Podobnie jak w poprzedniej generacji Mazdy 6 (GG/GY), tak i w GH konstruktorzy niestety połączyli załączanie świateł drogowych i mijania podczas błyskania światłami "długimi". Tak więc, przy wyłączonych światłach lub włączonych jedynie światłach postojowych załączają się jednocześnie światła mijania i drogowe.
Jak wiadomo niezbyt jest to zdrowe dla xenonów, dlatego postanowiłem to wyeliminować. Początkowo chciałem to zrobić w podobny sposób jak w swojej pierwszej Maździe (opis TUTAJ), niestety nie było takiej możliwości, ponieważ już z manetki wychodził podwójny sygnał na światła. Jak się później okazało, rozwiązanie jest banalne.
Cały szkopuł tkwi w konstrukcji manetki. To lecimy...
Zaczynamy od zdjęcia osłony kierownicy. W tym celu ustawiamy kierownicę możliwie do dołu i do siebie. Górna część jest tylko na zaczepach, wystarczy nieco podważyć, później odłączany plastikową (miękką) osłonę i górna część zdjęta.
Następnie konieczne jest odkręcenie dwóch śrub, które mocują dolną część obudowy.
Dalej, ja ściągałem też dolną część, trzeba nieco pomanewrować kierownicą i osłoną, żeby wyszła bez rozbierania dodatkowych elementów, ale nie jest to konieczne, można ją zostawić i później się trudzić podczas odpinania wtyczki
Tak więc, po zdjęciu osłon kierownicy odpinamy zaznaczoną wtyczkę.
Teraz wyciągamy manetkę. Jest ona tylko na jednym zatrzasku (zaznaczony na zdjęciu). Wystarczy odgiąć go w prawo i wycisnąć manetkę do góry. Myślałem, że gładko się wysunie, ale nieoczekiwanie wyskoczyła, także się nie wystraszcie
Dalej, rozbieramy manetkę. W tym celu najpierw wypinamy wtyczkę z płytki scalonej...
A następnie odkręcamy trzy (zaznaczone) śrubki mocujące pytkę (uwaga na mostki – ślizgacze, bo wypadają).
Teraz można zobaczyć, jak to jest zrobione, że podczas migania załączają się jednocześnie światła krótkie i długie. Po stykach, w miejscu oznaczonym na żółto, ślizga się mostek, który zwiera masę do świateł mijania i drogowych. Na styk zaznaczony kolorem niebieskim podawana jest masa (stała). Styk środkowy (czerwony) podaje masę na światła mijania. Natomiast prawe styki (pomarańczowe) podają masę na światła drogowe. W środkowym położeniu manetki, mostek znajduje się na środku. Ciągnąc manetkę do siebie (podczas błyskania długimi) mostek przesuwa się w górę, natomiast odpychając (załączając światła drogowe) – w dół.
Tak więc wystarczy zaizolować górną (1/3 lub 2/3) część środkowego styku, aby odłączyć załączanie się świateł mijania podczas migania, jak na zdjęciu poniżej.
Nie zróbcie czegoś takiego jak ja przez pomyłkę (zdjęcie poniżej). Takie rozwiązanie wiąże się z odłączeniem możliwości załączenia długich popychając manetkę
W tym miejscu wpadłem na pomysł, że gdyby ktoś był zainteresowany tzw. opcją skandynawską (światła mijania załączające się po załączeniu stacyjki), wystarczy na styk kolorem czarnym podać masę pojawiającą się po załączeniu stacyjki lub po uruchomieniu silnika.
I tyle. Całość należy złożyć w odwrotnej kolejności. Gdyby komuś wypadły ślizgacze, powinny one być umieszczone w taki sposób:
Efekt poniżej
Separacja obwodów świateł mijania i drogowych
Strona 1 z 1
Rozumiem że to jest opcja dla reflektorów bez bixenona?
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6