[AJ] Pytania i porady / usterki M6 3.0 V6

Postprzez Arek_78 » 12 sie 2016, 22:17

Wydaje mi się że pasowały od wersji EU. Zawieszenie mamy takie same.

Ale dodam coś od siebie – od zakupu auta walczyłem z klimą. Kupowałem chłodnice klimy z Allegro i wiecznie narzekałem na to że słabo chłodziło.

Ostatnio byłem gotowy dorobić chłodnicę na zamówienie ale znalazłem na Ebay chłodnicę do 3.0 firmy Nissens. Zadzwoniłem do Poznania do przedstawiciela i okazało się że rzeczywiście robią chłodnice do naszych Mazd z amerykańskiego rynku.

Kupiłem, założyłem i jak odpaliłem klimę to całe szczęście że ten gościu co sprzedaje ten szajs mieszka tak daleko bo bym go ołowiem poczęstował.

Klima działa super, 30 stopni na dworze to sprężarka nie wyłącza się po paru sekundach ale potrafi minutę popracować. W środku jak na Alasce.
3 lata się męczyłem narzekając.

NIGDY WIĘCEJ ZAMIENNIKÓW noname
Forumowicz
 
Od: 1 cze 2009, 05:15
Posty: 481 (1/5)
Skąd: Lubin
Auto: Mazda 6 3.0 V6 2006 r. 6-bieg; CarPC :)

Postprzez Wilson » 5 wrz 2017, 18:58

Panowie, powiedzcie proszę czy wał korbowy podejdzie od forda st 220? Bo dół silnika jest podobno taki sam, ale zanim cos kupię, wolałbym mieć pewność że to podejdzie, za wszelka odpowiedź będę bardzo wdzięczny :)

ps. w razie gdyby pasowało, to rok modelowy ma znaczenie?

np. takie coś http://allegro.pl/wal-korbowy-ford-mondeo-mk3-st220-3-0-v6-226-km-i6680075091.html

nr oryginału z linkiem, jeżeli to komuś coś pomoże https://www.ebay.com/p/mazda-aj0311301-genuine-oem-crankshaft/1422143162?iid=132155021202
są jeszcze inne nr części https://www.jimellismazdaparts.com/products/Mazda/2003/Mazda-6/CRANKSHAFT/1818354/AJ0311301.html
ps2. i czy jak wał podejdzie, to wtedy panewki brać od forda? czy Mazda ma jakieś inne mocowanie, czy coś i muszą być od Mazdy? Poproszę o wyrozumiałość, nie jestem mechanikiem :)
Forumowicz
 
Od: 12 sty 2015, 13:46
Posty: 139 (3/12)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: M6s 3.0 AT 2006 +podtlenek LPG w kole:) -w naprawie ;/

Postprzez Pr0bLeM » 9 maja 2018, 10:19

Intro: wpadła mi w ręce taka jedna z silnikiem AJ ale widzę, że poprzedni właściciele zostawili po sobie trochę druciarstwa (albo może celowych rozwiązań).
Na chwilę obecną mam problem z falującymi obrotami w idlu na ciepłym oraz z poszukiwaniem zwarcia. Problem mam też ze sobą, bo jak patrzę na syf pod maską, to mi się niedobrze robi – na to też chcę zaradzić i zwracam się do Was z kilkoma pytaniami.

1. Pytanie dotyczy części widocznej na filmie – co to jest? Po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłon, daje się usłyszeć z tej części pisk i cykanie oraz zauważyłem, że to się nagrzewa (widoczne od 4s.):
Film

2. Od czego jest ta rurka? Albo raczej do czego. I tak samo zastanawia mnie wskazany strzałką wypust na przepustnicy. Zastanawiam się, czy to jakieś niedbalstwo, czy może celowe działanie (np. ktoś odłączył podgrzewanie przepustnicy – takowe występuje w ogóle?).
Rurka

3. Czy ta puszka filtra jest kompletna? Mam wrażenie że od przodu coś zostało ucięte. Pomijam kwestię porwanego przewodu od przodu i brakującego od strony błotnika – skąd powinien on iść? Najbardziej, bo najbliżej i najzimniej, pasowałoby mi z lewego nadkola – dobrze sobie odpowiedziałem?
Airbox
Może ktoś zakładał stożek i został mu kompletny oryginalny dolot? Chodziło by mi o airbox i przewody doprowadzające powietrze. Chętnie odkupię, jak coś, to plis PW.

