Kody błędów – AIR BAG
Witam wszystkich forumowiczów też jestem nowym użytkownikiem.
Mam wielkie pytanie jw. czy jeśli kupię emulator maty to pozbędę się kodu 45 ? Proszę o odpowiedź bo zbliża mi się przegląd ) hehe poza tym źle się jeździ wiedząc, że nie mam AB.
Pozdrawiam
Mam wielkie pytanie jw. czy jeśli kupię emulator maty to pozbędę się kodu 45 ? Proszę o odpowiedź bo zbliża mi się przegląd ) hehe poza tym źle się jeździ wiedząc, że nie mam AB.
Pozdrawiam
-
e11even3
Wydaje mi sie ze na forum jest opis jak naprawić ten błąd bez emulatora tzn trzeba przeciąć odpowiedni kabelek pod konsola środkowa. Poszukaj i poczytaj dobrze watki. Ps. Tak emulator tez pomoże.
- Od: 6 gru 2007, 10:29
- Posty: 290
- Skąd: zachodnia Norwegia
- Auto: Mazda 6 GY 2.0 MZR-CD 121hp 02r 298kkm
Peugeot 407 SW 1.6 Hdi
Citroen Saxo Electrique 03
Kety napisał(a):Wydaje mi sie ze na forum jest opis jak naprawić ten błąd bez emulatora tzn trzeba przeciąć odpowiedni kabelek pod konsola środkowa. Poszukaj i poczytaj dobrze watki. Ps. Tak emulator tez pomoże.
Dzięki wielkie.
wiem, że na forum jest tego dużo przeszukałem i przeczytałem chyba wszystko mimo tego widzę, że ludzie nie są pewni na 100% czy taka metoda nie spowoduje wyłączenia AB a tego bym nie chciał. Lepiej nie kombinować z taką rzeczą wolę dopłacić 100 zł za emulator i mieć pewność.
A więc mówisz, że pomoże to dobrze dzięki za odpowiedź.
-
e11even3
e11even3 napisał(a):Witam wszystkich forumowiczów też jestem nowym użytkownikiem.
Mam wielkie pytanie jw. czy jeśli kupię emulator maty to pozbędę się kodu 45 ? Proszę o odpowiedź bo zbliża mi się przegląd ) hehe poza tym źle się jeździ wiedząc, że nie mam AB.
Pozdrawiam
Skąd wziąć taki emulator i jak go podpiąć bo sam nie jestem chętny na druciarstwo...
- Od: 22 paź 2013, 12:48
- Posty: 9
- Auto: 626 GF 2.0 115KM FS 2000r
grzech_z napisał(a):piratten napisał(a):Skąd wziąć taki emulator i jak go podpiąć bo sam nie jestem chętny na druciarstwo...
Kup oryginał w ASO mazdy – to nie jest druciarstwo
W pewnym sensie mniejsze niż obcięcie przewodów i zaklejenie ich...
Jakbym miał pewność że będzie działał to bym cały fotel wymienił...
- Od: 22 paź 2013, 12:48
- Posty: 9
- Auto: 626 GF 2.0 115KM FS 2000r
zita napisał(a):Witam.
Ja kupiłem na allegro z atestem i działa.
A co jebłeś przodem i zobaczyłeś na wierzchu poduchę pasażera?
Bo jeżeli chodzi o zgaszenie kontrolki tak by system działał, to metoda jak z cięciem kabelka, tylko dla mniej odpornych na bełkot marketingowy – delikatnie mówiąc
Jak nie zobaczysz owej poduchy po dzwonie to co – pozwiesz tych od atestu ?
szerokości
grzech
grzech
zita napisał(a):Witam.
Grzesiu a nie boisz się, że hebelki Ci nie zadziałają jak nie masz oryginalnych łożysk w tylnym zacisku.
Jasne i jeszcze sworznie powypadają, amory kołkiem staną itp. itd – bo wszystko exploatacyjne już od dawna jest nieoryginalne
A jakoś jeździ i to całkiem żwawo.
szerokości
grzech
grzech
witam. Również mam problem z błędem 47. ale nie chcę się bawić w żadne emulatory i cięcia kabelków. chciałbym kupić używany fotel od pasażera tylko jak można sprawdzić (nie montując go w aucie) czy mata jest dobra??
