Podszarpywanie Mazdy (silnik L8)

Postprzez vegasnight9 » 2 mar 2011, 20:19

zetek napisał(a):Jeżeli pokazuje bład na wysokim napięciu to na moje cewka. Co sonda ma wspólnego z szarpaniem???? Może spróbować ją odłączyć ??????????


Sondy sterują dawką paliwa podawaną przez wtryskiwacze, więc jeśli sonda podaje złe chaotyczne impulsy to wtryskiwacz źle wtryskuje paliwo i auto szarpie – hmmmm szarpie to złe słowo bo u mnie to jest bardzo delikatne i wręcz nie wyczuwalne ale jednak.
Są samochody. I... jest MAZDA 6.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 kwi 2009, 14:46
Posty: 224 (1/1)
Skąd: Zielona Góra
Auto: M6 benzyna 2.0 147KM 2006r.

Postprzez paolo2277 » 3 mar 2011, 18:54

u mnie gdyby to była wina sondy lambda to pewnie komputer diagnostyczny w serwisie pokazał by tą usterkę.
Początkujący
 
Od: 27 lut 2011, 12:59
Posty: 7

Postprzez zetek » 4 mar 2011, 09:06

Bardzo nie polocam Janmora !!! Po około 1-2 latach zaciski, które wchodzą na świece korodują i znowu trzeba wymieniać na nowe po za tym bardzo ulubiona przekąska dla Kuny !!!!! nie wiem co oni tam dają, ale jak miałem Almere to kurczę 3 komplety mi zjadły
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 16:30
Posty: 298
Skąd: Rawicz
Auto: Mazda 6 sport kombi 2.0 141KM

Postprzez krabdul » 4 mar 2011, 17:27

zetek napisał(a):Bardzo nie polocam Janmora !!! Po około 1-2 latach zaciski, które wchodzą na świece korodują i znowu trzeba wymieniać na nowe po za tym bardzo ulubiona przekąska dla Kuny !!!!! nie wiem co oni tam dają, ale jak miałem Almere to kurczę 3 komplety mi zjadły

Farciarz – mi wytrzymały w Cordobie góra tydzień. Tak mi je kuny załatwiły, że kable nadawały się wyłącznie do wyrzucenia. A jak już popełniam to OT to dodam, że wytłumienie maski w M6 wcale mniej apetycznie nie jest ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2010, 12:07
Posty: 996 (9/62)
Skąd: Kraków
Auto: CX-30 G150 AT AWD
Black Hikari '20

Mazda 3 BM '15
Mazda 6 GG '02
Seat Cordoba SX '96
VW Jetta '87

Postprzez mysza_81 » 4 mar 2011, 19:33

U mnie mam podobną sytuację, silnik delikatnie podszarpuje ale nie jest to aż tak uciążliwe, świece wymienione, niedługo do wymiany idą kable, przebieg 118000km. Podobną sytuację miałem w silniku FS, szarpanie silnikiem aż w końcu strzał i przepływka poszła (inst. gaz. IIgen). Wymiana kabli (Janmor) załatwiła sprawę tylko na ok 10tyś. km. Po tych przygodach zmieniłem instalację i kable (NGK) i przez następne 15tyś. km. był spokój.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 20 kwi 2007, 20:02
Posty: 29
Skąd: Lubartów
Auto: M6 GG 1.8 PbLPG, Volvo S80 2.5T PB LPG

Postprzez paolo2277 » 4 mar 2011, 21:15

Witam ponownie! W związku z tym podszarpywaniem zadzwoniłem do innego serwisu Mazdy i opowiedziałem o tych objawach itp. Doradca serwisowy powiedział że te objawy mogą wskazywać albo na delikatne przebicie w cewce albo na przewody wysokiego napięcia. Dodał, że w takim przypadku chyba najlepszym rozwiązaniem było by założenie tych części z innej Madzi o tym samym silniku i w taki sposób metodą prób i błędów trafiło by się konkretnie na tą co trzeba.
Początkujący
 
Od: 27 lut 2011, 12:59
Posty: 7

Postprzez magicadm » 6 mar 2011, 14:36

adamb napisał(a):to jak ja mam juz 122000mil to sie juz dawno skonczyly?

Rozumiem, ze kupiłeś autko nowe, w salonie, przy zerowym stanie licznika i na każdym przeglądzie pilnowałeś, by Ci nikt tych przewodów nie wymienił?
W innym wypadku Twój post nie ma sensu.


adamb napisał(a):MONDEO (bliźniczy silnik) – ze co?

Polecam lekturę allegro. Zobacz sobie choćby fotkę termostatu :P Warto wiedzieć co się ma pod maską.
Zupełny przypadek...
No ale można kupić przewody ORY w ASO za ok 400zł

U mnie JANMORY dają radę od ok 15 tys km

A nawet jakby miały trwałość tylko 1 tys km to i tak wystarczą do dalszej diagnozy.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez trebuh_b » 28 maja 2011, 18:08

magicadm chcesz powiedzieć ze JANMOR FS50 sa do naszej madzi ok ????
Gdzie kupiłes ???
Forumowicz
 
Od: 29 mar 2011, 21:02
Posty: 109
Skąd: Kobyłka/Warszawa
Auto: Mondeo MKIV 2009 2.0 TDCI GHIA X -173km i 408NM!!

