Mazda 6 nie pali, już mam dosyć
Jak w temacie moja mazda przestała palić. Już kiedyś opisywałem ten problem na forum.
Autko stoi już prawie 2 miesiące i barak efektów i niestety dzisiaj kolejny warsztrat się poddaje.
Samochód odpala i odrazu gaśnie (i tak cały czas). Była wymieniona pompa ciśnieniowa sprawdzane wtryski i dużo innych rzeczy, poprostu jest przejżany cały układ paliwowy i niestety autko dalej niepali. Ostatnio nakierowano mnie na zawór rególacji ciśnienia w pompie, dzisiaj przyszedł został założony i niestety zero zmian. Samochód pracuje w trybie awaryjnym po odłączeniu kostki z wyżej wymienionego zaworu ale wkręca się tylko do 1500 obrotów. Mechanicy podłączyli pompe zewnętrzną która pompuje paliwo do poompy ciśnieniowej i samochód też zaczął pracować – tylko tyle że lekko kopcił.
Mimo tylu wskazówek nikt niemoże sobie poradzić z tym autkiem. Serwis w Katowicach to by najlepiej pokolei wykręcał części i tylko wysyłał do naprawy do Warszawy, tak to bym sam mógł tam wysłać samochód i niepłaciłbym za pośrednictwo ale niestety słyszałem duże złego o firmie Mabi. Boje się że jak mi wystawią rachunek to mi się ta naprawa wogóle niebędzie opłacało tego naprawiać.
Niewiem już co mam zrobić i gdzie mam dać samochód. Może macie jakieś propozycje -tylko prosze o konkretne bo już autko za dużo maechaników widziało i każdy na początku twierdził że zrobi napewno.
Chodzi mi o fachowców którzy coś się znają a nie tylko mówią że się znają jak serwis w katowicach odrazu wie że to pompa z zaworem i trzeba to wysłać do warszawy na regeneracje pompy (koszt 4400zł) tylko szkoda że pompa jest podmieniona i zawór nowy. W taki sposób to ja moge sam naprawić ten samochód i powysyłać część rzeczy do regeneracji a drugą część wymienić na nowe – ale chyba nie oto chodzi.
Także prosiłbym o jakąś pomoc, nieukrywam że niemusi to być fachowiec z mojego regionu,(jestem z Dąbrowy Górniczej okolice Katowic) moge samochód dostarczyć troche dalej byle tylko odpalił.
Autko stoi już prawie 2 miesiące i barak efektów i niestety dzisiaj kolejny warsztrat się poddaje.
Samochód odpala i odrazu gaśnie (i tak cały czas). Była wymieniona pompa ciśnieniowa sprawdzane wtryski i dużo innych rzeczy, poprostu jest przejżany cały układ paliwowy i niestety autko dalej niepali. Ostatnio nakierowano mnie na zawór rególacji ciśnienia w pompie, dzisiaj przyszedł został założony i niestety zero zmian. Samochód pracuje w trybie awaryjnym po odłączeniu kostki z wyżej wymienionego zaworu ale wkręca się tylko do 1500 obrotów. Mechanicy podłączyli pompe zewnętrzną która pompuje paliwo do poompy ciśnieniowej i samochód też zaczął pracować – tylko tyle że lekko kopcił.
Mimo tylu wskazówek nikt niemoże sobie poradzić z tym autkiem. Serwis w Katowicach to by najlepiej pokolei wykręcał części i tylko wysyłał do naprawy do Warszawy, tak to bym sam mógł tam wysłać samochód i niepłaciłbym za pośrednictwo ale niestety słyszałem duże złego o firmie Mabi. Boje się że jak mi wystawią rachunek to mi się ta naprawa wogóle niebędzie opłacało tego naprawiać.
Niewiem już co mam zrobić i gdzie mam dać samochód. Może macie jakieś propozycje -tylko prosze o konkretne bo już autko za dużo maechaników widziało i każdy na początku twierdził że zrobi napewno.
Chodzi mi o fachowców którzy coś się znają a nie tylko mówią że się znają jak serwis w katowicach odrazu wie że to pompa z zaworem i trzeba to wysłać do warszawy na regeneracje pompy (koszt 4400zł) tylko szkoda że pompa jest podmieniona i zawór nowy. W taki sposób to ja moge sam naprawić ten samochód i powysyłać część rzeczy do regeneracji a drugą część wymienić na nowe – ale chyba nie oto chodzi.
