Witam wszystkich,
dwa miesiące temu odebrałem nowa Mazde 2,2 diesel (163KM, Hatchback). Po przejechaniu około 3000km zaczęło mnie denerwować "bujanie" przedniego zawieszenia podczas jazdy z większą prędkością. Miałem wrażenie, że zawieszenie przodu i tyłu są jakby źle ze stopniowane ze sobą (przód miękki a tył twardy). Po rozmowie w serwisie skusiłem się na obniżenie samochodu o 3cm i wstawienie sprężyn twardszych, miało to wyeliminować problem. I fakt autko znacznie lepiej trzyma się drogi i jest bardziej zwarte. Niestety bujanie przodu pozostało. Czy ktoś z Was ma podobne odczucia i czy ewentualnie wymieniał fabryczne amortyzatory na inne twardsze i jaki to ma skutek praktyczny dla komfortu. Ewentualnie podajcie jakie amortyzatory zamontowaliście i jaki skutek odniosła wymiana.
Nie chce zawieszenia sportowego bo nie o to mi chodzi. Celem moim jest zwiększenie szybkości reakcji przedniego zawieszenia i szybszego tłumienia "bujania".
Jeżeli byłaby możliwość przejechania się taką mazdą "twardszą" byłoby super. Jestem ze Śląska konkretnie Dąbrowa Górnicza.
Pozdrawiam A.G.
Przednie zawieszenie – "bujanie" nadwozia.
Strona 1 z 1
Witaj Adriango na forum.
Co rozumiesz przez bujanie przodu? ,w jakich sytuacjach ono występuje.
Ja jeżdżę dość szybko po autostradach zwłaszcza w Niemczech i nie odczułem nic takiego.
Może masz takie wrażenie bo w poprzednim aucie było inaczej.
Masz możliwość nagrania tego na kamerę i wrzucić na jakiś serwis i pokazać? .
Co rozumiesz przez bujanie przodu? ,w jakich sytuacjach ono występuje.
Ja jeżdżę dość szybko po autostradach zwłaszcza w Niemczech i nie odczułem nic takiego.
Może masz takie wrażenie bo w poprzednim aucie było inaczej.
Masz możliwość nagrania tego na kamerę i wrzucić na jakiś serwis i pokazać? .
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
-
Zoom -Zoom from Belgium
- Od: 26 mar 2010, 14:31
- Posty: 7010 (210/247)
- Skąd: Benelux/Szczecin
- Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.
adriango napisał(a):zaczęło mnie denerwować "bujanie" przedniego zawieszenia podczas jazdy z większą prędkością.
Marianek napisał(a):Co rozumiesz przez bujanie przodu?
zgadzam sie z Mariankeim.
Nie bardzo wiadomo o co chodzi.
Ja tez mialem "bujanie" przy predkosciach od 90km wzwyz, ale u mnie to wiedzialem ze sa to zle wywazone kola. Pojechalem na poprawke i jest spokoj.
Mam tez inne "bujanie" np podczas przejezdzania w zakrecie przez jakies zaglebienie, lub laczenia asfaltu jak jest frezowany. Wtedy potrafi lekko "bujanac" na bok ale to raczej normalne.
Jakk na moje jezeli mialyby to byc amorki to by to wychwycili podczas montowania sprezyn, no chyba ze rzeczywiscie coz z nimi nie halo, a osoby montujace sprezyny poprostu "zrobily swoje" a reszta to juz nie ich problem.
Czytałem kiedyś bardzo dokładny test – facet zwracał na to uwagę. Wg niego (autora testu) jest to wada (nie jest to wada fabryczna) wynikająca z całokształtu konstrukcji auta. Pisał również, że jest to powszechne w tym modelu. U mnie też to występuje, także wiem o co chodzi. W mojej ocenie jest to niedoróbka wręcz skandaliczna, ponieważ wpływa ujemnie na bezpieczeństwo. Szczególnie przy jeździe np. 160 km/h i załapaniu łagodnego wgłębienia w jezdni – ma się uczucie, jakby samochód miał zamontowane te bajery do podnoszenia przodu z amerykańskich teledysków (nie wiem jak się to nazywa). Stąd odczucie bujania (przód lata góra/dół). Nie mają znaczneia amortyzatory (u mnie mają 35 tys. przejechane). Nie mają znaczenia felgi/opony – to samo miałem na 18 (felgi ori, opony Pirelli Cinturato), to samo na 17 (felgi ori, opony fabryka), jak równiez na 17 (felgi ori, pony zima Nokian).
Marianek pisze, że nie spotkał się z tym a jeździ z dużą prędkością po autobanie. Właśnie dlatego nie odczuwa, bo na autobanie nie ma wgłębień – droga prosta jak stół. To bujanie nigdy występuje na płaskiej nawierzchni, nawet przy 200 km/h. Występuje wyłącznie w przypadku wjechania na dłuższe nawet łagodne zagłębienie, zwykle np. kilkumetrowe (lub ciąg takich zagłębień). Dziury czy łaty nie mają z tym nic wspólnego, tak samo nie ma wpływu wyłącznie prędkość – do całości efektu potrzebne są nierówności.
Najgorsze jest właśnie to, że efekt bujania następuje nagle i z zaskoczenia – np. w nocy nie zobaczycie żadnych wgłębień (łagodnych). To samo może być w dzień, bo asfalt może wydawać się prosty.
Marianek pisze, że nie spotkał się z tym a jeździ z dużą prędkością po autobanie. Właśnie dlatego nie odczuwa, bo na autobanie nie ma wgłębień – droga prosta jak stół. To bujanie nigdy występuje na płaskiej nawierzchni, nawet przy 200 km/h. Występuje wyłącznie w przypadku wjechania na dłuższe nawet łagodne zagłębienie, zwykle np. kilkumetrowe (lub ciąg takich zagłębień). Dziury czy łaty nie mają z tym nic wspólnego, tak samo nie ma wpływu wyłącznie prędkość – do całości efektu potrzebne są nierówności.