Postprzez maarec » 28 maja 2011, 21:00

ja w silniku 2.0 miałem również podszarpywanie – pomiędzy 1700 a 2300 obrotów, po wymianie świec na NGK wszystko ustało, przewody mam raczej już wymienione (2 właściciel 167000km), mój mechanik mówił, że po kolei – najpierw świece, później przewody, później cewka. nie wiem jak w 1.8 ale w 2.0 to cewka jest jedna przynajmniej przed liftem.

sprawdź sobie przy prędkości ok 30km/h na biegu 3 – tak aby było ok 1200 obrotów – i depnij gaz w podłogę, nie ma prawa auta zamulić – musi płynnie pojechać bez szarpnięć.

u mnie wymiana świec za 120pln i po sprawie :]

pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2011, 10:12
Posty: 167
Skąd: Częstochowa
Auto: ford cmax

Postprzez adamb » 29 maja 2011, 01:11

magicadm napisał(a):
adamb napisał(a):to jak ja mam juz 122000mil to sie juz dawno skonczyly?

Rozumiem, ze kupiłeś autko nowe, w salonie, przy zerowym stanie licznika i na każdym przeglądzie pilnowałeś, by Ci nikt tych przewodów nie wymienił?
W innym wypadku Twój post nie ma sensu.


adamb napisał(a):MONDEO (bliźniczy silnik) – ze co?

Polecam lekturę allegro. Zobacz sobie choćby fotkę termostatu :P Warto wiedzieć co się ma pod maską.
Zupełny przypadek...
No ale można kupić przewody ORY w ASO za ok 400zł

U mnie JANMORY dają radę od ok 15 tys km

A nawet jakby miały trwałość tylko 1 tys km to i tak wystarczą do dalszej diagnozy.

O co ci z tymi przewodami bo juz nie lapie, jak sie pytalem w serwisie to powiedzieli ze jak padnie cewka to sie ja wymienia a nie przewody same bo to jest jako calosc bynajmniej w polifcie.
a co do silnika z mondeo to allegro napewno ci prawde powie hahaha , ze jakies elemety pasuja to nie znaczy ze blizniaczy silnik ;P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 kwi 2010, 22:55
Posty: 590
Skąd: uk
Auto: Biale

Postprzez fredator » 19 cze 2011, 20:21

Witam
A macie tak z tym podszarpywaniem, że im więcej osób na pokładzie (większe obciążenie) to szarpie bardziej tzn. jest to bardziej wyczuwalne? a przy włączonej klimie jeszcze bardziej? U mnie jest tak, że jadąc ze stałą prędkością na 4 biegu w okolicy 2000/3000 obrotów ( 4 osoby na pokładzie) cała karoseria potrafi wpaść w jakiś dziwny rezonans, oczywiście jak dodam gazu lub odpuszcze to zaraz przestaje. Póki co nic z tym nie robiłem, ale pod koniec czerwca jadę do Jaksy na przegląd i jak uda się zdiagnozować problem to zaraz napiszę.
Pozdrawiam
fredator
 

Postprzez zetek » 20 cze 2011, 18:15

fredator napisał(a):Witam
A macie tak z tym podszarpywaniem, że im więcej osób na pokładzie (większe obciążenie) to szarpie bardziej tzn. jest to bardziej wyczuwalne? a przy włączonej klimie jeszcze bardziej? U mnie jest tak, że jadąc ze stałą prędkością na 4 biegu w okolicy 2000/3000 obrotów ( 4 osoby na pokładzie) cała karoseria potrafi wpaść w jakiś dziwny rezonans, oczywiście jak dodam gazu lub odpuszcze to zaraz przestaje. Póki co nic z tym nie robiłem, ale pod koniec czerwca jadę do Jaksy na przegląd i jak uda się zdiagnozować problem to zaraz napiszę.
Pozdrawiam


Ja bym twój objaw nazwał nie szarpaniem, a drgania. A czy na biegu jałowym jak zrobisz te 2000-3000 obrotów to też masz drgania ??????????? Czy tylko jak jedziesz ????????????
Forumowicz
 
Od: 12 maja 2007, 16:30
Posty: 298
Skąd: Rawicz
Auto: Mazda 6 sport kombi 2.0 141KM

Postprzez pablo737 » 14 sie 2011, 11:17

Kolego fredator i co byłeś z tym podszarpywaniem u Jaksy? Znalazł przyczynę?
Początkujący
 
Od: 6 maja 2011, 16:32
Posty: 4
Skąd: lubelskie
Auto: mazda 6 1.8, 2004r.