Także prosiłbym o jakąś pomoc, nieukrywam że niemusi to być fachowiec z mojego regionu,(jestem z Dąbrowy Górniczej okolice Katowic) moge samochód dostarczyć troche dalej byle tylko odpalił.
- Od: 19 wrz 2006, 22:45
- Posty: 23
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
- Auto: Mazda 6, 2.0 diesel 2003r
A nie myślałeś że to może być jakiś drobizg że pompa nie dostaje paliwa? Może zgnieciony lub zagięty przewód paliwowy?Może filtr w zbiorniku paliwa jest zapchany i dlatego pompa wtryskowa nie daje rady zaciągnąć sobie dostatecznej dawki ropy?Wiem że moje doradztwo jest niezbyt fachowe, ale najczęściej bywa tak że duży problem ma małą przyczynę.
- Od: 30 sty 2005, 12:07
- Posty: 1016
- Skąd: Kościerzyna
- Auto: Xedos CA KF i Pastuch B3 :)
W czasie rozruchu na pompie jest ciśnienie około 300 (chyba bar) i odrazu spada na 120 i gaśnie. Niewiem co to znaczy ale ciśnienie w reilu jest dobre.
Nic niejest zagniecione bo próbowali bezpośrednio z karnistra.
Zawór jest nowy z Mabi warszawa
Nic niejest zagniecione bo próbowali bezpośrednio z karnistra.
Zawór jest nowy z Mabi warszawa
- Od: 19 wrz 2006, 22:45
- Posty: 23
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
- Auto: Mazda 6, 2.0 diesel 2003r
A może kluczyk nie ten i odcina zapłon, wtedy silnik po chwili gaśnie. Tak przecież działa zabezpieczenie auta. Ja tak kiedyś miałem bo okazało się, że jeden kluczyk miałem dorabiany. Trzymam kciuki, bo wiem jak się czujesz.
- Od: 4 sie 2006, 18:48
- Posty: 35
- Skąd: Raszówka/Lubin
- Auto: Mazda 6 kombi 2003 rok 136 KM
Mazda 6 kombi 2008 rok 140 KM
Moze faktycznie problem lezy w naturze zabezpieczen/elektryki, a nie ukladu paliwowego? Trzymaj sie i powodzenia w znalezieniu odpowiedniego czlowieka.
Mam bardzo podobny problem w tym samym modelu, niestety nie jest to żadna bzdurka typu zagięty przewód czy filtr paliwa. W ASO mazda powiedzieli że mogą zamówic nową pompe paliwową za 10 tyś. ale mi jak do tej pory gaśnie na tyle żadko że na pewno za tą ceną bym nie kupił, zaprponowali też pompe która mają jaką tam używaną za 1000 zł. Narazie sie wstrzymuje i mam zamiar jechać do disel serwis. jeśli problem zostanie rozwiązany to dam znać na forum.
-
AdamH.
AdamH. napisał(a):Mam bardzo podobny problem w tym samym modelu, niestety nie jest to żadna bzdurka typu zagięty przewód czy filtr paliwa. W ASO mazda powiedzieli że mogą zamówic nową pompe paliwową za 10 tyś. ale mi jak do tej pory gaśnie na tyle żadko że na pewno za tą ceną bym nie kupił, zaprponowali też pompe która mają jaką tam używaną za 1000 zł. Narazie sie wstrzymuje i mam zamiar jechać do disel serwis. jeśli problem zostanie rozwiązany to dam znać na forum.
no niezle..pompa za 10 tysi...hehe.....to ponad polowa wartosci mojego obecnego wozidełka....
http://www.site-clocks.com/flash/clocks ... hex=00AA00" width="150" height="75" wmode="transparent" type="application/x-shockwave-flash">
- Od: 31 maja 2006, 21:08
- Posty: 58
- Skąd: Lublin
- Auto: 323F 2.0 diesel 90 koników 99r
AdamH. napisał(a):W ASO mazda powiedzieli że mogą zamówic nową pompe paliwową za 10 tyś.