4. Jakiś pomysł do czego ta wtyczka? Nigdzie w okolicy mi nie pasuje.
Wtyczka

5. Co to za rurka? Mam ją zaślepioną ale wybrzuszenie na końcu sugeruje, jakby kiedyś siedział tam jakiś wąż.
Rurka

7. Mam pytanie odnośnie odmy, czy jak to zwał. Jak powinno to być podłączone? IMHO jeden przewód powinien być przed przepustnicą (nie widzę takiego miejsca na podłączenie), a drugi gdzieś w kolektorze – to by wymuszało jakiś przewiew. U mnie jeden przewód idzie gdzieś od dekla (prawdopodobnie, bo gdzieś pod kolektor się chowa), a drugi od kolektora i oba spotykają się w kacztanku. Wychodziłoby na to, że mam pod deklem permanentne podciśnienie. Ciekaw jestem co sądzicie o takim podłączeniu.
Tutaj też mam do Was pytanie – czemu nie ma analogicznego rozwiązania do odpowietrzenia pod deklem drugiej głowicy?

8. Czy znane są Wam jakieś newralgiczne/popularne miejsca powstawania zwarcia? Np. wiązka się przeciera się zawsze w tym samym miejscu, czy woda gdzieś tam się dostaje – takie typowe bolączki.
Ucieka mi prąd na postoju i nie mam pomysłu skąd. Generalnie można wyjąć wszystkie przekaźniki i bezpieczniki z puszki pod maska oraz z kabiny, a na budzie dalej mam +12V. Nie mam pomysłu gdzie tu szukać – wychodzi na to, że zwarcie jest gdzieś, gdzie jest stały +.
\\edit: doczytałem o przetartych wiązkach nad ickiem w dieslach. Ponieważ u mnie airbox luźno się porusza, zacznę poszukiwania właśnie od tego miejsca.

9. A może ktoś mógłby poratować porządnym zdjęciem spod maski, to na część obecnych i przyszłych (potencjalnie) pytań mógłbym sobie sam odpowiedzieć bez pisania tak tragicznie długich postów. Ewentualnie może ktoś ktoś dysponuje manualem serwisowym? Dorwałem wprawdzie taki jeden ale on nie obejmuje silnika AJ.

\\edit: usunięcie pytań na które znalazłem odpowiedź.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 7 maja 2018, 14:19
Posty: 12 (1/0)
Skąd: WE
Auto: Mazda 6 GG, AJ LPG, 2004r.
Toyota Corolla E11, 1998r.

Postprzez enkai » 13 maja 2018, 13:35

1. To EGR
2. to właśnie tędy dostaje się lewe powietrze do Twojego silnika. Zawór EVAP powinien tam być podłączony
3. Brakuje MAF

Generalnie to masakra ale żeby umieszczać to w częstych przypadkach go raczej chyba nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 maja 2010, 18:22
Posty: 359 (3/0)
Skąd: Crack
Auto: Мазда МПВ '2004 LW AJ 24V6 / Corolla EE111
LPGTECH 516 / czysta benzyna
NIKO300SMC+ / brak
Hana 2000 zielona / /brak

Postprzez DaveV6 » 13 maja 2018, 15:12

4 to wtyczka od bocznej postojówki (na zderzaku)

Dopisano 13 maja 2018 16:24:

5 to jakieś druciarstwo albo listwa z innego samochodu.

Podaj maila to mogę ci wysyłać kilka fotek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 lut 2009, 00:45
Posty: 315 (1/1)
Auto: Mazda CX-60 PHEV

Postprzez Pr0bLeM » 14 maja 2018, 08:32

enkai napisał(a):1. To EGR

I on ma piszczeć po przekręceniu kluczyka ale bez odpalania?
enkai napisał(a):2. to właśnie tędy dostaje się lewe powietrze do Twojego silnika. Zawór EVAP powinien tam być podłączony

Błędów evap nie mam, zatem domyślam się, że gdzieś pod maską się on wala. Trzeba szukać. Skąd mniej więcej to idzie?
enkai napisał(a):3. Brakuje MAF

Mój błąd. Wyjąłem do zdjęcia i nie włożyłem.
BTW: myśmy się nie zderzyli na forum toyotaklub, corollaclub albo SRW?
Podmieniłem go, znikł mi błąd IAT i co ciekawe – zgasły kontrolki DCS i ESP i przestały falować obroty.

