626 GW – klakson niedomaga
Strona 1 z 1
Hej,
był kiedyś podobny temat, dowiedziałem się, że w GF/GW są 2 klaksony (2 różne częstotliwości). Ale nie było tam debaty o możliwych rozwiązaniach.
Mój klakson brzmi jak kaczka (cicho i mało donośnie), zastanawiam się czy kupić używki z demontażu, czy z dostępnych na alledrogo coś sobie dopasować. Tylko właśnie nigdzie w opisie nie ma podanych częstotliwości , więc nie wiem jakby się za to zabrać. Macie jakieś sprawdzone rozwiązania? Bo oryginalne używki na allegro wyglądają na dosyć sfatygowane.
był kiedyś podobny temat, dowiedziałem się, że w GF/GW są 2 klaksony (2 różne częstotliwości). Ale nie było tam debaty o możliwych rozwiązaniach.
Mój klakson brzmi jak kaczka (cicho i mało donośnie), zastanawiam się czy kupić używki z demontażu, czy z dostępnych na alledrogo coś sobie dopasować. Tylko właśnie nigdzie w opisie nie ma podanych częstotliwości , więc nie wiem jakby się za to zabrać. Macie jakieś sprawdzone rozwiązania? Bo oryginalne używki na allegro wyglądają na dosyć sfatygowane.
Polecam ori używane z mazdy 6 najlepiej po lifcie nie są drogie a dzwięk jest potężny "sprawdzone na własnej madzi"
Ps. Przypadkiem żebyś nowych chińskich 2 tonowych nawet nie kupował kasa w błoto, i potrąbisz tym może z pół roku tylko ori!
Ps. Przypadkiem żebyś nowych chińskich 2 tonowych nawet nie kupował kasa w błoto, i potrąbisz tym może z pół roku tylko ori!
O dzięki!
Właśnie te chińskie są tanie ale nie jestem do nich przekonany.
A z kolei z 626 GF/GW już się sypią wszystkie , przynajmniej wyglądają tak na zdjęciach
Nie jestem maniakiem trąbienia, ale czasem trzeba. A z tym co teraz u mnie siedzi to wstyd na kogoś trąbić
6 też miała "komplet" – 2 różne tony?
P.S. Montaż P&P? Czy trzeba coś rzeźbić? Bo widzę, że tutaj obie "trąbki" są połączone .
Właśnie te chińskie są tanie ale nie jestem do nich przekonany.
A z kolei z 626 GF/GW już się sypią wszystkie , przynajmniej wyglądają tak na zdjęciach
Nie jestem maniakiem trąbienia, ale czasem trzeba. A z tym co teraz u mnie siedzi to wstyd na kogoś trąbić
6 też miała "komplet" – 2 różne tony?
P.S. Montaż P&P? Czy trzeba coś rzeźbić? Bo widzę, że tutaj obie "trąbki" są połączone .
slisman napisał(a):Nie jestem maniakiem trąbienia, ale czasem trzeba. A z tym co teraz u mnie siedzi to wstyd na kogoś trąbić
Wiem co czujesz
slisman napisał(a):6 też miała "komplet" – 2 różne tony?
Tak
slisman napisał(a):P.S. Montaż P&P? Czy trzeba coś rzeźbić? Bo widzę, że tutaj obie "trąbki" są połączone .
Praktycznie tak,
odkręcisz je od uchwytu 6 i przykręcisz pojedynczo do uchwytów w GF trzeba tylko powiększyć otwory w uchwytach bo są one na ciut grubszą śrubkę przykręcane niż te wspaniałe trąbiące jak motorynka ori z GF aaa wtyczki też oczywiście pasują!
Ps. do wymiany polecam kanał lub sporo podnieść przód auta aby można było sprawnie manewrować, "ciężki dostęp do dolnego klaksonu"
I super, dokładnie to chciałem usłyszeć, dzięki za szybką i rzeczową odpowiedź.
Na allegro już upatrzyłem parę klaksónów od poliftowej 6 – są droższe, ale też da się w miarę ładnie trafić. Jest zauważalna różnica w porównaniu do przedliftowej?
No a z wymianą....będzie trzeba pokombinować, ważne, że wtyczki są P&P, bo jak już uda mi się odkręcić stare i przykręcić nowe to będę "w domu"
Na allegro już upatrzyłem parę klaksónów od poliftowej 6 – są droższe, ale też da się w miarę ładnie trafić. Jest zauważalna różnica w porównaniu do przedliftowej?
