Odgłosy spod maski

Postprzez Wojtek » 17 kwi 2011, 11:33

teraz to juz tylko pozostaje poszukac watku o naprawie silniczka reflektora... ;)
Skoda Rapid Obrazek , Mii FR-line 1.0 Obrazek
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 13:44
Posty: 17490 (110/470)
Skąd: UK
Auto: Rapid 1.2 SE-L 110KM
Mii FR-line 1.0 75KM

Postprzez darrecki » 17 kwi 2011, 18:08

67igor1 napisał(a):teraz to juz tylko pozostaje poszukac watku o naprawie silniczka reflektora... ;)


Myslalem, ze jak na moda przystalo polaczysz oba watki :D
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 14 cze 2006, 01:01
Posty: 3017 (40/152)
Skąd: UK - Worcs, PL - Rzeszow
Auto: 1. Mazda 3 BM Skyactiv-D
2. Mazda 2 DJ Skyactiv-G

Postprzez Wojtek » 17 kwi 2011, 21:31

darow napisał(a):
67igor1 napisał(a):teraz to juz tylko pozostaje poszukac watku o naprawie silniczka reflektora... ;)


Myslalem, ze jak na moda przystalo polaczysz oba watki :D


niestety nie... zainteresowany kolega moze ten watek znalezc za pomoca wyszukiwarki...
tutaj zajelismy sie tylko diagnoza, a nie naprawa...

Ps. w tamtym watku sa opisane objawy :P i sposob naprawy silniczka... nie ma podstaw do laczenia watkow...
rozmowe na ten temat uwazam za wyczerpana :D
Skoda Rapid Obrazek , Mii FR-line 1.0 Obrazek
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 13:44
Posty: 17490 (110/470)
Skąd: UK
Auto: Rapid 1.2 SE-L 110KM
Mii FR-line 1.0 75KM

PostTen post został usunięty przez Bandit 1 maja 2011, 23:43.
Powód: OT

PostTen post został usunięty przez Bandit 1 maja 2011, 23:43.
Powód: OT

PostTen post został usunięty przez Bandit 1 maja 2011, 23:43.
Powód: OT

Postprzez darrkk » 16 lip 2011, 22:13

Witajcie.
Szukam, szukam i tak, żeby coś konkretnego to nie mogę znaleźć. Chodzi o dźwięk najbardziej zbliżony do dzwonienia albo lepiej świerszcza z okolicy silnika. Słychać go na postoju po otwarciu okien/drzwi, po krótszej lub dłuższej jeździe. W czasie jazdy nie słychać bo wszystkie inne hałasy są większe. Ja słyszę bardziej siedząc za kierownicą, ale po stronie pasażera może nawet mocniej. Można nawet zrobić przypuszczenie, że jego źródło jest gdzieś po prawej stronie w okolicy tego gumowego paska napiętego na kilku rolkach przy silniku. Ale to przypuszczenie bo wszelakie hałasy znakomicie się przenoszą i rezonują. Generalnie nie jest to bardzo głośny odgłos ale daje się zauważyć, a jak już się go słyszy to irytuje bo na pewno nie jest normalną składową odgłosów silnika. Mam wrażenie, że zmienia swoją modulację w pewnym zakresie, dokładnie jak cykanie świerszcza w ciepły letni wieczór :) Od razu powiem, że nie jest to typowy odgłos normalnej pracy wentylatorów lub klimy, te odróżniam i wiem kiedy się załączają. Ten świerszcz jest bardziej subtelny i chyba w wyższym paśmie dźwiękowym.
Jeden z forumowiczów pisał, że u niego "pod spodem pod kolektorem jak zaczyna Ci się wydech od silnika jest taka magiczna blaszana osłonka i to ona wpadając w rezonans przy tych właśnie obrotach powodowała dzwonienie jak by z silnika". Inny źródło hałasu odnalazł w pompie vacum.
Ja na razie jestem laikiem w sprawie Mazdy (mam ją od 2 tyg), więc niewiele to dla mnie znaczy. Nie wiem nawet czy w mojej benzynie jest pompa vacum?? Oczywiście pojadę do mechaniora. Ale wiecie sami jak to z nimi się rozmawia. 4 dni temu byłem na przeglądzie serwisowym przy 80 tys km w ASO, zgłaszałem problem ale oczywiście tam mechanik nic nie słyszał, silnik pracuje wzorowo! <glupek2> Auto bez zarzutów, płyny i filtry wymieniono zgodnie z programem, problemów w samochodzie nie znaleziono. Dziś nawet moja żona to usłyszała więc nie są to bynajmniej moje omamy a moje zdanie o ASO zaczyna być jednoznaczne – drogo i bez sensu, klienta traktują jak zło konieczne, które należy wydoić z kasy <płacze>
W każdym razie – jeśli ktoś ma sugestie, które mógłbym podać mechanikowi (nie z ASO), ew zlokalizował i usunął źródło – będę wdzięczny. Mam też inne pytania i uwagi do M6 ale to może po kolei...
Mazda 6, 2l, 147 KM, 2007r, hatchback
Początkujący
 
