Witam.
Ostatnio zauważyłem w maździe że twardnieje mi hamulec po wciśnięciu pedału z 3 razy... Do tego jakaś taka mułowata jest
Wyczytałem że to może być od vacum pompy. Podjechałem do mechanika żeby mi sprawdził podcisnienie. Gada że za małe ok -200 czegoś tam... po przegazowaniu podskoczyło do -600.
Wymieniłem vacum pompę na inną używkę, podjechałem znowu żeby sprawdził ciśnienie i znowu to samo... -200 pokazuje na vacumetrze. Mówił ze gdzieś jest nieszczelność albo któryś elektrozawór jest otwarty czy cos takiego. Że mam sam poszukać albo auto podstawić za parę dni.
Przyjechałem do domu i zacząłem sprawdzać gumowe wężyki te z "góry" silnika które są na widoko. Wszystkie wyglądają na nie popękane. Przypadkowo urwałem dolną rurkę plastikową od zielonego elektrozaworu.
https://db.tt/82kXUGJ0
Zauważyłem że od dołu jest ciśnienie na tym wężyku i jak go podłacze do tego zaworu albo przytkam palcem to "bolec" turbiny się chowa. Odłączenie górnego węzyka nie powodowało że bolec wracał z powrotem...
Na razie podłaczyłem te dwa węzyki przez kawałek rurki... ale świeci kontrolka silnika P0664(jutro jadę kupić ten elektrozawór)
Moje pytania gdzie zacząć przygodę z poszukiwaniem podciśnienia?
Brak podciśnienia
Strona 1 z 1
Też walczę z mułowatym silnikiem i sprawdzam wszystkie możliwe wężyki czujniki zaworki itp Syzyfowa praca. Ale powoli dochodzę do przyczyny. Pytałem no forum ale tu chyba jest zasada" mowa jest srebrem a milczenie złotem". Obym się mylił
Kolega miał podobnie z hamulcami i nie wiem co było. Prawdopodobnie coś miał z jakimś zaworem ale......Daj znać jak zlokalizujesz usterkę
MAZDA SIĘ NIE PSUJE TO LUDZIE PSUJĄ MAZDY

witam. też walcze z podcisnieniem w swojej mazdzie. juz niemam pojecia gdzie szukac przyczyny. po podpieciu bezposrednio do vacum pokazuje na ciepłym silniku 0.3 wymieniełem juz 3 pompy kazda uzywka ale na kazdej pokazuje to samo 0.3 . jakies pomysły sugestje??? gdy podcisnienie jest mierzone rano na zimnym silniku pokazuje 0.9 wraz zewzrostem temperatury silnika systematycznie spada tak jest na kazdej pompie. cisnienie oleju mierzone na wolnych obrotach 1.6 przy 3tys ok 4.
- Od: 10 sie 2015, 23:55
- Posty: 8
- Skąd: kutno
- Auto: mazda 6 2.0 disel 136 km
U mnie to samo... Na zimnym silnik zrywa asfalt. Hamulce działają lepiej tzn jak parę razy po pompuje to sie zrobi twardy ale trzymając wciśnięty pedał spada szybciej. Jak się zagrzeje auto już nie ma takiej werwy i jak się parę razy przypomuje hamulec jest twardy i spada bardzo powoli, dopiero jak się przegazuje to "wpada" szybciej.
Wymieniona vacu pompa na inną, dalej to samo. Wymieniłem elektrozawór czy jak kto woli solenoid od sterowania turbiną i jeden z tych dwóch solenoidów przy filtrze powietrza (ten z zieloną wtyczką).
Dalej bez zmian... Wężyki przejrzałem wszystkie wyglądają na dobre.
Mechanik gada że może puszczać podciśnienie w świat właśnie na którymś z tych zaworków, ale na razie auto potrzebuje i nie mam kiedy mu podrzucić żeby posprawdzał
Wymieniona vacu pompa na inną, dalej to samo. Wymieniłem elektrozawór czy jak kto woli solenoid od sterowania turbiną i jeden z tych dwóch solenoidów przy filtrze powietrza (ten z zieloną wtyczką).
Dalej bez zmian... Wężyki przejrzałem wszystkie wyglądają na dobre.
Mechanik gada że może puszczać podciśnienie w świat właśnie na którymś z tych zaworków, ale na razie auto potrzebuje i nie mam kiedy mu podrzucić żeby posprawdzał
Jakich kanałów
Chyba ściekowych
Masz lewy skrajny mostek walka rozrządu,ten pod kołem pasowym rozrządu co jest,zamontowany na ponadnormatywną ilość silikonu. Przewiduje,ze nadmiar ograniczyl skutecznie magistrale dopływu oleju do walka rozrządu i pompy vaccum.

Masz lewy skrajny mostek walka rozrządu,ten pod kołem pasowym rozrządu co jest,zamontowany na ponadnormatywną ilość silikonu. Przewiduje,ze nadmiar ograniczyl skutecznie magistrale dopływu oleju do walka rozrządu i pompy vaccum.
Koło pasowe walka rozrządu przysłania śruby trzymające mostek. Oprócz tego od tego mostka do ostatniego prowadzi rurka na której są dźwigienki zaworowe. Ostatni mostek demontowalny jest po usunięciu pompy wspomagania i vaccum oraz zdemontowaniu obudowy przekładni do napędu pompy wspomagania.
Jak ktoś nie ma wprawy,to ma co robić....step by step.
Ja nie zrzucam rozrządu i potrafię zdemontować tylko ten jeden lewy mostek. No ale bez urazy,lata praktyki
Jak ktoś nie ma wprawy,to ma co robić....step by step.
Ja nie zrzucam rozrządu i potrafię zdemontować tylko ten jeden lewy mostek. No ale bez urazy,lata praktyki
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6