No a z wymianą....będzie trzeba pokombinować, ważne, że wtyczki są P&P, bo jak już uda mi się odkręcić stare i przykręcić nowe to będę "w domu"
slisman napisał(a):Na allegro już upatrzyłem parę klaksónów od poliftowej 6 – są droższe, ale też da się w miarę ładnie trafić. Jest zauważalna różnica w porównaniu do przedliftowej?
Różnica jest taka, że ja kupiłem od poliftowej nie wiem jak klaksony z przedliftowej "wyglądają tak samo" ale co nowsze to powinno dłużej podziałać
p.s. wyrwałem je za ok 30 zł z przesyłką.
Z poliftowej są granatowe, z przedliftowej są czarne. Tak wynika z moich obserwacji
No i poliftowe są trochę droższe, choć da się je wyrwać za 30-40 zł (tyle jestem w stanie za nie zapłacić ). Z kolei przedliftowe można dostać od 10-15 zł. No ale wybiorę coś, co wygląda na bardziej "zadbane" jeśli mogę tak powiedzieć o klaksonie
No i masz racje – zawsze parę lat do przodu i powinno podziałać dłużej
Dzięki za pomoc, jak coś kupię i zamontuję to się pochwalę
EDIT: zamówiłem właśnie komplecik klaksonów. Padło na przedliftowe, cenowo były atrakcyjne, a do tego wyglądają na całkiem niezły stan.
Jeszcze bym Ciebie VeryCoolMan poprosił o wskazówki co do lokalizacji starego klaksonu, jeśli była by możliwość oczywiście
No i poliftowe są trochę droższe, choć da się je wyrwać za 30-40 zł (tyle jestem w stanie za nie zapłacić ). Z kolei przedliftowe można dostać od 10-15 zł. No ale wybiorę coś, co wygląda na bardziej "zadbane" jeśli mogę tak powiedzieć o klaksonie
No i masz racje – zawsze parę lat do przodu i powinno podziałać dłużej
Dzięki za pomoc, jak coś kupię i zamontuję to się pochwalę
EDIT: zamówiłem właśnie komplecik klaksonów. Padło na przedliftowe, cenowo były atrakcyjne, a do tego wyglądają na całkiem niezły stan.
Jeszcze bym Ciebie VeryCoolMan poprosił o wskazówki co do lokalizacji starego klaksonu, jeśli była by możliwość oczywiście
slisman napisał(a):Jeszcze bym Ciebie VeryCoolMan poprosił o wskazówki co do lokalizacji starego klaksonu, jeśli była by możliwość oczywiście
Pewno że jest możliwość!
Otwierasz mache spoglądasz w dół demontujesz tą osłonkę "rynienkę" plastikową przy griluu i Twoim oczom ukazuję się pierwszy klakson ciut poniżej po lewej stronie.
Z drugim już nie jest tak kolorowo bo jest jeszcze niżej i bardziej na lewo na wysokosci wzmocnienia zderzaka "będziesz go widział z góry" ale nie ma szans łap wsadzić żeby zdemontować, tylko od dołu.
Powodzenia!
Dzięki wielkie za opis.
Wczoraj doszedł do mnie klakson – wizualnie jest w bardzo dobrym stanie.
Jak znajdę chwilkę to zabiorę się za wymianę i zobaczymy jak będzie działać.
Co mnie zdziwiło – całkiem spore są te "trąbki" od M6, mam nadzieję, że będzie głośno
Wczoraj doszedł do mnie klakson – wizualnie jest w bardzo dobrym stanie.
Jak znajdę chwilkę to zabiorę się za wymianę i zobaczymy jak będzie działać.
Co mnie zdziwiło – całkiem spore są te "trąbki" od M6, mam nadzieję, że będzie głośno
Niestety pod pod postem, ale przy montażu wynikło nowe pytanie:
-jest to 100% plug&play? Bo w weekend udało mi się zabrać do wymiany. Stary klakson doprowadzony do używalności (odłączył się kabelek od jednego). Po podłączeniu nowego brak jakiejkolwiek reakcji. Plus jest taki, że na wstępie mogę wyeliminować niedziałającą instalację. Styki w nowych lekko przetarłem drucianą szczotką, wyglądały ok.
Czyli wychodzi na to, że albo mam walnięty klakson, albo...nie wiem
Dzisiaj wieczorem spróbuję w domu podłączyć pod 12 V.
Ma ktoś jakieś pomysły? Bo możliwości jak mi się wydaje nie ma zbyt wiele tzn. albo część nie działa albo nie jest w 100% P&P.
-jest to 100% plug&play? Bo w weekend udało mi się zabrać do wymiany. Stary klakson doprowadzony do używalności (odłączył się kabelek od jednego). Po podłączeniu nowego brak jakiejkolwiek reakcji. Plus jest taki, że na wstępie mogę wyeliminować niedziałającą instalację. Styki w nowych lekko przetarłem drucianą szczotką, wyglądały ok.