Postprzez jach78c » 18 wrz 2011, 23:44

Wtiam!
Jakiś czas temu miałem problem z sondą lambda i komputer żadnego błędu nie wykazał (jak ktoś wyżej pisze że komputer powinien pokazać) a sonda działała niepoprawnie. czasami działała, czasami nie (przez większość czasu nie ). Skutkiem było zwiększone zużycie paliwa i delikatne opóźnienie reakcji na wciśniecie pedału przyspieszenia, czasami też poszarpywanie. Problem wykryłem zapisując przebiegi z pracy komputera, podczas podróży.

tan napiszę jak sobie z tym problemem poradziłem:)
viewtopic.php?f=60&t=51686&hilit=ELM327&start=60
Początkujący
 
Od: 18 wrz 2011, 23:32
Posty: 7
Skąd: Wellington, Somerset, UK
Auto: Mazda 6 GY 2.0 147 benzyna
2005 facelift

Postprzez fredator » 27 lis 2011, 00:43

zetek napisał(a):
fredator napisał(a):Witam
A macie tak z tym podszarpywaniem, że im więcej osób na pokładzie (większe obciążenie) to szarpie bardziej tzn. jest to bardziej wyczuwalne? a przy włączonej klimie jeszcze bardziej? U mnie jest tak, że jadąc ze stałą prędkością na 4 biegu w okolicy 2000/3000 obrotów ( 4 osoby na pokładzie) cała karoseria potrafi wpaść w jakiś dziwny rezonans, oczywiście jak dodam gazu lub odpuszcze to zaraz przestaje. Póki co nic z tym nie robiłem, ale pod koniec czerwca jadę do Jaksy na przegląd i jak uda się zdiagnozować problem to zaraz napiszę.
Pozdrawiam


Ja bym twój objaw nazwał nie szarpaniem, a drgania. A czy na biegu jałowym jak zrobisz te 2000-3000 obrotów to też masz drgania ??????????? Czy tylko jak jedziesz ????????????


Tylko jak jadę, – przeglądając ostatnio forum znalazłem kilka wątków z opisanymi podobnymi problemami, wydaje mi się, że moja przypadłość to wina lambdy i zacznę od jej wymiany, jeśli nie będzie poprawy to wymienię świece, a jak dalej nic to kupię jedną cewkę i będę podmieniał po kolei bo może mam jakieś delikatne przebicie na którejś z nich.

EDIT:

pablo737 napisał(a):Kolego fredator i co byłeś z tym podszarpywaniem u Jaksy? Znalazł przyczynę?


Poduszki zawieszenia silnika sprawdzone i są ok, komp = zero błędów, przyczyny jednoznacznej nie stwierdzono. Z wpisów innych podejrzewam że może to wina sondy, świec albo którejś z cewek. – jak rozwiąże problem to napisze
Ostatnio edytowano 27 lis 2011, 00:53 przez fredator, łącznie edytowano 2 razy
Powód: prosze edytowac swoje posty...
fredator
 

PostTen post został usunięty przez Gość 27 lis 2011, 00:54.
Powód: post pod postem

Postprzez DeviS » 26 paź 2014, 23:09

Witam.
Odgrzewam posta.
Również mam takie podszarpywanie w czasie jednostajnej jazdy w granicach 2000rpm.
Moje świece mają 30tys z czego 20tys na gazie wiec narazie wykluczam ich wymiane.
Wydaje mi się że wina leży w przewodach WN bo nigdy nie były wymieniane ale czy ktoś z mających ten problem wymienial same przewody i czy coś się zmieniło ? Sprawdzalem w nocy czy nie ma przebicia ale wydają się być ok ;)
Przebieg: 123400km
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 wrz 2013, 00:58
Posty: 479 (1/14)
Skąd: Parczew/Warszawa
Auto: Była: Mazda 6 GG 1.8 '05r + LPG
Jest: Mazda 6 GJ 2.5 '15r

Postprzez trebuh_b » 27 paź 2014, 12:14

odepnij wytczke od egr-a i zobaczysz u mnie pomogło
zapali sie check ale po ponownym podłaczeniu za jakis czas zniknie
Forumowicz
 
Od: 29 mar 2011, 21:02
Posty: 109
Skąd: Kobyłka/Warszawa
Auto: Mondeo MKIV 2009 2.0 TDCI GHIA X -173km i 408NM!!

Postprzez DeviS » 27 paź 2014, 18:30

Rozumiem ze mam odpiac wtyczke od EGRa i tak mam jezdzic z odpieta i po jakims czasie dopiero podpiac ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 wrz 2013, 00:58
Posty: 479 (1/14)
Skąd: Parczew/Warszawa
Auto: Była: Mazda 6 GG 1.8 '05r + LPG
Jest: Mazda 6 GJ 2.5 '15r

Postprzez trebuh_b » 27 paź 2014, 20:19

dokładnie zaobserwujesz czy problem sie uspokoil .
ustapiło
Forumowicz
 
Od: 29 mar 2011, 21:02
Posty: 109
Skąd: Kobyłka/Warszawa
Auto: Mondeo MKIV 2009 2.0 TDCI GHIA X -173km i 408NM!!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6