Bo Denso ma taką politykę że cześci do Common Rail sprzedawane powinny byc przez autoryzowanych dealerów Denso. Dlatego ta sama pompa czyli typu HP3 jest 2-3 razy droższa w Toyocie, Mitsubishi czy Maździe od pompy kupionej w ASO Denso czyli w Polsce jest to Mabi.
Nawet na gwarancji wymiana wtryskiwacza czy pompy Denso systemu CR idzie przez Mabi. Dealer wysyła ROS i dostaje nową częśc(jeśli roszczenie gwarancyjne jest zasadne)
Czyli jak chcecie kupic coś z CR Denso to róbcie zakupy w Mabi.
Full Time 4WD
VTR 1000F
VTR 1000F
Miałem motyw taki – samochód popracował minutę lub dłużej, lekko się nagrzał i moduł zapłonowy tracił styk bo w środku się pęknięty kawałek blaszki nagrzewał... sprawdzałem pompę paliwa, przepływomierz, alarm, immobiliser słowem wszystko po drodze do silnika.. wpadłem na to przypadkiem opierając się ręką przy włączonych kontrolkach kiedy to pompa abs-u nagle zaskoczyła, że to ta cholerna wtyczka w module. Jak to to – nie radzę naprawiać bo popłyniesz, od razu inwestuj w nową część.
- Od: 31 sty 2006, 15:27
- Posty: 65
- Skąd: Gdańsk
- Auto: Mx6 KL, Mondeo 1.8HE, Ducato 2.8, Eagle Vision 3.5
Tytułowe auto śmiga
Bolało Właściciela trochę, ale radość ze sprawnej mazdy była chyba większa niż wszystkie dotychczasowe problemy.
Usterka prosta – naprawa krótka, choć kosztowna.
Bolało Właściciela trochę, ale radość ze sprawnej mazdy była chyba większa niż wszystkie dotychczasowe problemy.
Usterka prosta – naprawa krótka, choć kosztowna.
newbie napisał(a):Tytułowe auto śmiga
Bolało Właściciela trochę, ale radość ze sprawnej mazdy była chyba większa niż wszystkie dotychczasowe problemy.
Usterka prosta – naprawa krótka, choć kosztowna.
Jestem ciekawy co poszlo ?
- Od: 16 wrz 2006, 08:55
- Posty: 50
- Skąd: Jarosław
- Auto: Mazda 6 06' 2.0
AdamH. napisał(a):Mam bardzo podobny problem w tym samym modelu, niestety nie jest to żadna bzdurka typu zagięty przewód czy filtr paliwa. W ASO mazda powiedzieli że mogą zamówic nową pompe paliwową za 10 tyś. ale mi jak do tej pory gaśnie na tyle żadko że na pewno za tą ceną bym nie kupił, zaprponowali też pompe która mają jaką tam używaną za 1000 zł. Narazie sie wstrzymuje i mam zamiar jechać do disel serwis. jeśli problem zostanie rozwiązany to dam znać na forum.
W twoim przypadku stawiam na zawór SCV
Witam miałem ten problem już w czterech takich mazdach i wiem na 200 procent co jest przyczyną tego niedomagania koszt naprawy tego to około 1500 zł więc jak chcesz to zrobić to zapraszam do białegostoku z poważaniem fachura.
NIE MA TO JAK PĘDZĄCA GWIAZDA MERCEDES-BENZ
- Od: 10 kwi 2004, 20:26
- Posty: 56
- Skąd: Białystok
Mialem taki sam problem z mazda 626 1.8 z 97r odpalala ciezko a jak odpalila to po chwili zgasla pozniej wogole nie odpalala az dzisiaj odpalila od tak i chodzi
-
Gość
panowie, jak się ciężko to czyta!
CO W KOŃCU poszło w niej?
A kolego z fachura – jak wiesz, to napisz, bo tylko po to jest forum, a nie po to, żeby się zareklamować i zniknąć.
pozdrówko
CO W KOŃCU poszło w niej?
A kolego z fachura – jak wiesz, to napisz, bo tylko po to jest forum, a nie po to, żeby się zareklamować i zniknąć.
pozdrówko
-
irro
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6