Czyli wychodzi na to, że albo mam walnięty klakson, albo...nie wiem
Dzisiaj wieczorem spróbuję w domu podłączyć pod 12 V.
Ma ktoś jakieś pomysły? Bo możliwości jak mi się wydaje nie ma zbyt wiele tzn. albo część nie działa albo nie jest w 100% P&P.
a przykręciłeś go do auta? bo on jeszcze mase potrzebuje przecież miałem jeszcze przypadek ze ukruszył się kabel w tej kostce znaczy wsuwce przy samym konektorze i wymieniałem całość
A nie, nie przykręcałem.
Jutro sprawdzę przykręcając całość.
W domu podłączałem pod 12V i zagadał cichutko, jakby był przepalony. Czyli może to być spowodowane brakiem masy?
Dzięki za sugestię Klakson teoretycznie ma gwarancję nawet rozruchową, ale nie chcę mi się "bić" albo po prostu kombinować – z przesyłką to było niewiele ponad 20 zł.
Jutro sprawdzę przykręcając całość.
W domu podłączałem pod 12V i zagadał cichutko, jakby był przepalony. Czyli może to być spowodowane brakiem masy?
Dzięki za sugestię Klakson teoretycznie ma gwarancję nawet rozruchową, ale nie chcę mi się "bić" albo po prostu kombinować – z przesyłką to było niewiele ponad 20 zł.
slisman napisał(a):W domu podłączałem pod 12V i zagadał cichutko, jakby był przepalony. Czyli może to być spowodowane brakiem masy?
W domu zagrał cichutko bo masz słaby zasilacz, klakson potrzebuje mocy, amperów dopiero wtedy działa jak należy.
Jak chcesz go sprawdzić w 100% idź do auta podepnij bezpośrednio plus i minus z aku i zobaczysz czy działa poprawnie, jak będziesz przykręcał to pamiętaj żeby oczyścić miejsca gdzie przylega uchwyt po przykręceniu tak przy klaksonie jak i w aucie.
Dzięki po raz dziesiąty chyba !
To zobaczymy jak to zagra.
Trafna uwaga, mocowania są grubo skorodowane.
To zobaczymy jak to zagra.
VeryCoolMan napisał(a): jak będziesz przykręcał to pamiętaj żeby oczyścić miejsca gdzie przylega uchwyt po przykręceniu tak przy klaksonie jak i w aucie.
Trafna uwaga, mocowania są grubo skorodowane.
Siema.
Miałem ten sam problem w mojej Madzi 626. Klakson jak kaczka albo i gorzej. Trafiłem na wątek, za 10zł zakupiłem klakson od M6 ( czarne to chyba przed liftem ? ). Ponieważ wcześniej odkręcałem stare klaksony w celu sprawdzenia co z nimi( przerdzewiały jeden klakson ), składając wszystko wyczyściłem i nasmarowałem, dzięki temu demontaż starych i montaż klaksonów z M6 zajął mi 20-30min., bez użycia kanału
Co prawda trzeba się nagimnastykować, ale przedłużki odpowiednie narzędzia i długie ręce wystarczyły aby można było to zrobić.
Jak zademonstrowałem dźwięk żonie w garażu, o mało co oddechu nie straciła
Echo robi swoje. Lepiej niż niejeden ciągnik samochodowy
Miałem ten sam problem w mojej Madzi 626. Klakson jak kaczka albo i gorzej. Trafiłem na wątek, za 10zł zakupiłem klakson od M6 ( czarne to chyba przed liftem ? ). Ponieważ wcześniej odkręcałem stare klaksony w celu sprawdzenia co z nimi( przerdzewiały jeden klakson ), składając wszystko wyczyściłem i nasmarowałem, dzięki temu demontaż starych i montaż klaksonów z M6 zajął mi 20-30min., bez użycia kanału
Co prawda trzeba się nagimnastykować, ale przedłużki odpowiednie narzędzia i długie ręce wystarczyły aby można było to zrobić.
Jak zademonstrowałem dźwięk żonie w garażu, o mało co oddechu nie straciła
Echo robi swoje. Lepiej niż niejeden ciągnik samochodowy
Witam. Mam to damo slaby kaczkowaty dzwiek. Rozebralem to poczyscilem ale efekt slaby czy te klaksony sie tak zuzywaja czy idzie ich doprowadzic do ladu..? Ja wszystkie śrubki ktore odkrecalem smarowalem smarem grafitowym i moze dlatego nie ma stuku z karoseria? Fo pipczyka idzie zolto zielony jeden kabelek- to plus?
M
M
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6