Wymiana sprężyn tylnych z modelu GG na GY

[michalzareba]

Witam
krótka fotorelacja z wymiany sprężyn w Maździe 6 GG (hatchback) na sprężyny z Mazdy GY (kombi).
W mojej Madzi tył siedział już dosyć nisko, a z racji posiadania butli podtlenku gazotu w kole i planowanym założeniu haka postanowiłem wymienić sprężyny na te z kombi.
Zdecydowałem się na używki, ponieważ nie wiedziałem jak to będzie później wszystko wyglądało, a efektów podobnej przeróbki w internecie nie mogłem znaleźć.
Wyszło całkiem dobrze, linia auta się wyrównała, tył nie jest zbyt wysoko.
Ok, lecimy:
1. Luzujemy śruby koła, podnosimy jedną/dwie strony auta do góry i ściągamy koło/koła.
2. Przy pomocy ściągaczy do sprężyn ściskamy sprężynę (i tu uwaga, dłuższe ściągacze ciężko założyć, gdyż szerokość wahacza na którym spoczywa sprężyna jest zbyt duża dla uchwytu ściągacza).

Ja osobiście ściskałem sprężynę jednym ściągaczem z jednej strony, później dociągałem następnym z drugiej i tak na raty ścisnąłem na tyle żeby bez większych obaw odkręcić wahacz.
3. Skoro jesteśmy już przy wahaczu to musimy odkręcić dwie śruby (jedna przy kole, druga od stabilizatora)

Na zdjęciu widać założone koło, ale lepiej je ściągnąć- wygodniej się pracuje, nawet z kanału.
Czym różnią się sprężyny od hatchbacka i kombi?
Jeśli chodzi o wysokość, to są praktycznie równe, różnica jest w kształcie i ilości zwojów.

4. Ściskamy nową sprężynę i wkładamy w miejsce starej. Uwaga na poduszkę sprężyny, trzeba sprężynę odpowiednio w nią włożyć (ja na początku o tym zapomniałem ale o tym.. )
5. Skręcamy z powrotem wahacz i końcówkę stabilizatora.
5a. Jeśli macie za długi ściągacz, sprężyna nie chce się razem z nim zmieścić, to można ją lekko ścisnąć, włożyć wstępnie na miejsce, zdjąć ściągacz, ustawić ją w wahaczu przy pomocy np. łoma

i podnieść wahacz ze sprężyną za pomocą podnośnika, skręcić i gotowe.

Przed wymianą:

Po wymianie:

Pewnie dało by się to zrobić inaczej/lepiej/szybciej, ale ja zrobiłem tak jak umiałem i korzystając ze sprzętu jaki posiadałem.
Taka refleksja na koniec, polecam uchwyty ściągaczy, łom i inne narzędzia które będą dotykały sprężyn obkleić taśmą izolacyjną.
Pytania/uwagi/krytykę proszę zamieszczać w komentarzach.
Pozdrawiam Forumowiczów

[lysy2]

Hej
Dobra robota
3 pytania:
1. Czy śruba wahacza łatwo się odkręciła? Czy ona jest na nakrętkę, czy zawieszenie jest nagwintowane? (ja w swoim życiu ukręciłem już kilka śrub w innych samochodach i wtedy się robi problem )
2. Czy poduszka łatwo się obraca?
3. Ile czasu to zajęło?
Pozdrawiam

[michalzareba]

Dzięki

Odpowiadając na Twoje pytania:
1. Nakrętka śruby wahacza wygląda tak:

Dzięki temu "skrzydełku" sama blokuje się o wahacz przy odkręcaniu/przykręcaniu.
Przy stabilizatorze szczerze mówiąc nie pamiętam, chyba zwykła nakrętka, bo nie przykuła mojej uwagi.
Na wszelki wypadek wszystkie łby śrub i nakrętki poczyściłem dokładnie szczotką i spryskałem WD-40 zanim w ogóle wyciągnąłem klucze. Odkręciło się wszystko bez problemu.

2. Jak wyjąłem sprężynę to poduszka sama spadła, ona jest tylko zakładana na koniec sprężyny, nie jest przymocowana do podwozia więc nie ma problemu z jej obracaniem. Ale jak już dokręcisz wahacz, to sprężyną nie pokręcisz

3. Mi to zajęło po ok. 40min na stronę.

[lysy2]

Dzięki – wygląda na to, że zawieszenie z tyłu M6 jest bezproblemowe i w razie czego można urywać śruby bez konsekwencji

[korniszon]

michalzareba dziękuję za fotorelację tudzież inspirację. Dokonałem tego samego i o to chodziło.

krótka fotorelacja z wymiany sprężyn w Maździe 6 GG (hatchback) na sprężyny z Mazdy GY (kombi). Wyszło całkiem dobrze, linia auta się wyrównała, tył nie jest zbyt wysoko.

Co potwierdzam.