Uklad hamulcowy – nie odskakują klocki, blokada ręcznego

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez koluk » 5 lip 2010, 20:25

musze Cie zmartwić :( zacisk i tłoczek to zupełnie co innego.
W tym wątku http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=60&t=98620#p1736273 umieściłem rysunek tłoczka. Jak widać jest zupełnie inny jak ten z 626.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2009, 12:59
Posty: 77
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 6 2.0CiTD

Postprzez kwaśny » 5 lip 2010, 21:16

mam tloczek + zestaw naprawczy do tylnego zacisku M6 jak ktos potrzebuje sprzedam za tyle co kupilem, bo u mnie sie obylo bez regeneracji :)
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2010, 21:05
Posty: 56
Auto: M6 GY 03r CiTD

Postprzez szatek » 6 lip 2010, 10:13

A linkę ręcznego sprawdzałeś? Przez nieszczelność w kołnierzu linki może dostawać się wilgoć, linka rdzewieje i nie pracuje jak należy. Duże opory powodują, że linka nie cofa się i trzyma hamulec.

Wystarczy zerknąć w środkowym dużym schowku jak pracują linki ręcznego. Jeśli jedna z nich się nie cofa to należy szukać przyczyny w lince ręcznego.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 cze 2009, 12:16
Posty: 41
Skąd: Szubin
Auto: Mazda 6 '03 CiTD GG 136KM

Postprzez szatek » 6 lip 2010, 10:15

koluk napisał(a):musze Cie zmartwić zacisk i tłoczek to zupełnie co innego.


A konstrukcja zacisku w 6 znacznie różni się od konstrukcji zacisku w 626?
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 cze 2009, 12:16
Posty: 41
Skąd: Szubin
Auto: Mazda 6 '03 CiTD GG 136KM

Postprzez Grzyby » 6 lip 2010, 10:17

Nie.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez skiba31 » 9 lip 2010, 23:46

Witam.
Czy sworznie na którym pracuje zacisk wykręca się,czy należy go wybić?
Nie wiem co mam zrobić bo u mnie jest tak zapieczone, że nie wiem jak to ma pracować?
Proszę o jakieś podpowiedzi.

PS. problem głównie jest z hamulcem ręcznym.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sie 2009, 09:52
Posty: 40
Skąd: WROCŁAW
Auto: MAZDA 6 '03 MZR-CD GY 121KM

Postprzez koluk » 10 lip 2010, 18:12

wykręca się,
popsikaj wd-40, odczekaj chwilę i spróbuj ponownie pamiętając o kierunku odkręcania ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2009, 12:59
Posty: 77
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 6 2.0CiTD

Postprzez skiba31 » 10 lip 2010, 20:50

W poniedziałek spróbuje. Czy odkręca się w lewą stronę (odwrotnie do kierunku wskazówek zegara), czy jestem w jakimś błędzie?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sie 2009, 09:52
Posty: 40
Skąd: WROCŁAW
Auto: MAZDA 6 '03 MZR-CD GY 121KM

Postprzez koluk » 10 lip 2010, 22:50

tak, tak jak każdą śrubę.
Tutaj ona skierowana jest do Ciebie więc patrząc na zacisk od zewnętrznej strony samochodu będziesz kluczem kręcił w prawo.

Trochę to zamotane, ale proste :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2009, 12:59
Posty: 77
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 6 2.0CiTD

Postprzez skiba31 » 10 lip 2010, 22:57

Właśnie tak myślałem, ale zacząłem mieć wątpliwości. Pytam tak, bo w moim poprzednim aucie, te sworznie wychodziły bez żadnych problemów, a tu nie chcą mi się odkręcić. A bałem się robić coś na siłę! Mocno jest zapieczone i nie chce nic urwać.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sie 2009, 09:52
Posty: 40
Skąd: WROCŁAW
Auto: MAZDA 6 '03 MZR-CD GY 121KM

Postprzez koluk » 11 lip 2010, 18:30

Nie boj się, śruba jest na tyle wytrzymała, że najwyżej ukręcisz klucz.
Oczywiście odkręcaj oczkowym.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2009, 12:59
Posty: 77
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 6 2.0CiTD

Postprzez gmg » 4 wrz 2010, 16:25

Czy zaciski da sie odłączyć od przewodów hamulcowych i rozłożyć na części pierwsze w warunkach domowych, bez użycia specjalnych narzędzi serwisowych? Czy trzeba spuścić olej hamulcowy?

Tłoki niechętnie mi odbijają z przodu i chciałym wszystko wyczyścić i nasmarować samemu, bo wiem, że jak zajadę do angielskich fachowców-wymieniaczy-części to powiedzą, że trzeba wszystko nowe, łącznie z felgami i zderzakiem.

Pozdrawiam,
Grzesiek
Początkujący
 
Od: 21 kwi 2010, 00:00
Posty: 24
Skąd: York, Anglia
Auto: Mazda 6 GG, MZR-CD, 2006

Postprzez maselek » 4 wrz 2010, 19:06

gmg napisał(a):Czy zaciski da sie odłączyć od przewodów hamulcowych i rozłożyć na części pierwsze w warunkach domowych, bez użycia specjalnych narzędzi serwisowych?

Tak!!! jest to łatwiejsze niż Ci się wydaje :)
gmg napisał(a):Czy trzeba spuścić olej hamulcowy?

