Montaż elektr. podgrzewacza paliwa – fotorelacja (GG/GY)
U mnie również Stanadyne na pokładzie i przy kilkustopniowym mrozie, już po parunastu (10-15 sekundach) od przekręcenia kluczyka w stacyjce końcówka podgrzewacza jest bardzo ciepła wręcz gorąca.
Sam kabel zaraz za urządzeniem też jest odczuwalnie cieplejszy.
Efekt taki jak powinien być tj. brak klepania i cichsza, bardziej miękka praca silnika.
Zobaczymy co będzie jak wrócą prawdziwe mrozy (poniżej -20)
Sam kabel zaraz za urządzeniem też jest odczuwalnie cieplejszy.
Efekt taki jak powinien być tj. brak klepania i cichsza, bardziej miękka praca silnika.
Zobaczymy co będzie jak wrócą prawdziwe mrozy (poniżej -20)
Dimas
- Od: 1 maja 2008, 12:03
- Posty: 26
- Skąd: Warszawa
- Auto: M6 2,0CD Exclusive 05' (136KM)
Witam,
Szanowni Koledzy,
czy ktoś nie mógłby się przyjrzeć Moim wcześniejszym postom, zdjęciom które załączyłem i wypowiedzieć się czemu Madzia gaśnie
Nie wiem czy jest niewłaściwy podgrzewacz, czy jest wadliwy, bo to chyba nie jest normalne.
Wielu z was to montowało i zna charakterystykę i problematykę tego urządzenia a Ja niestety w dalszym ciągu nie mogę rozwiązać problemu porannego pojedynczego gaśnięcia ...
Ponadto po kontrolkach i przepływie prądu na przewodach podgrzewacz (chyba) działa, ale Ja tam nie czuję żeby on był jakoś specjalnie ciepły ...
Pozdrawiam,
Adam
Szanowni Koledzy,
czy ktoś nie mógłby się przyjrzeć Moim wcześniejszym postom, zdjęciom które załączyłem i wypowiedzieć się czemu Madzia gaśnie
Nie wiem czy jest niewłaściwy podgrzewacz, czy jest wadliwy, bo to chyba nie jest normalne.
Wielu z was to montowało i zna charakterystykę i problematykę tego urządzenia a Ja niestety w dalszym ciągu nie mogę rozwiązać problemu porannego pojedynczego gaśnięcia ...
Ponadto po kontrolkach i przepływie prądu na przewodach podgrzewacz (chyba) działa, ale Ja tam nie czuję żeby on był jakoś specjalnie ciepły ...
Pozdrawiam,
Adam
- Od: 4 gru 2010, 11:55
- Posty: 44
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD (121KM) 2005 Kombi
jack7 napisał(a):W twoim poście nie ma zdjęć, możesz sprawdzić?Osypiuk napisał(a):czy ktoś nie mógłby się przyjrzeć Moim wcześniejszym postom, zdjęciom które załączyłem
Dziwne u Mnie wszystko działa ...
Zdjęcia są na str 8 tego tematu (wcześniejsze posty),
najeżdżasz na słowo obrazek –> klikasz prawym przyciskiem myszki –> wybierasz "pokaż obrazek".
pozdrawiam
- Od: 4 gru 2010, 11:55
- Posty: 44
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD (121KM) 2005 Kombi
McSlavko napisał(a):a co to za podgrzewacz? bo nie wyglada na stanadyne, był z wyłacznikiem ?
Ponoć to podgrzewacz Stanadyne, był z wyłącznikiem,
A kupił go Mój mechanik na allego (ja nie mam konta) z linka który Mi wcześniej podałeś,
Więc sam nie wiem już o co chodzi .... – a auto nadal gaśnie przy porannym odpaleniu, a teraz jak patrzyłem po powrocie z pracy (2h jazdy w korku) to jest zimne (a działa)
Ręce już mi opadają ...
Pozdrawiam,
Adam
- Od: 4 gru 2010, 11:55
- Posty: 44
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD (121KM) 2005 Kombi
Twój podgrzewacz to nie stanadyne. Znalazłem na allego taki jak twój, może nieco innej mocy:
http://allegro.pl/podgrzewacz-paliwa-do ... 65037.html
Ja bym pogadał z mechanikiem. Niech on coś wymyśli. Albo zadzwoń jeszcze do sprzedawcy.
http://allegro.pl/podgrzewacz-paliwa-do ... 65037.html
Ja bym pogadał z mechanikiem. Niech on coś wymyśli. Albo zadzwoń jeszcze do sprzedawcy.
