Powracąjacy bląd P0012
1, 2
Czyli wizyta w serwisie. Czujnik pewnie nie jest drogi, a jak to wygląda z wariatorem, jeśli to on będzie uszkodzony? Czy wpływ na zaświecenie się kontrolki mógł mieć wpływ niski stan oleju? Wczoraj i dzisiaj jeździłem i kontrolka się nie zaświeciła.
- Od: 19 wrz 2011, 14:45
- Posty: 95
- Auto: Mazda 6 2.0
Witam, jestem użytkownikiem Mazdy 6 z silnikiem benzynowym 2,0 108kW z 2005 roku. Generalnie zadowolonym, chociaż przytrafiła mi się awaria silnika. W skrócie żeby się nie rozpisywać w jednym z cylindrów nie było ciśnienia i mój mechanik stwierdził, ze najprawdopodobniej jeden z zaworów się wypalił. Po rozkręceniu silnika diagnoza sie potwierdziła, zawór miał normalnie dziure tj jakby oderwała się od niego część metalu- szybka kalkulacja kosztów i zdecydowałem się na naprawe. Wszystko szło gładko aż do momentu zapalenia silnika. Klekocze jak diesel, wyskakuje kontrolka silnika a po podpięciu do komputera pokazuje sie błąd P0012" przestawienie wałka rozrządu – za późno". Silnik zapala normalnie, trzyma oborty normalnie na zimno i na ciepło, wkręca sie dobrze na obroty, podczas jazdy też wszytko normalnie moc, spalanie... tylko ten klekot. Wszystko było składane wg procedury z programu, sprawdzane dwa razy ale gdzieś popełniony został błąd. Jeśli ktoś mógłby mnie nakierować co trzeba zrobić żeby pozbyć się tego "klekotania" byłbym wdzięczny
pozdrawiam
pozdrawiam
-
skubidu
czujnik... lub kable... a przy VVT (zmiennych fazach rozrzadu dochodzi sterowanie nimi...)
ps. lacze z tematem o bledzie P0012...
ps. lacze z tematem o bledzie P0012...
Skoda Rapid , Mii FR-line 1.0
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Miałem problem z błędem P0012, ale u mnie dodatkowo był błąd P0010. Też mi klekotało ale tylko przy ruszaniu i tylko na skręconych kołach. Pierwsza diagnoza mechanika wskazała na wariator. Całe szczęście wszystko skończyło się na wymianie regulatora ciśnienia przy wariatorze, w każdym razie chyba tak to się nazywało. Koszt używki razem z wymianą 700zł. Problem od kilku miesięcy się już nie pojawił.
- Od: 29 mar 2011, 07:27
- Posty: 40
- Skąd: Ruda Śląska
- Auto: Mazda 6 2.3 Top 2002r.
Witam ponownie, dzięki za podpowiedzi w sprawie klekotania Sprawa się wyjaśniła chociaż nie tak od razu bo zajęło to kilka dni rozbierania, przestawiania, składania ... w każdym razie ponownie została ściągnięta głowica i okazało się że uszczelka katalogowo niby od tego modelu okazała się posiadać o jeden otworek za mało co zostało przeoczone, a przez to nie było doprowadzenia oleju do jednej z panewek, właściwego smarowania i powodowało klekotanie Teraz jest już wszystko ok, a Madzia zrywa się, odnosze wrażenie lepiej niż przed awarią
-
skubidu
skubidu napisał(a):Witam, jestem użytkownikiem Mazdy 6 z silnikiem benzynowym 2,0 108kW z 2005 roku. Generalnie zadowolonym, chociaż przytrafiła mi się awaria silnika. W skrócie żeby się nie rozpisywać w jednym z cylindrów nie było ciśnienia i mój mechanik stwierdził, ze najprawdopodobniej jeden z zaworów się wypalił. Po rozkręceniu silnika diagnoza sie potwierdziła, zawór miał normalnie dziure tj jakby oderwała się od niego część metalu- szybka kalkulacja kosztów i zdecydowałem się na naprawe. Wszystko szło gładko aż do momentu zapalenia silnika. Klekocze jak diesel, wyskakuje kontrolka silnika a po podpięciu do komputera pokazuje sie błąd P0012" przestawienie wałka rozrządu – za późno". Silnik zapala normalnie, trzyma oborty normalnie na zimno i na ciepło, wkręca sie dobrze na obroty, podczas jazdy też wszytko normalnie moc, spalanie... tylko ten klekot. Wszystko było składane wg procedury z programu, sprawdzane dwa razy ale gdzieś popełniony został błąd. Jeśli ktoś mógłby mnie nakierować co trzeba zrobić żeby pozbyć się tego "klekotania" byłbym wdzięczny
pozdrawiam
Miałem podobny przypadek tylko w madzi 2 2008 rok. NIe klekotał ale po przejechaniu 50 km zaświeciła się lampka silnika. Okazał się błąd P0012 mechanik przestawił komputerowo zapłon aby łapał się w granicy skali, która wynosiła od -5 do 40. Teraz jest coś koło 5 do 7 na biegu jałowym. Czy lepiej jest poświęcić trochę czasu i oddać jeszcze raz do mechanika na ustawienie wałka rozrządu?
- Od: 6 lis 2011, 23:14
- Posty: 109 (0/1)
- Skąd: Mława
- Auto: Mazda 2 DE 1349ccm 86KM '08
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 10 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6