- Od: 29 wrz 2007, 10:37
- Posty: 18
- Skąd: Opole
- Auto: Mazda6. 2.0 benzynka, 2005 r. 147 kucyków, LPG=BRC
Najłatwiej w swiecie odpiąć wtyczkę pod siedzeniem, i wpjąć mate od używki ( najlepiej z rozbiórki angola). Po problemie. Mamy sprawny czujnik obecności pasażera bez żadnych emulatorów i cięć kabli. Póżniej ofkorz tylko zabawa z odkręceniem 4 śrub pod siedzeniem i odpięciem wtyczek, ściągnięciem tapicerki i podmianką maty. i złożeniu wszystkiego w całość. Najlepiej odłączy aku na czas roboty BHP
Dodam parę słów w temacie. Błąd 48 nekal mnie długi czas niemal tyle co chmura z rury tutaj opisany
viewtopic.php?f=424&t=186630
Czytałem dużo każde opcje wziąłem pod uwagę. Zacząłem od rutynowej kontroli elektryki styki kable itp poprzez wymianę maty x2 sztuki tanio załatwiłem i chyba dlatego były nic nie warte. Nic nie dało zadanych rezultatów alarm jak był tak był. Została mi ostatnia opcja cięcia kabli opisana tu przez wielu i sam uważam ją za zasadna i logiczną. Jednak znając siebie i bycie dociekliwym nie odpuściłem a i ciąć sam się madzie bałem no i elektryk tez się bał dałem sobie i jej ostatnia szanse. Tym sposobem zacząłem szukać emulatora a ze się spieszylem (długo by o tym pisać i wyjasniac) i nie po drodze było mi jechać po niego a czekać na wysyłkę nie mogłem stwierdziłem ze odwiedzę po drodze szrot. Wcześniej ustalilem miejsce na drodze przejazdu ba co ważne kolor tapicerki resztkiem sił i zaufania co do słuszności tej decyzji postanowiłem kupić cały fotel. Wersja ta sama stan dobry i stało się wymiana na trasie w tempie formuły 1 po odłączeniu akumulatora odkreceniu 4 śrub mocujących nastała era nowego fotela (używany hehe). Po operacji ponowne włączenie aku i co patrzę jak oslupialy na zegary i nie wierzę po 10 minutach pracy i wydaniu 50 zł alarm zniknął juz na dobre. Teraz jeżdżę z totalnie aktywnym system i bez kompleksu. Pozdrawiam
viewtopic.php?f=424&t=186630
Czytałem dużo każde opcje wziąłem pod uwagę. Zacząłem od rutynowej kontroli elektryki styki kable itp poprzez wymianę maty x2 sztuki tanio załatwiłem i chyba dlatego były nic nie warte. Nic nie dało zadanych rezultatów alarm jak był tak był. Została mi ostatnia opcja cięcia kabli opisana tu przez wielu i sam uważam ją za zasadna i logiczną. Jednak znając siebie i bycie dociekliwym nie odpuściłem a i ciąć sam się madzie bałem no i elektryk tez się bał dałem sobie i jej ostatnia szanse. Tym sposobem zacząłem szukać emulatora a ze się spieszylem (długo by o tym pisać i wyjasniac) i nie po drodze było mi jechać po niego a czekać na wysyłkę nie mogłem stwierdziłem ze odwiedzę po drodze szrot. Wcześniej ustalilem miejsce na drodze przejazdu ba co ważne kolor tapicerki resztkiem sił i zaufania co do słuszności tej decyzji postanowiłem kupić cały fotel. Wersja ta sama stan dobry i stało się wymiana na trasie w tempie formuły 1 po odłączeniu akumulatora odkreceniu 4 śrub mocujących nastała era nowego fotela (używany hehe). Po operacji ponowne włączenie aku i co patrzę jak oslupialy na zegary i nie wierzę po 10 minutach pracy i wydaniu 50 zł alarm zniknął juz na dobre. Teraz jeżdżę z totalnie aktywnym system i bez kompleksu. Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 10 lut 2016, 09:35 przez staryy, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 6 maja 2014, 07:57
- Posty: 9
- Auto: Mazda 323 sedan BG
Pojemność 1.8
Moc 94 KW
Rok 1994
Benzyna +LPG
Mazda 626 Kombi GW/GF
Pojemność 1.8
Moc 66 KW
Rok 1998
Benzyna + LPG
Mazda 6 kombi GY
Pojemność 1.8
Moc 88 KW
Rok 2007
Benzyna +LPG
do czasu, aż i ten fotel się "skończy"...