- Od: 16 sty 2008, 21:58
- Posty: 116
- Skąd: Łódź
- Auto: M6 GY'07 MZR-CD 143KM
jack7 napisał(a):Twój podgrzewacz to nie stanadyne. Znalazłem na allego taki jak twój, może nieco innej mocy:
http://allegro.pl/podgrzewacz-paliwa-do ... 65037.html
Ja bym pogadał z mechanikiem. Niech on coś wymyśli. Albo zadzwoń jeszcze do sprzedawcy.
Jutro będę miał linka gdzie to kupił to wstawię.
I normalnie szok
Podgrzewacz do ciężarówki w moim aucie ...
Ciekawe jak Mi podłączył 24V (ja się nie znam)...
I druga ciekawostka, ja za to zapłaciłem 200,00 PLN a widzę aukcje za ponad 400 ...
Normalnie idiocieję już od tego
Pozdrowienia
- Od: 4 gru 2010, 11:55
- Posty: 44
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD (121KM) 2005 Kombi
Ty masz podgrzewacz o mniejszej mocy.
Któryś z tych:
http://allegro.pl/listing.php/search?fr ... text&buy=0
Któryś z tych:
http://allegro.pl/listing.php/search?fr ... text&buy=0
- Od: 16 sty 2008, 21:58
- Posty: 116
- Skąd: Łódź
- Auto: M6 GY'07 MZR-CD 143KM
witam, od pewnego czasu śledze wasze dywagacje nt podgrzewacza, ja właśnie zamontowałem taki podgrzewacz ale 12 V 130W-ten polski i powiem że jestem bardzo zadowolony, fakt może oprawa graficzna i wykonanie jest bardziej do Robura niz do osobówek ale to produkt robiony w pewnych czasach przez FSO do Bundeswery, solidnie wykonany, przewody na których mógłbyś odpalać inne auta, sam wyłącznik potężny z porządnym przekaźnikiem oraz wyłącznikiem , którym możesz w dowolnym momencie wyłączyć podgrzewacz- i to własnie przekonało mnie do jego zakupu. Podsumuwując wygląd nieteges ale dzialanie super. Bimetaliczne wyłączniki sa solidne i potężne nie żałowali materiału, podwójn e zabezpieczenie-zdjąlem zaśłepke i sobie polookałem a znam się trochę. Szczerze mówiąc jak widze Wasze amatorskie podłączenia przy skrzynkach bezpieczników to ja bym się bał taki autem jeździć. Nigdy ale to nigdy nie można wtykać bezpośredni pod bezpiecznik, trzeba zdjąc izolację przed i pod kątem prostym wlutowac się a potem izolacja może być termokurczliwa. U siebie nie mam żadnych kabli wyłażących ze skrzynki i nic nie wala się w komorze silnika. Wyłacznik z diodami oraz przekaźnikiem umieszczone są przy prawym kolanie i widzę i operują jak chcę. pozdrawiam i życze niskich mrozów.
- Od: 9 paź 2009, 08:58
- Posty: 8
Riki napisał(a):thy podrzuciłbyś zdjęcie jak to wygląda u Ciebie? dzięki.
Proszę bardzo, "fotorelację" wrzuciłem w DITD:
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=89&t=110099&p=1863330#p1863330
pozdrawiam,
thy
v8 lover
thy
v8 lover
+ na przekaźnik złapałem z tego zaznaczonego poniżej przewodu. Nie wiem tylko do czego ten przewód służy normalnie i boję se żeby nie zrobić jakiegoś bałaganu. Puki co wszystko działa jak należy
Znalazałem w sieci opis kolorów kabli, tyle że nie jestem pewien czy to na pewno są kable z twojego zdjęcia.
http://translate.google.pl/translate?hl ... ation.html
- Od: 16 sty 2008, 21:58
- Posty: 116
- Skąd: Łódź
- Auto: M6 GY'07 MZR-CD 143KM
jack7 napisał(a):Ty masz podgrzewacz o mniejszej mocy.
Któryś z tych:
http://allegro.pl/listing.php/search?fr ... text&buy=0
Masz rację.