Byłem ciekaw co jeszcze brakuje, już widzę, że przy airboxie coś było wycięte, takie plastikowe ścianki. Pewno ich zadaniem było odseparowanie takiej rurki w kształcie trąbki od ciepłego. Zamiast niej była jakaś porwana, sama sobą zatkana kibelrura skierowana w dół. To samo od strony tej dziwacznej klapki. Właściwie nie wiem po co ona, w manualu do innego silnika wyczytałem, że sterowana jest podciśnieniem. U mnie jest permanentnie otwarta. Domyślam się, że mam w związku z tym za dużo powietrza w idlu/na niskich rpm. Airbox poklejony z dołu powertapem, normalnie dramat.
Objawów jakichś większych nie ma, tyle tylko, że spodziewałem się lepszego odejścia. Dopiero od 5krpm załącza mu się niesamowity kopniak.
Sezon poszukiwań ori airboxa uważam za otwarty.

enkai napisał(a):Generalnie to masakra ale żeby umieszczać to w częstych przypadkach go raczej chyba nie.

Kurcze... mam wrażenie, że chciałeś mi przekazać coś naprawdę ciekawego ale ni chu-chu nie rozumiem <co?>

DaveV6 napisał(a):4 to wtyczka od bocznej postojówki (na zderzaku)

Podziękował – nie pomyślałem by aż tak głęboko zajrzeć.
DaveV6 napisał(a):5 to jakieś druciarstwo albo listwa z innego samochodu

A... czyli listwa wtryskowa? W tym silniku jest jedna na obie czapki?

DaveV6 napisał(a):Podaj maila to mogę ci wysyłać kilka fotek

Thnx, czuję się zobowiązany, PW :D

Rurka z pkt. 2: https://zapodaj.net/b8ae7ccc54a8d.jpg.html – sięga do tego dziubka w airboxie (po prawej na dole), jakby to było to podciśnienie mające sterować klapką dodatkowego dolotu.

Świeczki trzeba zmienić i kompresję pomierzyć (dwie ostatnie krople chłodziwa w zbiorniku) i tu mam pytanie: przed zdjęciem kolektora zaopatrzyć się od razu w jakąś uszczelkę, czy da się to zrobić bez dewastacji obecnej?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 7 maja 2018, 14:19
Posty: 12 (1/0)
Skąd: WE
Auto: Mazda 6 GG, AJ LPG, 2004r.
Toyota Corolla E11, 1998r.

Postprzez lukasgr » 31 maja 2018, 00:32

Cześć wiec tak:

1. Słyszysz dźwięk przepustnicy ( u mnie był taki sam ) – wskazujesz na Egr – tu wszystko ok
2. Faktycznie ktoś odłączył ogrzewanie przepustnicy – nie dostanie się tam lewe powietrze przez to i ogólnie nie powinno się nic stać przez to tylko zobacz co się stało z wężami, bo pewnie są gdzieś zaślepione... co już może spowodować problem
3. ucięta rurka jest mocowana przy filtrze – tam jest ( lub była plastikowa rurka na która sie ja nakłada) – ogólnie poszukaj kompletnego dolotu z obudową filtra powietrza bo nie wiem czy to tam jest do czegoś się nadaje.... ktoś to zmasakrował kompletnie
4. do obrysówki – powinna być w zderzaku jak jest oryginalny
5. tak ma być – to jest po prostu szyna do której są przymocowane wtryski – u mnie było tak samo
6. Odma z pierwszej głowicy idzie przed przepustnice, odma z drugiej do kolektora ssącego prze zawór PCV

7 Zdjęć już Ci nie zrobię bo sprzedałem swoją, a teraz doprowadzam ( taniego haha) diesla do stanu z którego będę zadowolony....
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2009, 21:00
Posty: 243
Skąd: Bieruń
Auto: Honda Accord 2,2 i-ctdi 2006

