Hamulce – różne problemy
Hej gdzie polecacie zregenerować zaciski w WWA i okolicach? Może macie jakiś polecany warsztat, w którym regeneracja będzie wykonana profesjonalnie i niedrogo?
A może lepiej samemu to zrobić? Gdzie mogę kupić kompletny zestaw do regeneracji (nie same gumki)?
Z tym, że raz już starałem się zregenerować i za bardzo nie wyszło
A może lepiej samemu to zrobić? Gdzie mogę kupić kompletny zestaw do regeneracji (nie same gumki)?
Z tym, że raz już starałem się zregenerować i za bardzo nie wyszło
Przednie czy tylne ?
-
Daniel
- Od: 21 paź 2009, 20:04
- Posty: 6380 (52/239)
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok
Przód w zasadzie jest prosty do zregenerowania, nie musi być nie wiadomo jaki fachowiec, w zasadzie sam dasz radę to zrobić. Ja mogę Ci polecić Jakse w Broniszach lub swojego mechanika w okolicach Starych Babic. Tak na przyszłość jeśli chodzi o tył, regeneracja za 150 zł czy zakup nowego zacisku firmy NTY się nie opłaca, są to chińskie zaciski. Przerabiałem ten temat, musiałem zakupić nowy zacisk firmy Hella i problemy z tyłem się skończyły
-
Daniel
- Od: 21 paź 2009, 20:04
- Posty: 6380 (52/239)
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok
Zobaczę może zakupię zestaw naprawczy z tłoczkiem i prowadnicą, i jeszcze raz spróbuję. Wcześniej posmarowałem smarem miedzianym i może dlatego się zapiekł.
A jeśli chodzi o NTY to kupiłem sprzęgło i się ślizga ;/
A jeśli chodzi o NTY to kupiłem sprzęgło i się ślizga ;/
Koledzy mam pytanie. Czy te druciki w kształcie litery "V" muszą być zakładane do M6 GY 2004 na przód?
Pytam, bo w większości zestawów montażowych tego nie ma, są tylko same blaszki.
Kilka miesięcy temu wymieniłem tarcze i klocki przód. Tych V-ek nie było przy starych klockach i teraz nie wiem czy powypadały gdzieś czy nie powinno ich tam być w ogóle?
Zacząłem się tym interesować bo ostatnio odczuwam bicie podczas hamowania z niewielkich prędkości (50 czy 60 km/h). Jest to praktycznie odczuwalne aż do całkowitego zatrzymania.
Zastanawiam się czy przyczyną może być brak V-ek, przez co klocki luźno latają po zacisku? Sam już nie wiem.
Dodam, że jedna tarcza nie jest przykręcona, ponieważ ktoś wcześniej ściął śrubę mocującą. Ale ktoś wcześniej pisał, że raczej nie powinno mieć to znaczenia.
Tarcze Rottinger i klocki Textar.
Możecie coś doradzić od czego zacząć diagnostykę problemu?
Pytam, bo w większości zestawów montażowych tego nie ma, są tylko same blaszki.
Kilka miesięcy temu wymieniłem tarcze i klocki przód. Tych V-ek nie było przy starych klockach i teraz nie wiem czy powypadały gdzieś czy nie powinno ich tam być w ogóle?
Zacząłem się tym interesować bo ostatnio odczuwam bicie podczas hamowania z niewielkich prędkości (50 czy 60 km/h). Jest to praktycznie odczuwalne aż do całkowitego zatrzymania.
Zastanawiam się czy przyczyną może być brak V-ek, przez co klocki luźno latają po zacisku? Sam już nie wiem.
Dodam, że jedna tarcza nie jest przykręcona, ponieważ ktoś wcześniej ściął śrubę mocującą. Ale ktoś wcześniej pisał, że raczej nie powinno mieć to znaczenia.
Tarcze Rottinger i klocki Textar.
Możecie coś doradzić od czego zacząć diagnostykę problemu?
Dzieki za odpowiedź. W sobotę podjechałem na stację diagnostyczną. Sprawdziłem siłę hamowania poszczególnych kół przy lekkim naciśnieciu pedału hamulca. Okazało się, że lewe koło trzyma stałą wartość około 1600 a prawe całyczas zmieniało wartości. Wygląda na to, że prawa tarcza do wymiany.
W nowych klockach ATE, TEXTAR nie ma blaszek wkładanych pomiędzy zew. pow. klocka a tłoczek/jarzmo.
Takie wkładki/blaszki maja TRW i FERODO. Do czego one służą bo przeczytałem już z 10 rożnych wersji w tym przeciw piszczeniu, rezonansowi, przenikanie ciepła do zacisku itd itd. W moich nowych klockach tego nie ma natomiast stare już się nie nadają bo przerdzewiały.
jeździ ktoś bez tego bez problemu?? W instrukcjach montażowych textara wszędzie piszą że przy wymianie klocków każdorazowo:
to dlaczego tego nie dają z klockami?? tylko ferodo i TRW dają te blaszki amortyzujące.