Mój mechanik kupił podgrzewacz na aukcji : http://allegro.pl/show_item.php?item=1355273884
Właśnie napisałem reklamację i zobaczymy co będzie dalej.
Pozdrowienia,
Adam
- Od: 4 gru 2010, 11:55
- Posty: 44
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD (121KM) 2005 Kombi
DO OSYPIUK
ja też się troszkę zdziwiłem kiedy kontrolki świeciły a nie grzał, okazało się, że za słabo dokręciłem nakrętki-te miedziane na zaciskach przy podgrzewaczu, trzeba dokręcić i zakontrować po tym działa jak trzeba, zresztą jak dodzwonisz się do tego allegrowicza to da Ci kontakt do iżyniera który poprowadzi Cię za rączkę aby to sprawdzić czy aby na pewno dobrze jest zamontowany. Ja w każdym bądź razie jestem z niego bardzo zadowolony, powtórzę, że wykonanie toporne ale działa super.
ja też się troszkę zdziwiłem kiedy kontrolki świeciły a nie grzał, okazało się, że za słabo dokręciłem nakrętki-te miedziane na zaciskach przy podgrzewaczu, trzeba dokręcić i zakontrować po tym działa jak trzeba, zresztą jak dodzwonisz się do tego allegrowicza to da Ci kontakt do iżyniera który poprowadzi Cię za rączkę aby to sprawdzić czy aby na pewno dobrze jest zamontowany. Ja w każdym bądź razie jestem z niego bardzo zadowolony, powtórzę, że wykonanie toporne ale działa super.
- Od: 9 paź 2009, 08:58
- Posty: 8
GOŚĆ napisał(a):DO OSYPIUK
ja też się troszkę zdziwiłem kiedy kontrolki świeciły a nie grzał, okazało się, że za słabo dokręciłem nakrętki-te miedziane na zaciskach przy podgrzewaczu, trzeba dokręcić i zakontrować po tym działa jak trzeba, zresztą jak dodzwonisz się do tego allegrowicza to da Ci kontakt do iżyniera który poprowadzi Cię za rączkę aby to sprawdzić czy aby na pewno dobrze jest zamontowany. Ja w każdym bądź razie jestem z niego bardzo zadowolony, powtórzę, że wykonanie toporne ale działa super.
Hmm, no nie wiem czy będzie dobrze ...
Napisałem reklamację na niewłaściwie działający podgrzewacz.
Moja reklamacja wygląda tak
Jestem właścicielem samochodu Mazda 6 2.0 CiTD
W dniu 06/12/2010 Mój mechanik (użytkownik allegro : xxxxxx) kupił od Pana podgrzewacz paliwa do diesla.
Produkt nie spełnia moich oczekiwań.
Za każdym razem kiedy jest dłuższy postój (powyżej 6 godzin) samochód po odpaleniu po upływie ok. +/– 10-15 sek. gaśnie.
Aby go ponownie odpalić trzeba kręcić rozrusznikiem dobre kilka razy aby zaskoczył ponownie.
Po ponownym odpaleniu problemu z gaśnięciem nie ma (występuje raz – na zimnym silniku przy dłuższym przestoju).
Ponadto po dłuższej jeździe (powyżej 2 godzin) po otwarciu maski ani podgrzewacz, ani przewody nie są jakoś specjalnie ciepłe.
Szanowny Panie!
Albo Pana podgrzewacz jest wadliwy, albo źle działa, gdyż przed montażem żadne problemy z gaśnięciem samochodu nie występowały. Produkt został zamontowany zgodnie z instrukcją i sugestiami Pana elektryka.
Informuję także, że zgodnie z zaleceniami Pana elektryka samochód został przegoniony po trasie i po mieście (od momentu montażu przejechałem +/– 500 km) i problem nadal występuje. Nie może być tak, że codziennie rano będę zarzynać rozrusznik swojego auta, który w końcu nie wytrzyma!
Czekam na propozycje sensownego rozwiązania problemu, lub zwrotu pieniędzy (ze zwrotem towaru do Pana).
Dane :
Kupujący : xxxxxx
Strona aukcji : http://allegro.pl/show_item.php?item=1355273884
Link do strony ze zdjęciami zamontowanego podgrzewacza : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cdf ... e4138.html
Nr przesyłki: xxxxxx
Data dostarczenia towaru : 09/12/2010
Pozdrawiam,
A to odpowiedź jaką otrzymałem od osoby, która to sprzedaje
Pierwsze co mi się przychodzi na myśl czytając pana opis funkcjonowania podgrzewacza to – dlaczego wybrał Pan grzałke 130 wat do silnika o pojemności 2000 cm3
Takie grzałki z własnych doświadczeń sprawdzaja się w pojazdach z silnikami do 1600 cm
To moc grzałki decyduje przede wszystkim o jej skutecznosci.
