 626 2.0 115 1998 GW

Postprzez pipstacz » 3 sty 2018, 11:24

Laredo napisał(a):No właśnie. Logicznie rzecz biorąc on ma rację. Podpięty IAC pracuje. Ja mu kręcę w lewo a on idzie w prawo. W swoim mam już IAC max podkręcony zgodnie z ruchem wskazówek zegara. I nic to nie daje. Jutro załatwiam kilka spraw na mieście i jadę zgodnie z Waszą sugestią zaślepić EGR. Później pobawię się z regulacją.
Otóż to! Zastanawia mnie, co tak naprawdę robi ten inbus w IAC? – Czy wstępnie ogranicza skrajne położenie trzpienia pracującego w elektromagnesie? Jeśli tak, to po co miałby to robić? Przecież to ograniczy możliwości IAC – będzie mógł regulować w węższym zakresie.

Czemu nie zalecacie ustawić śrubę bypasu od razu na 650 obr/min tak jak pisze w instrukcji, tylko na 500, a właściwe obroty ustawiać dopiero inbusem w IAC?

Powietrze do silnika leci czterema drogami:
1. przepustnica
2. bypass
3. IAC
4. termostat omywany chłodziwem, wbudowany w przepustnicę

...Gdzie za podniesienie obrotów na zimnym silniku odpowiada głównie termostat. IAC pewnie tylko pomocniczo, bo on głównie jest od reagowania na obciążenie (klima, pompa wspomagania, może też obciążenie alternatora odbiornikami prądu).

Aż mam ochotę kupić na Allegro najtańszą przepustnicę z IAC i rozebrać by zobaczyć co robi ten inbus.


Vister napisał(a):Niestety przy hamowaniu nadal (chociaż nie zawsze!) występuje problem spadających obrotów. Auto nie gaśnie, bo obroty zatrzymują się mniej więcej na wysokości pierwszej małej linii.
Jak mówiłem – nie dzieje się tak za każdym razem. Na jednej trasie nie zdarzy się w ogóle, a w innej na każdych światłach :/
Mam dokładnie to samo. Telepie nim dopóki nie nacisnę minimalnie gazu.

Mam kabel z przejściówką na złącze diagnostyczne i programem FORScan podglądałem różne parametry na postoju. Np. wiem, że lambda ładnie zmienia stany. Wiem, że potencjometr przepustnicy nie przerywa. Muszę jeszcze potestować w trakcie jazdy, by "nagrać" ten moment gdy przygasa po hamowaniu przed światłami i wyciągnąć z tego jakieś wnioski. Plus pomierzenie wszystkich czujników multimetrem, tylko tu przydałaby się temperatura 20*C za oknem, bo wartości w serwisówce są podawane przy takiej.

Tyle, że ja podejrzewam, że to nie wina niczego przy przepustnicy, ani żadnej elektroniki. Tylko podstawowej grubej mechaniki. Mój silnik nie chodzi idealnie "aksamitnie" – ma różne swoje telepawki – widać po wskazówce obrotomierza i czuć po wibracjach. A tak się dzieje gdy zwyczajnie luz zaworów prosi o ustawienie. Chciałem kiedyś go zmierzyć, ale krzywki wałków są oklejone skorupką z przypalonego oleju, więc dopóki tego nie dopłuczę, to nie robię.
Forumowicz
 
Od: 20 gru 2013, 20:03
Posty: 80 (22/3)
Skąd: LPU
Auto: 626 GF, 1.8 (FP), 1997
626 GE, 2.0 (FS), 1993
Merc W201 190D, 1989
Ave T22 1.8 (7AFE), 1998

Postprzez sebekle » 4 sty 2018, 17:19

kręcąc IAC mogę nawet 1500obrotów wolne ustawić i takie będzie trzymał więc coś tam daje. W GF nie widziałem żadnego termostatu. IAC raczej się zajmuje podnoszeniem obrotów na zimnym.
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2014, 01:28
Posty: 1047 (27/32)
Skąd: Słupsk
Auto: Mazda 626 GF FS +automat+lpg 1998r.

Postprzez Laredo » 4 sty 2018, 21:22

A pamiętacie jak mniej więcej macie ustawiony IAC? U mnie np mam już skręcony zgodnie z ruchem wskazówek zegara na max. U was też tak jest?
Początkujący
 
Od: 11 lis 2017, 19:23
Posty: 12
Auto: Mazda 626 gw 2.0 136KM

Postprzez lukaszrg » 5 sty 2018, 06:18

Wszystko zależy od sprężyny w środku. Mi nie reagował na wkrecanie srubka i wtedy rozciąganie sprężyny pomogło
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2015, 12:02
Posty: 227 (0/2)
Auto: 626 gf 2.0b 16v 115hp

Postprzez dj4xm » 7 sty 2018, 19:05

Myślałem, że już wszystko można znaleźć w tym temacie :D
Już koledzy wyżej napisali wszystko co możliwe (kręcenie śrubą IAC zmienia położenie zaworka oraz zmienia docisk sprężynki, jak będzie krótka jak kolega napisał to nie zmieni nic i trzeba rozciągnąć albo wymienić) łącznie z 100% pewną regulacją, krok po kroku.
Jesteś na dobrym tropie z luzem zaworowym, jeśli nie wiesz od poprzedniego właściciela (albo jesteś pierwszym od nowości) kiedy były regulowane tzn. tylko tyle, że nigdy nie były. Jak masz LPG to już pewnie kończą się luzy i wypalają gniazda. I warto sprawdzić ciśnienie na cylindrach...
Ja długo walczyłem a doszedłem do tego samego miejsca – remont kapitalny silnika.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2015, 18:24
Posty: 260 (88/3)
Skąd: Konin (wielkopolska)
Auto: Mazda 626 GW 2.0 FS 115KM, B + LPG

Postprzez pipstacz » 19 sty 2018, 22:47

sebekle napisał(a):W GF nie widziałem żadnego termostatu.
A ten wąż, to co by to było, jak nie chłodziwo?
Obrazek
Jest jeszcze drugi (ale który jest zasilający, a który powrotny, to nie wiem).
Odmy, albo rurka odsysania oparów benzyny (ta z filtra węglowego) albo ta od regulatora ciśnienia paliwa, wchodzą do dolotu w innych miejscach. EGR wchodzi pod przepustnicą. Także to raczej niczym innym by nie było.

dj4xm napisał(a):Jesteś na dobrym tropie z luzem zaworowym, jeśli nie wiesz od poprzedniego właściciela (albo jesteś pierwszym od nowości) kiedy były regulowane tzn. tylko tyle, że nigdy nie były. Jak masz LPG to już pewnie kończą się luzy i wypalają gniazda. I warto sprawdzić ciśnienie na cylindrach...
Ja długo walczyłem a doszedłem do tego samego miejsca – remont kapitalny silnika.
Dj4xm, Czemu musiałeś od razu remontować silnik? – Tak dla pewności? Czy może ogólnie był zarośnięty w środku? Czy po prostu regulacja zaworów nic nie dała, bo wypaliło gniazda?
Co obejmował remont? Ile kasy poszło? I czy we własnym zakresie, czy oddawałeś do mechanika?
Z góry dzięki za odpowiedź.
Forumowicz
 
Od: 20 gru 2013, 20:03
Posty: 80 (22/3)
Skąd: LPU
Auto: 626 GF, 1.8 (FP), 1997
626 GE, 2.0 (FS), 1993
Merc W201 190D, 1989
Ave T22 1.8 (7AFE), 1998

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6