Od: 1 lip 2011, 16:38
Posty: 17
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 6 GG, 2,0l Pb, 147KM, 2007r, hatchback

Postprzez Wojtek » 16 lip 2011, 22:37

witamy na forum :)

Prosze o zapoznanie sie z zasadami panujacymi na forum:
1. W pierwszej kolejnosci szukamy tematow nas interesujacych... do tego celu prosze uzyc wyszukiwarki...
2. Czytamy je
3. Jezeli nie znalezlismy odpowiedzi na nasz problem, to zadajemy nasze pytanie na koncu tego watka
4. Jezeli nie ma takiego tematu, wtedy mozemy zalozyc nowy...

a watek o dziwnych odglosach spod maski istnieje i tam przenosze ;)

Prosze tez o uzupelnienie profilu uzytkownika... (to cos z prawej strony)
dziekuje
Skoda Rapid Obrazek , Mii FR-line 1.0 Obrazek
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 13:44
Posty: 17490 (110/470)
Skąd: UK
Auto: Rapid 1.2 SE-L 110KM
Mii FR-line 1.0 75KM

Postprzez jaTEC » 16 lip 2011, 23:09

Nie wiem czy mowa o tym samym,ale też mam coś podobnego szczególnie przy ruszaniu lub jak chodzi klima.Nie byłem jeszcze na diagnozie,ale podejrzewam że to chyba rolka napinająca się kończy bo dzwięk dochodzi z okolicy paska,ewentualnie kompresor od klimy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 mar 2011, 22:15
Posty: 89
Skąd: Frankfurt/M - Kluczbork
Auto: Mazda 6 GJ 2.5 2014

Postprzez darrkk » 2 sie 2011, 18:27

Kontynuuję śledztwo. U mnie objawy świerszczenia występuje przy ok 800 rpm, na postoju, po dłuższej lub krótszej jeździe. Gdy delikatnie dodam obrotów to zanika i gdy po chwili wraca do ok 800 to się odzywa. Nie zależy ani od klimy, ani od wiatraka, ani od świateł ani od żadnych innych urządzeń. Na początku gdy rano odpalam auto jest cacy. Gdy dojadę do pracy już da się usłyszeć. Gdy jest sucho słychać wcześniej i wyraźniej. Gdy bardzo pada i aura mocno wilgotna pojawia się później i jest cichsze. Dziś zdjęty był pasek wielorowkowy i obsłuchane okoliczne rolki, wymienione było podejrzane łożysko w rolce napinającej i ...nic to nie dało. Drogą dedukcji wychodzi, że w miejscu gdzie zaczyna się wydech jest podobno jakiś pierścień stożkowy z drucianą plecionką (czy coś podobnego – tak mówi mechanik), coś w roli łącznika z wydechem, i jak to się wyrobi to tak dźwięczy. Ta część w ASO ok 250 zł, zamienników do Mazdy brak. W związku z tym mam pytanie – ktoś wie, jak dokładnie się to nazywa? Jakieś foto, rysunek? W workshopie nie ma tego wyrysowanego. A może są zamienniki np od Citroena lub Forda?
Mazda 6, 2l, 147 KM, 2007r, hatchback
Początkujący
 