Druga sprawa to : czy pan został poinformowany ze podgrzewacz oprócz pocji podgrzewania paliwa przepływowo działa także jako podgrzewacz paliwa przed uruchomieniem silnika.
Funkcja jw. przy tej mocy nie działa przez 5 – 10 sekund ale jest to czas w zależności od temperatury zewnętrznej ok. 6 – 8 min.
Zadaniem grzałki jest podgrzanie paliwa do + 15 stopni ( dotykanie końcówek grzałki czy samej jej obudowy nie odzwierciedla temperatury jej pracy ponieważ :
1. końcówki wyjściowe nie maja styku z sama grzałką i nie nagrzewaja się do temp. Pracy spirali grzewczej podczas przepływu paliwa lub zanurzenia jej w cieczy.
2. obudowa grzałki jest wykonana ze specjalnego tworzywa które nie przewodzi ciepła – gdyby tak było to, co chwila by się wylaczała grzałka bo wbudowany w srodek czyjnik termiczny dostawał by cały czas błędne informacje.
3 , przepływające paliwo krąży w obiegu zamkniętym tzn wychodzi ze zbiornika zimne, przepływa przez podgrzewacz i silnik a naddatek ciepły leci spowrotem do zimnego zbiornika z paliwem i ponownie do podgrzewacza , do silnika i do zbiornika tak w kołko.
Takie działanie w tym układzie ma za zadanie zapobieganie powstawaniu parafiny a nie grzanie paliwa do niewiadomo jakich temperatur .
Co do poprawności działania podgrzewacza to jeśli kontrolki (diody ) działają tak jak w opisie ich funkcjonowania w dostarczonych z zestawem to znaczy ze urządzenie jest prawidłowo podłączone i działa poprawnie.
Jeśli ma pan obiekcje co do funkcjonowania samej grzałki to proponuje wymontowac sam ten element i podłączyć go bezpośrednio do akumulatora i wtedy przekona się pan czy grzeje czy nie . Sposób takiego podłączenia jeśli nie będzie pan wiedział jak uzyska pan u mojego elektryka.
Jeśli okaże się ze grzałka w tym sprawdzianie nie funkcjonuje wtedy mogę wymienic panu grzałke na nowa ( oczywiście po zwrocie i potwierdzeniu tej usterki na moim stole probierczym ).
Moje sugestie co do tej sytuacji sa takie:
1. Sprawdzic jak działa funkcja podgrzewania przed uruchomieniem i korzystac z niej
2. zmienic wartość grzałki na mocniejszą – w tej chwili są dostępne już tylko grzałki o mocy 230 w ( wysprzedane wszystkie zestawy 130 i 180 w )
( zestawy sa tak skonstruowane ze można zmienic moc grzałki a reszta zostaje bez zmian ).
Ogolnie nie ma możliwości zwrotu zamontowanych już zestawów ( tym bardziej ze jest to czesc elektryczna ) – zwrócic można oczywiście zestaw który nie został zamontowany w ciągu 10 dni od daty zakupu bez podania przyczyny .
Jeśli zdecyduje się pan na montaz wiekszej mocy grzałki – w tym wypadku do wyboru jest tylko grzałka o mocy 230wat , w drodze wyjatku przyjmę zwrot uzywanej grzałki i dopłate roznicy w cenach zestawów tj. 160 zł.
Proszę o ustosunkowanie się do info jw.
Szczerze to nie chcę (nie wiem czy) dokupywać następnej grzałki za 160 zeta, bo nie wiem tak naprawdę na 100% czy to będzie dobrze działać – nie mam być ochoty być jeszcze bardziej przerobiony na szaro.
Ponadto gdzieś nawet czytałem że grzałka nie może być za mocna gdyż można zjarać instalację elektryczną w samochodzie.
Nie wiem co o tym myśleć pomóżcie ...
Pozdrawiam,
Adam
- Od: 4 gru 2010, 11:55
- Posty: 44
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD (121KM) 2005 Kombi
Koledzy,
Można powiedzieć, że pierwszy test przebiegł pomyślnie.
