Poprzednio miałem GY, które użytkowałem przez 6 lat i rdza była była problemem, i to poważnym. Starałem się z nią walczyć, ale co roku coś wychodziło, standardowo, progi, nadkola i doły drzwi. Aktualnie od dwóch lat użytkuję GH (polifta) i nie widzę żadnych ognisk. Wydaje mi się, że ogólnym problemem Mazdy, oprócz słabego zabezpieczenia, jest bardzo cienka warstwa lakieru, co wg mnie, również przyczynia się do powstawania ognisk rdzy przy nawet niewielkich odpryskach.
Z tego co widzę, w GH sprawa nieco się poprawiła, jednak wszystko zależy od tego jak kto dba. W moim przypadku, zaraz po zakupie zrobiłem porządną konserwację podwozia, korektę lakieru i położyłem powłokę ceramiczną. Każde odpryski lakieru staram się natychmiast zalewać i jak dotąd podwozie, jak i nadwozie mogę powiedzieć jest w stanie idealnym.
Sam jestem ciekaw opinii innych
Korozja / rdza 6 GH
Strona 1 z 1
Proszę bardzo zdjęcia podwozia zrobione tydzień temu. Więcej szczegółów w temacie mojej M6 GH. Auto dokładnie to które jest w moim profilu. Myślę że zdjęcia są 100% odpowiedzią na Twoje pytanie.
No!, i to mi się podoba mam nadzieję że każda 6 GH tak wygląda od spodu
Jak macie jakieś podobne uwagi jak w temacie, to wrzucajcie proszę.
Myślę że to przydatna informacja dla przyszłych posiadaczy 6 GH, tym bardziej że często się coś tam gdzieś słyszy że mazdę "gryzie", jak się okazuje g. prawda.
Jak macie jakieś podobne uwagi jak w temacie, to wrzucajcie proszę.
Myślę że to przydatna informacja dla przyszłych posiadaczy 6 GH, tym bardziej że często się coś tam gdzieś słyszy że mazdę "gryzie", jak się okazuje g. prawda.
- Od: 7 maja 2018, 14:29
- Posty: 3
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6