Najgorsze jest właśnie to, że efekt bujania następuje nagle i z zaskoczenia – np. w nocy nie zobaczycie żadnych wgłębień (łagodnych). To samo może być w dzień, bo asfalt może wydawać się prosty.
- Od: 30 mar 2012, 10:48
- Posty: 39
- Auto: Mazda 6 Kombi 2.2 MZCD 2010 (przed liftem)
Hej,
Mialem problem z Avensisie 2006 myszkowal przod auto bylo jeszcze na gwarancji pomoglo zmaontowanie rozporki przeniego zwieszenia.
Moja 6 gh z 2010 disel 163 konie jezdzi na 16tkach tez nie podobal mi sie zbyt miekki przod tu rowniez pomogla rozporka Auto szczegolnie na gorskich kretych drogach spisuje sie duzo lepiej jest stabilniejsze kierownica chodzi z wiekszym oporem.
Tu masz link do producenta z katalogiem produktow
http://www.wiechers-sport.de/Streben.pdf'
Tu link do sklepu
http://www.sportfahrwerk-billiger.de/Ma ... -Alle.html
Ostrzegam jednak jest to produkt malo popularny ja na maja czekalem 6 tygodni
Mialem problem z Avensisie 2006 myszkowal przod auto bylo jeszcze na gwarancji pomoglo zmaontowanie rozporki przeniego zwieszenia.
Moja 6 gh z 2010 disel 163 konie jezdzi na 16tkach tez nie podobal mi sie zbyt miekki przod tu rowniez pomogla rozporka Auto szczegolnie na gorskich kretych drogach spisuje sie duzo lepiej jest stabilniejsze kierownica chodzi z wiekszym oporem.
Tu masz link do producenta z katalogiem produktow
http://www.wiechers-sport.de/Streben.pdf'
Tu link do sklepu
http://www.sportfahrwerk-billiger.de/Ma ... -Alle.html
Ostrzegam jednak jest to produkt malo popularny ja na maja czekalem 6 tygodni
- Od: 1 lut 2012, 14:43
- Posty: 6
- Auto: MAZDA 6 GH 2,2 DIESEL
Witam Was,
na początku przyszłego roku mam zamiar podjechać do Mazdy i im trochę po marudzić. Zgłosić ten fakt nie jako usterki a jako fakt który wpływa na komfort i przyjemność prowadzenia samochodu. Osobiście po 10 tys. przejechanych moje odczucia są takie że przednie amortyzatory są po prostu za mało wydajne, nie są w stanie utrzymać stabilności przodu samochodu.
Wymiana sprężyn na firmowane przez Mazde Enbachy Pro kity polepszyły znacząco trakcje i pokonowanie zakrętów, zmieniło sie również na wielki plus odczucie stabilności niestety bujanie przodu pozostało choć troszke mniejsze.
Mam pytanko do forumowiczów czy ktoś z Was zakładał do Mazdy 6 amortyzatory Bilstein B8. Amortyzatory te stanowią komplet do sprężyn Einbach które ma obecnie zamontowane. Koszt jest dość wysoki a ja nie chciałbym stracić znacząco na komforcie podróżowania. Generalnie lubię zwarte zawieszenia ale bez przesady.
Czytałem fora angielskojęzyczne na temat Bilsteinów HD i opisywane są jako bardziej komfortowe i bardziej bezpieczne w stosunku do orgynałów...
Nie mam natomiast żadnej informacji na temat B8 i nikt nie jest w stanie mi nic powiedziec.
P.S.
W dniu dzisiejszym poczyniłem tuning...gorąco polecam 190KM, i 405 Nm program przygotowany przez Vtech i dopieszczony na hamowni (silnik 2,2D org 163KM). Wzrosła znacząco przyjemność z jazdy.
Pozdrawiam Wszystkich Adrian.
na początku przyszłego roku mam zamiar podjechać do Mazdy i im trochę po marudzić. Zgłosić ten fakt nie jako usterki a jako fakt który wpływa na komfort i przyjemność prowadzenia samochodu. Osobiście po 10 tys. przejechanych moje odczucia są takie że przednie amortyzatory są po prostu za mało wydajne, nie są w stanie utrzymać stabilności przodu samochodu.
Wymiana sprężyn na firmowane przez Mazde Enbachy Pro kity polepszyły znacząco trakcje i pokonowanie zakrętów, zmieniło sie również na wielki plus odczucie stabilności niestety bujanie przodu pozostało choć troszke mniejsze.
Mam pytanko do forumowiczów czy ktoś z Was zakładał do Mazdy 6 amortyzatory Bilstein B8. Amortyzatory te stanowią komplet do sprężyn Einbach które ma obecnie zamontowane. Koszt jest dość wysoki a ja nie chciałbym stracić znacząco na komforcie podróżowania. Generalnie lubię zwarte zawieszenia ale bez przesady.
Czytałem fora angielskojęzyczne na temat Bilsteinów HD i opisywane są jako bardziej komfortowe i bardziej bezpieczne w stosunku do orgynałów...
Nie mam natomiast żadnej informacji na temat B8 i nikt nie jest w stanie mi nic powiedziec.
P.S.
W dniu dzisiejszym poczyniłem tuning...gorąco polecam 190KM, i 405 Nm program przygotowany przez Vtech i dopieszczony na hamowni (silnik 2,2D org 163KM). Wzrosła znacząco przyjemność z jazdy.
Pozdrawiam Wszystkich Adrian.
-
adriango
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6