Mazda stała trzy dni nie ruszana, temperatura przez te dni poniżej – 10.
W ubiegłym roku graniczna temperatura to właśnie -10 gdzie mazda jeszcze odpalała ale miała straszne zatwardzenie. Wystarczyło jeden stopień niżej i była dupa.
Teraz przy – 14 uruchomiłem silnik od pierwszego podejścia. Jak wsiadłem to przekręciłem stacyjke i czekałem z trzy – cztery minuty. Następnie dwa razy podgrzenie świeć i start. Z jakieś cztery obroty wału i zagadała.
Tylko nie wiem czy sam podgrzewacz to sprawił czy też wymiana filtra i paliwo z Shella?
Można powiedzieć, że pierwszy test przebiegł pomyślnie.
Mazda stała trzy dni nie ruszana, temperatura przez te dni poniżej – 10.
W ubiegłym roku graniczna temperatura to właśnie -10 gdzie mazda jeszcze odpalała ale miała straszne zatwardzenie. Wystarczyło jeden stopień niżej i była dupa.
Teraz przy – 14 uruchomiłem silnik od pierwszego podejścia. Jak wsiadłem to przekręciłem stacyjke i czekałem z trzy – cztery minuty. Następnie dwa razy podgrzenie świeć i start. Z jakieś cztery obroty wału i zagadała.
Tylko nie wiem czy sam podgrzewacz to sprawił czy też wymiana filtra i paliwo z Shella?
Pamietaj !!!! Nie jedź szybciej niż Twój Anioł potrafi latać
- Od: 15 maja 2009, 10:59
- Posty: 16
- Skąd: Warszawa
- Auto: M6 GY MZR-CD 121KM '03
do OSYPIUK
jeśli chodzi os am podgrzewacz to niech elektryk sprawdzi opór grzałki, moim zdaniem fakt, ze odpalasz a gaśnie po kilku chwilach świadczy o cofającym się paliwie-powietrze w ropce, gdzieś masz nieszczelność i to jego wina, masz przeźroczysty wężyk między filtrem a pompa?
jeśli chodzi os am podgrzewacz to niech elektryk sprawdzi opór grzałki, moim zdaniem fakt, ze odpalasz a gaśnie po kilku chwilach świadczy o cofającym się paliwie-powietrze w ropce, gdzieś masz nieszczelność i to jego wina, masz przeźroczysty wężyk między filtrem a pompa?
- Od: 9 paź 2009, 08:58
- Posty: 8
GOŚĆ napisał(a):do OSYPIUK
jeśli chodzi os am podgrzewacz to niech elektryk sprawdzi opór grzałki, moim zdaniem fakt, ze odpalasz a gaśnie po kilku chwilach świadczy o cofającym się paliwie-powietrze w ropce, gdzieś masz nieszczelność i to jego wina, masz przeźroczysty wężyk między filtrem a pompa?
Sprawdzę, a wężyk jest czarny.
Rozumiem też że zmiana grzałki na mocniejszą nie jest rozwiązaniem (z 130W na 230W) i problem leży gdzie indziej
P.S. Zatankowane już były 2 pełne baki ropy więc powietrze z baku chyba też można wykluczyć ...
Być może masz rację z tym cofającym paliwem, tylko ciekawe jaka przyczyna
pozdrawiam,
Adam
- Od: 4 gru 2010, 11:55
- Posty: 44
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 2.0 MZR-CD (121KM) 2005 Kombi
dimas napisał(a):już po parunastu (10-15 sekundach) od przekręcenia kluczyka w stacyjce końcówka podgrzewacza jest bardzo ciepła wręcz gorąca.
Sam kabel zaraz za urządzeniem też jest odczuwalnie cieplejszy.
A ja wczoraj wymieniłem (reklamacja) STANADYNE u sprzedawcy na nowy. Powodem była przerywana praca samochodu przy -16st. . Więc zadzwoniłem do sprzedawcy, powiedziałem że prawdopodobnie winny jest podgrzewacz no i wymienił bez problemu. Obecnie czeka w garażu na montaż (ten jest bez napisu Stanadye i innych oznaczeń. Ma tylko zaznaczony czerwoną strzałką kierunek przepływu). Jak to nie pomoże to już nie wiem co.....Zobaczymy
-
dziara
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6