Nie!!! wystarczy zacisnąć przewód hamulcowy. Możesz urzyć do tego np. ścisku stolarskiego. Tylko nie zaciskaj bezpośrednio na przewodzie tylko np. przez kawałek twardej gumy.

PS.: Na Twoim miejscu zaopatrzyłbym się w zestaw naprawczy uszczelek <ok> i ostrożnie z płynem hamulcowym jest "żrący" jak na coś Ci się rozleje lepiej od razu wycieraj do sucha ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 kwi 2008, 20:51
Posty: 523 (1/2)
Skąd: E£K
Auto: M6' GH 2.0 Pb

Postprzez koluk » 4 wrz 2010, 19:11

Wystarczy, że imadełkiem zaciśniesz wężyk hamulcowy (oczywiście przez kawałek jakiejś gumy) i możesz demontować. Aby rozłożyć zacisk na czynniki pierwsze będziesz potrzebował jeszcze szczypce Segera(?) ale spokojnie możesz to robić w warunkach domowych.
Po demontażu zacisków czeka Cię tylko odpowietrzanie hamulców, więc musisz mieć kogoś do pomocy.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2009, 12:59
Posty: 77
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 6 2.0CiTD

Postprzez gmg » 4 wrz 2010, 21:22

Dziękuję za odpowiedzi.
Zestaw uszczelek oczywiście nabędę. Szczypce Segera znam, używałem do serwisu amortyzatora w rowerze.
Na klocki i śruby, z tego co wiem, smar miedziany, a czym posmarować tłok?
Czy trzeba na coś szczególnie uważać, np czujniki ABS?
Jak prawidłowo odpowietrzyć hamulce?
Początkujący
 
Od: 21 kwi 2010, 00:00
Posty: 24
Skąd: York, Anglia
Auto: Mazda 6 GG, MZR-CD, 2006

Postprzez gmg » 4 wrz 2010, 21:29

Jak wyjmujecie tłok? W service manualu każą użyć sprężonego powietrza i kawałka deski :|
Da się zyczajnie, kombinerkami?
Początkujący
 
Od: 21 kwi 2010, 00:00
Posty: 24
Skąd: York, Anglia
Auto: Mazda 6 GG, MZR-CD, 2006

Postprzez koluk » 5 wrz 2010, 00:42

Tłoczek wyciśnij pompując hamulec, delikatnie, z czuciem :)
Na końcu normalnie go wykręcisz.
Tłoka niczym nie smaruj. Płyn hamulcowy zapewnia mu smarowanie.

Po wszystkim nalej płynu do zacisku a potem go montuj ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2009, 12:59
Posty: 77
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 6 2.0CiTD

Postprzez gmg » 7 wrz 2010, 15:41

Co powinno wchodzic w sklad zestawu do regeneracji zaciskow? Wiem, ze uszczelka przeciwkurzowa i uszczelka tloka. Cos jeszcze?
Początkujący
 
Od: 21 kwi 2010, 00:00
Posty: 24
Skąd: York, Anglia
Auto: Mazda 6 GG, MZR-CD, 2006

Postprzez mih » 10 wrz 2010, 14:43

Witam,
a ja mam problem ktory chyba mozna tutaj podczepic.
Otóż po wymianie tylnych klockow i tarcz i oczywiscie czyszczeniu zaciskow, dzieje mi sie cos takiego:
w momencie gdy auto jedzie po nierownej nawierzchni (np kocie lby) w tylnego kola slychac jakby ktos walil lyzka w garnek, problem znika jak tylko lekko dotkne hamulca. Mam tam jakis dziwny luz i cos o cos wali. Przy zamknietych oknach nic nie slychac ale jak sie otworzy to juz tak, wiec na pewno slysza to ludzie na chodniku i mysla ale zlom. Macie pomysl co to i jak to wyeliminowac. Zazacze ze prowadnice zasisku chodza ok, nasmarowane itd...
--- M6GG, 136KM, Exclusive, Disel 2.0 ----
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 sty 2007, 19:57
Posty: 31
Skąd: Toruń
Auto: Mazda6 GG, 2.0, disel 2003

Postprzez sowikPL » 10 wrz 2010, 19:55

mih napisał(a):Witam,
a ja mam problem ktory chyba mozna tutaj podczepic.
Otóż po wymianie tylnych klockow i tarcz i oczywiscie czyszczeniu zaciskow, dzieje mi sie cos takiego:
w momencie gdy auto jedzie po nierownej nawierzchni (np kocie lby) w tylnego kola slychac jakby ktos walil lyzka w garnek, problem znika jak tylko lekko dotkne hamulca. Mam tam jakis dziwny luz i cos o cos wali. Przy zamknietych oknach nic nie slychac ale jak sie otworzy to juz tak, wiec na pewno slysza to ludzie na chodniku i mysla ale zlom. Macie pomysl co to i jak to wyeliminowac. Zazacze ze prowadnice zasisku chodza ok, nasmarowane itd...


Moze przy montazu klockow zapomnieli Ci zalozyc drucikow na klocki spelniajacych role sprezyn
i Ci teraz klocki lataja jak żyd po pustym sklepie :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 kwi 2009, 19:41
Posty: 82
Skąd: Holandia/Lublin
Auto: Mazda 6 2.0 CiTD 121KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6