Od: 1 lip 2011, 16:38
Posty: 17
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 6 GG, 2,0l Pb, 147KM, 2007r, hatchback

Postprzez Enduro » 2 sie 2011, 19:07

darrkk napisał(a):..... Gdy jest sucho słychać wcześniej i wyraźniej. Gdy bardzo pada i aura mocno wilgotna pojawia się później i jest cichsze....?

wytestuj ten pasek polewając go wodą lub olejkiem w sprayu no i jeśli dźwięk zanika lub się zmienia,
to wymień pasek
pozdr.E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez matys0644 » 3 sie 2011, 13:57

jaTEC napisał(a):Nie wiem czy mowa o tym samym,ale też mam coś podobnego szczególnie przy ruszaniu lub jak chodzi klima.Nie byłem jeszcze na diagnozie,ale podejrzewam że to chyba rolka napinająca się kończy bo dzwięk dochodzi z okolicy paska,ewentualnie kompresor od klimy.


u mnie dzwonienie zakończyło się po wymianie rolki napinacza paska 47zł i po bólu pod maska cisza oczywicie zdobycie samej rolki graniczy z cudem :D
Forumowicz
 
Od: 7 paź 2008, 17:16
Posty: 66
Skąd: Warszawa
Auto: M6 2004
2,3 AWD+ automat

Postprzez jaTEC » 3 sie 2011, 20:15

Jednak moja diagnoza sie chyba uzasadnia,a z częściami problemu raczej nie bede miał. thx za info matys0644
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 mar 2011, 22:15
Posty: 89
Skąd: Frankfurt/M - Kluczbork
Auto: Mazda 6 GJ 2.5 2014

Postprzez darrkk » 4 sie 2011, 13:55

Pasek przetestowany, zmoczyłem go wodą, żadnego efektu. Teraz już jestem skłonny przyznać, że dźwięczenie najbliżej ma do alternatora i początku wydechu (pod taką blaszaną osłoną z napisem "uwaga gorące"). Więc albo to faktycznie ta część łącząca kolektor z wydechem, albo szczotki alternatora (jak ktoś wcześniej pisał). Tylko nie wiem, czemu nie ma tego na początku po odpaleniu auta, dopiero jak silnik trochę popracuje? Czyżby temp powodowała jakieś zmiany we właściwościach fizyko-chemicznych czegoś tam...?
Mazda 6, 2l, 147 KM, 2007r, hatchback
Początkujący
 
Od: 1 lip 2011, 16:38
Posty: 17
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 6 GG, 2,0l Pb, 147KM, 2007r, hatchback

Postprzez jaTEC » 4 sie 2011, 22:20

Umnie też po jakimś czasie to słychać,myśle że to w/w łożysko rolki napinacza sie nagrzewa i zaczyna sie jazda... przynajmniej sie tak pocieszam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 mar 2011, 22:15
Posty: 89
Skąd: Frankfurt/M - Kluczbork
Auto: Mazda 6 GJ 2.5 2014

Postprzez matys0644 » 5 sie 2011, 15:26

dokładnie tak samo było u mnie na początku przy temperaturze,a później już cały czas zdjąć pasek i sprawdzić rolki
Forumowicz
 
Od: 7 paź 2008, 17:16
Posty: 66
Skąd: Warszawa
Auto: M6 2004
2,3 AWD+ automat

Postprzez mlody84 » 6 sie 2011, 15:20

Witam.
Ja mam troche inny problem z dziwnym dzwiekiem spod maski. Otoz przy wcisnieciu pedalu sprzegla, puszka filtra powietrza wpada w rezonans i "warczy". auto jest po wymianie filtra powietrza, podkladek pod wtryskami(+ kalibracja), rozrzadu i czysczeniu EGR. Nie traci mocy, nie kopci wszystko ok pozatym warczeniem. Zaznaczam ze tylko po wcisnieciu sprzegla daje takie odglosy. Czy ktos wie o co chodzi?
Pozdrawiam