Takie wkładki/blaszki maja TRW i FERODO. Do czego one służą bo przeczytałem już z 10 rożnych wersji w tym przeciw piszczeniu, rezonansowi, przenikanie ciepła do zacisku itd itd. W moich nowych klockach tego nie ma natomiast stare już się nie nadają bo przerdzewiały.
jeździ ktoś bez tego bez problemu?? W instrukcjach montażowych textara wszędzie piszą że przy wymianie klocków każdorazowo:
sprawdzić stan zastosowanych elementów tłumienia szmerów (blaszki tłumiące drgania, lakiery i pasty tłumiące) Aby uniknąć szmerów, tarć, pęknięć tarcz oraz zużycia skośnego
to dlaczego tego nie dają z klockami?? tylko ferodo i TRW dają te blaszki amortyzujące.
Te blaszki zapobiegają piszczeniu klocków przy hamowaniu (na wskutek drgań o wysokiej częstotliwości). Jak klocki nie mają blaszek, to można powierzchnię styku tłoczka z klockiem posmarować cieniuteńką warstwą pasty miedzianej.
laksior napisał(a):Dzwoniłem dzisiaj do producenta i to samo mi polecił, muszę w wolnej chwili zajechać do mechanika.
Byłem u mechanika i okazało się, że piasta jest krzywa. Niestety z piastą muszę wymienić łożysko bo podobno nie da się zdemontować łożyska tak aby go nie uszkodzić:(
Kolejne koszty ale trzeba to jak najszybciej zrobić.
No i z przyjazdu szóstką we wtorek... Samochód unieruchomiony pod blokiem. Podjeżdżając do świateł na luzie poczułem, że coś mi hamuje koło tylne. Hamulec albo się zapiekł albo zablokował... Muszę albo lawetą zawieźć albo na przyczepę go zabrać i do warsztatu.
Ktoś poleci jakiś serwis? Najchętniej to jutro bym go podrzucił jak się uda do warsztatu bo chciałem na weekend do Zielonej Góry jechać...
Ktoś poleci jakiś serwis? Najchętniej to jutro bym go podrzucił jak się uda do warsztatu bo chciałem na weekend do Zielonej Góry jechać...
Serwis ? Po co ? Taniej Cię wyjdzie jak zdejmiesz sam koło, rozkręcisz zacisk i wymienisz prowadnice. Ja jak robiłem za prowadnice na jeden zacisk zapłaciłem 57 zł
A robota prosta jak budowa cepa, napewno sam sobie poradzisz wystarczą dwa klucze
Dopisano 18 mar 2017, 15:17:
Dodam jeszcze ze wymiana prowadnic w zaciskach na tyle to kwestia godziny, jesli bedziesz robić to pierwszy raz to max 1,5
Pamiętaj tylko dobrze nasmarować prowadnice aby przyczyna nie wróciła
A robota prosta jak budowa cepa, napewno sam sobie poradzisz wystarczą dwa klucze
Dopisano 18 mar 2017, 15:17:
Dodam jeszcze ze wymiana prowadnic w zaciskach na tyle to kwestia godziny, jesli bedziesz robić to pierwszy raz to max 1,5
Pamiętaj tylko dobrze nasmarować prowadnice aby przyczyna nie wróciła
- Od: 6 lis 2016, 18:45
- Posty: 198 (4/5)
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda6 GG L3 2005r.
Jeszcze gdybym wiedział co i jak powinno działać to może i prosta robota. Tak to rozbiorę, ale średnio naprawię coś jak nie wiem co jest nie halo :/
W dodatku nie mam gdzie tego zrobić a pracę kończę po 17 w tygodniu. Niezbyt wiele już zdziałam
Dopisano 18 mar 2017, 16:49:
Jutro jeszcze raz spróbuję rozebrać chociaż. Polecisz jakiś sklep z częściami?
W Wawie jeszcze nie robiłem zakupów
W dodatku nie mam gdzie tego zrobić a pracę kończę po 17 w tygodniu. Niezbyt wiele już zdziałam
Dopisano 18 mar 2017, 16:49:
Jutro jeszcze raz spróbuję rozebrać chociaż. Polecisz jakiś sklep z częściami?
W Wawie jeszcze nie robiłem zakupów
Jak prowadnice się zapiekły, to je na pewno zdejmie sam..... Mogę dać namiary na swojego mechanika. Nie wiem jak stoi z robotą, ale jak bym pogadał to może w poniedziałek by Ci to ogarną
-
Daniel
- Od: 21 paź 2009, 20:04
- Posty: 6380 (52/239)
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok
Szkoda roboty, może się okazać że to nie prowadnica, to raz, dwa, widocznie u Ciebie prowadnica nie była aż tak mocno zapieczona U mnie na pewno byś jej nie zdjął, mechanik musiał ściągać cały zacisk z auta i za pomocą imadła dopiero udało mu się wyjąć prowadnice Petrostar, oni tam maja części ? osobiście nie mam zaufania do tego sklepu. Inter cars, bez zniżek wychodzi tam dość drogo. Sprawdzone sklepy to Mazdparts i iparts
-
Daniel
- Od: 21 paź 2009, 20:04
- Posty: 6380 (52/239)
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6