Postprzez Pr0bLeM » 1 cze 2018, 11:34

Podziękował. Trochę czasu upłynęło, więc przeprowadziłem własny risercz i trochę też już więcej wiem.
1. Zgadza się. Odłączenie wtyczki od EGR nic nie zmienia. W sumie szkoda, bo miałem nadzieję, że to on powoduje upływ prądu na postoju. Mimo to zżera mnie ciekawość po co ona piszczy. Próbuje się domknąć, a ze względu na wszechobecny syf nie daje rady?
2. Właśnie nie mogę rozkminić co się stało z tym wężem, który powinien iść od podgrzewania do bloku, tam przy chłodnicy. Mało miejsca by zajrzeć. Skądś musiało być poprowadzone chłodziwo do reduktora LPG, może stamtąd. Za to kolejne rozgrzebywanie pokazało, że w słusznym celu jakieś druciarstwo było robione. W słusznym, bo po co grzanie, ba, nawet w mrozy przepustnica nie zamarzała. Druciarstwo, bo nad rozruszniekiem jest jakiś trójnik, który cieknie. Nie ma tego złego – zdiagnozowałem przyczynę zacinania się rozrusznika i niski poziom chłodziwa. Jeden przewód dochodzi ca. z miejsca, gdzie powinna biec ta rurka, o której piszesz. Dokąd biegną dwie pozostałe odnogi, jeszcze nie namierzyłem.
3. Dokładnie. I chyba potem steruje tą klapką po prawej stronie, u dołu, airboxa. Nie wiem jak, bo wydawało mi się, że podciśnienie w tej rurce powinno powodować otwieranie klapy, a klapa jest cały czas otwarta. Oryginalny dolot w każdym razie w drodze, dzięki.
4. Już wiem, że nie. Obrysówka ma swoją, upaloną co prawda, ale jak ktoś jeździł bez zakola, to co się dziwić. Zakole w drodze, zgadujemy dalej ;)
6. Czyli pierwszą głowicę mam ok. Z drugą gorzej. Zawór i wąż uwalone olejem, a wąż leci przez kacztanka, którego ktoś zapomniał opróżniać. Ale podpowiedz, bo nie kapuję. Jeśli z jednej strony odmy są podłączone do głowic, a z drugich do dolotu, to jest w nich cały czas podciśnienie. Którędy zatem doprowadzone jest pod dekle powietrze?
7. Już DaveV6 poratował. W sumie chyba mam wszystko rozkminione. Jak Ty masz diesla, to nie będzie tanio. Chyba, że masz jak ja – tani był w zakupie, a teraz ratujesz co się da :D

Wszystko jest na dobrej drodze, powiedziałem sobie jednak, że nie dłubię nic konkretnie dokąd nie zlokalizuję zwarcia. W rezultacie zbaraniałem. Odłączyłem + dla LPG i zniknęło. Szukając czy to w wiązce czy kompie odłączyłem kompa. Zwarcie dalej jest. Czyli wiązka. Odłączyłem znów wiązkę tj. + i zwarcie wróciło. Ogólnie mam już całą skrzynkę bezpieczników w kawałkach, bo oczywiście można wyjąć wszystkie bezpieczniki i przekaźniki, a +12V na budzie dalej jest. Znika po odłączeniu R/B wchodzącego przy głównym bezpieczniku, czyli wychodzi, że zwarcie jest w skrzynce. Nie wiem tylko gdzie się pogubiłem w swoich poczynaniach – skoro całą sekcję mam na wierzchu i są tam same + (no może z wyjątkiem jednego przewodu, bo jest tam jeden przekaźnik) i ścieżki skrzynki mają przebicie do masy, to wnioskuje się, że zwarcie jest za skrzynką. No tylko że jak wyjąć bezpieczniki, to nic się nie zmienia.
Sorry za OT, ale żona nie chce mnie już słuchać.
W dowodzie mam wbity hak a fizycznie go nie ma. To moja ostatnia nadzieja, że może gdzieś tam, chociaż nie wydaje mi się, żeby w okolicy tylnych lamp był jakiś stały + z pominięciem bezpieczników.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 7 maja 2018, 14:19
Posty: 12 (1/0)
Skąd: WE
Auto: Mazda 6 GG, AJ LPG, 2004r.
Toyota Corolla E11, 1998r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6