P.s. Jednak przy dodawaniu gazu czyli kiedy obroty wzrastaja filtr tez wpada w rezonans jednak nie az tak jak przy wcisnieciu sprzegla. Czy moga to byc poduszki pod silnikiem? z tego co wiem to jedna z nich znajduje sie wlasnie pod filtrem powietrza.
Ostatnio edytowano 11 sie 2011, 16:01 przez mlody84, łącznie edytowano 1 raz
mlody84
 

Postprzez jaTEC » 6 sie 2011, 17:46

Hmmm... zaczynam wątpić czy to napewno był dobry pomysł z zakupem tego modelu? <glupek2>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 mar 2011, 22:15
Posty: 89
Skąd: Frankfurt/M - Kluczbork
Auto: Mazda 6 GJ 2.5 2014

Postprzez Carlos155 » 10 sie 2011, 20:42

Otóż problem wygląda tak, że od czasu do czasu (nie ma reguły) spod maski zaczynają dobiegac stuki(raczej wysokie, coś jak dzwonek albo klucze), trudno mi okreslic skąd dokładnie. Stuki zawsze cichną po włączeniu klimatyzacji, czasem znikną jak podniesie się maskę, czasem podczas jazdy się uruchomią i ucichną. Ciężko jest mi to nagrac, gdyż jak pisałem nie ma reguły kiedy te stuki się pojawiają.
Początkujący
 
Od: 14 gru 2009, 21:05
Posty: 4
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 2.0

Postprzez kubsztyk » 6 wrz 2011, 23:44

Witajcie. Niedawno zalałem Forte do połowy baku i potem dotankowałem ~5l ropy, żeby się to wszystko dobrze wymieszało. Przejechałem 100-200km i zauważyłem następującą rzecz: przy umiarkowanym, normalnym przyspieszaniu, zaczyna być słyszalne jakieś piszczenie w zakresie 1800-2500 obr./min. Ustaje po odjęciu gazu. Jadąc na czwórce 60-70 km/h i dając full gaz, owo piszczenie przeobraża się w dość głośny gwizd, jakby sędziowski gwizdek, ale o wiele niższym tonie. To samo na piątym biegu przy ~80 km/h. Za to przy pełnym gazie, ale nieco wyższych obrotach, tj. kręcenie tak do 3500/min, owo piszczenie jest słabsze i zanika przy wyżej wymienionych 2200-2500 obr./min.
Dodam jeszcze, że jakiś czas temu wymieniłem opaski na gumowym kolanku od turbiny ze zwykłych skręcanych, na specjalne, szersze, przeznaczone do montowania układów dolotowych turbo, dzięki czemu zlikwidowałem delikatne sączenie się oleju spod kolanka na turbinę. Zastanawia mnie to, że problem zaczął występować po zalaniu Forte. W międzyczasie, byłem niestety zmuszony do pokonania 30-kilometrowej trasy utrzymując stałą prędkość ~170 km/h, ale nie gasiłem silnika od razu po tym, tylko chodził na obrotach jałowych 2-3 minuty, potem krótka i spokojna jazda po mieście i dopiero został zgaszony.
No i po zastosowaniu Forte, jakby mniejszy dymek zostawał za autem po mocniejszym depnięciu, a wcześniej, wg. mnie, to nieraz niemalże burzowa chmura ukazywała się we wstecznym lusterku.
Dziękuję za porady i sugestie, pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 gru 2010, 11:23
Posty: 1698 (63/30)
Skąd: Kielce
Auto: Volvo S60 2.0T 2006;
ex mazda 6 TDI '03

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6