Przynajmniej wiesz, że to nie kwestia wtyczek/złacz
Przynajmniej wiesz, że to nie kwestia wtyczek/złacz
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Może i się skończy a może i będzie długo jak narazie działa i zostały mi jeszcze 2 szansy emulator i cięcie jakby co , p
- Od: 6 maja 2014, 07:57
- Posty: 9
- Auto: Mazda 323 sedan BG
Pojemność 1.8
Moc 94 KW
Rok 1994
Benzyna +LPG
Mazda 626 Kombi GW/GF
Pojemność 1.8
Moc 66 KW
Rok 1998
Benzyna + LPG
Mazda 6 kombi GY
Pojemność 1.8
Moc 88 KW
Rok 2007
Benzyna +LPG
Szifers napisał(a):Wiec powiem ci dokładnie jak zrobiłem. Najpierw rozłączyłem akumulator poczekałem kilka minut (sprzątanie bagażnika) potem rozpiołem wtyczkę pod siedzeniem pasarzera ta która odpowiedzialna jest za czujnik umieszczony na poczatku fotela. Następnie wypiołem pierwszą wtyczkę z prawej strony ze złacza pod kierownica obok pedału gazu. Z tej wtyczki 3 przewód licząc od prawej strony o kolorze czarnym przeciołem kleszczami. załączyłem akumulator i działa. Jak przekrecam kluczyk zapala sie dioda od pouchy ta prawa czerwona świeci około 6 sekund i sie wyłacza. natomiast ta zolta wogole sie nie zapala. Mysle ze jest ok.
Szifers
Dziś ja się podzielę doświadczeniem z błędem 47 w Premacy
Mianowicie czytając wątek znalazłem szczegółowy opis operacji i potwierdzenie ze Premacy z 2001 z przed liftu ma być wg opisu Newbie. Poleciałem do auta szybko znalazłem sterownik podusze i ku mojemu zaskoczeniu miał 3 wtyczki no ale nic jeden był tylko czarno z czerwonym paskiem, wiec ciach. Nie znalazłem kostki PODS wiec odpiąłem pod fotelem. Włączam zapłon i co ? bład 45. Wpiąłem złączkę po fotelem i co ? bład 47 jak był. Czytam dalej forum i wpadłem na opis i zdjęcie sterownika poduszek i ku mojemu zdziwieniu ma jedną niebieską wtyczkę. ZONK! uciąłem coś nie tak, wkurzony czytam dalej i szukam już na allegro emulatorów. Na szczęście wpadłem na opis cytowany wyżej. Szybko za szczypce i lecę do auta jako że juz wszystko wiem co i jak ciach czarny (jedyny w prawej wtyczce) i odłączam wtyczke po siedzeniem pasażera. Zapłon (nie opiąłem akumulatora nawet )i pomarańczowa raz sie zapliła i zgasła. Czerwona zgasła po 6 sek około. Następne włączenia zapłonu już tylko czerwona sie na chwilkę zapala. Jak zrobi się cieplej to zlutuje przecięty wcześniej w środkowej wtyczce czarny – czerwonym paskiem ale puki co chyba działa wszytko ok. Dzięki Szifers i Newbie
Fotka https://www.dropbox.com/s/kirgj3un5hdqv ... 8.jpg?dl=0
-
intonet
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6